-
1. Data: 2010-04-22 17:18:07
Temat: wilgoć w kuchni
Od: Dariusz Stachowicz <s...@g...com>
witam,
Mam problem z wilgocią, która pojawiła się za szafkami.
Opis mieszkania:
Stara kamienica - ściany grubości ok 50 cm
mieszkam na 2 piętrze
meble zabudowane na ścianie zewnętrznej.
w kuchni kratka podłączona do komina.
Podłoga na wylewce betonowej + płytki - poniżej pomieszczenie
nieogrzewane w zimie.
ściana zewnętrzna przylega do dachu, który długo był nieszczelny -
woda ciekła po ścianie powodując wilgoć na ścianie zewnętrznej -
poniżej mojego mieszkania.
Pół roku temu umyłem ścianę i naniosłem płyn grzybobójczy - jest
lepiej ale nadal mam problem za szafkami wiszącymi - tam też zrobiła
się wilgoć.
Strasznie mnie to denerwuję, Muszę często wietrzyć mieszkanie, bo po
kilku godzinach czuć stęchliznę w powietrzu.
Bardzo proszę o radę - co można zrobić aby usunąć tą pleśń i aby nie
robiła się na nowo. Jakie jest główne źródło powstawania pleśni. Czy
to, że ciągnie zimno od podłogi w zimie ( poniżej nieogrzewane
pomieszczenie ) to może być źródło powstawania pleśni?
Pozdrawiam Darek
-
2. Data: 2010-04-23 09:29:39
Temat: Re: wilgoć w kuchni
Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>
Żródłem pleśni jest wysoka wilgosność ścian. A żródłem wilgotności ściany w kuchni
jest zapewne wykraplanie się pary na zimnej ścianie. Trzeba ją docieplić z zewnątrz. -
3. Data: 2010-04-23 19:49:54
Temat: Re: wilgoć w kuchni
Od: "adam" <a...@g...pl>
Mam problem z wilgocią, która pojawiła się za szafkami.
(...)
Mieszkałem kiedyś w czymś takim, współczuję, pleśniały mi nawet
ubrania w szafie. Ja poodsuwałem wszystkie meble od ścian i bardzo
dużo wietrzyłem. Mieszkanie było ogrzewane kuchnią i piecem węglowym,
pomogło założenie centralnego. W miarę możliwości ogranicz pranie,
gotowanie, kąpiele, jeśli nie ma jeszcze grzyba, to może po kilku
latach dosuszysz jakoś.
Adam