Użytkownik "Adams" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kc4eoo$o5e$...@n...news.atman.pl...

> Pozwolenie na użytkowanie to decyzja administracyjna i jest wydawana na
> podstawie
> KPA i PB.

> Tak, zgadzam sie
> ale nie mozna publicznie
> zachecac do łamania prawa i wpedzac kogos w potencjalne
> problemy i koszty, 10tys. tuz po budowie to spory wydatek.
> Dla sporej czesci ludzi juz samo pismo z urzedu powoduje
> szybsze bicie serca.

Dlatego nikt nie zachęca do mieszkania na budowie, ale do pilnowania budowy,
a to wolno każdemu :-)

I nie ma za to żadnych sankcji. To co "życzliwi"sąsiedzi nazywają
mieszkaniem i imprezami jest tylko pilnowaniem budowy. Żaden przepis nie
ogranicza prawa do pilnowania budowy - można to robić osobiście, można wraz
z rodziną i nie ma tez żadnego przepisu który by zabraniał, spania, mycia
się, sprzątani czy gotowania na terenie budowy.

Przepis o zakazie mieszkania w nieodebranym domu jest martwy.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:kc66l2$in5$1@node2.news.atman.pl...
> Użytkownik "Adams" napisał w wiadomości grup
> Przepis o zakazie mieszkania w nieodebranym domu jest martwy.

Ok.
Jesli tak uwazasz podaj Twoj adres aby w razie
problemow zglaszali sie ludzie po darmową
pomoc prawną, ewentualnie ubezpiecz sie na wypadek
roszczen poszkodowanych i operajacych sie na twierdzeniu
"Przepis o zakazie mieszkania w nieodebranym domu jest martwy."

Zeby juz nie przedluzac niepotrzebnie ;-)
Jesli ktos buduje sie z pomocą banku czesto ma
okreslone termin w ktorych na zakonczenie budowe,
podobnie ma sie sprawa z ubezpieczeniem domu itp itd.

A teraz najlepsze :-)
Ja przeciaglem sprawe o przeszlo rok, i mocno
sie napocilem w Urzedzie Miasta wypelniajac ankiete dot.
podaktu od nieruchomosci tlumaczac ze nie mieszkam
tylko wykanczam i to mnie zmusilo do zalatwienia
formalnosci.

Swiat jest maly, urzednik nie glupek, wystarczy
ze bedzie na grillu u sasiada, a kazdy sie interesuje
kto mieszka obok, a tam dalej kto mieszka itp itd.
Nie zrobi Ci dymu od razu w sobote.

Jesli jestes choc troche znany
w lokalnej spolecznosci to naprawde nie trzeba
robic zadnego dochodzenia w celu sprawdzenia
gdzie mieszkasz i jak.

pozdrawiam
Adams

do góry

>> Przepis o zakazie mieszkania w nieodebranym domu jest martwy.

> Ok.
> Jesli tak uwazasz

Jeśli uważasz inaczej to podaj przepis który zabrania pilnowania budowy :-)
Od kilku lat możesz nawet się zameldować w nieodebranym domu, więcej możesz
się zameldować nawet na pustej działce.

Poszukaj w archiwum grupy. Problem przewijał się wielokrotnie i były nawet
linki do orzeczeń NSA w tej sprawie.

> Zeby juz nie przedluzac niepotrzebnie ;-)
> Jesli ktos buduje sie z pomocą banku czesto ma
> okreslone termin w ktorych na zakonczenie budowe,
> podobnie ma sie sprawa z ubezpieczeniem domu itp itd.

Zgadza się - banki nie chcą mieć rozgrzebanej budowy jako zabezpieczenia
więc im zależy na jak najszybszym dopełnieniu formalności.

> A teraz najlepsze :-)
> Ja przeciaglem sprawe o przeszlo rok, i mocno
> sie napocilem w Urzedzie Miasta wypelniajac ankiete dot.
> podaktu od nieruchomosci tlumaczac ze nie mieszkam
> tylko wykanczam i to mnie zmusilo do zalatwienia
> formalnosci.

Jaką ankietę? Do zakończenia budowy płacisz jak za pustą działkę. U nas
urząd sam wylicza ile się należy i przysyła kwitek - żadnej ankiety nie
trzeba wypełniać.

> Swiat jest maly, urzednik nie glupek, wystarczy
> ze bedzie na grillu u sasiada, a kazdy sie interesuje
> kto mieszka obok, a tam dalej kto mieszka itp itd.
> Nie zrobi Ci dymu od razu w sobote.

Ale jest wiele orzeczeń NSA, że urzędnik nie ma prawa nic z tym zrobić.
Jeśli oświadczasz, że nie mieszkasz tylko pilnujesz to Twoje oświadczenie
jest święte i urzędnikowi nic do tego w jaki sposób pilnujesz.

> Jesli jestes choc troche znany
> w lokalnej spolecznosci to naprawde nie trzeba
> robic zadnego dochodzenia w celu sprawdzenia
> gdzie mieszkasz i jak.

I??? To że urzędnik stwierdzi, że przebywam na budowie 24h / dobę i trzymam
tam swoje ciuchy nie oznacza, że mieszkam a nie pilnuję.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

> I??? To że urzędnik stwierdzi, że przebywam na budowie 24h / dobę i trzymam
> tam swoje ciuchy nie oznacza, że mieszkam a nie pilnuję.

Hej Ergie - to może odwróćmy sytuację...

... co oznacza/wyznacza, że mieszkasz ? :)

do góry

> Jesli jestes choc troche znany
> w lokalnej spolecznosci to naprawde nie trzeba
> robic zadnego dochodzenia w celu sprawdzenia
> gdzie mieszkasz i jak.

Tu masz ogromna rację, małe miasteczka to przekleństwo, zazdrość, zawiść
ludzka nie zna granic
jeden o drugim wszystko chce wiedzieć :), w dużym mieście się nie znają
ludzie.

Kiedyś chciałem ale nie dało się, a po doświadczeniach życiowych bogu
dziękuję ze stało się inaczej.

pozdrawiam i dziękuję wszystkim za dyskusję
AT

do góry

Użytkownik "Aleksander" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:50e6c70b$0$26694$6...@n...neostrad
a.pl...

> I??? To że urzędnik stwierdzi, że przebywam na budowie 24h / dobę i
> trzymam tam swoje ciuchy nie oznacza, że mieszkam a nie pilnuję.

> Hej Ergie - to może odwróćmy sytuację...
> ... co oznacza/wyznacza, że mieszkasz ? :)

No właśnie nic - tylko Twoja deklaracja :-)
Na potrzeby różnych przepisów (np. emigracyjnych) są różne definicje
"zamieszkiwania", ale nigdzie nie ma definicji pilnowania, więc nie istnieje
podstawa prawna by urzędnik stwierdził, że coś wykracza poza zakres
pilnowania budowy. Kiedyś urzędy czepiały się meldunku i odbierania poczty,
ale od kilku lat można się legalnie zameldować nawet na pustej działce i tam
odbierać pocztę.

Teoretycznie urząd mógłby skierować zapytanie do NSA aby ten określił co
jest dozwolonym pilnowanie, a co już nie, ale ZTCW żaden urząd w PL tego
dotąd nie zrobił. Dlatego na chwilę obecną nie ma żadnej podstawy prawnej do
karania za pilnowanie budowy.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:kc6euq$o6a$1@node1.news.atman.pl...

Czesc ;-)

> Do zakończenia budowy płacisz [podatek] jak za pustą działkę.

I m.in. z tego powodu nalezy sie spodziewac ze luka
w definicji co znaczy "pilnowanie" a co "zamieszkanie bez pozwolenia"
zostanie usunieta.


pozdrawiam
Adams

do góry

Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:kc6euq$o6a$1@node1.news.atman.pl...

Czesc ;-)

> Do zakończenia budowy płacisz [podatek] jak za pustą działkę.

I m.in. z tego powodu nalezy sie spodziewac ze luka
w definicji co znaczy "pilnowanie" a co "zamieszkanie bez pozwolenia"
zostanie usunieta.


pozdrawiam
Adams

do góry

Użytkownik "AT" <Trade!@wp.plw> napisał w wiadomości dziękuję ze stało się
inaczej.
>
> pozdrawiam i dziękuję wszystkim za dyskusję

Znaczy sie ze dokumenty odebrałeś :D
Gratulacje!

pozdrawiam
Adams

do góry

>
> Znaczy sie ze dokumenty odebrałeś :D
> Gratulacje!
:)

pozdrawiam
AT

do góry