Hejka. Nie ma to jak twórczość urzędników.

"W Ministerstwie Środowiska trwają prace nad projektem ustawy mającej
regulować zasady oceny zanieczyszczenia gleby. Koszty badań mogą być wysokie
( badania maja być powtarzane co 10 lat, a ich koszt dla działki 1 ara ma
wynieść około 10 tys. złotych), a ewentualne doprowadzanie gleby do normy -
obowiązkowe i zagrożone sankcjami nie tylko administracyjnymi, ale także
regulowanymi przez prawo karne. Zdaniem ekspertów rozporządzenie może objąć
w zasadzie wszystkich, którzy mają choćby kawałek ziemi.

Jeśli urzędnicy każą obywatelowi sprawdzić stan gleby, a ten tego nie
uczyni, poniesie surowe konsekwencje. Prawo ochrony środowiska przewiduje
bowiem nie tylko sankcje administracyjne, lecz także te w rozumieniu prawa
karnego."

Pozdrawiam legislacyjnie Ja...cki

do góry

Pan Dirko napisał:

> Hejka. Nie ma to jak twórczość urzędników.
>
> "W Ministerstwie Środowiska trwają prace nad projektem ustawy mającej
> regulować zasady oceny zanieczyszczenia gleby. Koszty badań mogą być wysokie
> ( badania maja być powtarzane co 10 lat, a ich koszt dla działki 1 ara ma
> wynieść około 10 tys. złotych), a ewentualne doprowadzanie gleby do normy -
> obowiązkowe i zagrożone sankcjami nie tylko administracyjnymi, ale także
> regulowanymi przez prawo karne. Zdaniem ekspertów rozporządzenie może objąć
> w zasadzie wszystkich, którzy mają choćby kawałek ziemi.
>
> Jeśli urzędnicy każą obywatelowi sprawdzić stan gleby, a ten tego nie
> uczyni, poniesie surowe konsekwencje. Prawo ochrony środowiska przewiduje
> bowiem nie tylko sankcje administracyjne, lecz także te w rozumieniu prawa
> karnego."
>
> Pozdrawiam legislacyjnie Ja...cki

A gdybyśmy tak te gleby omówili tutaj, każdy swoją? Znających się mamy,
niejeden nawet z kwasimierzem przyjdzie. Może nam to uznają, a wtedy
płacić nie będzie trzeba?

Jarek

--
Tutaj w większości wypadków znikała wszelka logika, a zwyciężał §, dusił §,
bałwanił §, parskał §, śmiał się §, groził §, zabijał §, i nie przepuszczał
nikomu. Byli to żonglerzy praw, kapłani liter kodeksowych, pożeracze
oskarżonych, tygrysy austriackiej dżungli, wymierzający skok na oskarżonego
podług numerów paragrafów.

do góry

W dniu 21.06.2016 o 22:25, Jarosław Sokołowski pisze:

> A gdybyśmy tak te gleby omówili tutaj, każdy swoją? Znających się mamy,
> niejeden nawet z kwasimierzem przyjdzie. Może nam to uznają, a wtedy
> płacić nie będzie trzeba?

Niepoprawny optymista - wtedy dołożą domiar od bezpodstawnego
wzbogacenia przez zamierzone uniknięcie pośrednich opłat na rzecz
ukochanej i nieomylnej Partii.

--
M.

do góry

W dniu 21.06.2016 o 19:43, Dirko pisze:
> Hejka. Nie ma to jak twórczość urzędników.
>
> "W Ministerstwie Środowiska trwają prace nad projektem ustawy
> mającej regulować zasady oceny zanieczyszczenia gleby. Koszty badań mogą
> być wysokie ( badania maja być powtarzane co 10 lat, a ich koszt dla
> działki 1 ara ma wynieść około 10 tys. złotych), a ewentualne
> doprowadzanie gleby do normy - obowiązkowe i zagrożone sankcjami nie
> tylko administracyjnymi, ale także regulowanymi przez prawo karne.
> Zdaniem ekspertów rozporządzenie może objąć w zasadzie wszystkich,
> którzy mają choćby kawałek ziemi.
>
> Jeśli urzędnicy każą obywatelowi sprawdzić stan gleby, a ten tego nie
> uczyni, poniesie surowe konsekwencje. Prawo ochrony środowiska
> przewiduje bowiem nie tylko sankcje administracyjne, lecz także te w
> rozumieniu prawa karnego."
>
> Pozdrawiam legislacyjnie Ja...cki


Komuś, koniecznie, chcą dać zarobić :-(

Krycha.

do góry

Dnia Thu, 23 Jun 2016 23:29:01 +0200, Krycha napisał(a):

> W dniu 21.06.2016 o 19:43, Dirko pisze:
>> Hejka. Nie ma to jak twórczość urzędników.
>>
>> "W Ministerstwie Środowiska trwają prace nad projektem ustawy
>> mającej regulować zasady oceny zanieczyszczenia gleby. Koszty badań mogą
>> być wysokie ( badania maja być powtarzane co 10 lat, a ich koszt dla
>> działki 1 ara ma wynieść około 10 tys. złotych), a ewentualne
>> doprowadzanie gleby do normy - obowiązkowe i zagrożone sankcjami nie
>> tylko administracyjnymi, ale także regulowanymi przez prawo karne.
>> Zdaniem ekspertów rozporządzenie może objąć w zasadzie wszystkich,
>> którzy mają choćby kawałek ziemi.
>>
>> Jeśli urzędnicy każą obywatelowi sprawdzić stan gleby, a ten tego nie
>> uczyni, poniesie surowe konsekwencje. Prawo ochrony środowiska
>> przewiduje bowiem nie tylko sankcje administracyjne, lecz także te w
>> rozumieniu prawa karnego."
>>
>> Pozdrawiam legislacyjnie Ja...cki
>
>
> Komuś, koniecznie, chcą dać zarobić :-(
>
> Krycha.

Też nie macie się czym zajmować. To jest projekt dla przemysłu.

do góry

W dniu wtorek, 21 czerwca 2016 19:43:20 UTC+2 użytkownik Dirko napisał:
> Hejka. Nie ma to jak twórczość urzędników.
>
> "W Ministerstwie Środowiska trwają prace nad projektem ustawy mającej
> regulować zasady oceny zanieczyszczenia gleby. Koszty badań mogą być wysokie
> ( badania maja być powtarzane co 10 lat, a ich koszt dla działki 1 ara ma
> wynieść około 10 tys. złotych), a ewentualne doprowadzanie gleby do normy -
> obowiązkowe i zagrożone sankcjami nie tylko administracyjnymi, ale także
> regulowanymi przez prawo karne. Zdaniem ekspertów rozporządzenie może objąć
> w zasadzie wszystkich, którzy mają choćby kawałek ziemi.
>
> Jeśli urzędnicy każą obywatelowi sprawdzić stan gleby, a ten tego nie
> uczyni, poniesie surowe konsekwencje. Prawo ochrony środowiska przewiduje
> bowiem nie tylko sankcje administracyjne, lecz także te w rozumieniu prawa
> karnego."
Linka jakiegoś podrzuć

do góry

Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:2af940ab-8001-4b6a-b0b3-fb6735cee1fd@googlegrou
ps.com...
>>
> Linka jakiegoś podrzuć

http://www.ogrodinfo.pl/aktualnosci/rynki-i-prawo/cz
ysta-gleba-bedzie-slono-kosztowac

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/949398,rzad-wp
rowadza-obowiazek-oczyszczania-ziemi-to-koszt-nawet-
60-tys-zl.html#

do góry

Dnia Sat, 25 Jun 2016 19:30:07 +0200, Dirko napisał(a):

> Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
> news:2af940ab-8001-4b6a-b0b3-fb6735cee1fd@googlegrou
ps.com...
>>>
>> Linka jakiegoś podrzuć
>
> http://www.ogrodinfo.pl/aktualnosci/rynki-i-prawo/cz
ysta-gleba-bedzie-slono-kosztowac
>
> http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/949398,rzad-wp
rowadza-obowiazek-oczyszczania-ziemi-to-koszt-nawet-
60-tys-zl.html#


"- Projekt rozporządzenia w sprawie sposobu prowadzenia oceny
zanieczyszczenia powierzchni ziemi jest szeroko komentowany jako uderzający
w przemysł. Jednak w rzeczywistości będzie on miał wpływ na zdecydowanie
szerszy krąg odbiorców - potwierdza obawy Ewa Rutkowska-Subocz, partner w
kancelarii Dentons, kierująca praktyką ochrony środowiska i zasobów
naturalnych. I wskazuje, że problem mogą mieć w szczególności osoby
kupujące nieruchomości na terenach poprzemysłowych.

- Dotyczy to zwłaszcza deweloperów, którzy planując przekształcenie dawnych
terenów przemysłowych w osiedla lub lofty, nabyli nieruchomości nie-
uznawane za zanieczyszczone zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami -
wskazuje mec. Rutkowska-Subocz."

do góry