-
1. Data: 2010-02-12 13:21:52
Temat: tani chinski gres
Od: m <f...@f...pl>
witam,
czy gres za 37zl/m2, plytki 60x60, z Chin, bedzie
duzo odstawal jakoscia od drozszych producentow?
Jest teraz promocja w leroy marlin na cos takiego
i zastanawiam sie czy to dobry wybor czy moze byc
klopot z jakoscia, sprzedawcow sie pytalem i twierdzili,
ze jest ok, natomiast pracownicy, ktorzy beda montowac
odradzali ogolnie chinski gres.
m
-
2. Data: 2010-02-12 13:42:57
Temat: Re: tani chinski gres
Od: Kudlaty <p...@g...com>
On 12 Lut, 14:21, m <f...@f...pl> wrote:
> witam,
> czy gres za 37zl/m2, plytki 60x60, z Chin, bedzie
> duzo odstawal jakoscia od drozszych producentow?
> Jest teraz promocja w leroy marlin na cos takiego
> i zastanawiam sie czy to dobry wybor czy moze byc
> klopot z jakoscia, sprzedawcow sie pytalem i twierdzili,
> ze jest ok, natomiast pracownicy, ktorzy beda montowac
> odradzali ogolnie chinski gres.
> m
ja bym odradzal. Nie masz pewnosci czy jest dobre. Testow sam nie
przeprowadzisz. Doswiadczenia tez zapewne nie masz.
Sprzedawca bedzie zapewnial zeby miec pensje. On nie jest po twojej
stronie.
-
3. Data: 2010-02-12 13:55:04
Temat: Re: tani chinski gres
Od: rrr <r...@p...pl>
Użytkownik Kudlaty napisał:
> On 12 Lut, 14:21, m<f...@f...pl> wrote:
>> witam,
>> czy gres za 37zl/m2, plytki 60x60, z Chin, bedzie
>> duzo odstawal jakoscia od drozszych producentow?
>> Jest teraz promocja w leroy marlin na cos takiego
>> i zastanawiam sie czy to dobry wybor czy moze byc
>> klopot z jakoscia, sprzedawcow sie pytalem i twierdzili,
>> ze jest ok, natomiast pracownicy, ktorzy beda montowac
>> odradzali ogolnie chinski gres.
>> m
>
> ja bym odradzal. Nie masz pewnosci czy jest dobre. Testow sam nie
> przeprowadzisz. Doswiadczenia tez zapewne nie masz.
> Sprzedawca bedzie zapewnial zeby miec pensje. On nie jest po twojej
> stronie.
Ja tam się nie znam na gresach, to zapytam: dlaczego chiński = niedobry ?
Akurat mam doświadczenie z różnymi płytkami i kalibrowanymi i
rektyfikowanymi i co tam jeszcze, ale na wszystkie kafelkarz narzekał.
Jedyne co dobre to była akurat jakaś glazura z Praktikera (nie pamiętam
producenta), kupiłem końcówkę serii przecenione z 80 na 40 zł, no i na
porcelanose też nie narzekał. Opoczono, Tubądziń, Nowa Gala, krzywe, że hej.
pozdrawiam
rafał
-
4. Data: 2010-02-12 13:55:37
Temat: Re: tani chinski gres
Od: "marko1a" <m...@l...de>
Użytkownik "m" <f...@f...pl> napisał w wiadomości
news:20100212142152.6e7b7227@fake.pl...
> witam,
> czy gres za 37zl/m2, plytki 60x60, z Chin, bedzie
> duzo odstawal jakoscia od drozszych producentow?
> Jest teraz promocja w leroy marlin na cos takiego
> i zastanawiam sie czy to dobry wybor czy moze byc
> klopot z jakoscia, sprzedawcow sie pytalem i twierdzili,
> ze jest ok, natomiast pracownicy, ktorzy beda montowac
> odradzali ogolnie chinski gres.
> m
Ja bym tego nie kupił z dwóch powodów.
1. Bo to chińszczyzna z którą nigdy nie wiadomo co wypali. Byłem kiedyś
napalony na granit. W tym właśnie sklepie akurat to mieli. Kamieniarz który
na granicie zęby zjadł skutecznie mi odradził opisując konkretnr przykłady
co się może z tym stać.
2. Są zwolnienia lub likwadacje w polskich zakładach. Nie koniecznie
znajdujących sie w polskich rękach ale jednak w Polsce i dającym nam
zatrudnienie. Zwolnieni nie przyjdą być może do ciebie coś kupić bo nie będą
mieli za co.
Jeżeli tylko jest alternatywa od producenta w Polsce i wcale nie tak droga
jeśli wziąc pod uwagę jakość to nie ma co kupować chińskiego badziewia.
Marek
-
5. Data: 2010-02-12 13:59:42
Temat: Re: tani chinski gres
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Fri, 12 Feb 2010 14:21:52 +0100, m napisał(a):
> czy gres za 37zl/m2, plytki 60x60, z Chin, bedzie
> duzo odstawal jakoscia od drozszych producentow?
> Jest teraz promocja w leroy marlin na cos takiego
> i zastanawiam sie czy to dobry wybor czy moze byc
> klopot z jakoscia, sprzedawcow sie pytalem i twierdzili,
> ze jest ok, natomiast pracownicy, ktorzy beda montowac
> odradzali ogolnie chinski gres.
Kupuj smialo, zajebisty jest. Aha, i nie chinski, tylko mongolski. On jest
z Mongolii, produkowany dla fabryki z Chin. Plytki rowne i ladne, sam bylem
zaskoczony. O ile mowimy o tym samym - polerowany, beżowo-miodowy?
--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
6. Data: 2010-02-12 14:04:46
Temat: Re: tani chinski gres
Od: m <f...@f...pl>
On Fri, 12 Feb 2010 14:59:42 +0100
scream <n...@p...pl> wrote:
> Kupuj smialo, zajebisty jest. Aha, i nie chinski, tylko mongolski. On
> jest z Mongolii, produkowany dla fabryki z Chin. Plytki rowne i
> ladne, sam bylem zaskoczony. O ile mowimy o tym samym - polerowany,
> beżowo-miodowy?
>
to chyba ten sam, grand canyon sie nazywa
-
7. Data: 2010-02-12 14:12:35
Temat: Re: tani chinski gres
Od: Kudlaty <p...@g...com>
On 12 Lut, 14:59, scream <n...@p...pl> wrote:
> Dnia Fri, 12 Feb 2010 14:21:52 +0100, m napisał(a):
>
> > czy gres za 37zl/m2, plytki 60x60, z Chin, bedzie
> > duzo odstawal jakoscia od drozszych producentow?
> > Jest teraz promocja w leroy marlin na cos takiego
> > i zastanawiam sie czy to dobry wybor czy moze byc
> > klopot z jakoscia, sprzedawcow sie pytalem i twierdzili,
> > ze jest ok, natomiast pracownicy, ktorzy beda montowac
> > odradzali ogolnie chinski gres.
>
> Kupuj smialo, zajebisty jest. Aha, i nie chinski, tylko mongolski. On jest
> z Mongolii, produkowany dla fabryki z Chin. Plytki rowne i ladne, sam bylem
> zaskoczony. O ile mowimy o tym samym - polerowany, beżowo-miodowy?
>
marko1a ma racje. To jest wlasnie solidarnosc.
-
8. Data: 2010-02-12 14:16:20
Temat: Re: tani chinski gres
Od: "marko1a" <m...@l...de>
Użytkownik "m" <f...@f...pl> napisał w wiadomości
news:20100212150446.0c581226@fake.pl...
On Fri, 12 Feb 2010 14:59:42 +0100
>to chyba ten sam, grand canyon sie nazywa
To w Mongolii maja Grand Canion?
:)))
-
9. Data: 2010-02-12 16:19:47
Temat: Re: tani chinski gres
Od: "adi" <a...@g...com>
sprawdz równosc plytek tzn zlóz kilka na podlodze wraz z krzyzykami i
zobaczysz, czesto jest tak ze te po 300 zl sa bardziej odbiegajace od normy
niz te tanie :)
-
10. Data: 2010-02-12 16:42:57
Temat: Re: tani chinski gres
Od: "Rafał" <a...@c...nospam.pl>
ja kupilem i jestem bardziej zadowolony z takiego fresu chińskiego niż z
płytek w łazience 3 razy droższych
swoja droga większość tych drogich pytek jest właśnie robiona w chinach
tylko "firmowana" nazwami znanymi i za to płacisz