Witam
Nie wiem czy to najlepsza grupa na takie zagadnienie ale sądzę
że znajdzie się tu sporo osób z potrzbnym doświadczeniem.

problem jest nastepujący:
stary jacht motorowy (1974) z kadłubem ze sklejki pokrytym warstwą laminatu
szklanego.
burta była peknięta (włożono arkusz klejki od środka)
miejscami laminat obłazi.
co z tym zrobić?

moja koncepcja:
zedrzeć laminat szlifierką taśmową (do sklejki??? tylko równomiernie
zmatowić???)
i położyć warstwę (jedną? dwie? 3...?) nowego laminatu..

następnie oszlifować i pomalować.
czy to jest słuszne?

poproszę o wszelkie sugestie.
przy okazji jakiego rodzaju mata szklana jest do takich prac najlepsza? z
nieregularnymi włóknami? tkana rzadko? tkana gęsto?

Pozdrawiam.
Piotr.

do góry