Witam,

Panowie i Panie, szybkie pytanie: jak robiłem podlogowke wyprowadziłem
sobie pętlę pexa na ścianę w celu późniejszego podłączenia grzejnika
drabinki (od razu uprzedzając zdaję sobie od początku sprawę, że grzać to
jakoś strasznie mocno nie będzie, ale przez noc wilgotne ręczniki dosuszyć
trochę szybciej powinno i od razu wieszak jest:).

Teraz pytanie główne, czyli jak podłączyć do tego drabinkę? Eurokonusami
mogę sam, prasy do zaciskania nie mam, więc musiałbym kogoś poprosić. Jeśli
zastosuję eurokonusy to chyba się schowają pod glazurą finalnie.

Czy stosować jakieś zawory termostatyczne - IMO mija się z celem, bo zawsze
mogę na rozdzielaczu przykręcić, a upału z tego i tak nie będzie.

No i czy łącząc bez zaworów ma znaczenie gdzie zasilanie, gdzie powrót -
(IMO nie)?

Drabinka zwykła, bez udziwnień.

--
scruffty

do góry

Nie wypowiem się na temat podłączenia bo nie wiem ale mogę coś podpowiedzieć
na temat kierunku. Znam przynajmniej 2 kaloryfery drabinki z górnym
zasilaniem, które hałasują. Słuchać w nich płynący strumyczek wody.

PC

do góry

Ja mam w drabince zawór czterodrogowy herz podłączony eurokonusami

do góry

W dniu czwartek, 24 października 2013 08:40:24 UTC+2 użytkownik scruffty napisał:

> jakoś strasznie mocno nie będzie, ale przez noc wilgotne ręczniki dosuszyć
> trochę szybciej powinno i od razu wieszak jest:).

Mam identycznie i chwale sobie.

> Teraz pytanie główne, czyli jak podłączyć do tego drabinkę? Eurokonusami
> mogę sam, prasy do zaciskania nie mam, więc musiałbym kogoś poprosić. Jeśli

Co to sa eurokonusy? :-)

Ja po prostu wyrabalem wieksza dziurke w scianie, zalozylem kolano 90st
takie z uchwytem:

http://nokautimg2.pl/p-e1-52-e152571177487e9d29d2d71
9559da68390x90/kolano-pex-16x1-2-gw-ze-wspornikiem-w
ieszakowe-zaprasowywane-zaciskane-d07cd3d578c6eb35bb
d7876ccfe3d411.jpg

Zacisnalem (pozyczysz zaciskarke w kazdym sklepie instalatorskim za pare
PLN albo za darmo nawet) i calosc zakleilem nie pamietam czym - pewnie
klejem do plytek :) BTW. ja tam mialem po calosci gruba bruzde na tego PEXa
z zalozona otulina (raz zeby nie grzac sciany choc to malo wazne, dwa
zeby rura miala jakas mozliwosc ruchu).

Calosc o ile pamietam jest zlicowana na rowno z plytkami (albo nawet
lekko glebiej) . Z kolana wychodzi juz jakis ladny chromowany/niklowany
nypel do grzejnika.

Dziala, chwale sobie i jak zwykle - jestem zadowolony :D
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

scruffty napisał(a):
> Panowie i Panie, szybkie pytanie: jak robiłem podlogowke wyprowadziłem
> sobie pętlę pexa na ścianę w celu późniejszego podłączenia grzejnika
> drabinki (od razu uprzedzając zdaję sobie od początku sprawę, że grzać to
> jakoś strasznie mocno nie będzie, ale przez noc wilgotne ręczniki dosuszyć
> trochę szybciej powinno i od razu wieszak jest:).

Nic dodać, nic ująć - mam podobnie, choć nie drabinkę a konwektor (wiem,
wiem - nie te parametry) z możliwością grzania elektrycznego na okresy
przejściowe.

> Teraz pytanie główne, czyli jak podłączyć do tego drabinkę? Eurokonusami
> mogę sam, prasy do zaciskania nie mam, więc musiałbym kogoś poprosić. Jeśli
> zastosuję eurokonusy to chyba się schowają pod glazurą finalnie.

Jeżeli eurokonusy to są te skręcane, to ja mam tak u siebie. No i zawory
dodałem na wejściu i wyjściu.

> Czy stosować jakieś zawory termostatyczne - IMO mija się z celem, bo zawsze
> mogę na rozdzielaczu przykręcić, a upału z tego i tak nie będzie.

Olać - zbędny koszt.
--
zbigi i stopka zastępcza

do góry