witam

nowo kupione mieszkanie, nie wiadomo ile jest warstw farby na ścianach.
Tynki jako tako się trzymają ścian, plan jest taki żeby ściany wyrównać
mp75 albo gładzią gipsową. Ale boje sie że nowy gips/tynk odpadnie z
którąś warstwą farby, więc wolałbym farbę usunąć.
niestety farba z "tych nowszych" lanie wodą nie robi na niej wrażenia,
trzyma się ściany, szpachelką nie złazi.
Czy macie jakieś "patenty" na usunięcie takiej farby, albo jakieś
przygotowanie ściany pod cieńką, wyrównującą warstwę tynku?


ToMasz

do góry

środa, 4 maja 2022 o 19:06:46 UTC+2 ToMasz napisał(a):
> witam
>
> nowo kupione mieszkanie, nie wiadomo ile jest warstw farby na ścianach.
> Tynki jako tako się trzymają ścian, plan jest taki żeby ściany wyrównać
> mp75 albo gładzią gipsową. Ale boje sie że nowy gips/tynk odpadnie z
> którąś warstwą farby, więc wolałbym farbę usunąć.
> niestety farba z "tych nowszych" lanie wodą nie robi na niej wrażenia,
> trzyma się ściany, szpachelką nie złazi.
> Czy macie jakieś "patenty" na usunięcie takiej farby, albo jakieś
> przygotowanie ściany pod cieńką, wyrównującą warstwę tynku?
>
>
Całość przeszpachlowac klejem do kafelek.
I wtedy gładź.
Chociaż nie wiem(,nie znam cen) czy nie taniej byłoby tam nakleić płyty gipsowe

do góry

środa, 4 maja 2022 o 12:06:46 UTC-5 ToMasz napisał(a):
> witam
>
> nowo kupione mieszkanie, nie wiadomo ile jest warstw farby na ścianach.
> Tynki jako tako się trzymają ścian, plan jest taki żeby ściany wyrównać
> mp75 albo gładzią gipsową. Ale boje sie że nowy gips/tynk odpadnie z
> którąś warstwą farby, więc wolałbym farbę usunąć.
> niestety farba z "tych nowszych" lanie wodą nie robi na niej wrażenia,
> trzyma się ściany, szpachelką nie złazi.
> Czy macie jakieś "patenty" na usunięcie takiej farby, albo jakieś
> przygotowanie ściany pod cieńką, wyrównującą warstwę tynku?
>
>


Najpierw zobaczyc co sie trzyma i jak.
Poskrobac na sucho, potem nieco na mokro.
Co spada to spada, co sie trzyma na sucho i mokro bedzie sie trzymac zawsze.

Ja jak tynkowalem to kladlem cienka warstwe gipsu i wiem ze to pozwoli mi kiedys to
zeskrobac jak trzeba bedzie.
Ty tego luksusu nie masz wiec jedyne co moge poradzic to sciany umyc woda z mydlem
szarym (do kupienia w postaci pasty rowniez), splukac, zobaczyc co odlazi.
Nierownosci zagipsowac. Albo jak radza - klej do plytek tez jest ok.

Rygipsow bym nie kladl. Nie jak sie robi dla siebie. Dla siebie bym umyl i
zagipsowal. I potem malowanie.

do góry

> Czy macie jakieś "patenty" na usunięcie takiej farby, albo jakieś
> przygotowanie ściany pod cieńką, wyrównującą warstwę tynku?

Mamy,ale efekty są bardzo mocno zależne od konkretnego przypadku.
Parownica toto się nazywa i jest genialna do zdejmowania kiepsko
odchodzących tapet, ale i z podkładami pod nimi sobie czasami radzi dobrze.
Nie kupuj, najpierw pożycz i sprawdź czy w Twoim przypadku pomoże.

Miłego.
Irek.N.
ps. Swego czasu w Lidlu za niewielkie pieniądze była. Całkiem znośna
jakościowo.

do góry

Użytkownik Kris k...@g...com ...

>> nowo kupione mieszkanie, nie wiadomo ile jest warstw farby na
>> ścianach. Tynki jako tako się trzymają ścian, plan jest taki żeby
>> ściany wyrównać mp75 albo gładzią gipsową. Ale boje sie że nowy
>> gips/tynk odpadnie z którąś warstwą farby, więc wolałbym farbę
>> usunąć. niestety farba z "tych nowszych" lanie wodą nie robi na
>> niej wrażenia, trzyma się ściany, szpachelką nie złazi.
>> Czy macie jakieś "patenty" na usunięcie takiej farby, albo jakieś
>> przygotowanie ściany pod cieńką, wyrównującą warstwę tynku?
>>
>>
> Całość przeszpachlowac klejem do kafelek.
> I wtedy gładź.
> Chociaż nie wiem(,nie znam cen) czy nie taniej byłoby tam nakleić
> płyty gipsowe

Serio na zwarta, porzadna sciane proponujesz przyklejanie plyt GK?
Ja bym zaproponował zagruntowanie. Jak nic nie odparzy to znaczy ze
bedzie trzymać.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Zbyt kocham moje szaleństwa, by nie przerażała mnie myśl,
że ktoś wbrew woli próbował będzie mnie leczyć

do góry

On 04.05.2022 19:06, ToMasz wrote:
[...]
> Czy macie jakieś "patenty" na usunięcie takiej farby, albo jakieś
Jak mocno trzyma, to nie usuwać i po prostu użyć odpowiedniego gruntu:
https://www.ceresit.pl/pl/produkty/grunty/cn-94.html i na to rzucić
gładź (być może od razu warstwę finiszową). Jest też
https://www.ceresit.pl/pl/produkty/grunty/ct-19.html
, ale tego nie
używałem. W każdym razie jest ponad dwa razy tańszy.

> przygotowanie ściany pod cieńką, wyrównującą warstwę tynku?
Najcieńsza możliwa warstwa tynku w przypadku MP75 to wg producenta 8 mm.
Aż tak te ściany powichrowane? :-) Jak ściany trochę pofalowane to ja
bym użył gipsu szpachlowego typu ,,start" i na to warstwę finiszową. Albo
od razu walnął warstwę finiszową (a w zasadzie to dwie finiszowe).

BTW. MP75 to tynk maszynowy, producent nawet nie podaje, jak ukręcić go
ręcznie. Tak, wiem, ludzie kręcą i rzucają go też ręcznie. :-)

do góry

W środę, 4.05.2022 o 19:06, ToMasz napisał:

> nowo kupione mieszkanie, nie wiadomo ile jest warstw farby na ścianach.
> Tynki jako tako się trzymają ścian, plan jest taki żeby ściany wyrównać
> mp75 albo gładzią gipsową. Ale boje sie że nowy gips/tynk odpadnie z
> którąś warstwą farby, więc wolałbym farbę usunąć.
> niestety farba z "tych nowszych" lanie wodą nie robi na niej wrażenia,
> trzyma się ściany, szpachelką nie złazi.
> Czy macie jakieś "patenty" na usunięcie takiej farby, albo jakieś
> przygotowanie ściany pod cieńką, wyrównującą warstwę tynku?

Nie ma patentów na stare farby, jest pot i łzy: od szpachelki na mokro
i sucho, poprzez szlifierkę, aż do gładzi gipsowej wałkiem na mokro,
czy naklejonego KG. O sportach ekstremalnych typu skucie tynku
i położenie nowego nie wspominam, bo to dla twardzieli. A wszystko
to zależy od stanu sił i środków, no i zastanych ścian oczywiście.
Ja polecam zdrapkę ile się da i gładź gipsową wałkiem na mokro. Może
to od biedy zrobić niefachowiec, ale do szpachli-kosy trzeba wprawy.

--
Collie

do góry