-
1. Data: 2015-11-02 17:53:56
Temat: A w Krakowie...
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
powietrze jak w Pekinie. A jeszcze sezon grzewczy się na dobre nie zaczął...
L.
-
2. Data: 2015-11-02 18:02:30
Temat: Re: A w Krakowie...
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 2 Nov 2015 08:53:56 -0800 (PST), Lisciasty
> powietrze jak w Pekinie. A jeszcze sezon grzewczy się na dobre nie zaczął...
Spoko, spoko. Najważniejsze, że jest tanio.
--
Pozdor
Myjk
-
3. Data: 2015-11-04 02:36:31
Temat: Re: A w Krakowie...
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 2015-11-02 o 17:53, Lisciasty pisze:
> powietrze jak w Pekinie. A jeszcze sezon grzewczy się na dobre nie zaczął..
Coś sugerujesz? Zaostrzyć przepisy? Zwiększyć kary?
Jacek
-
4. Data: 2015-11-06 18:59:37
Temat: Re: A w Krakowie...
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 2 Nov 2015 08:53:56 -0800 (PST), Lisciasty
> powietrze jak w Pekinie. A jeszcze sezon grzewczy się na dobre nie zaczął...
http://aqicn.org/map/europe/pl/
Pięknie wyglądamy. A idioci nadal pakują do NOWYCH
domów węglosyfy, bo przecież prąd to potrafi tylko kopać.
--
Pozdor
Myjk
-
5. Data: 2015-11-06 19:30:49
Temat: Re: A w Krakowie...
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Za zanieczyszczenie nie są odpowiedzialne piece w nowych domach. One spalają paliwo
bez syfienia. Setki tysięcy pieców kaflowych jakiś kóz itp robi syf. Najwięcej
syfienie przeszkadza bogatym. A najwięcej syfia biedni. Wychodzi ze bogaci muszą
kupić biednym nie syfiace ogrzewania które w eksploatacji nie będą droższe niż
palenie węglem. Proste jak budowa cepa.
-
6. Data: 2015-11-06 20:41:59
Temat: Re: A w Krakowie...
Od: w...@g...com
W dniu piątek, 6 listopada 2015 19:30:51 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Za zanieczyszczenie nie są odpowiedzialne piece w nowych domach. One spalają paliwo
bez syfienia. Setki tysięcy pieców kaflowych jakiś kóz itp robi syf. Najwięcej
syfienie przeszkadza bogatym. A najwięcej syfia biedni. Wychodzi ze bogaci muszą
kupić biednym nie syfiace ogrzewania które w eksploatacji nie będą droższe niż
palenie węglem. Proste jak budowa cepa.
Mnie się wydaje, że nie podział na bogatych i biednych, a na umiących bądź chcących
prawidłowo spalać w swoim kotle i tych, co mają gdzieś chęć i naukę do prawidłowej
obsługi swojego kotła.
Z mojego otoczenia (bo nie mam żadnych statystyk ogólnopolskich) - wszyscy którzy
używają ekologicznego źródła - pompy ciepła- są zadłużeni makabrycznie, ja ich nie
zaliczam do bogatych.
Natomiast ci faktycznie bogaci (nie mieszkają w kurnikach 100m2, a w hacjendach po
>200m2) to różnie im leci z komina :)
pzdr
Bogdan
-
7. Data: 2015-11-06 20:50:15
Temat: Re: A w Krakowie...
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2015-11-02 o 17:53, Lisciasty pisze:
> powietrze jak w Pekinie. A jeszcze sezon grzewczy się na dobre nie zaczął...
>
> L.
>
Ja się zastanawiam, czy nie można by tego smogu rozgonić jakoś
mechanicznie... Niby XXI wiek, technologie kosmiczne, a z paroma
chmurami nie mogą sobie poradzić.
Pozdrawiam,
MW
-
8. Data: 2015-11-06 20:52:35
Temat: Re: A w Krakowie...
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 6 Nov 2015 10:30:49 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
> Za zanieczyszczenie nie są odpowiedzialne piece w nowych domach.
> One spalają paliwo bez syfienia.
Jutro mogę pstryknąć jak piec sąsiada w jego nowym domu zupełnie nie kopci.
Zu-peł-nie.
> A najwięcej syfia biedni.
Bzdura. Sąsiad pod swoim nowym domem ma dwa samochody z salonu, basen
ogrodowy w niecce ogrzewany pompą ciepła (no, to już sukces, dobrze że
pieca rakietowego tam nie postawił), swoje zarabia, a CO od jesieni do
wiosny kopci jak stara lokomotywa.
--
Pozdor
Myjk
-
9. Data: 2015-11-06 20:54:04
Temat: Re: A w Krakowie...
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2015-11-06 o 20:50, wolim pisze:
> W dniu 2015-11-02 o 17:53, Lisciasty pisze:
>> powietrze jak w Pekinie. A jeszcze sezon grzewczy się na dobre nie
>> zaczął...
>>
>> L.
>>
>
> Ja się zastanawiam, czy nie można by tego smogu rozgonić jakoś
> mechanicznie... Niby XXI wiek, technologie kosmiczne, a z paroma
> chmurami nie mogą sobie poradzić.
>
> Pozdrawiam,
> MW
Aha! No i to przecież Kraków. Tam musi być smog(k).
:)
-
10. Data: 2015-11-06 21:02:57
Temat: Re: A w Krakowie...
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 6 listopada 2015 20:50:32 UTC+1 użytkownik Myjk napisał:
> Bzdura. Sąsiad pod swoim nowym domem ma dwa samochody z salonu, basen
> ogrodowy w niecce ogrzewany pompą ciepła (no, to już sukces, dobrze że
> pieca rakietowego tam nie postawił), swoje zarabia, a CO od jesieni do
> wiosny kopci jak stara lokomotywa.
Z mojego kilkunastoletniego już doświadczenia- gówno on a nie bogaty- póki co ma
wysoką zdolność kredytową.
A co do ekologicznych zródeł ciepła to wbrew pozorom ludziska nie idioci liczyć
potrafią, kasy na styk więc ekogrochy zamiast PC.
PC i inne tego typu wynalazki na razie taniej wychodzą tylko w ulotkach reklamowych
producentów.
Jak ekologiczne wynalazki będą miały akceptowalne ceny to nie trzeba bedzie ludzi
namawiać do ich używania