eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodysprawa z miodem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2018-05-17 08:59:33
    Temat: sprawa z miodem
    Od: Krasnal <k...@p...onet.pl>

    Odkryłem w mojej spiżarni słoik miodu.Niestety chyba jest zepsuty
    (kwaśny w smaku). Miód kupiony w styczniu, podobno z pasieki od
    znajomego. Czy to możliwe, żeby się zepsuł?

    --
    Pozdrawiam
    Krasnal
    ______________

    Tajna Organizacja Walczących Krasnali

    ---
    Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
    Avast.
    https://www.avast.com/antivirus


  • 2. Data: 2018-05-17 09:24:55
    Temat: Re: sprawa z miodem
    Od: collie <c...@v...pl>

    W dniu 17.05.2018 08:59, Krasnal pisze:

    > Odkryłem w mojej spiżarni słoik miodu.Niestety chyba jest zepsuty (kwaśny w
    > smaku). Miód kupiony w styczniu, podobno z pasieki od znajomego. Czy to możliwe,
    > żeby się zepsuł?

    Krasnale - nie przestrzegające netykiety dot. sygnaturki - tak mają.
    Podobnie jak misie o bardzo małym rozumku. A wracając do pytania -
    Twoi pobratymcy naszczali do miodu. Znane.

    A tu, co postawimy mleko na kwaśne, to skądś wyłażą garbate karzełki
    i szczają nam do garnków (Sławomir Mrożek - Słoń).






  • 3. Data: 2018-05-17 22:12:33
    Temat: Re: sprawa z miodem
    Od: "Dirko" <j...@w...pl>

    Użytkownik "Krasnal" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:5afd2854$0$31370$65785112@news.neostrada.pl...

    > Odkryłem w mojej spiżarni słoik miodu.Niestety chyba jest zepsuty (kwaśny
    > w smaku). Miód kupiony w styczniu, podobno z pasieki od znajomego. Czy to
    > możliwe, żeby się zepsuł?

    Hejka. Skoro się zepsuł to chyba możliwe. Co prawda mnie się nigdy miód
    nie skwaśniał ani ten kupowany od znanych mi pszczelarzy, ani taki z
    marketu.
    Pozdrawiam suplementarnie Ja...cki


  • 4. Data: 2018-05-17 22:29:03
    Temat: Re: sprawa z miodem
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Dirko wyjaśnił:

    >> Odkryłem w mojej spiżarni słoik miodu.Niestety chyba jest zepsuty (kwaśny
    >> w smaku). Miód kupiony w styczniu, podobno z pasieki od znajomego. Czy to
    >> możliwe, żeby się zepsuł?
    >
    > Hejka. Skoro się zepsuł to chyba możliwe.

    Można jeszcze zapytać, czy pszczoły są w stanie go naprawić. Gdyby im tak
    podrzucić słoik obok ula do serwisu. Od stycznia gwarancja nie minęła.

    Jarek

    --
    Za brudny syrop pachnący miód
    owady przynoszą ci co dnia
    roboczy tydzień trwa siedem dni
    a rola pszczelarza przewodnia


  • 5. Data: 2018-05-18 23:08:41
    Temat: Re: sprawa z miodem
    Od: FEniks <x...@p...fm>

    W dniu 17.05.2018 o 22:12, Dirko pisze:
    > Użytkownik "Krasnal" <k...@p...onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:5afd2854$0$31370$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >> Odkryłem w mojej spiżarni słoik miodu.Niestety chyba jest zepsuty
    >> (kwaśny w smaku). Miód kupiony w styczniu, podobno z pasieki od
    >> znajomego. Czy to możliwe, żeby się zepsuł?
    >
    >    Hejka. Skoro się zepsuł to chyba możliwe. Co prawda mnie się nigdy
    > miód nie skwaśniał ani ten kupowany od znanych mi pszczelarzy, ani
    > taki z marketu.
    >                    Pozdrawiam suplementarnie Ja...cki
    >

    U mnie raz sfermentował i wykipiał. Pisałam chyba tu o tym.

    Ewa


  • 6. Data: 2018-05-21 09:18:58
    Temat: sprawa z miodem
    Od: i...@g...pl

    Jeśli miód fermentuje, to znaczy że jest niedojrzały. Czyli był za wcześnie odebrany
    z ula, tzn. zanim pszczoły zdążyły go odparować i poszyć (pokryć wierzch komórek
    woskiem). Jeśli dodatkowo pszczelarz (zwłaszcza amator) nie oddzielił miodni od
    rodni, to wśród komórek z miodem mogły być komórki z czerwiem, który został
    odwirowany razem z miodem, zanieczyszczając go białkową treścią, co (nawet mimo
    cedzenia i filtracji) przyspiesza i potęguje psucie. W takim zabiałczonym,
    niedojrzałym czyli zbyt rozwodnionym miodzie można wtedy spotkać namnożone bakterie
    botulinowe.
    http://www.pm.microbiology.pl/web/archiwum/vol542201
    5184.pdf


  • 7. Data: 2018-05-21 19:44:41
    Temat: Re: sprawa z miodem
    Od: collie <c...@v...pl>

    W dniu 21.05.2018 09:18, i...@g...pl pisze:

    > Jeśli miód fermentuje, to znaczy że jest niedojrzały. Czyli był za wcześnie
    odebrany z ula, tzn. zanim pszczoły zdążyły go odparować i poszyć (pokryć wierzch
    komórek woskiem). Jeśli dodatkowo pszczelarz (zwłaszcza amator) nie oddzielił miodni
    od rodni, to wśród komórek z miodem mogły być komórki z czerwiem, który został
    odwirowany razem z miodem, zanieczyszczając go białkową treścią, co (nawet mimo
    cedzenia i filtracji) przyspiesza i potęguje psucie. W takim zabiałczonym,
    niedojrzałym czyli zbyt rozwodnionym miodzie można wtedy spotkać namnożone bakterie
    botulinowe.

    Nie wymądrzaj się. Miodu nic się nie ima - pod warunkiem, że zawiera odpowiednią
    ilość cukru. Nie bez powodu przecież cukier służy też do utrwalania żywności
    (vide kandyzacja owoców), gdzie wystarczy 80% zawartość cukru w produkcie, by
    bakterie, drożdże i inne robaczki zostawiły taki produkt w spokoju. Jeśli więc
    miód skwaśniał, spleśniał, przefermentował, zjełczał czy w inny sposób zaśmierdł,
    to nie jest to wina biednych pszczół, które obrabowano z miodu, ale wina
    nieuczciwego pszczelarza (lub miodowego pośrednika, który ten miód zafałszował
    tak, że nie zawiera już co najmniej 80% cukru.


  • 8. Data: 2018-05-21 21:28:58
    Temat: Re: sprawa z miodem
    Od: i...@g...pl

    XL wrote:
    ,,(...)nie zdążyły go odparować (...) W takim (...) niedojrzałym czyli zbyt
    rozwodnionym miodzie można wtedy spotkać namnożone bakterie botulinowe."

    Czyli znaczy to dokładnie, że nie zdarzy się to, kiedy miód jest
    dojrzały=odpowiednio_przez_pszczoły_odparowany=zagęs
    zczony=z_odpowiednią_ilością_cukru_w_stosunku_do_wod
    y.

    > Nie wymądrzaj się. Miodu nic się nie ima - pod warunkiem, że zawiera odpowiednią
    ilość cukru.

    Masz właśnie to wyżej wytłumaczone jak krowie na granicy. Naucz się czytać ze
    zrozumieniem, zanim znowu wyskoczysz ze swoimi ,,odkryciami".


  • 9. Data: 2018-05-21 23:12:09
    Temat: Re: sprawa z miodem
    Od: collie <c...@v...pl>

    W dniu 21.05.2018 21:28, i...@g...pl pisze:

    Naucz się czytać ze zrozumieniem, zanim znowu wyskoczysz ze swoimi ,,odkryciami".

    Przyganiał kocioł garnkowi. Nie dość, że Twoja wiedza mieści się w internecie
    a nie w Twej głowie, to na dodatek nie pojmujesz, co copypastujesz z tych
    internetów o miodniach, rodniach, czerwiu, białczeniu i zanieczyszczeniu -
    pomieszanie z poplątaniem przyczyn i skutków.


  • 10. Data: 2018-05-23 17:19:59
    Temat: Re: sprawa z miodem
    Od: i...@g...pl

    Wytłumacz, co napisałam źle/nieprawidłowo/nielogicznie itp.
    Tylko dokładnie.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1