eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanietasma teflonow - za duzo czy za malo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2018-12-04 17:36:10
    Temat: Re: tasma teflonow - za duzo czy za malo
    Od: Jacek <k...@a...com>

    W dniu 04.12.2018 o 14:25, Majka pisze:
    > Hej,
    > wymieniłam zawór w garażu, stary kapał intensywnie (wiadro na tydzień), ciekło z
    niego z wylewki jak i po osi, na której znajduje się uchwyt.
    > Pytam, bo na łączeniu kapie. Nie dużo: woda pojawia się 1 kropla na godzinę.
    Jeżeli tak mało się sączy, to zostaw i poczekaj tydzień. Jak się samo
    uszczelni, to po kłopocie, a jak nie to zawsze możesz rozkręcić i
    skręcić na nowo. Co do ilości taśmy, to raczej nie da się tego dać za
    dużo. Najwyżej nadmiar gwint wyciśnie i się to usunie. Ja używam dwóch
    rodzajów taśmy. Cienką i grubą. Gruba się nazywa Proffesional. Jest też
    szersza od tej cienkiej. Ja odcinam kawałek ok 30 cm długości i rozcinam
    go wzdłuż na pół (dla gwintów 1/2 cala). Taki kawałek zawsze wystarczał.
    Cienką owijam pojedynczo jakieś 4-5, 6 max zwojów dookoła.
    Jacek


  • 12. Data: 2018-12-04 18:01:16
    Temat: Re: tasma teflonow - za duzo czy za malo
    Od: s...@g...com

    W dniu wtorek, 4 grudnia 2018 10:36:14 UTC-6 użytkownik Jacek napisał:
    > W dniu 04.12.2018 o 14:25, Majka pisze:
    > > Hej,
    > > wymieniłam zawór w garażu, stary kapał intensywnie (wiadro na tydzień), ciekło z
    niego z wylewki jak i po osi, na której znajduje się uchwyt.
    > > Pytam, bo na łączeniu kapie. Nie dużo: woda pojawia się 1 kropla na godzinę.
    > Jeżeli tak mało się sączy, to zostaw i poczekaj tydzień. Jak się samo
    > uszczelni, to po kłopocie,

    To nie pakuly zeby sie uszczelnilo. Tasma nie puchnie i nie zaciska sie od cisnienia.
    Nie uszczelni sie. A jak przestanie cieknac to kiedys tam moze zaczac znowu.
    Polaczenie do poprawy. Teraz, nie jak sie juz wykonczy czy parkiet polozy ;)

    > a jak nie to zawsze możesz rozkręcić i
    > skręcić na nowo. Co do ilości taśmy, to raczej nie da się tego dać za
    > dużo.

    Jak sie da za duzo to sie tasma po prostu zepchnie i jej nic nie zostanie miedzy
    gwintami.

    Ale to mi przypomnialo ze rownie wazne jak kierunek jest owijanie stopniowo.
    Najpierw relatywnie duzo na gwincie od strony rury i potem stopniowo w kierunku jej
    konca. Tak aby na koncu bylo cieniej ale nie wystawaly boczne brzegi tasmy.


  • 13. Data: 2018-12-04 18:15:36
    Temat: Re: tasma teflonow - za duzo czy za malo
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu wtorek, 4 grudnia 2018 14:25:22 UTC+1 użytkownik Majka napisał:
    > Hej,
    > wymieniłam zawór w garażu, stary kapał intensywnie (wiadro na tydzień), ciekło z
    niego z wylewki jak i po osi, na której znajduje się uchwyt.
    > Stary był na pakuły.
    >
    > Nowy zawór (1/2') owinęłam taśmą teflonową:
    > 1. Kierunek nawinięcia: w lewo.
    > Czy poprawnie? W lewo bo wkręcam kran do instalacji w prawo, więc myślę, że taki
    nawinięty w lewo teflon nie zostanie poderwany podczas wkręcania kranu.
    > 2. Ilość teflonu: nawijany na zakładkę, od początku gwintu aż do jego końca, na
    samym końcu było plus minus 4-5 warstw.
    >
    >
    > Pytanie:
    > czy owe 4~5 owinięć teflonem to za dużo czy za mało?
    >
    > Pytam, bo na łączeniu kapie. Nie dużo: woda pojawia się 1 kropla na godzinę. Jest
    jej tak mało, że wręcz nie chce skapnąć w dół.
    > Wątpliwości co do siły dokręcenia nie mam, duży długi klucz, duża dźwignia,
    dokręcenie z maks momentem, całym ciężarem ciała.
    >
    > Nie wiem co robić dalej:
    > - nic nie robić, licząc, że kapanie ustanie / uszczelni się / zajdzie kamieniem?
    > - zdjąć kran i zastosować mniej teflonu?
    > - zdjąć kran i nawinąć grubiej, więcej teflonowej taśmy?
    > - a może zmienić kierunek owijania teflonem?
    >
    > (Użycie pakuł odpada - nie mam)


    tasma teflonowa to zło, tym sie nie da robić. Znacznie lepsze są pakuły maziane w
    czymkolwiek, najlepiej uszczelniaczem
    https://allegro.pl/zestaw-uszczelniajacy-pasta-pakul
    y-konopie-i7659053149.html

    a ostatnio hitem jest to
    https://allegro.pl/nitka-do-uszczelniania-gwintu-150
    mb-loctite-55-i7543096205.html

    niekoniecznie tej firmy, to nitka jakas sztuczna nasaczona jakims woskie/klejem. Tym
    sie robi przyjemnie - ale uwaga: nitkę trzeba napinac przy nawijaniu.

    Właśnie kończę hydraulikę, łapy mam tą nitka umaziane :)


    b.




  • 14. Data: 2018-12-04 19:01:04
    Temat: Re: tasma teflonow - za duzo czy za malo
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    (...)
    > Nie wiem co robić dalej:
    (...)
    zasadniczo... to kupić takie "narzędzia" z którymi pracujesz pewnie i
    wydajnie. ja też należę do grupy która zużyła parę rolek taśmy
    teflonowej, ale znaczny procent tych połączeń był nieszczelny. z
    konopiami mam duuuużo lepsze rezultaty. niemalże 100/100 szczelne. ale
    fakt, przechowywanie uciążliwe, w praca zajmuje niecow iecej czasu.
    Znalazłem jednak inne rozwiazanie. gwinty rurowe uszczelniam... klejem
    do szyb boll. któryś z kolegów też go zaczął stosować (do innych celów,
    ale jednak) a ja jeszcze raz polecam. smaruje obydwa gwinty obficie, tak
    aby klej dobrze się połączył z metalem i skręcam. zazwyczaj palcami. jak
    chcę cofnąć - cofam. jak coś jest nie teges, rozkręcam, poprawiam i
    skręcam. na co najmniej 100 zrobionych połączeń ani jedno nie ciekło.
    wada: nie odkręcam wody/gazu od razu. czekam ze 2 godziny

    ToMasz


  • 15. Data: 2018-12-04 20:03:40
    Temat: Re: tasma teflonow - za duzo czy za malo
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    W dniu 04.12.2018 o 14:25, Majka pisze:
    > Pytanie:
    > czy owe 4~5 owinięć teflonem to za dużo czy za mało?

    Taśmy masz grube i cienkie. 5-6 owinięć to może wystarczyć przy grubej,
    przy cienkiej może być potrzebne nawet i 20.

    > Wątpliwości co do siły dokręcenia nie mam, duży długi klucz, duża
    dźwignia, dokręcenie z maks momentem, całym ciężarem ciała.

    To dobrze że pakuł tam nie napchałaś, bo jeszcze gwint byś rozsadziła ;-)
    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 16. Data: 2018-12-04 20:39:30
    Temat: Re: tasma teflonow - za duzo czy za malo
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-12-04 o 15:26, abn140 pisze:

    > ta pasta to ma jakas wielka przewage nad smarem?
    > cale zycie jade smarem i prawie zawsze mam sukces.
    > a te nieliczne razy co kapalo to od smaru zamiast pasty?


    Zdecydowanie jest mniej rakotwórcza.


  • 17. Data: 2018-12-04 20:44:26
    Temat: Re: tasma teflonow - za duzo czy za malo
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    W dniu 04.12.2018 o 15:26, abn140 pisze:
    > ta pasta to ma jakas wielka przewage nad smarem?
    > cale zycie jade smarem i prawie zawsze mam sukces.
    > a te nieliczne razy co kapalo to od smaru zamiast pasty?

    Wiele substancji pewnie da radę. Ale do kontaktu z wodą pitną, to
    produkt z atestem PZH raczej bym wybierał. Tak samo hydroforu czy
    materaca nie będę pompował sprężarką olejową, choć zdecydowanie szybciej
    by to zrobiła niż te śmieszne sprężareczki bezolejowe albo ręczne pompki ;-)
    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 18. Data: 2018-12-04 20:45:46
    Temat: Re: tasma teflonow - za duzo czy za malo
    Od: Baczek <m...@p...onet.pl>


    > Czyste gwinty należy przesmarować pastą, [...]

    Wręcz przeciwnie. Należy zwiększyć szorstkość gwintu, aby pakuły się nie
    obracały, np nacinając gwint delikatnie brzeszczotem.


  • 19. Data: 2018-12-04 21:01:00
    Temat: Re: tasma teflonow - za duzo czy za malo
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-12-04 o 14:38, Mateusz Viste pisze:
    > On Tue, 04 Dec 2018 05:25:20 -0800, Majka wrote:
    >> Pytam, bo na łączeniu kapie. Nie dużo: woda pojawia się 1 kropla na
    >> godzinę. Jest jej tak mało, że wręcz nie chce skapnąć w dół.
    >> Wątpliwości co do siły dokręcenia nie mam, duży długi klucz, duża
    >> dźwignia, dokręcenie z maks momentem, całym ciężarem ciała.
    > W moim skromnym doświadczeniu taśma teflonowa to najgorsze dziadostwo
    > świata.

    Potwierdzam.

    > Czasem działa, czasem nie działa, a jak zadziała to nie wiadomo
    > ile czasu wytrzyma.


    Zasadniczo nadaje się tylko do gwintów mosiężnych i to jeszcze niezbyt
    dużych.

    > Niezwykle to delikatne, wystarczy przekręcić lekko w
    > odwrotną stronę i już całość do wymiany.


    Dokładnie.

    > Przestać kombinować z tymi nowoczesnymi wynalazkami, kupić za złotówkę
    > czy dwie warkoczyk pakuły, do tego stosowną pastę, skręcić wszystko
    > ponownie i zapomnieć na 20 lat.


    Nitka poliamidowa Loctite to naprawdę dobry wynalazek, choć kosztowny.
    Ale w sprzedaży są wygodne do użycia nici z pakuł na szpulce
    https://www.ceneo.pl/15113484

    Są naprawdę wygodne w użyciu.


    > Czyste gwinty należy przesmarować pastą, nawinąć pakułę zgodnie z
    > kierunkiem gwintu, przesmarować całość ponownie pastą i wkręcić.


    Lepiej jest nie smarować samych gwintów, ale od razu nawinąć niewielką
    ilość pakuł i dopiero wtedy przesmarować. Dowinąć resztę pakuł i jeszcze
    raz przesmarować.

    Smarowanie gwintów przed nawinięciem znacznie zmniejsza tarcie i o ile
    jeszcze przy gwintach 1/2 czy 3/4 cala nic się nie dzieje o tyle przy
    większych średnicach konopie potrafią się zsuwać podczas nawijania.
    Nawet przy dobrze pokaleczonych gwintach.


  • 20. Data: 2018-12-04 21:03:18
    Temat: Re: tasma teflonow - za duzo czy za malo
    Od: l...@g...com

    Co to się robi, kobiety zajmują się hydrauliką. Na traktorach za Bieruta już
    pojeździły to czas na rurki i zawory.
    A wracając do meritum to ja nawijam pakuły, trochę sliny by dobrze leżało i na to ze
    dwa zwoje taśmy(podpatrzone u fachowców)

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1