-
1. Data: 2009-05-11 07:54:06
Temat: zakładanie trawnika
Od: "Ewa" <j...@o...pl>
Witam Grupowiczów
Jestem od niedawna posiadaczką działki na której chciałabym mieć trawnik.
Nie chodzi mi o jaki cud, po prostu trawnik przed domem na którym moglibyśmy
spędzać czas z dziećmi i na którym w przyszłości zasadziłabym iglaki jakieś
drzewka ozdobne. Dzałka była w przeszłości polem uprawnym. Teraz jest tam
ugór. Z pewnych względów nie chcę Randapu. Wymysliłam sobie coś i proszęWaso
rady czy ma to sens.
Mianowicie, chcę zebrać i wywieźć wierzchnią warstwę, zaorać ziemię nawieżć
czarnej ziemi i zasadzić trawę. Co Wy o tym sądzicie ? Czy bez randapu ma
to sens ? A może są jakieś łagodniejsze, ekologiczne środki zamiast niego ?
pozdrawiam serdecznie
Ewa
-
2. Data: 2009-05-11 14:46:37
Temat: Re: zakładanie trawnika
Od: j...@p...fm
On 11 Maj, 09:54, "Ewa" <j...@o...pl> wrote:
> Witam Grupowiczów
>
> Jestem od niedawna posiadaczką działki na której chciałabym mieć trawnik.
> Nie chodzi mi o jaki cud, po prostu trawnik przed domem na którym moglibyśmy
> spędzać czas z dziećmi i na którym w przyszłości zasadziłabym iglaki jakieś
> drzewka ozdobne. Dzałka była w przeszłości polem uprawnym. Teraz jest tam
> ugór. Z pewnych względów nie chcę Randapu. Wymysliłam sobie coś i proszęWaso
> rady czy ma to sens.
> Mianowicie, chcę zebrać i wywieźć wierzchnią warstwę, zaorać ziemię nawieżć
> czarnej ziemi i zasadzić trawę. Co Wy o tym sądzicie ? Czy bez randapu ma
> to sens ? A może są jakieś łagodniejsze, ekologiczne środki zamiast niego ?
>
> pozdrawiam serdecznie
>
> Ewa
Witam
Jeżeli jest to ugór, to na pewno rosną chwasty wieloletnie, w tym
perz.
Niestety, ale jedynym lekarstwem na takie chwasty jest właśnie
Roundup.
Wywożenie dobrej ziemi celem pozbycia się chwastów jest pomysłem
raczej śmiesznym.
Jeżeli jest to ziemia piaszczysta IV, V klasy to wskazane byłoby
nawieźć czarnej ziemi z domieszką gliny.
Powodzenia
[pozdr]
-
3. Data: 2009-05-11 14:55:34
Temat: Re: zakładanie trawnika
Od: "Dirko" <i...@g...com>
W wiadomości news:gu8li6$2hi$1@news.onet.pl Ewa <j...@o...pl>
napisał(a):
>
> Czy bez randapu ma to sens ? A może są jakieś łagodniejsze,
> ekologiczne środki zamiast niego ?
>
Hejka. Oczywiście, że są, np. graca. :-)
Pozdrawiam mechanicznie Ja...cki
-
4. Data: 2009-05-12 16:19:25
Temat: Re: zakładanie trawnika
Od: "gasper" <n...@m...pl>
Użytkownik <j...@p...fm> napisał w wiadomości
news:92943b03-b10d-4a4b-8c7b-3cc734a6f974@s16g2000vb
p.googlegroups.com...
>Jeżeli jest to ugór, to na pewno rosną chwasty wieloletnie, w tym
>perz.
>Niestety, ale jedynym lekarstwem na takie chwasty jest właśnie
>Roundup.
kiedyś nie było Roundupu a trawniki były.....
niewiele chwastów przeżywa koszenie
-
5. Data: 2009-05-12 16:42:25
Temat: Re: zakładanie trawnika
Od: "pawelj" <p...@p...onet.pl>
> Mianowicie, chcę zebrać i wywieźć wierzchnią warstwę, zaorać ziemię
> nawieżć
> czarnej ziemi i zasadzić trawę. Co Wy o tym sądzicie ?
Chyba łatwiej byłoby zasiać ale ja nie ogrodnik :)
--
PawełJ
-
6. Data: 2009-05-13 13:56:28
Temat: Re: zakładanie trawnika
Od: Dy <d...@m...com.pl>
> Mianowicie, chcę zebrać i wywieźć wierzchnią warstwę, zaorać ziemię nawieżć
> czarnej ziemi i zasadzić trawę. Co Wy o tym sądzicie ? Czy bez randapu ma
> to sens ? A może są jakieś łagodniejsze, ekologiczne środki zamiast niego ?
>
> pozdrawiam serdecznie
>
> Ewa
Zdecydowanie ma to sens. Nie pozbedziesz sie od razu wszelkiego
zielska ale na pewno e ten sposob ulatwisz sobie prace. Jesli masz
ochote i sile zeby przy tym troche pochodzic lepiej chemii nie uzywac
jesli to nie jest bezwzglednie konieczne. Wazne czy bedziesz miala
czas przy tym cos robic.
Pozdrawiam
Dy
-
7. Data: 2009-05-13 14:13:30
Temat: Re: zakładanie trawnika
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com>
gasper wrote:
> kiedyś nie było Roundupu a trawniki były.....
> niewiele chwastów przeżywa koszenie
Znakomita większość chwastów przeżywa koszenie. Przynajmniej
na moim trawniku :-) Rzecz w tym, że moda na trawniki bez
ani jednego "chwasta" przyszła dopiero po wprowadzeniu do
sprzedaży herbicydów.
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@g...com
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
-
8. Data: 2009-05-14 05:53:53
Temat: Re: zakładanie trawnika
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "Ewa" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gu8li6$2hi$1@news.onet.pl...
> Witam Grupowiczów
>
> Jestem od niedawna posiadaczką działki na której chciałabym mieć trawnik.
> Nie chodzi mi o jaki cud, po prostu trawnik przed domem na którym
> moglibyśmy spędzać czas z dziećmi i na którym w przyszłości zasadziłabym
> iglaki jakieś drzewka ozdobne. Dzałka była w przeszłości polem uprawnym.
> Teraz jest tam ugór. Z pewnych względów nie chcę Randapu. Wymysliłam sobie
> coś i proszęWaso rady czy ma to sens.
> Mianowicie, chcę zebrać i wywieźć wierzchnią warstwę, zaorać ziemię
> nawieżć czarnej ziemi i zasadzić trawę. Co Wy o tym sądzicie ? Czy bez
> randapu ma to sens ? A może są jakieś łagodniejsze, ekologiczne środki
> zamiast niego ?
>
Troche bez sensu jest wywożenie jednej ziemi(wierzchniej warstwy) aby potem
w to miejsce nawieżć drughiej ziemi. Jeśli to było pole uprawne to ziemia
jest pewnie ok. Przekop to wszystko, wybierz większe korzenie chwastów
itp,wyrównaj, posiej trawę. Później w miare regularnie to koś i chwasty same
znikną. Miałem tak u siebie. 1 sezon i trawa wszystko zagłuszyła-czasami
tylko jakis oset sie pojawi ale coraz mniej.
--
Pozdrawiam
Kris
-
9. Data: 2009-05-14 06:39:38
Temat: Re: zakładanie trawnika
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gugblh$5r9$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ewa" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:gu8li6$2hi$1@news.onet.pl...
> > Witam Grupowiczów
> >
> > Jestem od niedawna posiadaczką działki na której chciałabym mieć
trawnik.
> > Nie chodzi mi o jaki cud, po prostu trawnik przed domem na którym
> > moglibyśmy spędzać czas z dziećmi i na którym w przyszłości zasadziłabym
> > iglaki jakieś drzewka ozdobne. Dzałka była w przeszłości polem uprawnym.
> > Teraz jest tam ugór. Z pewnych względów nie chcę Randapu. Wymysliłam
sobie
> > coś i proszęWaso rady czy ma to sens.
> > Mianowicie, chcę zebrać i wywieźć wierzchnią warstwę, zaorać ziemię
> > nawieżć czarnej ziemi i zasadzić trawę. Co Wy o tym sądzicie ? Czy bez
> > randapu ma to sens ? A może są jakieś łagodniejsze, ekologiczne środki
> > zamiast niego ?
> >
>
> Troche bez sensu jest wywożenie jednej ziemi(wierzchniej warstwy) aby
potem
> w to miejsce nawieżć drughiej ziemi. Jeśli to było pole uprawne to ziemia
> jest pewnie ok. Przekop to wszystko, wybierz większe korzenie chwastów
> itp,wyrównaj, posiej trawę. Później w miare regularnie to koś i chwasty
same
> znikną. Miałem tak u siebie. 1 sezon i trawa wszystko zagłuszyła-czasami
> tylko jakis oset sie pojawi ale coraz mniej.
>
> --
> Pozdrawiam
>
> Kris
Jeżeli użyje teraz Roundup (pierwszy raz na odrosty po skoszeniu),
później drugi raz, to zostanie naprawdę niewiele chwastów i to tych
odpornych - wtedy wystaczy wyplewić ten teren. A jesienią posiać trawy. I
zwałować. (to nie tylko wyrównanie, ale i zmiana nawadniania - zwałowanie
zwiększa podsiąkanie wody w rejon nasion lub korzeni). Roundup
netralizowany jest przez kontakt z glebą i rozkłada się ekologicznie.
Oszczedzi sobie wydatków i pracy, a przez zimę zaoszczędzi na dobrą kosiarkę
wrzecionową. Po paru latrach będzie miała "angielski" trawnik.
-
10. Data: 2009-05-14 14:08:32
Temat: Re: zakładanie trawnika
Od: "skryba" <s...@o...eu>
> Witam Grupowiczów
>
> Mianowicie, chcę zebrać i wywieźć wierzchnią warstwę, zaorać ziemię nawieżć
> czarnej ziemi i zasadzić trawę. Co Wy o tym sądzicie ? Czy bez randapu ma
> to sens ? A może są jakieś łagodniejsze, ekologiczne środki zamiast niego ?
Witaj Ewo.
Skoro jest to działka z domem to zapewne znajdzie się kilka metrów
kwadratowych, na których można usytuować kompostownik. Zamiast wywozić ziemię
zastaną, można darń zerwać tnąc ją na takie niby cegły (to trochę męczące
zajęcie) i ułożyć z niej pryzmę kompostową, do której dodawać możesz organiczne
odpadki domowe, kuchenne i skoszoną z trawnika trawę. Taką pryzmę przez
pierwszy rok zostaw do zagospodarowania dżdżownicom. W następnym roku dwa razy
przełożyć z miejsca na miejsce szpadlem. Po trzech latach będziesz miała własną
wspaniałą ziemię kompostową pod wszelkie uprawy.
Pozdrawiam ekonomicznie
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl