jestem dość mocno przekonany do drewna egzotycznego ale...

zastanawiam sie jak sie bezie sprawowała sosna karelska?

jest tego trochę w handlu i ma niezła cenę.

do góry

> jestem dość mocno przekonany do drewna egzotycznego ale...
>
> zastanawiam sie jak sie bezie sprawowała sosna karelska?
>
> jest tego trochę w handlu i ma niezła cenę.

O sosnie nie wiem ale regularnie odwiedzam 'konstrukcje' gdzie uzyto
modrzewia syberyjskiego.
Sprawuje sie bez zarzutu (impregnowany co jakis czas jakimis impregnatami z
marketu, nic szczegolnego) a wg wlasciciela wyszlo to mase taniej niz
egzotyki. To nie typowy taras ale konstrukcja na zewnatrz - taka altanka z
kawalkiem tarasu. Na tyle jestem przekonany ze moj taras napewno bedzie z
czegos tanszego niz egzotyki - mam duzy taras do zrobienia a wydatkow od
groma ;)

Aha ta altanka to je rocznik 2000.

Pozdrawiam

Kane

do góry

Kane wrote:
>> jestem dość mocno przekonany do drewna egzotycznego ale...
>>
>> zastanawiam sie jak sie bezie sprawowała sosna karelska?
>>
>> jest tego trochę w handlu i ma niezła cenę.
>
> O sosnie nie wiem ale regularnie odwiedzam 'konstrukcje' gdzie uzyto
> modrzewia syberyjskiego.
> Sprawuje sie bez zarzutu (impregnowany co jakis czas jakimis
> impregnatami z marketu, nic szczegolnego) a wg wlasciciela wyszlo to
> mase taniej niz egzotyki. To nie typowy taras ale konstrukcja na
> zewnatrz - taka altanka z kawalkiem tarasu. Na tyle jestem przekonany
> ze moj taras napewno bedzie z czegos tanszego niz egzotyki - mam duzy
> taras do zrobienia a wydatkow od groma ;)
>
> Aha ta altanka to je rocznik 2000.

hm muszę jeszcze podrążyć ten temat bo 7000 piechotą nie chodzi :)

do góry

Kane pisze:

> O sosnie nie wiem ale regularnie odwiedzam 'konstrukcje' gdzie uzyto
> modrzewia syberyjskiego.

Znajomy ma taras na legarach, w desce tarasowej ryflowanej z modrzewia
syberyjskiego. Po kilku miesiącach deski wykazują "łódkowanie", tj.
wygięły się lekko tak że nie są już płaskie. Nie jest to jakoś
szczególnie poważne wygięcie, ale taras nie jest już płaski. Wygięcie na
głębokość ryfla, więc daje się przeżyć.

Ja osobiście wolę odłożyć kasę i zrobić taras z massaranduby. Nie mam
wielkiego tarasu, więc kwotowo różnica nie będzie wielka. Poza tym jasne
deski nie będą pasowały do jasnych płyt wokół.


--
Pozdrawiam,
Sebcio

do góry

"Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:gom9vj$b1d$1@news.onet.pl...
> jestem dość mocno przekonany do drewna egzotycznego ale...
>
> zastanawiam sie jak sie bezie sprawowała sosna karelska?
>
Z czasu kiedy sam się zastanawiałem nad tarasem pamiętam że jeden z zarzutów do
wszystkiego co iglaste był taki że przez 2-3 lata można się spodziewać żywicy co
na tarasie nie jest raczej zbyt miłe.

TomekD

do góry