No czesc :)

Niestety fotek nie ma bo oczywiscie wysiadly baterie, moze jutro sie
uda.. :)

Odpalilem dzisiaj kotlownie.. Narazie jest bufor 1000l, kominek z
plaszczem w ukladzie otwartym (ze sterownikiem ktory steruje
przepustnica na dolocie powietrza), podpiety do bufora przez
wymiennik, no i podlogowka z mieszaczem (sterownik stalotemperaturowy
sterujacy zaworem trojdrogowym). Calosc wyglada pieknie no ale
najwazniejsze, ze dziala. Poszlo prawie "z kopyta".

Maly zonk mialem tylko wczoraj - lutowalem ostatnie rurki, a ze
zawzialem sie i powiedzialem, ze "dzisiaj" odpale, to sie troche
pospieszylem i z kilkunastu lutow na miedzi przygotowanych i robionych
"ciagiem" zapomnialem o jednym! No i napelnilem sobie pieknie cale
1000l woda (3h!) a tu zaczyna sobie kapac :) Pech chcial, ze na rurce,
ktora szla do bufora... z samego dolu, a to byla zlaczka do zaworu -
wiec zaworu zamknac "niet" (nie z tej cholera strony byl co trzeba ;-)
No i pierwsza w nocy, spac sie chce, a tu wizja wykapania 1000l do
kotlowni przed oczami. Spust mam, a jakze.. Ale kanaliza jeszcze
niepociagnieta do kotlowni, spust zakonczony 3/4' GW a ja ani nypla
ani kranika coby w to podpiac weza i wypuscic na zewnatrz.. Szybki
przeglad zlaczek i udalo sie na szybko cos zlutowac do drugiego
dolnego wyjscia zbiornika i wyprowadzic na zewnatrz. 3h wypuszczania i
o 4 rano mozna przystapic do zakonczenia prac ;D Zeszla godzina, o
piatej polozylem sie spac.

Przygody musza byc! Bedzie co wnukom przy TYM kominku opowiadac :) Ale
satysfakcja, nawet o piatej nad ranem, z wykonanej roboty - BEZCENNA!

Dzisiaj ok 19 napalilismy pierwszy raz w kominku - po 3h palenia
(niecale 4-5 polan) w buforze mam 16st C (bylo 8) ale wszystko
"pozeraja" wyziebione podlogi i mury, na biezaco pedzone na poki co
najwyzszym biegu pompy :) Sterownik kominka dziala pieknie - przy
ustalonej temp. pomalu przymyka przepustnice tak, ze temperatura da
sie sterowac z histereza praktycznie 2st C.

Mysle, ze jutro "doloze do pieca" i sprobuje rozgrzac bufor do
wyzszych temperatur, szczegolnie ze na podlogi poki co bedzie szlo max
20 st C (+2C wiecej co dzien - wygrzewanko;)

Maniek -> poniewaz jeszcze nie mieszkam, bede sobie mogl pozwolic na
probe z wylaczeniem ogrzewania i obserwowania spadkow temperatur. To
jak tylko wygrzeje podlogowke -mysle ze ok tygodnia, moze poltorej.
Pierzynke mury juz maja cala (styropianowa) :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Adam Szendzielorz wrote:

> Pierzynke mury juz maja cala (styropianowa) :)
> pozdr.

suszysz dom który jest juz ocieplony?
przeciez to ocieplenie to bez sensu...
nie mogles poczekac?

--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Lodzi

do góry

>> Pierzynke mury juz maja cala (styropianowa) :)
>> pozdr.
>
> suszysz dom który jest juz ocieplony?
> przeciez to ocieplenie to bez sensu...
> nie mogles poczekac?

Ja tez suszylem ocieplony dom, ocieplenie mialo sens, moglem poczekac - ale
to bez sensu. Schnie normalnie ;)

Pozdrawiam

Kane

do góry

Uzytkownik "Kane" <s...@s...pl> napisal w wiadomosci
news:hetgi9$hpc$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> Pierzynke mury juz maja cala (styropianowa) :)
>>> pozdr.
>>
>> suszysz dom który jest juz ocieplony?
>> przeciez to ocieplenie to bez sensu...
>> nie mogles poczekac?
>
> Ja tez suszylem ocieplony dom, ocieplenie mialo sens, moglem poczekac -
> ale to bez sensu. Schnie normalnie ;)

Ja ocieplalem jeszcze przed wylaniem posadzek i robienien tynkow (cemntowo
wapienne)..
Porzadne wietrzenie i problrmow nie bylo zadnych.
Zreszta ile tej wilgoci przechodzi przez 24cm sciane?

--
Pozdrawiam

Kris
>
> Pozdrawiam
>
> Kane
>
>

do góry

Kris wrote:
>>>> Pierzynke mury juz maja cala (styropianowa) :)
>>>> pozdr.
>>>
>>> suszysz dom który jest juz ocieplony?
>>> przeciez to ocieplenie to bez sensu...
>>> nie mogles poczekac?
>>
>> Ja tez suszylem ocieplony dom, ocieplenie mialo sens, moglem
>> poczekac - ale to bez sensu. Schnie normalnie ;)
>
> Ja ocieplalem jeszcze przed wylaniem posadzek i robienien tynkow
> (cemntowo wapienne)..
> Porzadne wietrzenie i problrmow nie bylo zadnych.
> Zreszta ile tej wilgoci przechodzi przez 24cm sciane?

i co - te wylewki w listopadzie robiles lacznie z wietrzeniem?


luz - kazdy robi jak chce
dla mnie sens ma izolowanie domu po 1-2 latach mieszkania
powatrzam to wszystkim znajomym - Ci co nie sluchaja maja teraz atak
alergii, astmy, i ogólnie problemy z górnymi drogami oddechowymi


ostatnio dowiedzialem sie nawet, ze dom w tradycyjnej technologii zaczyna
budowac sie w kwietniu - a wprowadza sie w listopadzie "na gotowo" z
podlogami :]
kazdy robi jak chce


--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Lodzi

do góry

On 29 Lis, 10:10, "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl> wrote:
> Adam Szendzielorz wrote:
> > Pierzynke mury juz maja cala (styropianowa) :)
> > pozdr.
>
> suszysz dom który jest juz ocieplony?
> przeciez to ocieplenie to bez sensu...
> nie mogles poczekac?

Po co - w przyszlym tyg odpalam wentylacje z reku - pochodzi miesiac
na najwyzszym biegu to bedzie sucho jak nie wiem gdzie ;)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

> > suszysz dom który jest juz ocieplony?
> > przeciez to ocieplenie to bez sensu...
> > nie mogles poczekac?

Aha - dodam jeszcze, ze bez ocieplenia zuzylbym ~50 tys kWh na
ogrzanie przez ten sezon.. Z pierzynka ok 19 tys kWh :) Jest roznica!
Z ociepleniem zdarzylem doslownie na ostatni moment - jutro fachmani
koncza klasc druga warstewke kleju, za tydzien moga byc juz pierwsze
nocne przymrozki :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Uzytkownik "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl> napisal w wiadomosci
news:heti5f$k9e$1@inews.gazeta.pl...

>> Ja ocieplalem jeszcze przed wylaniem posadzek i robienien tynkow
>> (cemntowo wapienne)..
>> Porzadne wietrzenie i problrmow nie bylo zadnych.
>> Zreszta ile tej wilgoci przechodzi przez 24cm sciane?
>
> i co - te wylewki w listopadzie robiles lacznie z wietrzeniem?

Tynki w drugiej polowie lutego a wylewki w drugiej polowie marca

> luz - kazdy robi jak chce
> dla mnie sens ma izolowanie domu po 1-2 latach mieszkania
> powatrzam to wszystkim znajomym - Ci co nie sluchaja maja teraz atak
> alergii, astmy, i ogólnie problemy z górnymi drogami oddechowym
> ostatnio dowiedzialem sie nawet, ze dom w tradycyjnej technologii zaczyna
> budowac sie w kwietniu - a wprowadza sie w listopadzie "na gotowo" z
> podlogami :]
> kazdy robi jak chce

Ja tak prawie mialem- zaczelem budowac w pazdzierniku i w nastepnym roku w
licu juz mieszkalem.

--
Pozdrawiam

Kris

do góry

Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:5ab13d19-06bd-4805-815c-160deb6d57f1@p8g2000yqb
.googlegroups.com...
>Z ociepleniem zdarzylem doslownie na ostatni moment - jutro fachmani
>koncza klasc druga warstewke kleju, za tydzien moga byc juz pierwsze
>nocne przymrozki :-)


Bedziesz to gruntowal przed zima czy dopiero wiosna?


--
Pozdrawiam

Kris

do góry

Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:ac1fe285-21a9-4d6c-b6f4-d17f5b5f97bc@z41g2000yq
z.googlegroups.com...
>> 1000l woda (3h!) a tu zaczyna sobie kapac :) Pech chcial, ze na rurce,

Cos kiepsko u Ciebie ta woda leci.
Latem napelnialem kilka razy basen 3000litrów.
Zajmowalo to troche ponad 4 godz. Waz ogrodowy 1/2cala
;))


--
Pozdrawiam

Kris

do góry