eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieprzebicie przez strop żelbetowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2012-06-28 17:34:46
    Temat: przebicie przez strop żelbetowy
    Od: "brunet.wp" <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LITERY>

    Witam,

    Mój strop jest żelbetowy grubości 15cm, pręty są dość gęsto (fi12) co
    15-20cm. Zastanawiam się czy dysponując jedynie młotowiertarką (z Lidla,
    marki Parkside) byłbym w stanie samodzielnie wykonać ok. 6 okrągłych otworów
    w stropie o średnicy ok. 10-12cm. Jest sens się w ogóle na to porywać czy
    zostawić to fachowcom z odpowiednim sprzętem?

    Zrobiłbym to poprzez wywiercenie kilku - kilkunastu otworów obok siebie i
    odkłuciu młotem.

    Czy nie porwałbym się z motyką na słońce? Nie zajadę tej dość słabej bądź co
    bądź młotowiertarki?

    Pozdrawiam,
    BWP


  • 2. Data: 2012-06-28 18:14:05
    Temat: Re: przebicie przez strop żelbetowy
    Od: Albercik <n...@g...pl>

    W dniu 28.06.2012 17:34, brunet.wp pisze:
    > Witam,
    >
    > Mój strop jest żelbetowy grubości 15cm, pręty są dość gęsto (fi12) co
    > 15-20cm. Zastanawiam się czy dysponując jedynie młotowiertarką (z Lidla,
    > marki Parkside) byłbym w stanie samodzielnie wykonać ok. 6 okrągłych
    > otworów w stropie o średnicy ok. 10-12cm. Jest sens się w ogóle na to
    > porywać czy zostawić to fachowcom z odpowiednim sprzętem?
    >
    > Zrobiłbym to poprzez wywiercenie kilku - kilkunastu otworów obok siebie
    > i odkłuciu młotem.
    >
    > Czy nie porwałbym się z motyką na słońce? Nie zajadę tej dość słabej
    > bądź co bądź młotowiertarki?
    >
    > Pozdrawiam,
    > BWP

    jest tylko ten strop? czy masz już izolacje i wylewkę?
    O ile wylewka i izolacja nie jest trudna do przebicia się, to skutecznie
    utrudnia dostęp do stropu właściwego, gdzie praktycznie od góry nie da
    się pod kątem podejść. A jak się kuje od dołu w stropie to chyba nie
    muszę pisać...
    Tak czy inaczej 15cm nie jest raczej wyzwaniem czy to dla Ciebie czy dla
    wiertarki, ale w przypadku wylewki, która to będzie ~15cm nad tym
    betonem praca może być upierdliwa. Mimo wszystko bym spróbował..

    Ostatnio nawet miałem ową przyjemność przekuwać się przez "żerania" i
    trafiłem akurat pomiędzy kanały.. ale spokojnie sobie pykając w
    godzinkę..dwie dałem radę młoto-wiertarką za 130zł.


  • 3. Data: 2012-06-28 18:19:37
    Temat: Re: przebicie przez strop żelbetowy
    Od: "brunet.wp" <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LITERY>

    Użytkownik "Albercik" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:jshvsd$8u0$1@node1.news.atman.pl...
    > jest tylko ten strop? czy masz już izolacje i wylewkę?

    Tylko strop. Izolacji ani wylewki nie ma.

    > O ile wylewka i izolacja nie jest trudna do przebicia się, to skutecznie
    > utrudnia dostęp do stropu właściwego, gdzie praktycznie od góry nie da się
    > pod kątem podejść. A jak się kuje od dołu w stropie to chyba nie muszę
    > pisać...
    > Tak czy inaczej 15cm nie jest raczej wyzwaniem czy to dla Ciebie czy dla
    > wiertarki, ale w przypadku wylewki, która to będzie ~15cm nad tym betonem
    > praca może być upierdliwa. Mimo wszystko bym spróbował..
    >
    > Ostatnio nawet miałem ową przyjemność przekuwać się przez "żerania" i
    > trafiłem akurat pomiędzy kanały.. ale spokojnie sobie pykając w
    > godzinkę..dwie dałem radę młoto-wiertarką za 130zł.

    Od dołu to nawet bym nie próbował, za ciężko. Czy technika wiercenia
    najpierw otworów a potem wykuwania jest dobra? A może jakoś inaczej?


  • 4. Data: 2012-06-28 20:01:21
    Temat: Re: przebicie przez strop żelbetowy
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 28 czerwca 2012 18:19:37 UTC+2 użytkownik brunet.wp napisał:

    > Od dołu to nawet bym nie próbował, za ciężko. Czy technika wiercenia
    > najpierw otworów a potem wykuwania jest dobra? A może jakoś inaczej?

    Ja wykuwalem kilka takich otworow i spokojnie w godzine (strop tez grubosci 15cm,
    B20) na dziure schodzilo. Potem minimum pol godziny przerwy - inaczej maszynke
    zajedziesz. U mnie wiekszosc dziur zrobila mlotowiertarka einhella ~900W z udarem
    bodaj okolo 2-2,5J. Dasz rade :-)

    Choc jak masz tych dziur duzo i dostep jest dobry to zastanow sie czy nie pozyczyc
    czegos wiekszego - kulem tez jeden otwor (no, dosc duzy byl) maszyna 40J i tego sie
    nie da porownac - wchodzila w ten beton jak w maslo, a budynek sie caly trzasl :-)
    Wypozyczenie u mnie ~20 pln / h lub cos stowka na dzien.
    pozdr.

    --
    Adam


  • 5. Data: 2012-06-28 21:18:54
    Temat: Re: przebicie przez strop żelbetowy
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 28-06-2012 o 18:19:37 brunet.wp
    <S...@s...comusun_wielkie_lit
    ery> napisał(a):

    > Użytkownik "Albercik" <n...@g...pl> napisał w
    > wiadomości news:jshvsd$8u0$1@node1.news.atman.pl...
    >> jest tylko ten strop? czy masz już izolacje i wylewkę?
    >
    > Tylko strop. Izolacji ani wylewki nie ma.
    >
    >> O ile wylewka i izolacja nie jest trudna do przebicia się, to
    >> skutecznie utrudnia dostęp do stropu właściwego, gdzie praktycznie od
    >> góry nie da się pod kątem podejść. A jak się kuje od dołu w stropie to
    >> chyba nie muszę pisać...
    >> Tak czy inaczej 15cm nie jest raczej wyzwaniem czy to dla Ciebie czy
    >> dla wiertarki, ale w przypadku wylewki, która to będzie ~15cm nad tym
    >> betonem praca może być upierdliwa. Mimo wszystko bym spróbował..
    >>
    >> Ostatnio nawet miałem ową przyjemność przekuwać się przez "żerania" i
    >> trafiłem akurat pomiędzy kanały.. ale spokojnie sobie pykając w
    >> godzinkę..dwie dałem radę młoto-wiertarką za 130zł.
    >
    > Od dołu to nawet bym nie próbował, za ciężko. Czy technika wiercenia
    > najpierw otworów a potem wykuwania jest dobra? A może jakoś inaczej?
    Dobra, zrobisz bez problemu.


    --
    Pozdr
    JanuszK


  • 6. Data: 2012-06-28 22:31:42
    Temat: Re: przebicie przez strop żelbetowy
    Od: "gzk" <g...@g...pl>


    > Czy nie porwałbym się z motyką na słońce? Nie zajadę tej dość słabej bądź
    > co
    > bądź młotowiertarki?

    Takie stropy dawniej przebijano bez żadnych młotowiertarek i tego typu
    podobnych sprzętów.
    Kwestia podstawowych narzędzi (solidny młotek, szpic), umiejetności i chęci
    ;)


  • 7. Data: 2012-06-29 09:59:19
    Temat: Re: przebicie przez strop żelbetowy
    Od: Ariusz <a...@g...pl>

    W dniu 2012-06-28 17:34, brunet.wp pisze:
    > Witam,
    >
    > Mój strop jest żelbetowy grubości 15cm, pręty są dość gęsto (fi12) co
    > 15-20cm. Zastanawiam się czy dysponując jedynie młotowiertarką (z Lidla,
    > marki Parkside) byłbym w stanie samodzielnie wykonać ok. 6 okrągłych
    > otworów w stropie o średnicy ok. 10-12cm. Jest sens się w ogóle na to
    > porywać czy zostawić to fachowcom z odpowiednim sprzętem?
    >
    > Zrobiłbym to poprzez wywiercenie kilku - kilkunastu otworów obok siebie
    > i odkłuciu młotem.
    >
    > Czy nie porwałbym się z motyką na słońce? Nie zajadę tej dość słabej
    > bądź co bądź młotowiertarki?
    >
    > Pozdrawiam,
    > BWP

    Nikt nie pisze ale najważniejsze jest wiertło. Byle czy nie wywiercisz.
    No i najlepiej cienkim, a potem grubym.

    Ariusz


  • 8. Data: 2012-06-29 13:16:36
    Temat: Re: przebicie przez strop żelbetowy
    Od: <news>

    Użytkownik "Adam" napisał:
    > Ja wykuwalem kilka takich otworow i spokojnie w godzine (strop tez
    > grubosci
    > 15cm, B20) na dziure schodzilo. Potem minimum pol godziny przerwy -
    > inaczej
    > maszynke zajedziesz. U mnie wiekszosc dziur zrobila mlotowiertarka
    > einhella
    > ~900W z udarem bodaj okolo 2-2,5J. Dasz rade :-)

    Przypadkiem takich otworów to się nie robi otwornicą do betonu?


  • 9. Data: 2012-06-29 18:51:38
    Temat: Re: przebicie przez strop żelbetowy
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu piątek, 29 czerwca 2012 13:16:36 UTC+2 użytkownik (Nieznane) napisał:

    > Przypadkiem takich otworów to się nie robi otwornicą do betonu?

    Moze i sie robi ale:

    1. Malo kto ja ma
    2. Nie w kazdej wypozyczalni da sie wypozyczyc
    3. Nie wiem czy sa takie z fi200-250
    4. Mowimy o zelbecie - "dzieki" zbrojeniu i tak skonczy sie na kuciu, szczegolnie
    przy wyzszych srednicach gdzie prawdopodobienstwo trafienia na pret wynosi 100% - u
    mnie gdzieniegdzie musialem wycinac np. po 4 prety :)

    Takze chyba lepiej mloteczkiem pokuc ;)
    pozdr.

    --
    Adam


  • 10. Data: 2012-06-30 00:07:50
    Temat: Re: przebicie przez strop żelbetowy
    Od: "HANA" <h...@g...pl>


    Użytkownik "brunet.wp"
    <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LIT
    ERY> napisał w
    wiadomości news:jshtim$o3r$1@usenet.news.interia.pl...
    > Witam,
    >
    > Mój strop jest żelbetowy grubości 15cm, pręty są dość gęsto (fi12) co
    > 15-20cm. Zastanawiam się czy dysponując jedynie młotowiertarką (z Lidla,
    > marki Parkside) byłbym w stanie samodzielnie wykonać ok. 6 okrągłych
    > otworów w stropie o średnicy ok. 10-12cm. Jest sens się w ogóle na to
    > porywać czy zostawić to fachowcom z odpowiednim sprzętem?
    >
    > Zrobiłbym to poprzez wywiercenie kilku - kilkunastu otworów obok siebie i
    > odkłuciu młotem.
    >
    > Czy nie porwałbym się z motyką na słońce? Nie zajadę tej dość słabej bądź
    > co bądź młotowiertarki?
    >
    > Pozdrawiam,
    > BWP

    kup otwornice hitachi
    koszt jakies 70 pln
    jest tak dobra ze nawet daje rade plycie spano-durelis
    nawiercasz 5 cm, wybijasz parksaidem walec i nastepne 5 cm itd...
    ladnie , rowno i szybko


    --
    pozdrawiam
    Andrzej
    www.hana.com.pl


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1