1. Data: 2010-05-12 21:39:37
Temat: smród z kominka...a wełna
Od: Dariusz Stachowicz <s...@g...com>
Mam kominek z płaszczem wodnym oraz bardzo duży problem z
nieprzyjemnym zapachem wydobywającym się z czaszy kominka. ( obudowy)
Prawdopodobnie głównym powodem smrodu( gryzący zapach ) jest fakt, że
do ocieplenia wkładu zastosowałem zwykłą wełnę 100mm typu rockwool
superrock.
Zrobiłem to po konsultacji z przedstawicielem Rockwolla, nie widział
przeciwwskazań a ja postanowiłem wykorzystać nadwyżki wełny.
Parę tygodni temu wyciągnąłem wełnę z wnętrza obudowy, na ścianie
( na której była wełna) zaobserwowałem brązowe ślady - smugi jakby
"coś" z wełny osadziło się miejscowo na obudowie ścianie. Rozpaliłem
kominek i nadal śmierdzi, jeszcze bardziej.
Zastanawiam się więc, czy:
- powodem gryzącego nieprzyjemnego zapachu może być wełna mineralna
narażona na działanie wysokiej temp ( de facto ok. 100 C)
- czy śmierdzi to co zalega na wkładzie, ścianach - czy to zniknie z
czasem czy trzeba jakoś pomóc.
- co robić, może śmierdzi coś innego, skropliny?
Zanim obudowałem kominek miałem problem ze skroplinami, które
gromadziły się na płaszczu wkładu, problem ten usunąłem poprzez
uszczelnienie połączenia rury nad płaszczem. (teraz jeśli coś kapie to
do wkładu) nie powinno śmierdzieć z wnętrza czaszy.
Jestem zły i zdesperowany, 24h/d mam uchylone w tym pokoju okna i nie
jestem w stanie wywietrzyć pokoju.
Co robić?
Online