-
21. Data: 2009-07-20 13:02:13
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h41opg$cln$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:h41d44$nc5$1@news.onet.pl...
>
>> Ja mam dach kopertowy z dosyć daleko wysunietymi okapami z każdej strony.
>> Okapy wystają poza obrys budynku tak chyba z metr.
>
> Przyjdą wichury i zabiorą okapy i dachy :)
> Niestety kij ma "dwa końce".
A to by musiały cały dach zerwać. Bo to te "okapy" to przedłużęnie krokwi
przecież.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
22. Data: 2009-07-20 13:20:38
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "Janusz Pawlinka" <j...@w...pl>
Użytkownik "J_K_K" <J...@i...fm> napisał w wiadomości
news:h41o17$3o8$1@news.wp.pl...
>
>> e) pilnować sąsiadów, by nie 'kombinowali' - u nas jeden taki sobie
>> 'zoptymalizował' przepust pod podjazdem, w efekcie czego przydrożny rów
>> się zatkał, ulica zamieniła się w rzekę i wszystkie okoliczne działki
>> zostały zalane
>
> Potwierdzam
> Jak piszą w projekcie, że rura pod wjazdem ma być 50, to ma być.
>
50 ale _centymetrów_ tak dla ścisłości...
--
Janusz Pawlinka
-
23. Data: 2009-07-20 13:23:34
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"kris" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:h41d44$nc5$1@news.onet.pl...
> Ostatnie kilka dni u nas padały ulewne deszcze. Najstarsi kaszubi takich
> nie pamietają.
> I tak sobie podczas tych deszczów ogladałem mój domek.
> Dobry dach to podstawa;))
> I nie nie pisze tego w sensie szczelności pokrycia.
> Ja mam dach kopertowy z dosyć daleko wysunietymi okapami z każdej strony.
> Okapy wystają poza obrys budynku tak chyba z metr.
> I jest to super sprawa. Deszcze padały obfita a teren wokół domu suchutki.
> Praktycznie żadna opaska nie potrzebna dookoła chałupy.
Też tak myślę sobie, że kolejny dom bym zrobił z większymi okapami.
Mam jeszcze drugie przemyślenie. Rynny jeszcze szersze by sie przydały żeby
szaleńczo płynąca woda nie odbijała się. Był moment, ze napływ był tak
ogromny, że woda przelewała sie jak po skoczni narciarskiej. I wcale nie
było to spowodowane małą wydajnością odbiierania wody ale "ciśnieniem"
napierającego strumienia.
Jak komuś przyjdzie do głowy zmniejszać rynny, bo taniej to niech się
zastanowi 5 razy.
U mnie by sie przydały o numer wieksze w kilku miejscach właśnie ze względu
na to ciśnienie.
-
24. Data: 2009-07-20 13:35:37
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "J_K_K" <J...@i...fm>
Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h41o73$ud4$1@news.onet.pl...
>>> W mojej gminie dopuszczają tylko 2-spadowe i czerwone :-)
>>
> Tragedia jakaś. Wszyscy mają jednakowe domki budować!!!.
Wcale nie jednakowe - każdy ma inny ;-)
A że gmina jest o charakterze rolniczym / wiejskim,
to pasuje.
> Sobie włodarzy wybraliście.
Plan jest jeszcze gdzieś z początku XXI wieku
Pzdr
JKK
-
25. Data: 2009-07-20 13:41:52
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "Aleksander" <f...@f...fake>
"kiki" <c...@v...ts> wrote:
> Też tak myślę sobie, że kolejny dom bym zrobił z większymi okapami.
Znając Twoją skonność do przesady kiki, to mogłoby wyjść tak,
że z domku wyszedł by "namiot" z dachem do samej ziemi ;).
Mocno wystający dach poza obręb domu, to nie same plusy
Z minusów:
- większa podatność na wiatry, wichury
- mniej słońca / ciemniej w domu
- ...
i pewnie może tę listę rozszerzyć.
Aleksander.
-
26. Data: 2009-07-20 13:56:17
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>
> Spływajaca wod z dachu nawet jak przelewała się prze rynny to leciała
> pionowo dół metr od domu. Jak nie ma wiatru to jak siła moze kierować
> strumienie wody na okna twoim zdaniem
Grawitacja. Jezeli sciany sa krzywe (nachylone do podloza pod katem
np. 45 stopni), to woda poleci na okna.
pozdrawiam
pluton
-
27. Data: 2009-07-20 13:58:26
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "pluton" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h41t20$c2j$1@news.onet.pl...
>
>> Spływajaca wod z dachu nawet jak przelewała się prze rynny to leciała
>> pionowo dół metr od domu. Jak nie ma wiatru to jak siła moze kierować
>> strumienie wody na okna twoim zdaniem
>
> Grawitacja. Jezeli sciany sa krzywe (nachylone do podloza pod katem
> np. 45 stopni), to woda poleci na okna.
>
Bardziej skłaniałbym sie ku temu że okna jakoś oknomagnetycznie przyciągają
tą wodę.;)))
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
28. Data: 2009-07-20 14:12:15
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h41psm$3d3$1@news.onet.pl...
> A to by musiały cały dach zerwać. Bo to te "okapy" to przedłużęnie krokwi
> przecież.
A o czym ja piszę ? No przecienie o parapetach :)
A co do krokwii to myślisz, że to coś pomoże?
Wichura potrafi podnosić do góry stropy betonowe, a myślisz, że nie da sobie
rady z lekką konstrukcją dachu przymocowaną w kilku punktach śrubami do
ścian ? Nawet sobie nie wyobrażasz jakie siły wytwarza wiejący wiatr i
uderzający w ścinę z dużą prędkością. Cała siła tego wiatru działa właśnie
do góry, czyli podnosi dachy. Im bardziej jest wysunięty dach tym większe
działają na niego siły podczas podmuchów wiatru. Oczywiście konstruktorzy
uwzględnaiją te siły jednak natura potrafi bardziej zaskakiwać, czego
dowodem są kataklizmy, choćby takie jak rok temu pod Częstochową.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Siedem-osob-r
annych-150-domow-uszkodzonych,wid,9042734,wiadomosc.
html#
-
29. Data: 2009-07-20 14:19:04
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h41u06$7pn$1@inews.gazeta.pl...
>
> Wichura potrafi podnosić do góry stropy betonowe, a myślisz, że nie da
> sobie rady z lekką konstrukcją dachu przymocowaną w kilku punktach śrubami
> do ścian ? Nawet sobie nie wyobrażasz jakie siły wytwarza wiejący wiatr i
> uderzający w ścinę z dużą prędkością. Cała siła tego wiatru działa właśnie
> do góry, czyli podnosi dachy. Im bardziej jest wysunięty dach tym większe
> działają na niego siły podczas podmuchów wiatru. Oczywiście konstruktorzy
> uwzględnaiją te siły jednak natura potrafi bardziej zaskakiwać, czego
> dowodem są kataklizmy, choćby takie jak rok temu pod Częstochową.
> http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Siedem-osob-r
annych-150-domow-uszkodzonych,wid,9042734,wiadomosc.
html#
Nic więc tylko wprowadzić nakaz murowania klocków betonowych.
Takie jakich pełno z lat 50-60tych
Wracamy do korzeni
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
30. Data: 2009-07-20 14:21:32
Temat: Re: przemyślenia po ostatnich ulewach
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h41ucp$g3j$1@news.onet.pl...
>
>
> Nic więc tylko wprowadzić nakaz murowania klocków betonowych.
> Takie jakich pełno z lat 50-60tych
> Wracamy do korzeni
Chociaż niektóre niczego sobie:
http://images.google.pl/images?hl=pl&q=dom%20klocek&
lr=lang_pl&um=1&ie=UTF-8&sa=N&tab=wi
--
Pozdrawiam
Krzysiek