Sytuacja: mam przy schodkach i w korytarzu puszki glebokie (13 sztuk), z magistrala
4x1.5mm. Maja tam byc lampeczki lichego swiatla, zeby moc sie tam przejsc w mroku bez
wlaczcania swiatla, plus oswietlenie awaryjne.

Myslalem o skopiowaniu takiego pomyslu:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?157681-Bu%
C5%84ki4-i-Tokio-II&p=5634308&viewfull=1#post5634308
W miedzyczasie zona kazala puszki czyms zakryc, to zaslepilem zaslepkami od osprzetu
(plus ramka pojedyncza).

Teraz pytanie, w ktora strone isc:
1. zdemontowac zaslepki z ramkami, kupic gotowce
2. zdemontowac zaslepki z ramkami, zakombinowac z tymi pleksami
3. pleksy w rame systemowej

Sklaniam sie ku opcji (3) ale nie wiem czy warto (moze nie przewiduje wszystkich
trudnosci i sie namecze).

Lepiej stosowac zasilanie 230AC czy 12DC? Przy zalozeniu ze przewody wychodza z
miejsca gdzie bedzie przetwornica i akumulatory.

bajcik