-
1. Data: 2011-04-01 21:10:50
Temat: podłoga: czym przykleic parkiet?
Od: "1634Racine" <1...@R...pl>
podloga byla budowana tak: wylany (zdaje sie...) cement i na to kladzione
niewielkie z drzewa tekowego klepeczki (dl. ok 20-25 cm, szer. ok. 2.5 cm.
Tak sobie to bylo polozone, chyba po prostu wylewka cementowa nie byla
rowna, bo pod ciężarem chodzacych w wielu miejscach klepki poodchodzily,
czuje sie, że tylko leżą, nie sa juz przymocowane ("chodzą" pod stopami).
Mozna taka klepke (nawet po 5 sztuk w grupie) wyjac i na spodzie ma resztki
owego cementu z czyms, co jest chyba jakims klejem.
Wypada to zreperowac, ale jednak bez zdejmowania wszystkich klepek, czyli
bez wyrownywania cementu podlogi jako calosci :)
pyt. 1.
Najpierw, po wyjeciu takiej grupy luznych klepek (okolo 5 sztuk) chyba
wypada wyrownac niewielkie podloze...
Czym? Jaka zaprawa, w miare szybkoschnąca?
pyt. 2.
a potem: czym, jakim klejem (jesli w ogole klejem) przytwierdzic klepki do
zaschnietego, rownego juz cementu? Najlepiej - zeby klej nie byl toksyczny.
(tak btw: klepek do przytwierdzenia jest... mniej wiecej 50, po 5 w
dziesieciu miejscach).
-
2. Data: 2011-04-02 01:05:02
Temat: Re: podłoga: czym przykleic parkiet?
Od: ptoki <s...@g...com>
On 1 Kwi, 23:10, "1634Racine" <1...@R...pl> wrote:
> podloga byla budowana tak: wylany (zdaje sie...) cement i na to kladzione
> niewielkie z drzewa tekowego klepeczki (dl. ok 20-25 cm, szer. ok. 2.5 cm.
> Tak sobie to bylo polozone, chyba po prostu wylewka cementowa nie byla
> rowna, bo pod ci arem chodzacych w wielu miejscach klepki poodchodzily,
> czuje sie, e tylko le , nie sa juz przymocowane ("chodz " pod stopami).
> Mozna taka klepke (nawet po 5 sztuk w grupie) wyjac i na spodzie ma resztki
> owego cementu z czyms, co jest chyba jakims klejem.
>
> Wypada to zreperowac, ale jednak bez zdejmowania wszystkich klepek, czyli
> bez wyrownywania cementu podlogi jako calosci :)
>
> pyt. 1.
> Najpierw, po wyjeciu takiej grupy luznych klepek (okolo 5 sztuk) chyba
> wypada wyrownac niewielkie podloze...
> Czym? Jaka zaprawa, w miare szybkoschn ca?
>
> pyt. 2.
> a potem: czym, jakim klejem (jesli w ogole klejem) przytwierdzic klepki do
> zaschnietego, rownego juz cementu? Najlepiej - zeby klej nie byl toksyczny.
> (tak btw: klepek do przytwierdzenia jest... mniej wiecej 50, po 5 w
> dziesieciu miejscach).
Rozwiazan jest pare.
Ale najpierw ocen czy warto robic tylko niektore miejsca.
Jesli tak to:
1. Kupic klej "syntetyczny" (moim zdaniem najlepszy dla zastosowan
nieprofesjonalnych). Takie kleje mozna dostac w castoramie/praktikerze/
obi w dziale z podlogami. Mozna kupic pojedyncza puszke 1kg za jakies
30zl. Kupic tez puszke gruntu pod taki klej. To zazwyczaj roztwor
polimerow w alkoholu.
Wyczyscic ten otwor z luznego betonu. Zamalowac gruntem. Jak mocno
wsiaka to powtorzyc gruntowanie.
Spod tego co wyjmiesz oczyscic i naklasc odpwiednio duzo kleju.
Przykleic.
2. Jak wyzej ale jesli na klepce zostanie duzo klajstru i betonu to
mozna sie pokusic o domieszanie czystego plukanego piasku do tego
kleju i takim kompozytem te klepki podkleic. Dzieki temu nie bedzie
tak ze gruba warstwa kleju bedzie narazona na "prace" czyli
odksztalcenia. Ale namieszac trzeba sobie na boku i zrobic to tak aby
ten piasek sie bardzo dobrze pomieszal z klejem. Do tego celu lepszy
bedzie rzadszy klej.
To sa najmniej problematyczne roziazania. Ale uwaga: Jesli dasz za
duzo kleju (powyzej 4-5mm) to moze sie okazac ze klej bedzie pracowal
i te podklejone sekcje beda sie podnosic lub opadac. A to narazi je na
udary i moga ponownie wypasc.
Dodatkowo jesli ten beton na spodzie jest slaby to tak przyklejone
deseczki moga odchodzic razem z nim. Czyli akcja sie powtorzy.
Mozna przy wklejaniu posmarowac roniez deseczki po bokach zeby te
wklejone trzymaly sie rowniez tych z boku.
Takie kleje i grunty widzialem w castoramie. Sam kupuje mapei i nie
narzekam. Ale i dragon ma calkiem dobry klej.
Zamiast takich fikusnych klejow mozna w przyplywie oszczednosci kleic
na dobry klej montazowy (zazyczaj brunatno szary). Ale nie iem czy one
przypadkiem nie puchna albo sie nie pienia. Klajster z mapei i z
dragona sie zbyt nie kurczy i nie puchnie.
-
3. Data: 2011-04-02 01:35:53
Temat: Re: podloga: czym przykleic parkiet?
Od: "1634Racine" <1...@R...pl>
ptoki in
news:e4fb4022-a557-4072-b680-29799bebfedb@t13g2000vb
o.googlegroups.com
[...................]
> Rozwiazan jest pare.
> Ale najpierw ocen czy warto robic tylko niektore miejsca.
zdecydowanie tak; pokoj duzy, malo sensu w zrywaniu i kladzeniu od poczatku,
te odchodzace klepki to naprawde znikomy procent, a szkoda tego, co wydaje
sie, ze siedzi dobrze; a i gwarancji, ze bedzie wszystko OK po zerwaniu
calosci i polozeniu od nowa - nie ma 100%.
> Jesli tak to:
> 1. Kupic klej "syntetyczny" (moim zdaniem najlepszy dla zastosowan
> nieprofesjonalnych). Takie kleje mozna dostac w castoramie/praktikerze/
> obi w dziale z podlogami. Mozna kupic pojedyncza puszke 1kg za jakies
> 30zl.
to sie nazywa po prostu: klej _syntetyczny_ ? o to pytac? czy o jakis
szczegolny w nazwie?
(btw: toksycznosc, parowanie z podlogi.... - da sie ominac toksycznosc?, nie
wiem jakim byl poprzedni klej, ale sam wole naprawic czyms max
nieszkodliwym)
> Kupic tez puszke gruntu pod taki klej. To zazwyczaj roztwor
> polimerow w alkoholu.
j/w :) dokladnie - o co pytac? "grunt pod klej"?
> Wyczyscic ten otwor z luznego betonu. Zamalowac gruntem. Jak mocno
> wsiaka to powtorzyc gruntowanie.
to zagruntowanie _nie_ ma na celu - jak rozumiem - wyrownania powierzchni
podlogi/cementu? jest to jakby "pomalowanie",tak?
> Spod tego co wyjmiesz oczyscic i naklasc odpwiednio duzo kleju.
oczywiscie _ilosc_ z sensem.
Ale _ile_ ?
raczej 2 mm?
raczej 3 mm? czy max malo...
> Przykleic.
> 2. Jak wyzej ale jesli na klepce zostanie duzo klajstru i betonu...
po poprzednich "fachowcach"?
> ...to
> mozna sie pokusic o domieszanie czystego plukanego piasku do tego
> kleju
gdzie ten piasek mozna kupic? w jakims budowlanym sklepie w torebkach ? nie
za bardzo wiem,gdzie w w-wie trafic piasek - nad wisle? :) na jakas budowe
za piwco?
> Jesli dasz za
> duzo kleju (powyzej 4-5mm) to moze sie okazac ze klej bedzie pracowal
> i te podklejone sekcje beda sie podnosic lub opadac. A to narazi je na
> udary i moga ponownie wypasc.
ok, czyli max 3 mm. starczy?
b.dzieki za rade.
-
4. Data: 2011-04-02 18:43:06
Temat: Re: podłoga: czym przykleic parkiet?
Od: Kazimierz Debski <k...@o...eu>
> niewielkie z drzewa tekowego klepeczki (dl. ok 20-25 cm, szer. ok. 2.5 cm.
Coś takiego to mozaika parkietowa i też to mam.
Moja mozaika ma 34 lata i była naprawiana po raz pierwszy dwa lata temu.
Sprowadziłem parkieciarza z pytaniem, czy coś da się z tym zrobić.
Odpowiedział, że malowana chemolakiem i takich odpornych lakierów już
nie ma. Klejona na uzin (nie mam pojęcia co to takiego - wygląda jak
smoła) i dlatego tyle wytrzymała. Parkieciarze przeszlifowali,
zafugowali i pomalowali. Ale w sezonie grzewczym, zwłaszcza przy
kaloryferze klepki się 'kurczą' i czasami odpadają - tak z 10 na rok.
Wtedy wysyłam żonę z odkurzaczem, aby dokładnie oczyściła miejsce, gdzie
ma być klepka. Następnie biorę zwykły klej do drewna typu Wikol, smaruje
podłoże ciut za dużą ilością kleju i wciskam klepkę tak, aby była równo
z pozostałymi a klej wycisnął się szparami.
Jak na razie trzyma. Odpadają inne klepki.
Kazek
-
5. Data: 2011-04-03 11:34:51
Temat: Re: podloga: czym przykleic parkiet?
Od: ptoki <s...@g...com>
On 2 Kwi, 03:35, "1634Racine" <1...@R...pl> wrote:
> ptoki innews:e4fb4022-a557-4072-
> > Jesli tak to:
> > 1. Kupic klej "syntetyczny" (moim zdaniem najlepszy dla zastosowan
> > nieprofesjonalnych). Takie kleje mozna dostac w castoramie/praktikerze/
> > obi w dziale z podlogami. Mozna kupic pojedyncza puszke 1kg za jakies
> > 30zl.
>
> to sie nazywa po prostu: klej _syntetyczny_ ? o to pytac? czy o jakis
> szczegolny w nazwie?
>
Tak. Mapei tak wlasnie nazywa. Dragon pisze cos o kleju do podlog. Ten
syntetyczny jest na bazie alkoholu. Dlatego nie jest toksyczny/
szkodliwy az tak bardzo.
> (btw: toksycznosc, parowanie z podlogi.... - da sie ominac toksycznosc?, nie
> wiem jakim byl poprzedni klej, ale sam wole naprawic czyms max
> nieszkodliwym)
>
Jak wyzej. Ten mapejowy klej to lato ze skory zlazi jak sie czloiek
upaprze. Byle dac mu przeschnac.
> > Kupic tez puszke gruntu pod taki klej. To zazwyczaj roztwor
> > polimerow w alkoholu.
>
> j/w :) dokladnie - o co pytac? "grunt pod klej"?
>
Tak to nazywa mapei :)
Trzeba pojsc i poszukac. Zazwyczaj wyboru duzego nie ma wiec nie ma
sie w czym pogubic.
W praktikerze sa jeszcze osobne stoiska z klejami. Mozna tam podejsc
wtedy wybor jest wiekszy. Ja kleje mapeiowym klejem syntetycznym. Nie
ma specjalnej nazwy. Taki jakby no name.
> > Wyczyscic ten otwor z luznego betonu. Zamalowac gruntem. Jak mocno
> > wsiaka to powtorzyc gruntowanie.
>
> to zagruntowanie _nie_ ma na celu - jak rozumiem - wyrownania powierzchni
> podlogi/cementu? jest to jakby "pomalowanie",tak?
>
Nie. Ma na celu zwiazanie betonu zeby sie nie kruszyl.
> > Spod tego co wyjmiesz oczyscic i naklasc odpwiednio duzo kleju.
>
> oczywiscie _ilosc_ z sensem.
> Ale _ile_ ?
> raczej 2 mm?
> raczej 3 mm? czy max malo...
>
Kladziesz tyle zeby ci klepka nie wystawala za bardzo i zeby sie nie
schowala.
Istotne jest ze przy duzych ubytkach lepiej ten klej czyms wypelnic
zeby przy schnieciu nie kurczyl sie bo wtedy klejone klepki beda nizej
niz reszta.
> > Przykleic.
> > 2. Jak wyzej ale jesli na klepce zostanie duzo klajstru i betonu...
>
> po poprzednich "fachowcach"?
>
Nie. Po odpadnieciu.
Jesli na odpadnietej klepce jest twardy beton to mozna sprobowac
wkleic odpadnieta klepke z betonem spowrotem (oczywiscie po
wyczyszczeniu i zagruntowaniu miejsca) jesli beton jest slaby nalezy
go usunac z klepki i czyms to miejsce ypenic. Inaczej klepka bedzie
nizej niz reszta.
> > ...to
> > mozna sie pokusic o domieszanie czystego plukanego piasku do tego
> > kleju
>
> gdzie ten piasek mozna kupic? w jakims budowlanym sklepie w torebkach ? nie
> za bardzo wiem,gdzie w w-wie trafic piasek - nad wisle? :) na jakas budowe
> za piwco?
>
Potrzebne bedzie doslownie pare garsci.
Byle by czysty byl. Moze sklepie dla zwierzat maja taki plukany,
mozna sprobowac. Ale lepszy jest budowlany bo jest ostrzejszy. I
lepiej sie bedzie trzymal.
> > Jesli dasz za
> > duzo kleju (powyzej 4-5mm) to moze sie okazac ze klej bedzie pracowal
> > i te podklejone sekcje beda sie podnosic lub opadac. A to narazi je na
> > udary i moga ponownie wypasc.
>
> ok, czyli max 3 mm. starczy?
>
Starczy.
> b.dzieki za rade.
niezamaco
-
6. Data: 2011-04-03 13:57:39
Temat: Re: podłoga: czym przykleic parkiet?
Od: "1634Racine" <1...@R...pl>
Kazimierz Debski in news:in7qn9$g2d$1@news.onet.pl
[........]
> nie ma. Klejona na uzin (nie mam pojęcia co to takiego [....]
pewnie te klimaty
http://www.uzin-centrum.pl/product_info.php?products
_id=128
http://www.google.pl/search?hl=pl&client=opera&hs=Qc
O&rls=pl&channel=suggest&q=klej+uzin&aq=f&aqi=&aql=&
oq=
ciekawym, czy klej uzin jest max malo toksyczny....; w sumie to takiego
szukam.
-
7. Data: 2011-04-03 13:58:02
Temat: Re: podloga: czym przykleic parkiet?
Od: "1634Racine" <1...@R...pl>
ptoki in
news:a60ac901-01ab-4a9c-8c5d-71db1ae4513e@l30g2000vb
n.googlegroups.com
> On 2 Kwi, 03:35, "1634Racine" <1...@R...pl> wrote:
>> ptoki innews:e4fb4022-a557-4072-
>>> Jesli tak to:
>>> 1. Kupic klej "syntetyczny" (moim zdaniem najlepszy dla zastosowan
>>> nieprofesjonalnych). Takie kleje mozna dostac w castoramie/praktikerze/
>>> obi w dziale z podlogami. Mozna kupic pojedyncza puszke 1kg za jakies
>>> 30zl.
>> to sie nazywa po prostu: klej _syntetyczny_ ? o to pytac? czy o jakis
>> szczegolny w nazwie?
> Tak. Mapei tak wlasnie nazywa. Dragon pisze cos o kleju do podlog. Ten
> syntetyczny jest na bazie alkoholu. Dlatego nie jest toksyczny/
> szkodliwy az tak bardzo.
>> (btw: toksycznosc, parowanie z podlogi.... - da sie ominac
>> toksycznosc?, nie wiem jakim byl poprzedni klej, ale sam wole naprawic
>> czyms max nieszkodliwym)
> Jak wyzej. Ten mapejowy klej to lato ze skory zlazi jak sie czloiek
> upaprze. Byle dac mu przeschnac.
>>> Kupic tez puszke gruntu pod taki klej. To zazwyczaj roztwor
>>> polimerow w alkoholu.
>> j/w :) dokladnie - o co pytac? "grunt pod klej"?
> Tak to nazywa mapei :)
> Trzeba pojsc i poszukac. Zazwyczaj wyboru duzego nie ma wiec nie ma
> sie w czym pogubic.
> W praktikerze sa jeszcze osobne stoiska z klejami. Mozna tam podejsc
> wtedy wybor jest wiekszy. Ja kleje mapeiowym klejem syntetycznym. Nie
> ma specjalnej nazwy. Taki jakby no name.
>>> Wyczyscic ten otwor z luznego betonu. Zamalowac gruntem. Jak mocno
>>> wsiaka to powtorzyc gruntowanie.
>> to zagruntowanie _nie_ ma na celu - jak rozumiem - wyrownania powierzchni
>> podlogi/cementu? jest to jakby "pomalowanie",tak?
> Nie. Ma na celu zwiazanie betonu zeby sie nie kruszyl.
>>> Spod tego co wyjmiesz oczyscic i naklasc odpwiednio duzo kleju.
>> oczywiscie _ilosc_ z sensem.
>> Ale _ile_ ?
>> raczej 2 mm?
>> raczej 3 mm? czy max malo...
> Kladziesz tyle zeby ci klepka nie wystawala za bardzo i zeby sie nie
> schowala.
> Istotne jest ze przy duzych ubytkach lepiej ten klej czyms wypelnic
> zeby przy schnieciu nie kurczyl sie bo wtedy klejone klepki beda nizej
> niz reszta.
>>> Przykleic.
>>> 2. Jak wyzej ale jesli na klepce zostanie duzo klajstru i betonu...
>> po poprzednich "fachowcach"?
> Nie. Po odpadnieciu.
> Jesli na odpadnietej klepce jest twardy beton to mozna sprobowac
> wkleic odpadnieta klepke z betonem spowrotem (oczywiscie po
> wyczyszczeniu i zagruntowaniu miejsca) jesli beton jest slaby nalezy
> go usunac z klepki i czyms to miejsce ypenic. Inaczej klepka bedzie
> nizej niz reszta.
>>> ...to
>>> mozna sie pokusic o domieszanie czystego plukanego piasku do tego
>>> kleju
>> gdzie ten piasek mozna kupic? w jakims budowlanym sklepie w torebkach
>> ? nie za bardzo wiem,gdzie w w-wie trafic piasek - nad wisle? :) na
>> jakas budowe za piwco?
> Potrzebne bedzie doslownie pare garsci.
> Byle by czysty byl. Moze sklepie dla zwierzat maja taki plukany,
> mozna sprobowac. Ale lepszy jest budowlany bo jest ostrzejszy. I
> lepiej sie bedzie trzymal.
>>> Jesli dasz za
>>> duzo kleju (powyzej 4-5mm) to moze sie okazac ze klej bedzie pracowal
>>> i te podklejone sekcje beda sie podnosic lub opadac. A to narazi je na
>>> udary i moga ponownie wypasc.
>> ok, czyli max 3 mm. starczy?
> Starczy.
>> b.dzieki za rade.
> niezamaco
dziekuje.
(takze wszystkim odpowiadajacym)
-
8. Data: 2011-04-03 17:50:25
Temat: Re: podłoga: czym przykleic parkiet?
Od: Kazimierz Debski <k...@o...eu>
> pewnie te klimaty
>
> http://www.uzin-centrum.pl/product_info.php?products
_id=128
>
> http://www.google.pl/search?hl=pl&client=opera&hs=Qc
O&rls=pl&channel=suggest&q=klej+uzin&aq=f&aqi=&aql=&
oq=
>
Wszystko możliwe, choć to nie takie pewne. Wtedy (35 lat temu) standardy
ekologiczne były trochę inne.
Być może nazwa pozostała, ale produkt zupełnie inny.
Bo firma Uzin ma już 100 lat.
Za: www.uzin.pl
"W tym roku mija 100 lat od momentu, gdy Georg Utz rozpoczął w Ulm
wytwarzanie materiałów dla budownictwa na potrzeby lokalnego rynku w
południowych Niemczech".
> ciekawym, czy klej uzin jest max malo toksyczny....; w sumie to takiego
> szukam.
Dzisiejsze pewnie tak, ale obawiam się, że te sprzed kilkudziesięciu lat
już nie za bardzo.
Kazek
-
9. Data: 2011-04-06 21:19:37
Temat: Re: podloga: czym przykleic parkiet?
Od: "1634Racine" <1...@R...pl>
ptoki in
news:a60ac901-01ab-4a9c-8c5d-71db1ae4513e@l30g2000vb
n.googlegroups.com
> On 2 Kwi, 03:35, "1634Racine" <1...@R...pl> wrote:
>> ptoki innews:e4fb4022-a557-4072-
>>> Jesli tak to:
>>> 1. Kupic klej "syntetyczny" (moim zdaniem najlepszy dla zastosowan
>>> nieprofesjonalnych). Takie kleje mozna dostac w castoramie/praktikerze/
>>> obi w dziale z podlogami. Mozna kupic pojedyncza puszke 1kg za jakies
>>> 30zl.
>> to sie nazywa po prostu: klej _syntetyczny_ ? o to pytac? czy o jakis
>> szczegolny w nazwie?
> Tak. Mapei tak wlasnie nazywa. Dragon pisze cos o kleju do podlog.
[......]
no i jestem w klopocie. Nawet duzym.
bo przy okazji innych robotek domowych, ktorych "sie zebralo" troche -
odklejone klepki podlogowe bedzie przyklejal czlowiek wlasnie od podlog,
scian, parapetow itp itd.
I od razu wyjechal z klejem UZIN (wymieniony w tym watku).
Ze naprawde trwale klejenie to z jego doswiadczenia jest wlasnie uzinem, ze
wspolczesny uzin to nie tamta tricizna sprzed lat, a Mapei wg niego dlugo
nie potrzyma (akurat) w tych miejscach, ktore ma kleic.
A moj klopot taki, ze za cholere nie chce polozyc na podloge nic
toksycznego, tzn. chce to zminimalizowac, bo wiadomo - wszystko to jest
chemia, ale gdzies jej mniej, gdzies wiecej.
Bo jaka jest opinia o wspolczesnym kleju "uzin"? BergenBelzen, czy
przesadzam i bez problemu isc w to?
-
10. Data: 2011-04-06 21:20:30
Temat: Re: podloga: czym przykleic parkiet?
Od: "1634Racine" <1...@R...pl>
ptoki in
news:a60ac901-01ab-4a9c-8c5d-71db1ae4513e@l30g2000vb
n.googlegroups.com
> On 2 Kwi, 03:35, "1634Racine" <1...@R...pl> wrote:
>> ptoki innews:e4fb4022-a557-4072-
>>> Jesli tak to:
>>> 1. Kupic klej "syntetyczny" (moim zdaniem najlepszy dla zastosowan
>>> nieprofesjonalnych). Takie kleje mozna dostac w castoramie/praktikerze/
>>> obi w dziale z podlogami. Mozna kupic pojedyncza puszke 1kg za jakies
>>> 30zl.
>> to sie nazywa po prostu: klej _syntetyczny_ ? o to pytac? czy o jakis
>> szczegolny w nazwie?
> Tak. Mapei tak wlasnie nazywa. Dragon pisze cos o kleju do podlog.
[......]
no i jestem w klopocie. Nawet duzym.
bo przy okazji innych robotek domowych, ktorych "sie zebralo" troche -
odklejone klepki podlogowe bedzie przyklejal czlowiek wlasnie od podlog,
scian, parapetow itp itd.
I od razu wyjechal z klejem UZIN (wymieniony w tym watku).
Ze naprawde trwale klejenie to z jego doswiadczenia jest wlasnie uzinem, ze
wspolczesny uzin to nie tamta tricizna sprzed lat, a Mapei wg niego dlugo
nie potrzyma (akurat) w tych miejscach, ktore ma kleic.
A moj klopot taki, ze za cholere nie chce polozyc na podloge nic
toksycznego, tzn. chce to zminimalizowac, bo wiadomo - wszystko to jest
chemia, ale gdzies jej mniej, gdzies wiecej i zakladam, ze masz/macie racje,
ze mapei jest w tej sprawie OK.
Bo jaka jest opinia o wspolczesnym kleju "uzin"? BergenBelzen, czy
przesadzam i bez problemu moge isc w to?