-
1. Data: 2010-10-23 11:40:06
Temat: Adios, pomidory!
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Czy macie jakieś inne sposoby (poza ogrzewaną szklarnią) na odsunięcie w
czasie tego rozstania?
http://mazam.fotosik.pl/albumy/794080.html
-
2. Data: 2010-10-23 19:13:30
Temat: Re: Adios, pomidory!
Od: "mam pytanko" <n...@o...pl>
> Czy macie jakieś inne sposoby (poza ogrzewaną szklarnią) na odsunięcie w
> czasie tego rozstania?
>
> http://mazam.fotosik.pl/albumy/794080.html
Cofnąć się pamięcią?
-
3. Data: 2010-11-22 09:06:16
Temat: Re: Adios, pomidory!
Od: d...@d...dp.pl
On Sat, 23 Oct 2010, mam pytanko wrote:
>> Czy macie jakieś inne sposoby (poza ogrzewaną szklarnią) na odsunięcie w
>> czasie tego rozstania?
>>
>> http://mazam.fotosik.pl/albumy/794080.html
>
> Cofnąć się pamięcią?
Zdarzyło się, że pomidory nie zdążyły dojrzeć przed zimą.
Wyrwałem krzaki z korzeniami i zawiesiłem w piwnicy (korzenie u góry).
Dojrzewały sobie powoli az do lutego - co 2-3 dni jeden dojrzały.
Temperatura 12 st.
D.P. -
4. Data: 2010-11-23 19:31:23
Temat: Re: Adios, pomidory!
Od: czeremcha <c...@t...pl>
On 23 Paź, 11:40, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
Zdjęcie nie moje, ale wspomnienia z wakacji - moje jak najbardziej ;-)
http://www.imagestate.com/Preview/PreviewPage.aspx?i
d=2007768&pricing=true&licenseType=RM
Ania
-
5. Data: 2010-11-25 15:47:18
Temat: Re: Adios, pomidory!
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Tue, 23 Nov 2010 11:31:23 -0800 (PST), czeremcha napisał(a):
> On 23 Paź, 11:40, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>
> Zdjęcie nie moje, ale wspomnienia z wakacji - moje jak najbardziej ;-)
>
> http://www.imagestate.com/Preview/PreviewPage.aspx?i
d=2007768&pricing=true&licenseType=RM
>
> Ania
Moje w tej chwili wyglądają podobnie. Część zielonych pozostanie do
grudnia, dojrzewając powoli. A z tych malutkich, winogronowych, zrobiły się
takie pomidorowe przesłodkie rodzynki - świetne do pogryzania i do
posypywania sałatek, przede wszystkim zaś jako dodatek do oliwy i mozarelli
:-)
-
6. Data: 2010-11-25 15:50:29
Temat: Re: Adios, pomidory!
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Mon, 22 Nov 2010 10:06:16 +0100, d...@d...dp.pl napisał(a):
> Zdarzyło się, że pomidory nie zdążyły dojrzeć przed zimą.
> Wyrwałem krzaki z korzeniami i zawiesiłem w piwnicy (korzenie u góry).
> Dojrzewały sobie powoli az do lutego - co 2-3 dni jeden dojrzały.
> Temperatura 12 st.
Słyszałam o takim sposobie, właśnie tak zrobiłam z pomidorami koktajlowymi
obficie owocujacymi w gronach, a inne, ponieważ opadają z krzaków pod
własnym ciężarem - też działa. Jak widzę, chyba do Świąt będą miała własne
pomidory, choć może nie w ilościach hurtowych, ale sporo :-)