Witajcie...

Trafiły mi się choinki - na moje zupelnie nie wprawne oko
jest to cos z okolicy jodły kaukaskiej ( bardzo przypomina jodłę
kaukaską którą kupuje na Boże Narodzenie).
Stoją piękne 4 sztuki i mają wspaniałe szyszki niektore oblane żywicą
......
|Dzisiaj przez przypadek ( bo to plac budowy jest) oberwałem jedną
sztuke i rozleciała się jak puzle , nigdy mi sie szyszka nie rozleciala
w rekach tak jak ta dzisiaj .........
Dodam że rosną - te szyszki - pionowo w górę - na tej choince .......
zwerbowałem sobie dwie sztuki , tak że się nie rozlecialy ....
Teraz moje pytanie jak skutecznie zrobic zeby nasionka przekształcić
w małe sadzonki :):):):):)


pozdrawiam
MAYKY