-
1. Data: 2013-07-29 09:52:57
Temat: Bezumowne korzystanie przez ZE z cudzych działek
Od: "Grzegorz" <n...@g...pl>
http://finanse.wp.pl/kat,104122,title,SN-spolka-ener
getyczna-ma-placic-za-urzadzenia-na-cudzej-dzialce,w
id,15842010,wiadomosc.html
Nowość. Bo to coś innego niż służebność przesyłu.
Budyń, dużo na ten temat kiedyś pisałeś.
.
-
2. Data: 2013-07-29 18:13:04
Temat: Re: Bezumowne korzystanie przez ZE z cudzych działek
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu poniedziałek, 29 lipca 2013 09:52:57 UTC+2 użytkownik Grzegorz napisał:
> Nowość. Bo to coś innego niż służebność przesyłu.
jaka nowość? tu jest o ewidentnej sytuacji postawienia sieci (czegokolwiek zresztą)
bez zgody własciciela.
A typowo to jest tak ze zgoda jaks stara jest, albo urządzenia sa na tyle stare ze
sie zasiedziały. Zero możliwosci uzyskania z tego kasy.
b.
-
3. Data: 2013-07-29 20:10:38
Temat: Re: Bezumowne korzystanie przez ZE z cudzych działek
Od: "Grzegorz" <n...@g...pl>
Użytkownik "Budyń" <b...@r...pl> napisał w wiadomości
news:8d95fcd4-60dc-41a6-b0a8-a6aabd188792@googlegrou
ps.com...
W dniu poniedziałek, 29 lipca 2013 09:52:57 UTC+2 użytkownik Grzegorz
napisał:
> Nowość. Bo to coś innego niż służebność przesyłu.
>jaka nowość? tu jest o ewidentnej sytuacji postawienia sieci (czegokolwiek
zresztą) bez zgody własciciela.
>A typowo to jest tak ze zgoda jaks stara jest, albo urządzenia sa na tyle
stare ze sie zasiedziały.
Co było standardem w swoim, nie tak znowu odległym czasie.
Z zasiedzeniem to tez nie jest taka prosta sprawa. Zasiedzenie jest po
czasie, który jescze
od momentu przekształcenie przedsiębiorstwa państwowego w samodziekne spółki
nie upłynął.
>Zero możliwosci uzyskania z tego kasy.
>b.
A to już Twój pogląd - czlowieka z tej "drugiej strony".
http://energetyka.wnp.pl/niekorzystny-dla-taurona-wy
rok-o-zasiedzenie-sluzebnosci-przesylu,201998_1_0_0.
html
Jeśli na swoim terenie mam niechcianego lokatora który korzysta bez umowy z
mojej rzeczy
to mam prawo domagać za to wysokiego czynszu do czasu usunięcia intruza.
Chciałem zauważyć, że nareszcie sądy zaczęły traktować ZE tak jak każdą inną
osobę (prawną).
Jest też w prawie podatkowym ciekawy zapis. Mówi on mianowicie, że jak ktoś
(przedsiebiorca) dostaje
za darmo coś co ktoś inny musi kupić płacąc miesięczny czynsz (jakiekolwiek
prawo do korzystania z cudzej własności - np. do lokalu użytkowego) to
należy od tej wartości zapłacić podatki których się nie zapłaciło dostając
to coś za darmo.
Vincent takiej okazji nie przepuści.
g.
-
4. Data: 2013-07-29 21:18:49
Temat: Re: Bezumowne korzystanie przez ZE z cudzych działek
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu poniedziałek, 29 lipca 2013 20:10:38 UTC+2 użytkownik Grzegorz napisał:
> >Zero możliwosci uzyskania z tego kasy.
>
> A to już Twój pogląd - czlowieka z tej "drugiej strony".
>
> http://energetyka.wnp.pl/niekorzystny-dla-taurona-wy
rok-o-zasiedzenie-sluzebnosci-przesylu,201998_1_0_0.
html
a widzisz w tym wyroku jakikolwiek, choćby malutki punkt zaczepienia dla normalnego
wlasciciela działki ze słupem? Bo ja nie. Zdanie o żadnych szansach podtrzymuję.
A jak trafisz do prawnika który bedzie ci opowiadał ze owszem, on widzi - to powiedz
mu ze nie zobaczy ani złotówki przed korzystnym dla ciebie wyrokiem - wtedy dopiero
sie okaże czy chciał cie skubać "obsługą prawną" czy liczył na procent z
odszkodowania.
b.
-
5. Data: 2013-07-29 21:53:43
Temat: Re: Bezumowne korzystanie przez ZE z cudzych działek
Od: "Grzegorz" <n...@g...pl>
Użytkownik "Budyń" <b...@r...pl> napisał w wiadomości
news:a45a3536-d52f-491c-98e7-886fc442f8dc@googlegrou
ps.com...
W dniu poniedziałek, 29 lipca 2013 20:10:38 UTC+2 użytkownik Grzegorz
napisał:
> >Zero możliwosci uzyskania z tego kasy.
>
> A to już Twój pogląd - czlowieka z tej "drugiej strony".
>
>
http://energetyka.wnp.pl/niekorzystny-dla-taurona-wy
rok-o-zasiedzenie-sluzebnosci-przesylu,201998_1_0_0.
html
a widzisz w tym wyroku jakikolwiek, choćby malutki punkt zaczepienia dla
normalnego wlasciciela działki ze słupem? Bo ja nie. Zdanie o żadnych
szansach podtrzymuję.
A jak trafisz do prawnika który bedzie ci opowiadał ze owszem, on widzi - to
powiedz mu ze nie zobaczy ani złotówki przed korzystnym dla ciebie
wyrokiem - wtedy dopiero sie okaże czy chciał cie skubać "obsługą prawną"
czy liczył na procent z odszkodowania.
b.
Wniosek stąd taki, że jak przyjedzie ekipa z energetyki to trzeba ich
psem/policją poszczuć bo potem
będą same kłopoty z niepewnymi rokowaniami na przyszłość.
Sam kiedyś pisałeś, że współcześnie linie energetyczne prowadzi się już
z poszanowaniem interesu właścicieli gruntów.
Czyli ZE nie tworzy nowego państwa w państwie.
Chciałem zaznaczyć, że zmiany w prawie (w orzekaniu) idą powoli w kierunku
uznania interesu właścicieli.
Najpierw jest to starcie tytanów a potem korzystając z dorobku owych
przyjdzie
czas na tych którzy będą się bez udziału prawnika mogli powołać na zapadłe
rozstrzygnięcia.
http://przesył-energii.pl/2013/07/24/jak-sn-broni-za
siedzenia-sluzebnosci-gruntowej/
g