"Maniek4" <r...@l...pl> wrote in message
news:jqae0r$ijn$1@usenet.news.interia.pl...
>
> Użytkownik "kiki" <...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:jqacvo$d33$1@inews.gazeta.pl...
>
>> W ogóle prywatyzacja energetyki, wody, ścieków i gazu to był wał na miarę
>> stulecia. Takie firmy powinny działać non profit dla dpbra społeczności.
>
> To byloby raczej trudne. W koncu ktos musialby pokrywac koszty
> dzialalnosci takich uslug. W tej czy innej formie.

Cena by była ustalana na podstawie kosztów ale bez zysku netto.

Inwestycje celowe pod potrzeby lokalnej społeczności czyli chwilowa podwyżka
na to czy tamto.

do góry

Użytkownik "kiki" <...@p...pl> napisał w wiadomości
news:jqae83$5e1$1@inews.gazeta.pl...

> Cena by była ustalana na podstawie kosztów ale bez zysku netto.
>
> Inwestycje celowe pod potrzeby lokalnej społeczności czyli chwilowa
> podwyżka na to czy tamto.

Kiki, ale z zysku sa inwestycje. Zreszta co to sa te chwilowe podwyzki i kto
nimi mialby zarzadzac? Bo jak znam zycie to po podwyzce nie bedzie obnizek.
Ja generalnie w du.. mam gadki, ze na poczet przyszlych inwestycji podniosa
sobie ceny. To co oni do tej pory robili?
Sam prowadze interes i wiem, ze jak nie odloze z zysku na inwestycje to
zaden klient nie zgodzi sie placic wiecej za cos tam, zeby w przyszlosci
miec cos tam. Co go to obchodzi? Pojdzie gdzie indziej i bedzie mial mnie w
d.. Jak zwiaza Cie umowa, nie dadza wyboru to nie masz wyjscia tak jak
teraz.

Pozdro.. TK

do góry

"Maniek4" <r...@l...pl> wrote in message
news:jqafnk$lk8$1@usenet.news.interia.pl...
>
> Użytkownik "kiki" <...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:jqae83$5e1$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Cena by była ustalana na podstawie kosztów ale bez zysku netto.
>>
>> Inwestycje celowe pod potrzeby lokalnej społeczności czyli chwilowa
>> podwyżka na to czy tamto.
>
> Kiki, ale z zysku sa inwestycje. Zreszta co to sa te chwilowe podwyzki i
> kto nimi mialby zarzadzac? Bo jak znam zycie to po podwyzce nie bedzie
> obnizek.

Ale to są instytucje dobra publicznego. To my powinniśmy być ich
właścicielami. Np lokalna społeczność byłaby idziałowcem sieci elektrycznej
czy gazowej. Każdy w danej gminie miałby tam udziały. To nigdy nie powinno
być prywatyzowane.

do góry

Użytkownik "Amir" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jqa7nl$a4b$1@inews.gazeta.pl...
> Rozumię, ze to cena z sciekami?
> bo jak tak to ja płacę ok 8zł :)
> Za samą wodę ok 3zł

Nie... to jest cena samej wody bez ścieków.


Marek

do góry

Użytkownik 4CX250 napisał:
> 3,56zł netto cena wody skoczyła do 4,67zł.

Eee... przesadzasz...
ja już dawno płacę powyżej 5 zł za wodę i drugie tyle za kanalizację.
Nie podoba mi się to, ale wyjścia nie mam... :-P

do góry

W dniu 2012-06-01 14:53, Maniek4 pisze:
...
> A wystarczylo by kupowanie brandowanych workow. Jest wor smieci zabiora, nie
> ma wora nie zabiora.
...

Po co kupowalbys brandowany worek, skoro smieci wywozisz do lasu?
Nie rozumiem, co mialoby to zmienic z punktu widzenia czystosci lasu.

pozdro
--
A S

do góry

Dnia 01-06-2012 o 18:59:26 Robert G <r...@g...pl> napisał(a):

> Użytkownik 4CX250 napisał:
>> 3,56zł netto cena wody skoczyła do 4,67zł.
No to popatrz ile jest W bielsku i okolicach
http://www.aqua.com.pl/?Page=COK/Taryfy/Porownanie
chociaż jak widzę to się poprawili w Bielsku bo jak pamiętam
to chyba w 2008 roku byliśmy na 2 miejscu z cenami.
A teraz widzę że są miasta gdzie płaci się znacznie więcej, np:
woda + kanalizacja razem
Tarnowskie Góry - 14,07
Mysłowice - 14,11
Ruda Śląska - 14,47

To jest chore, firmy nie mają konkurencji to dyktują ceny z 'kapelusza'.
--
Pozdr
JanuszK

do góry

Użytkownik "Andrzej S" <a...@g...com> napisał w
wiadomości news:4fc8f69a$1@news.home.net.pl...
>W dniu 2012-06-01 14:53, Maniek4 pisze:
> ...
>> A wystarczylo by kupowanie brandowanych workow. Jest wor smieci zabiora,
>> nie
>> ma wora nie zabiora.
> ...
>
> Po co kupowalbys brandowany worek, skoro smieci wywozisz do lasu?
> Nie rozumiem, co mialoby to zmienic z punktu widzenia czystosci lasu.

Otoz to.
Nie zmienia tego abonament na smietnik to nie zmieni i brandowany worek.
Sek w tym, ze propaguje sie, ze to dla naszego dobra, zeby smieci nie bylo w
lesie a sa.
Worek daje mi mozliwosc korzystania z uslug wtedy kiedy ich potrzebuje, a
nie nakaz utrzymywania przedsiebiorstwa ktore nie musi patrzec na koszty
przy okazji wyworzac mi smieci, bo i po co, skoro mozna sobie w kazdej
chwili ceny podniesc. Nie masz wyboru zwyczajnie. Ceny za smietnik moga brac
z ksiezyca, a Ty nie masz wyboru bo dobre panstwo wie lepiej czego
potrzebujesz.

Pozdro.. TK

do góry

On Fri, 01 Jun 2012 22:39:27 +0100, Maniek4 <r...@l...pl> wrote:

> Worek daje mi mozliwosc korzystania z uslug wtedy kiedy ich potrzebuje, a
> nie nakaz utrzymywania przedsiebiorstwa ktore nie musi patrzec na koszty
> przy okazji wyworzac mi smieci, bo i po co, skoro mozna sobie w kazdej
> chwili ceny podniesc. Nie masz wyboru zwyczajnie. Ceny za smietnik moga
> brac
> z ksiezyca, a Ty nie masz wyboru bo dobre panstwo wie lepiej czego
> potrzebujesz.

Co prawda nie siedze mocno w temacie z powodu miejsca zamieszkania, ale na
mojej wsi na Slasku sa conajmniej dwie firmy wywozace smieci i oferta
cenowa tej mniejszej jest wyraznie atrakcyjniejsza niz molocha. Wiec
konkurencja jest.

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl

do góry

Użytkownik RadekNet napisał:
> Wiec konkurencja jest.

A u nas konkurencji niet i wójt gminy sobie w kulki leci, bo niby to
promuje segregowanie śmieci, ale korzyści dla mieszkańców z tego
niewiele - jakieś mgliste obietnice upustów przy następnych
płatnościach, a ambarasu tyle, że mnie się nie chce łazić do tych
zakładów komunalnych pobierać worki, wystawiać je o wyznaczonej godzinie
gdzieś, bo niby mają zbierać i liczyć na jakiś marny upust, który
będzie, albo i nie...
Zwyczajnie jest jak zwykle... ekologia na mój koszt. Mam to głęboko
gdzieś, wolę nie liczyć na żadne tam upusty i wynosić raz na trzy-cztery
dni worek odpadów do ogólnodostępnego kubła, wtedy kiedy mnie pasuje i
nie łazić za nikim po informacje, kiedy teraz będą wywozić oraz żeby
raczyli mi jakieś worki wydać, potem je okleić czymś tam i o wyznaczonej
godzinie wystawiać... do d... z taką ich segregacją. Postawiliby trzy
kontenery i na każdym napisali który do czego i sprawa byłaby
załatwiona, ale nie... :-/

pozdr
Robert G

do góry