Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:743ef6af-cd86-4ae3-b6fb-a752ae815b25@googlegrou
ps.com...

>To ze mam propylenowy

Etylenowy.

do góry

W dniu sobota, 2 listopada 2013 09:13:32 UTC+1 użytkownik 4cx1000 napisał:

> >To ze mam propylenowy
> Etylenowy.

No etylenowy.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu piątek, 1 listopada 2013 23:25:32 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
> Rownie dobrze mozesz zamiast glikolu
>
> wlac tam bimber i tez bedzie dzialac :)
Szkoda.
"Daje krzepę, krasi lica wodzisławska Śliwowica";)

do góry

uzytkownik wrote:
> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:l4k5kc$frd$1@news.task.gda.pl...
>
>> 300W odkurzaczem to sobie możesz udawać, że odkurzasz...
>
> A co z Kaśkami?
> Szkoda, że one nie wiedziały, że trzeba być podłączonymi do prądu :)

kaśka to nie odkurzacz, to jest szczotka mechaniczna (teraz elektryczna).
to jest całkiem inna kategoria urządzeń do sprzątania.

do góry

Użytkownik wrote:
> W dniu czwartek, 31 października 2013 18:12:30 UTC+1 użytkownik
> uzytkownik napisał:
>> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>
>> news:l4k5kc$frd$1@news.task.gda.pl...
>>
>>
>>
>>> 300W odkurzaczem to sobie możesz udawać, że odkurzasz...
>>
>>
>>
>> A co z Kaśkami?
>>
>> Szkoda, że one nie wiedziały, że trzeba być podłączonymi do prądu :)
>
> Kaśki dalej są. Urwali im kijki do przesuwania i założyli małe
> silniczki żeby same jeździły. Tak ze 30 watów pobierają z
> akumulatorków i same sprzątają.

ale to całkiem inne urządzenie :)

do góry

W dniu sobota, 2 listopada 2013 16:07:53 UTC+1 użytkownik Marek Dyjor napisał:
> Użytkownik wrote:
>
> > W dniu czwartek, 31 października 2013 18:12:30 UTC+1 użytkownik
>
> > uzytkownik napisał:
>
> >> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>
> >>
>
> >> news:l4k5kc$frd$1@news.task.gda.pl...
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >>> 300W odkurzaczem to sobie możesz udawać, że odkurzasz...
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >> A co z Kaśkami?
>
> >>
>
> >> Szkoda, że one nie wiedziały, że trzeba być podłączonymi do prądu :)
>
> >
>
> > Kaśki dalej są. Urwali im kijki do przesuwania i założyli małe
>
> > silniczki żeby same jeździły. Tak ze 30 watów pobierają z
>
> > akumulatorków i same sprzątają.
>
>
>
> ale to całkiem inne urządzenie :)

Dla mnie postęp to coś normalnego. Czynnie biorę w nim udział. Połączenie trzech
różnych urządzeń kaśki,odkurzacza i samochodziku na baterie dało inną klasę urządzeń
do sprzątania. Ale Ty tego nie zrozumiesz. Ty jak na Konopielce. Jak ojce pszenicę
żeli sierpem to tak ma być do końca Świata.

do góry

Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:526e0d13$0$2286$65785112@news.neostrada.pl...

> No bo producenci w europie, zwłaszcza w Polsce lubią zawyżać
> parametry. I nikt im nic nie zrobi, napiszą sobie 1500 W, bo
> konkurencja już napisała 1300. Za przykład niech posłużą kotły CO -
> miały sprawności 80-90%, a jak wprowadzili kondensaty to nagle z
> nowych można było wyciągnąć po 120% - no kurde perpetum mobile.

Po pierwsze nie 120% ale maksymalnie poniżej 110%
Po drugie trzeba wiedzieć skąd się bierze te 110%

do góry

Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:526e5f83$0$2284$65785112@news.neostrada.pl...

> Moc na tabliczce będzie zadeklarowana taka sama jak na pudełku.
> Przecież nikt rozsądny nie napisze inaczej - ale czy to będzie
> faktyczna moc nie masz pewności. Może ktoś ma jakiś miernik pod ręką i
> sprawdzi faktyczną moc odkurzacza i zweryfikuje to z tabliczką
> znamionową.
> Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, że odkurzacze mają faktycznie takie
> moce - bo np. pralka ma około 2000W i naprawdę spory silnik. No ale ja
> się na elektromechanice nie znam.

Widzisz jeżeli chodzi o moc silników to bez większego problemu da się
zrobić silnik o kilkakrotnie większej mocy przy niewielkich gabarytach.
Problem jest natomiast w tym, że taki silnik się grzeje i trzeba go
chłodzić.
Ponieważ w pralce silnik pracuje wręcz w małokomfortowych warunkach, bo
obok silnika grzałki nagrzewają bęben do temperatury nawet 90 stopni, a
silnik nie ma zbyt dobrego chłodzenia to jest on odpowiednio większy,
aby mógł odprowadzić energię cieplną. Poza tym silnik pralki to kilka
silników w jednym. Jedne uzwojenia pracują podczas prania, a inne
podczas wirowania. Ponadto pralka, która "ma" 2000W to nie jest moc
silnika lecz maksymalna pobierana moc przez pralkę tj. silnik + grzałki
+ elektronika. Silnik pobiera moc rzędu kilkuset watów, a resztę
grzałki.

W przypadku silników odkurzaczy są one bardzo intensywnie chłodzone
zasysanym powietrzem, dlatego przy stosunkowo niewielkich gabarytach
mogą mieć tak dużą moc.

do góry

Użytkownik "Maciek" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
news:l4l85p$ksg$1@node2.news.atman.pl...

> Unia ku tego typu rozwiązaniom powinna zdążać. Ryksze, kaśki, lampy
> naftowe,
> rynsztoki. Będzie ekologicznie :->

Zapomniałeś o Świętej Inkwizycji :)

do góry

Użytkownik wrote:
>> ale to całkiem inne urządzenie :)
>
> Dla mnie postęp to coś normalnego. Czynnie biorę w nim udział.
> Połączenie trzech różnych urządzeń kaśki,odkurzacza i samochodziku na
> baterie dało inną klasę urządzeń do sprzątania. Ale Ty tego nie
> zrozumiesz. Ty jak na Konopielce. Jak ojce pszenicę żeli sierpem to
> tak ma być do końca Świata.

ty jak zwykle pierdolisz bez sensu...

jeśli uważasz że te zabawki za chore pieniądze co jeżdżą po domu i udają że
sprzątają maja jakiś sens to proszę bardzo... :)


ja w przeciwieństwie do ich twórców i sprzedawców czasem jednak w domu
sprzątam i mam pojęcie jaka jest efektywność mojego odkurzacza i
akumulatorowej szczotki.


te zabawki są fajne w domu w mieście gdzie sie praktycznie nie kurzy i nie
nosi...

w domu na wsi to popierdołki...


dodam jeszcze że ich efektywność w domu gdzie jest powiedzmy pies czy kot
jest żadna, bo sie natychmiast zabiją kudłami.

do góry