eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodynawodnienie - pewien problem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2009-07-02 11:18:47
    Temat: nawodnienie - pewien problem
    Od: "Smerf" <s...@o...pl>

    Witam,

    może ktos z Was mi doradzi.
    Mam zrobiony przez firme system nawodnienieowy.
    Sa 3 sekcje:
    I. nawadnianie części 1 trawnika,
    II. nawadnianie części 2 trawnika.
    III. sekcja podłączona do końcówek, żeby podłączyć wąż do mycia auta, umycia
    tarasu it.

    W zamysle każda z sekcji działo osobno.

    W nawodnieniu jest zastosowana pompa:
    Einhell TBP 1300 NIRO.
    http://www.einhell.pl/index.php?n=kat&k=182

    i teraz opis problemu:
    Co bedzie jesli bede chcial korzystac tylko z sekcji III?
    I np. bedzie taka sytuacja, że akurat w pewnym momencie nie będę chciał
    korzystać z węża?
    Czy ciśnienie pompy nie spodowuje uszkodzeń?
    Może w tej sekcji pomontować jakieś urządzenie, które spowoduje, że w
    wypadku kiedy nie bedę korzystał z wody to np woda bedzie spuszczana do
    gleby?

    mar



  • 2. Data: 2009-07-03 06:55:45
    Temat: Re: nawodnienie - pewien problem
    Od: "Ponury Jacek" <k...@w...pl>


    >
    > W zamysle każda z sekcji działo osobno.
    >
    > W nawodnieniu jest zastosowana pompa:
    > Einhell TBP 1300 NIRO.
    > http://www.einhell.pl/index.php?n=kat&k=182
    >
    > i teraz opis problemu:
    > Co bedzie jesli bede chcial korzystac tylko z sekcji III?
    > I np. bedzie taka sytuacja, że akurat w pewnym momencie nie będę chciał
    > korzystać z węża?
    > Czy ciśnienie pompy nie spodowuje uszkodzeń?
    > Może w tej sekcji pomontować jakieś urządzenie, które spowoduje, że w
    > wypadku kiedy nie bedę korzystał z wody to np woda bedzie spuszczana do
    > gleby?
    >
    > mar
    Dobre!

    Załóż trójnik i nadmiar wody(ciśnienia) odprowadzaj z powrotem do studni ;-)
    Obieg zamknięty i oszczędność wody ;-)
    Swoją drogą to ciekawe pytanie...



  • 3. Data: 2009-07-03 08:15:46
    Temat: Re: nawodnienie - pewien problem
    Od: "SJS" <s...@w...pl>

    Twój problem nazywa się "brak zbiornika hydroforowego".
    SJS


  • 4. Data: 2009-07-03 09:59:10
    Temat: Re: nawodnienie - pewien problem
    Od: "Smerf" <s...@o...pl>

    Użytkownik "SJS"
    > Twój problem nazywa się "brak zbiornika hydroforowego".
    > SJS

    hmm moglbys sprecyzowac?
    Pompa jest na tyle wydajna ze obsluguje kazda z sekcji bez problemow.
    Mi chodzi o obnizenia ciscnienia w sekcji III - moze w tej sekcji
    zamontowalbym nadownienia kropelkowe, ktore stosownie cisnienie obnizy.
    Albo jakis zawor bezpieczenstwa, ktory 'pusci' wode w glebe np.

    mar



  • 5. Data: 2009-07-03 10:26:10
    Temat: Re: nawodnienie - pewien problem
    Od: "Panslavista" <p...@w...pl>


    Użytkownik "Smerf" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:h2kktj$s9a$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "SJS"
    > > Twój problem nazywa się "brak zbiornika hydroforowego".
    > > SJS
    >
    > hmm moglbys sprecyzowac?
    > Pompa jest na tyle wydajna ze obsluguje kazda z sekcji bez problemow.
    > Mi chodzi o obnizenia ciscnienia w sekcji III - moze w tej sekcji
    > zamontowalbym nadownienia kropelkowe, ktore stosownie cisnienie obnizy.
    > Albo jakis zawor bezpieczenstwa, ktory 'pusci' wode w glebe np.
    >
    > mar

    Są reduktory ciśnienia, nastawne.



  • 6. Data: 2009-07-03 10:30:42
    Temat: Re: nawodnienie - pewien problem
    Od: "SJS" <s...@w...pl>



    Użytkownik "Smerf" <s...@o...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:h2kktj$s9a$...@a...news.neostrada.pl
    ...
    > Użytkownik "SJS"
    >> Twój problem nazywa się "brak zbiornika hydroforowego".
    >> SJS
    >
    > hmm moglbys sprecyzowac?
    > Pompa jest na tyle wydajna ze obsluguje kazda z sekcji bez problemow.
    > Mi chodzi o obnizenia ciscnienia w sekcji III - moze w tej sekcji
    > zamontowalbym nadownienia kropelkowe, ktore stosownie cisnienie obnizy.
    > Albo jakis zawor bezpieczenstwa, ktory 'pusci' wode w glebe np.

    czyli trzeba od zera
    pompa ma w ustalonych warunkach mniej więcej jednakowa wydajność i cisnienie
    /uproszczenie/ na wyjściu
    podłączona do zbiornika hydroforowego wyłącza się np przy 4 atm a włącza np
    przy 2 - obie wartości są ustawiane
    zarówno podlewanie /nawadnianie/ jak i mycie są podłączone do wyjścia
    zbiornika a nie pompy
    w takim przypadku nie ma znaczenia czy cos jest czy nie wykorzystywane
    SJS


  • 7. Data: 2009-07-03 10:40:21
    Temat: Re: nawodnienie - pewien problem
    Od: "Panslavista" <p...@w...pl>


    Użytkownik "SJS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:h2kmkp$2e4$1@inews.gazeta.pl...

    Jasne, ale gdy chodzi o zasilanie odbiorników stałym ciśnieniem 2 atm
    potrzebny jest reduktor, który przy zmianach ciśnienia na wejsciu od 2 do 4
    atm da na wyjściu np. 2 atm...
    Zbiornik im większy tym rzadziej będzie się załączać pompa w wyżej
    podanym przykładzie zmieniać się będzie zasięg zraszaczy - co jest korzytnym
    zjawiskiem.
    Reduktor przyda się przy kapilarach - czy wężach roszących - łatwo
    będzie ustawić ilość wody podanej roślinom...



  • 8. Data: 2009-07-03 11:00:44
    Temat: Re: nawodnienie - pewien problem
    Od: "Smerf" <s...@o...pl>

    Użytkownik "SJS"
    > czyli trzeba od zera
    > pompa ma w ustalonych warunkach mniej więcej jednakowa wydajność i
    > cisnienie /uproszczenie/ na wyjściu
    > podłączona do zbiornika hydroforowego wyłącza się np przy 4 atm a włącza
    > np przy 2 - obie wartości są ustawiane
    > zarówno podlewanie /nawadnianie/ jak i mycie są podłączone do wyjścia
    > zbiornika a nie pompy
    > w takim przypadku nie ma znaczenia czy cos jest czy nie wykorzystywane

    dobra rozumiem,

    sens tego byłby w sytuacji gdyby pompa byla niewydolna, ale jest.
    Tzn sytuacja bylaby odwrocona,

    Jest jeszcze jeden czynnik, koszty.
    Nie bede sie ladowal w hydrofor + zbiornik + kopanie trawnika, jesli chodzi
    o taki banal jak waz do mycia auta.

    Chodzi mi o to by w jak najproszty i tani sposob rozwiazac ten problem

    mar



  • 9. Data: 2009-07-03 11:02:14
    Temat: Re: nawodnienie - pewien problem
    Od: "Smerf" <s...@o...pl>

    Użytkownik "Panslavista"
    > Są reduktory ciśnienia, nastawne.

    wiesz moze jak to działa?

    puszcza po prostu wode przy zbyt duzej wartosci cisnienia?

    mar



  • 10. Data: 2009-07-03 11:27:01
    Temat: Re: nawodnienie - pewien problem
    Od: "SJS" <s...@w...pl>


    > Jest jeszcze jeden czynnik, koszty.
    > Nie bede sie ladowal w hydrofor + zbiornik + kopanie trawnika, jesli
    > chodzi o taki banal jak waz do mycia auta.
    >
    > Chodzi mi o to by w jak najproszty i tani sposob rozwiazac ten problem

    zmarnujesz pompę
    zbiornik z wyłącznikami o pojemności 20-25 l kupisz za 100-150 zł albo
    taniej jeśli używany /Allegro/
    gdzieś mam taki - może byc na powierzchni jeśli zdemontujesz na zime
    SJS

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1