eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Brykiety opalowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2012-02-14 06:48:05
    Temat: Re: Brykiety opalowe
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 13.02.2012 16:31, Maciek pisze:
    > Dnia Mon, 13 Feb 2012 15:08:17 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
    >
    >> Zbadaj jeszcze węgiel brunatny.
    >
    > Nie mam az takiego zaufania do mojego kominka. Moze smierdziec albo i co
    > gorszego.
    >

    Ma dość neutralny zapach - na pewno nie jest tak przyjemny, jak np.
    czereśnia ;) ale też nie śmierdzi jak węgiel kamienny.

    Aha - miałem na myśli BRYKIETY z węgla brunatnego ;)


  • 12. Data: 2012-02-14 07:51:19
    Temat: Re: Brykiety opalowe
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 14 Feb 2012 07:48:05 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):

    > Aha - miałem na myśli BRYKIETY z węgla brunatnego ;)

    A jak z brudzeniem wnetrza paleniska - nie zarasta sadza?

    --
    Maciek

    Karkulowsiał zwartusiał
    Ratuwsianku Maciuwsio


  • 13. Data: 2012-02-14 08:31:05
    Temat: Re: Brykiety opalowe
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 14.02.2012 08:51, Maciek pisze:
    > Dnia Tue, 14 Feb 2012 07:48:05 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
    >
    >> Aha - miałem na myśli BRYKIETY z węgla brunatnego ;)
    >
    > A jak z brudzeniem wnetrza paleniska - nie zarasta sadza?
    >

    Nie bardziej niż od drewna.



  • 14. Data: 2012-02-14 10:37:50
    Temat: Re: Brykiety opalowe
    Od: "Marex" <m...@W...gazeta.pl>

    kogutek <s...@W...gazeta.pl> napisał(a):

    > Marex <m...@W...gazeta.pl> napisał(a):
    >
    > > kogutek <s...@W...gazeta.pl> napisał(a):
    > >
    > > > Maciek <d...@p...onet.pl> napisał(a):
    > > >
    > > > > Dnia Mon, 13 Feb 2012 15:24:33 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):
    > > > >
    > > > > >Praktycznie jest
    > > > > > więcej bo drewno na brykiety ma prawie zawsze mniejszą wilgotność
    niż
    > > drewn
    > > > o
    > > > > > opałowe.
    > > Dobrze, że napisałeś P r a w i e .. Widziałeś kiedyś z czego
    produkuje
    > > sie te "cenne" wg Ciebie brykiety, kosti, etfc.??? Nieomal ze smieci
    > > trocinowych zalegajacych na pryzmach wilgotnych na wolnym powietrzu.
    > > Myslisz, że ktoś bedzie wydawał środki na suszenie trociny?? Hehe!!
    > > Najpierw podejrzyj, a potem wydawaj odgłosy zachytu. Tyle w tych
    > > kostkach "suchosci" co prasa wody z nich wycisnie.
    > > > >
    > > > > Teoretycznie racja, ale po pierwsze nie wiesz na 100% jakie drewno
    > > > > posluzylo do produkcji i czy sprasowano tyklko trociny, czy np. tez
    > > kore, a
    > > > > po drugie kominek to nie trociniak - nie jestem pewien, czy taki
    brykiet
    > > > > spali sie w nim czytso i bez strat.
    > > > >
    > > > Widziałeś gdzieś okorowane drewno opałowe? Bo ja chyba nie. W
    brykietach od
    > > > razu byś zauważył czy jest kora. Nie widziałem nigdy w brykietach kory
    w
    > > > takich ilościach żeby była widoczna.
    > > No bo jak niby miałeś tę zmieszaną z tym wszystkim korę
    dostrzec ??
    > > Drewno z dużą zawartością kory
    > > > prawdopodobnie nie da się sprasować żeby brykiet wyszedł.
    > > ~~~Jeszcze nie takie rzeczy da sie tam sprasować, trzeba to
    widzieć...
    > > >Lepiszczem w brykiecie jest celuloza. Nie znam się na drewnie ale w
    korze
    > > >jest jej chyba
    > > > nie jest za dużo. Brykiet to 100% drewna o niskiej zawartości wody.
    Jest
    > > > wydajniejszy od najlepszego drewna i zajmuje mniejszą objętość.
    > > Mit, uprawiany pod wpływem kupowanych z wygody produktów przez
    > > uzytkowników, którzy siekiery i piły w reku nie mieli albo ich sie
    boją..
    > > Przecież lepiej kupić gotowe - znaczy się "lepsze"..Dobrze wysuszone
    lite
    > > drewno opałowe to kwintesencja palenia w kominkach, w piecach. Brykiety
    to
    > > własnie erzatz nabywany z powodów j.w.
    > > Inna jest
    > > > technika palenia brykietem. Drewno prawie przez cały czas pali się
    > > płomieniem.
    Jeżeli damy mu pełne powietrze, to i owszem będzie się ostro palić...
    > > > Brykiet ma przez chwilę palić się płomieniem a potem żarzyć jak
    węgiel.
    Gdzie tu przewaga brykietu? w tym że sam się przesterowuje w trakcie
    palenia..?
    > > >
    > > Polecam zapisać się do Szkoły palenia drewnem. Kiedys taka była
    na
    > > Podhalu.Tylko Trzy przedmioty: podkładanie, czyszczenie,..j.rosyjski....
    > > Pozdrawia~M
    > >
    > Nie napisałem że jestem głupi tylko że nie nie jestem ekspertem od drewna.
    Nic w tej materii nie napisałeś, tym bardziej ja nie pisałem.Bo nie
    piszę
    (w zwyczaju) takich ocen.
    > Google przewodnikiem. W czasie prasowania temperatura prasowanych odpadów
    > drzewnych z jakich produkuje się brykiety wynosi od 150 stopni i nierzadko
    > przekracza 200 stopni Celsjusza ..... dlatego wilgotność masy drzewnej nie
    > może przekraczać 15%. Zamiast się mundrować pouczył by się. To nie boli.
    > Drewno opałowe bardzo dobrze wysuszone zawiera od 15 do 20% wody. Drewno na
    > brykiety max 15%. To że się tak delikatnie spytam. Kurwa które jest
    bardziej
    > suche?
    A które z tych dobrze wysuszonych rodzajów opału lepiej/dłuzej się
    pali??
    >>Polecam żebyś zapisał się do dowolnej szkoły. I nie pozdrawiaj.
    Jeszcze
    > ktoś pomyśli że się znamy a to byłby dla mnie wstyd.
    Od piania Ty tu jesteś(t.wł.) ~~ 3maj się
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 15. Data: 2012-02-14 11:15:19
    Temat: Re: Brykiety opalowe
    Od: Michał Madej <m...@g...com>


    >nie jestem pewien, czy taki brykiet
    > spali sie w nim czytso i bez strat.

    z doświadczenia - spali się bardzo ładnie, na pył dosłownie.

    co do ekonomiki:
    paczka RUF kosztowała mnie 7,50. Jest to 10kg, inaczej 12 kostek.
    na wieczorne palenie wystarczy 8. Czyli za 15zł mam 3 dni palenia.
    15zł kosztuje worek wysezonowanego drzewa - 6 połówek, ok 0,065MP.
    Taka ilość na 3 dni nie wystarczy, więc brykiet wychodzi korzystniej.
    Pozostaje kwestia estetyki, oraz fakt, iż drewno można mnieć taniej.
    --
    eM


  • 16. Data: 2012-02-14 11:34:30
    Temat: Re: Brykiety opalowe
    Od: "s_13" <s...@i...pl>

    > co do ekonomiki:
    > paczka RUF kosztowała mnie 7,50. Jest to 10kg, inaczej 12 kostek.
    > na wieczorne palenie wystarczy 8. Czyli za 15zł mam 3 dni palenia.
    > 15zł kosztuje worek wysezonowanego drzewa - 6 połówek, ok 0,065MP.
    > Taka ilość na 3 dni nie wystarczy, więc brykiet wychodzi korzystniej.
    > Pozostaje kwestia estetyki, oraz fakt, iż drewno można mnieć taniej.

    heh... podziel te połówki drewna na ósemki... wystarczy ci na tydzień...:-)
    fakty są takie, ze brykiet wychodzi drożej, ale masz powtarzalną jakość,
    drewno wychodzi (może wychodzić) taniej, ale zazwyczaj jak kupujesz
    "panie... suche jak wiór..." to palić nim normalnie możesz dopiero w
    następnym sezonie...

    pozdrawiam
    s_13


  • 17. Data: 2012-02-14 11:45:03
    Temat: Re: Brykiety opalowe
    Od: Michał Madej <m...@g...com>


    > heh... podziel te połówki drewna na ósemki... wystarczy ci na tydzień...:-)

    ósemki to się nadadzą do rozpalania najwyżej. Z 1 połówki - 4, czyli
    na raz.

    > fakty są takie, ze brykiet wychodzi drożej, ale masz powtarzalną jakość,
    > drewno wychodzi (może wychodzić) taniej, ale zazwyczaj jak kupujesz

    dokładnie. Brykiety to taki FIX, i to za rozsądne pieniądze.
    Drewno można kupić od lasu, pociąć, porąbać, poczekać tak z 18
    miesięcy i się opłaci:-)

    --
    eM


  • 18. Data: 2012-02-14 12:46:52
    Temat: Re: Brykiety opalowe
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 14 Feb 2012 03:15:19 -0800 (PST), Michał Madej napisał(a):

    > Pozostaje kwestia estetyki, oraz fakt, iż drewno można mnieć taniej.

    Metr przestrzenny drewna (grubego) licze po 120-150 zl. To jest realna
    cena, tylko trzeba troche pracy wlasnej i czasu. Ale rabanie i ukladanie to
    ruch, ktorego mi na co dzien brakuje :)

    --
    Maciek

    Karkulowsiał zwartusiał
    Ratuwsianku Maciuwsio


  • 19. Data: 2012-02-14 12:49:18
    Temat: Re: Brykiety opalowe
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 14.02.2012 13:46, Maciek pisze:
    > Dnia Tue, 14 Feb 2012 03:15:19 -0800 (PST), Michał Madej napisał(a):
    >
    >> Pozostaje kwestia estetyki, oraz fakt, iż drewno można mnieć taniej.
    >
    > Metr przestrzenny drewna (grubego) licze po 120-150 zl. To jest realna
    > cena, tylko trzeba troche pracy wlasnej i czasu.

    Zależy gdzie. I czy wliczasz transport.

    > Ale rabanie i ukladanie to ruch, ktorego mi na co dzien brakuje :)

    Co prawda, to prawda... Trochę żałuję, że mam już wszystko porąbane ;)


  • 20. Data: 2012-02-14 13:23:03
    Temat: Re: Brykiety opalowe
    Od: Marek <m...@g...pl>

    > Co prawda, to prawda... Trochę żałuję, że mam już wszystko porąbane ;)
    hehe to zapraszam do mnie ;)
    Aktualnie cena brzozy w lesie to 167 za m3. To wyjdzie okolo 110 za mp.
    Do tego transport.



    --
    Marek
    echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1