-
11. Data: 2011-11-14 08:27:57
Temat: Re: świetlówka vs żarówka
Od: "Dziobak" <d...@h...pl>
Użytkownik "M1SLQ" napisał
> O, to, to! Czemu wszyscy o tym zapominają? Energooszczędna _nie świeci_
> tak, jak zwykła żarówka.
Nie wszyscy , nie wszyscy :)))
pozdrawiam
Dziobak
ps. ... i precz z preczem !! ;)
-
12. Data: 2011-11-14 17:46:51
Temat: Re: świetlówka vs żarówka
Od: "kogutek" <s...@W...gazeta.pl>
M1SLQ <m...@m...o2.pl> napisał(a):
> > Energooszczędna zużyje przez ten rok 28 kWh czyli prądu za 14 złotych
> > i
> > jeszcze rachunek od okulisty (wzrok) i psychiatry (deprecha).
>
>
> O, to, to! Czemu wszyscy o tym zapominają? Energooszczędna _nie świeci_
> tak, jak zwykła żarówka.
>
>
> Pozdrawiam
>
Nie tyle zapominają co nie wiedzą. Świetlówka ( znaczy się żarówka
energooszczędna) zapala się i gaśnie od 80 do 200 tysięcy razy na sekundę.
Gdyby nie czas poświaty luminoforu to może karaluch by coś zauważył. Głowa by
go mogła boleć albo oczy. Dla człowieka świetlówka z gwintem, wkręcona do
żyrandola, świeci tak jak by prądem stałym była zasilana.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
13. Data: 2011-11-14 20:42:21
Temat: Re: świetlówka vs żarówka
Od: "Dziobak" <d...@h...pl>
Użytkownik "kogutek" napisał
> Gdyby nie czas poświaty luminoforu to może karaluch by coś zauważył. Głowa
> by
> go mogła boleć albo oczy.
I to już jest podstawa do interwencji "zielonych" ;)
pozdrawiam
Dziobak
-
14. Data: 2011-11-15 09:05:42
Temat: Re: świetlówka vs żarówka
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
Użytkownik "_ąćęłńóśżź." <j...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:j9pf6i$evg$1@inews.gazeta.pl...
> Policz 6 godzin dziennie świecenia czyli około 2 tys. godzin rocznie.
> Energooszczędna zużyje przez ten rok 28 kWh czyli prądu za 14 złotych i
> jeszcze rachunek od okulisty (wzrok) i psychiatry (deprecha).
> Zwykła zużyje przez ten rok 120 kWh + dodatkowe dwie żarówki czyli razem
> 64
> zł + plaster na oparzenia.
W zimie taka żarówka dogrzewa pomieszczenie, w którym świeci. :-)
Ponadto żarówka szybko osiaga maksymalną jasność, w świetlówce potrzeba
kilka minut.
Ja teraz widziałem żarówki halogenowe 53W w bańce jak zwykła żarówka,
odpowiadają 70W zwykłej żarówce.
Barwa światła bardzo przyjemna. :-)
-
15. Data: 2011-11-15 13:38:17
Temat: Re: świetlówka vs żarówka
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Tue, 15 Nov 2011 10:05:42 +0100, nom napisał(a):
> W zimie taka żarówka dogrzewa pomieszczenie, w którym świeci. :-)
Latem za to denerwuje
> Ponadto żarówka szybko osiaga maksymalną jasność, w świetlówce potrzeba
> kilka minut.
Są już cywilizowane świetlówki, poniżej minuty. Choć nadal to jest ich
spora wada.
> Ja teraz widziałem żarówki halogenowe 53W w bańce jak zwykła żarówka,
> odpowiadają 70W zwykłej żarówce.
> Barwa światła bardzo przyjemna. :-)
Też gorące i do tego delikatne. Do tego oświetlenie punktowe.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
16. Data: 2011-11-15 14:48:19
Temat: Re: świetlówka vs żarówka
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 15.11.2011 14:38, Borys Pogoreło pisze:
>> Ja teraz widziałem żarówki halogenowe 53W w bańce jak zwykła żarówka,
>> odpowiadają 70W zwykłej żarówce.
>> Barwa światła bardzo przyjemna. :-)
>
> Też gorące
Rzekłbym - gorętsze.
> i do tego delikatne.
Eeetam.
> Do tego oświetlenie punktowe.
Nie tylko.
-
17. Data: 2011-11-15 18:00:09
Temat: Re: świetlówka vs żarówka
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
Użytkownik "Borys Pogoreło" <b...@p...edu.leszno> napisał w wiadomości
news:vkrr4iv1cct6.1j4pk15fw7yly$.dlg@40tude.net...
> Latem za to denerwuje
Latem dzień dłużej trwa i mniej się świeci. :-)
> Też gorące i do tego delikatne. Do tego oświetlenie punktowe.
Halogenowa delikatna? W samochodzie używa się halogenowych a trzęsie na
naszych drogach i jakoś nie przepalają się szybko.
Punktowe? A zwykłą żarówka daje punktowe światło?
http://image.ceneo.pl/data/products/1712715/f-osram-
zarowka-halogenowa-energy-saver-42w-e27.jpg
-
18. Data: 2011-11-16 01:03:35
Temat: Re: świetlówka vs żarówka
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Tue, 15 Nov 2011 19:00:09 +0100, nom napisał(a):
>> Latem za to denerwuje
>
> Latem dzień dłużej trwa i mniej się świeci. :-)
A ja lubię siedzieć nocami. ICMPTZ? ;)
>> Też gorące i do tego delikatne. Do tego oświetlenie punktowe.
>
> Halogenowa delikatna? W samochodzie używa się halogenowych a trzęsie na
> naszych drogach i jakoś nie przepalają się szybko.
Nie znam konstrukcji tych samochodowych, ale tam to musi być jakoś
sensownie rozwiązane. Domowe, tanie, ponoć można szybko wykończyć przez
zwykłe poruszanie.
> Punktowe? A zwykłą żarówka daje punktowe światło?
> http://image.ceneo.pl/data/products/1712715/f-osram-
zarowka-halogenowa-energy-saver-42w-e27.jpg
Większość popularnych reflektorków daje światło punktowe. Poza tym ten
Osram kosztuje ok. 7zł, a ma żywotność raptem dwa razy dłuższą niż żarówka
za grosze.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
19. Data: 2011-11-16 06:19:20
Temat: Re: świetlówka vs żarówka
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
Użytkownik "Borys Pogoreło" <b...@p...edu.leszno> napisał w wiadomości
news:125iv78c4wmxs$.5cofqsddx1or.dlg@40tude.net...
>
> Większość popularnych reflektorków daje światło punktowe. Poza tym ten
> Osram kosztuje ok. 7zł, a ma żywotność raptem dwa razy dłuższą niż żarówka
> za grosze.
Ja kupowałem 53W z Piły w Biedronce w promocji po 2,99zł/szt.
To nie jest reflektor tylko zwykła bańka. :-)
-
20. Data: 2011-11-16 07:33:33
Temat: Re: świetlówka vs żarówka
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 16.11.2011 02:03, Borys Pogoreło pisze:
> Większość popularnych reflektorków daje światło punktowe. Poza tym ten
Niehalogenowy reflektorek też będzie punktowy - twój argument jest
idiotyczny.