-
1. Data: 2009-11-26 21:43:02
Temat: rozbiórka budynku blisko granicy
Od: "Paweł_B" <p...@i...pl>
Witam!
Posiadam na działce budynek (wysokość 6 metrów prawie).
Od strony granicy ma 5 metrów. W sumie to chyba nieistotne dla sprawy.
Od sciany do granicy dzialki mam 2 metry. I pan urzednik nie przyjął mi
zgłoszenia
na rozbiórkę - bo do granicy działki jest za mała odległość.
No ok, ale następna działka też jest moja i tym samym do granicy z sąsiadem
mam
od budynku ponad 6,5 metra.
Czy jest jakiś argument aby przekonac pana urzednika do logicznego myslenia
i aby
odpuścił sobie cały cyrk z pozwoleniami, projektami rozbiórki, kieownikami
itp.
budynek oczywiście ledwo stoi i tak naprawde to boję sie wchodzić do srodka.
A może wykożystać Art. 31, ust 5.
(Roboty zabezpieczające i rozbiórkowe można rozpocząć
przed uzyskaniem pozwolenia na rozbiórkę lub przed ich
zgłoszeniem, jeżeli mają one na
celu usunięcie bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa ludzi
lub mienia. Rozpoczęcie
takich robót nie zwalnia od obowiązku bezzwłocznego uzyskania
pozwolenia na rozbiórkę
lub zgłoszenia o zamierzonej rozbiórce obiektu budowlanego.)
i rozebrać w mocnym stopniu i potem zgłosić rozbiórkę.
Nie bardzo wiem co tu robić.
Proszę o jakieś pomysły.
Paweł
-
2. Data: 2009-11-27 07:19:53
Temat: Re: rozbiórka budynku blisko granicy
Od: arch <s...@w...pl>
On 26 Lis, 22:43, "Paweł_B" <p...@i...pl> wrote:
> Witam!
>
> Posiadam na działce budynek (wysokość 6 metrów prawie).
> Od strony granicy ma 5 metrów. W sumie to chyba nieistotne dla sprawy.
> Od sciany do granicy dzialki mam 2 metry. I pan urzednik nie przyjął mi
> zgłoszenia
> na rozbiórkę - bo do granicy działki jest za mała odległość.
> No ok, ale następna działka też jest moja i tym samym do granicy z sąsiadem
> mam
> od budynku ponad 6,5 metra.
>
> Czy jest jakiś argument aby przekonac pana urzednika do logicznego myslenia
> i aby
> odpuścił sobie cały cyrk z pozwoleniami, projektami rozbiórki, kieownikami
> itp.
>
> budynek oczywiście ledwo stoi i tak naprawde to boję sie wchodzić do srodka.
> A może wykożystać Art. 31, ust 5.
> (Roboty zabezpieczające i rozbiórkowe można rozpocząć
> przed uzyskaniem pozwolenia na rozbiórkę lub przed ich
> zgłoszeniem, jeżeli mają one na
> celu usunięcie bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa ludzi
> lub mienia. Rozpoczęcie
> takich robót nie zwalnia od obowiązku bezzwłocznego uzyskania
> pozwolenia na rozbiórkę
> lub zgłoszenia o zamierzonej rozbiórce obiektu budowlanego.)
>
> i rozebrać w mocnym stopniu i potem zgłosić rozbiórkę.
>
> Nie bardzo wiem co tu robić.
>
> Proszę o jakieś pomysły.
>
> Paweł
Witam.
Rzeczywiście jesli chodzi o odległosci do granicy działki to jest tak
jak piszesz. Budynek podlega pod decyzję o pozwoleniu na rozbiórke,
jeżeli jego odległość od tej granicy jest mniejsza niz połowa jegio
wyskości. I nie ma tu znaczenia czyje sa działki. Właśnie szkopuł w
tym, że przepisy nie mówia o własnosci tylko o "działce".
Ale w twoim przypadku dobrym rozwiązaniem będzie wizyta u Powiatowego
inspektora nadzoru Budowlanego i, jeśli faktycznie budynek jest w
bardzo kiepskim stanie techincznym, to sorzystanie z przytoczonego
przez ciebie przepisu. Tylko postaraj się po prostu pogadać najpierw z
kimś z PINB na ten temat i powiedzieć faktycznie jak jest.
pozdr
-
3. Data: 2009-11-27 07:51:48
Temat: Re: rozbiórka budynku blisko granicy
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Paweł_B" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hemsv1$d8v$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Nie bardzo wiem co tu robić.
>
> Proszę o jakieś pomysły.
A jakby problematyczna ściana tego budynek któregoś pieknego wieczoru się
przewróciła;))))
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
4. Data: 2009-11-27 15:35:14
Temat: Re: rozbiórka budynku blisko granicy
Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>
Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:heo0ei$vc4$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Paweł_B" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:hemsv1$d8v$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Nie bardzo wiem co tu robić.
>>
>> Proszę o jakieś pomysły.
>
> A jakby problematyczna ściana tego budynek któregoś pieknego wieczoru się
> przewróciła;))))
>
To i tak ostatecznie będzie musiał sporządzić projekt na rozbiórkę....