Jakie pnącze posadzić w przypadku:
- sciana stoi w granicy działki
- lico wystwawione na wschód, czyli rzuca zachodni cień (od 15 do zachodu
słońca)
- w godzinach 10-15 również nie jest mocno naslonecznione (cień od domu)

Zalezy mi na czymś co szybko urośnie i zasłoni brzydką ścianę.

do góry

rv pisze:
> Jakie pnącze posadzić w przypadku:
> - sciana stoi w granicy działki
> - lico wystwawione na wschód, czyli rzuca zachodni cień (od 15 do zachodu
> słońca)
> - w godzinach 10-15 również nie jest mocno naslonecznione (cień od domu)
>
> Zalezy mi na czymś co szybko urośnie i zasłoni brzydką ścianę.

Chmiel, szybko rośnie, ale musi mieć gdzie się owijać, bluszcz (wolniej
rośnie), winobluszcz (wolniej rośnie). Są też ładne kwitnące pnącza, ale
muszą mieć lepsze warunki świetlne.
--
B.

do góry

> Chmiel, szybko rośnie, ale musi mieć gdzie się owijać, bluszcz (wolniej
> rośnie), winobluszcz (wolniej rośnie). Są też ładne kwitnące pnącza, ale
> muszą mieć lepsze warunki świetlne.

W jakim czasie chmiel jest w stanie osiągnąc 4m wysokosci?
Podparcie zapewnię.

do góry

rv pisze:

> W jakim czasie chmiel jest w stanie osiągnąc 4m wysokosci?
> Podparcie zapewnię.

W ciągu sezonu, w zimie wysycha, w kolejnych latach wypuszcza od korzeni
nowe, bardzo ekspansywne silne i długie (10 m)pędy. Jeśli nie ma podpór,
płoży się. Uważaj z chmielem, trudno go wyplenić, gdy Ci się znudzi.
Delikatniejszy jest jednoroczny chmiel japoński, dorastający do 4 m.
--
Basia

do góry

> W ciągu sezonu, w zimie wysycha, w kolejnych latach wypuszcza od korzeni
> nowe, bardzo ekspansywne silne i długie (10 m)pędy. Jeśli nie ma podpór,
> płoży się. Uważaj z chmielem, trudno go wyplenić, gdy Ci się znudzi.
> Delikatniejszy jest jednoroczny chmiel japoński, dorastający do 4 m.

A nie sciaga za duzo odwadow do siebie?

do góry

rv pisze:

> A nie sciaga za duzo odwadow do siebie?

Nie zauważyłam, za to w korzeniach chmielu gnieździ się zaskroniec, a
kilka metrów dalej pod kamieniem jaszczurki zwinki.
--
B.

do góry

"Bbjk" <b...@q...pl> wrote in message
news:ho4rgi$6kk$1@inews.gazeta.pl...
> Chmiel, szybko rośnie, ale musi mieć gdzie się owijać, bluszcz (wolniej

a to da się z donicy uzyskać? balkonowo-pergolowo?

do góry

yapann pisze:

> a to da się z donicy uzyskać? balkonowo-pergolowo?

Nie wiem, musiałabyś poszukać informacji.
Chmiel błyskawicznie rośnie, ale nie przepadam za nim, jest zbyt
ekspansywny i trochę nudny "w odbiorze" , poza tym corocznie stare pędy
trzeba wyplątywać z podpór i palić. Znacznie lepszy wydaje mi się
winobluszcz, który co prawda wolniej rośnie, ale bardzo skutecznie
obrasta wszystko, na starych pędach wytwarza nowe liście i jesienią na
krótko przepięknie się przebarwia, wytwarza małe owocki, na których zimą
ptaki mają używanie. Winobluszcze (3- i 5-klapowe) widywałam w
skrzyniach. Jeśli masz balkon słoneczny, jest mnóstwo atrakcyjnych,
kwitnących pnączy.
--
Basia

do góry

witam podepnę się pod wątek bo widzę że zmierza w stronę moich
zainteresowań:)
...ale jakie pnącza? mam pergolę od południowej strony.... straszna "lampa"
i wieje cały czas.
co tam posadzić żeby wytrzymało?
pozdrawiam
--
Tomasz M.

do góry

tomi71 pisze:
> ...ale jakie pnącza? mam pergolę od południowej strony.... straszna "lampa"
> i wieje cały czas.
> co tam posadzić żeby wytrzymało?

Moją pupilką jest wisteria (glicynia), pięknie kwitnie 2x w roku,
pachnie przejmująco słodko, rośnie jak na drożdżach. Lubi słońce i
cieplejsze rejony Pl, ale nie wiem, jak z wiatrem. Mamy jedną ogromną,
uwielbiają ją ptaki, mieszkają w jej gąszczu, dwie mniejsze przy
altance, które dopiero zaczynają kwitnąć i kilka malutkich, posadzonych
w zeszłym roku.
http://www.swiatkwiatow.pl/glicynia-slodlin--wisteri
a-id438.html

Na niewielkie pergole proponuję róże pnące i powojniki.
U nas nie wieje, wysoki las zasłania z trzech stron, więc nie mam
doświadczenia, jak znoszą wiatr. Lubię też wiciokrzew, przyjemnie
pachnie, ale on krótko kwitnie i nie pokrywa zbyt widowiskowo podpór.
--
Basia

do góry