czym najtaniej utwardzic teren ok 500 metrow ? chodzi o plac pod
samochody osobowe
na jaka cene sie przygotowac ?

do góry

glumek wrote:
> czym najtaniej utwardzic teren ok 500 metrow ? chodzi o plac pod
> samochody osobowe
> na jaka cene sie przygotowac ?

Koszt położenia kostki brukowej z podbudową, wacha się w granicach 150
zł/m2.
A więc masz 500 m2 x 150 zł. = 75000zl.

--
Pozdrawiam,
Piotr

do góry

W dniu 2020-02-10 o 18:55, glumek pisze:
> czym najtaniej utwardzic teren ok 500 metrow ? chodzi o plac pod
> samochody osobowe
> na jaka cene sie przygotowac ?

Powierzchnia: 100 m2

Grubość warstwy: 0,3 m

Współczynnik zagęszczenia: 1,3

100 m2 x 0,3 m = 30 m3

30 m3 x 1,3 = 39 m3

39 m3 x 1,7 = 66,3 tony

Ilość potrzebnego kruszywa to w tym wypadku 66,3 tony.

przemnóż to przez 90pln za tonę i razy 5 => 30kpln

30cm to jednakże gruba warstwa i wg mnie 10cm powinno całkowicie
załatwić temat (nie znam się).
https://podolski-kruszywa.pl/ile-kruszywa-potrzebuje
/

do góry

W dniu 10.02.2020 o 18:55, glumek pisze:
> czym najtaniej utwardzic teren ok 500 metrow ? chodzi o plac pod
> samochody osobowe
> na jaka cene sie przygotowac ?

jak chcesz po taniości, to polecam następującą metodę. dogadać się z
tymi którzy frezują asfalt. zamiast na "wysypisko" wywalą Ci to co
zdarli na plac, wyrównają i ubiją. sąsiedzi taki numer zrobili rok temu
- są zadowoleni. estetyka bez wątpienia gorsza, ale sugerowali że to
20%-30% tego co by zapłacili za brukowanie

ToMasz

do góry

W dniu 2020-02-10 o 18:59, P_P pisze:
> glumek wrote:
>> czym najtaniej utwardzic teren ok 500 metrow ? chodzi o plac pod
>> samochody osobowe
>> na jaka cene sie przygotowac ?
>
> Koszt położenia kostki brukowej z podbudową, wacha się w granicach 150
> zł/m2.
> A więc masz 500 m2 x 150 zł. = 75000zl.
>

Kostki nie chce, chce jak najtanszym kosztem, jedynie zeby sie ziemia
pod samochodem nie zapadała

do góry

W dniu wtorek, 11 lutego 2020 06:30:02 UTC+1 użytkownik glumek napisał:
> W dniu 2020-02-10 o 18:59, P_P pisze:
> > glumek wrote:
> >> czym najtaniej utwardzic teren ok 500 metrow ? chodzi o plac pod
> >> samochody osobowe
> >> na jaka cene sie przygotowac ?
> >
> > Koszt położenia kostki brukowej z podbudową, wacha się w granicach 150
> > zł/m2.
> > A więc masz 500 m2 x 150 zł. = 75000zl.
> >
>
> Kostki nie chce, chce jak najtanszym kosztem, jedynie zeby sie ziemia
> pod samochodem nie zapadała

ja to miałem taki pomysł żeby położyć betonowe płyty ażurowe bez żadnej podbudowy,
tak wprost na ziemi - ale raz ci tam wjedzie ciężarówka i połamie.

b.

do góry

W dniu 11.02.2020 o 06:29, glumek pisze:

>> Koszt położenia kostki brukowej z podbudową, wacha się w granicach 150 zł/m2.
>> A więc masz 500 m2 x 150 zł. = 75000zl.
>
> Kostki nie chce, chce jak najtanszym kosztem, jedynie zeby sie ziemia pod
> samochodem nie zapadała

Zamów walec drogowy wibracyjny. Jak takie 16 ton pojeździ z godzinę
po placu, to będzie klepisko jak się patrzy, na którym możesz postawić
nawet amerykańskiego szkieleciaka bez fundamentów, a co dopiero auto.
Koszt walca ok. 150 zł/godz.

do góry

W dniu 2020-02-10 o 20:37, ToMasz pisze:
> W dniu 10.02.2020 o 18:55, glumek pisze:
>> czym najtaniej utwardzic teren ok 500 metrow ? chodzi o plac pod
>> samochody osobowe
>> na jaka cene sie przygotowac ?
>
> jak chcesz po taniości, to polecam następującą metodę. dogadać się z
> tymi którzy frezują asfalt. zamiast na "wysypisko" wywalą Ci to co
> zdarli na plac, wyrównają i ubiją. sąsiedzi taki numer zrobili rok temu
> - są zadowoleni. estetyka bez wątpienia gorsza, ale sugerowali że to
> 20%-30% tego co by zapłacili za brukowanie
>

Jeden tak w mojej okolicy zrobił.
Jak szybko wysypał, tak szybko zbierał. Jego sąsiadom widocznie solą w
oku było takie szaher-maher. Jedno zlecenie do ochrony środowiska, że
odpad niebezpieczny wyrzucony poza miejscem utylizacji. Zjechali mu się
na podwórko i na szczęście obyło się bez mandatu, musiał na własny koszt
to zutylizować. Nie wkopał "przewoźnika", w okolicy akurat było kilka
takich robót frezujacych, to chyba nie doszli skąd to.
Gra nie warta świeczki w obecnych czasach. Robić wałki z odpadami to
trzeba umieć, np. puścić megatony śmieci z dymem, winnego nie ma.
A tu w "detalu", 2 wywrotki, łatwy szpil, +1 do wykrywalności :)

--
viktorius

do góry

W dniu wtorek, 11 lutego 2020 12:39:10 UTC+1 użytkownik viktorius napisał:
> W dniu 2020-02-10 o 20:37, ToMasz pisze:
> > W dniu 10.02.2020 o 18:55, glumek pisze:
> >> czym najtaniej utwardzic teren ok 500 metrow ? chodzi o plac pod
> >> samochody osobowe
> >> na jaka cene sie przygotowac ?
> >
> > jak chcesz po taniości, to polecam następującą metodę. dogadać się z
> > tymi którzy frezują asfalt. zamiast na "wysypisko" wywalą Ci to co
> > zdarli na plac, wyrównają i ubiją. sąsiedzi taki numer zrobili rok temu
> > - są zadowoleni. estetyka bez wątpienia gorsza, ale sugerowali że to
> > 20%-30% tego co by zapłacili za brukowanie
> >
>
> Jeden tak w mojej okolicy zrobił.
> Jak szybko wysypał, tak szybko zbierał. Jego sąsiadom widocznie solą w
> oku było takie szaher-maher. Jedno zlecenie do ochrony środowiska, że
> odpad niebezpieczny wyrzucony poza miejscem utylizacji. Zjechali mu się
> na podwórko i na szczęście obyło się bez mandatu, musiał na własny koszt
> to zutylizować. Nie wkopał "przewoźnika", w okolicy akurat było kilka
> takich robót frezujacych, to chyba nie doszli skąd to.
> Gra nie warta świeczki w obecnych czasach. Robić wałki z odpadami to
> trzeba umieć, np. puścić megatony śmieci z dymem, winnego nie ma.
> A tu w "detalu", 2 wywrotki, łatwy szpil, +1 do wykrywalności :)


ktos był nadgorliwy
https://wios.warszawa.pl/pl/form/r3740,Jakie-sa-waru
nki-stosowania-destruktu-w-celu-utwardzania-drog.htm
l


b.

do góry

viktorius napisał:

>>> czym najtaniej utwardzic teren ok 500 metrow ? chodzi o plac pod
>>> samochody osobowe na jaka cene sie przygotowac ?
>>
>> jak chcesz po taniości, to polecam następującą metodę. dogadać się
>> z tymi którzy frezują asfalt. zamiast na "wysypisko" wywalą Ci to co
>> zdarli na plac, wyrównają i ubiją. sąsiedzi taki numer zrobili rok
>> temu - są zadowoleni. estetyka bez wątpienia gorsza, ale sugerowali
>> że to 20%-30% tego co by zapłacili za brukowanie
>
> Jeden tak w mojej okolicy zrobił.
> Jak szybko wysypał, tak szybko zbierał. Jego sąsiadom widocznie solą
> w oku było takie szaher-maher. Jedno zlecenie do ochrony środowiska,
> że odpad niebezpieczny wyrzucony poza miejscem utylizacji.

W sumie dobrze zrobili, ci sąsiedzi, bo na budowlanej działce takie
rzeczy nie powinny mieć miejsca. Ale tak ogólnie, to z tym "odpadem
niebezpiecznym", a już zwłaszcza "miejscem utylizacji" lub wręcz
"wysypiskiem", to jest gruba przesada. Sfrezowany asfalt jest
pełnoprawnym surowcem wtórnym. Praktycznie niczym nie różni się
od pierwotnego -- bo kamyczki się nie starzeją, bituminy też nie.
Z tego się buduje nowe drogi. Albo używa przy remontach starych.
A że "frezerzy" czasem kradną -- to inny temat.

Jarek

--
By rzecz ująć z detalami | a że praca była ostra
temat tak zakończyć mogę: | i częściowo za darmochę,
Budowaliśmy z kumplami | droga wyszła dosyć prosta,
coś płaskiego, jakby drogę, | tylko wyboista trochę

do góry