W dniu piątek, 16 października 2015 12:44:51 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> W dniu 2015-10-14 o 13:52, Adam Sz. pisze:
>
> > Generalnie sie zgadzam. Tylko do tego nalezy doliczyc:
>
> Zawyzone koszty instalacyjne dla gazu.

To jest mocno indywidualna sprawa :) Ja mam do gazu z kilometr chyba i u mnie
koszt pociagniecia gazu to bylyby grube tysiaki :-)

PS. Bede "robil" (mam wrazenie ze juz o tym pisalem wczesniej ale nie wiem
czy tu) byc moze jeszcze w tym roku instalacje oparta na PC mojej sasiadce.
Byla u mnie ostatnio i pokazala wyliczenia (CO i wylewki) jakiejs firmy
na prawie 80k pln oparte o polecana przeze mnie pompe za 15k pln :-)

Paaaaaanie - kolektor spiralny rury w sumie 1,5km, przez co 3 x wiecej glikolu
(zamiast 1500 u niegoi - 6000). Przez mega opory zaproponowal tam pompe
32/100 za 2300 netto (!) - czujecie to? Moje 550m glikolu napedza pompka
WILO STAR 25/6 za 350 pln z wysylka z allegro i od kilkulat radzi sobie
doskonale :-) Do tego zaproponowal silowniki i termostaty w kazdym pokoju
za (w sumie) prawie 10k! Potem wychodza takie kwiatki :-)

Bede jej kupowal wszystkie materialy, nadzorowal budowe i sam podlaczal
pozniej sama kotlownie do kupy to bede Wam na biezaco pisal ile to NAPRAWDE
kosztuje obcego czlowieka :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2015-10-13 o 21:44, Adam Sz. pisze:

> Wybor jest prosty. Pompa ecopol-system 6kW kosztuje z przesylka, faktura
> i gwarancja 12k pln, oparta na sprezarce spiralnej o zywotnosci 30 lat.

To ile Ci placa?

Pozdro.. TK

do góry

W dniu piątek, 16 października 2015 13:32:29 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

> > Wybor jest prosty. Pompa ecopol-system 6kW kosztuje z przesylka, faktura
> > i gwarancja 12k pln, oparta na sprezarce spiralnej o zywotnosci 30 lat.
>
> To ile Ci placa?

Null, zero. Zalatwilem juz kilka pomp dla znajomych i nie mam z tego ani
grosza :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2015-10-16 o 13:29, Adam Sz. pisze:
> W dniu piątek, 16 października 2015 12:44:51 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>> W dniu 2015-10-14 o 13:52, Adam Sz. pisze:
>>
>>> Generalnie sie zgadzam. Tylko do tego nalezy doliczyc:
>>
>> Zawyzone koszty instalacyjne dla gazu.
>
> To jest mocno indywidualna sprawa :) Ja mam do gazu z kilometr chyba i u mnie
> koszt pociagniecia gazu to bylyby grube tysiaki :-)

To jest prawda, ale nie chodzi o koszt rury tylko komina (w wiekszosci
przez sciane), kotla i podlaczenia. Dla trzydziestu lat moze nie zmienia
wiele, ale w porownaniu do wegla inwestycyjnie wyjdzie taniej.

Pozdro.. TK

do góry

Dnia Fri, 16 Oct 2015 12:44:51 +0200, Maniek4 napisał(a):

> W dniu 2015-10-14 o 13:52, Adam Sz. pisze:
>
>> Generalnie sie zgadzam. Tylko do tego nalezy doliczyc:
>
> Zawyzone koszty instalacyjne dla gazu.

Według mnie wręcz niedoszacowane. Koszty przyłącza to też mapa, geodeta,
projekt budowlany, próby, kominiarz, a nawet wstępne ustalenia z gazownią
(za to tez trzeba u niektórych dostawców płacić!). To tego te "oczywiste"
koszty jak rury w ziemi, szafka z zaworem na zewnątrz i instalacja
wewnątrz.

Trochę taniej będzie w trakcie budowy, bo pewnie zrobisz wszystko na jednej
mapce, geodeta mniej policzy za naniesienie hurtem kilku przyłączy, a jakaś
koparka będzie na miejscu, ale nie będzie to jakaś kosmiczna oszczędność.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

W dniu 2015-10-16 o 17:15, Borys Pogoreło pisze:
> Dnia Fri, 16 Oct 2015 12:44:51 +0200, Maniek4 napisał(a):
>
>> W dniu 2015-10-14 o 13:52, Adam Sz. pisze:
>>
>>> Generalnie sie zgadzam. Tylko do tego nalezy doliczyc:
>>
>> Zawyzone koszty instalacyjne dla gazu.
>
> Według mnie wręcz niedoszacowane. Koszty przyłącza to też mapa, geodeta,
> projekt budowlany, próby, kominiarz, a nawet wstępne ustalenia z gazownią
> (za to tez trzeba u niektórych dostawców płacić!). To tego te "oczywiste"
> koszty jak rury w ziemi, szafka z zaworem na zewnątrz i instalacja
> wewnątrz.
>
> Trochę taniej będzie w trakcie budowy, bo pewnie zrobisz wszystko na jednej
> mapce, geodeta mniej policzy za naniesienie hurtem kilku przyłączy, a jakaś
> koparka będzie na miejscu, ale nie będzie to jakaś kosmiczna oszczędność.

Przylacze to sprawa bardzo indywidualna. Sa skrzynki przy ogrodzeniu, a
u innych setki metrow od domu najblizszy gazociag. Dlatego ja nie o tym.
Do zalozen przyjeto spory koszt instalacji w kotlowni.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu 2015-10-17 o 11:21, Maniek4 pisze:
> Przylacze to sprawa bardzo indywidualna. Sa skrzynki przy ogrodzeniu, a
> u innych setki metrow od domu najblizszy gazociag. Dlatego ja nie o tym.
> Do zalozen przyjeto spory koszt instalacji w kotlowni.

Nie wiem, czy taki spory.
Wydaje mi się, że w kotłowni gazowej nie policzono w ogóle zbiornika na
wodę. A taki jest wg mnie konieczny. Podgrzewacze przepływowe
przyprawiają mnie o irytację. Zbiornik powinien mieć co najmniej 120-160
litrów.

--
MN

do góry

W dniu 2015-10-17 o 11:48, Marcin N pisze:
> W dniu 2015-10-17 o 11:21, Maniek4 pisze:
>> Przylacze to sprawa bardzo indywidualna. Sa skrzynki przy ogrodzeniu, a
>> u innych setki metrow od domu najblizszy gazociag. Dlatego ja nie o tym.
>> Do zalozen przyjeto spory koszt instalacji w kotlowni.
>
> Nie wiem, czy taki spory.
> Wydaje mi się, że w kotłowni gazowej nie policzono w ogóle zbiornika na
> wodę. A taki jest wg mnie konieczny. Podgrzewacze przepływowe
> przyprawiają mnie o irytację. Zbiornik powinien mieć co najmniej 120-160
> litrów.

Gdyby zrobic to racjonalniej o ile sa mozliwosci to na samym kominie
mozna urwac co najmniej polowe. A baniak przyjmijmy chyba, ze musi byc w
kazdym przypadku, wiec i liczyc go nie ma po co.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu 2015-10-17 o 13:58, Maniek4 pisze:
> W dniu 2015-10-17 o 11:48, Marcin N pisze:
>> W dniu 2015-10-17 o 11:21, Maniek4 pisze:
>>> Przylacze to sprawa bardzo indywidualna. Sa skrzynki przy ogrodzeniu, a
>>> u innych setki metrow od domu najblizszy gazociag. Dlatego ja nie o tym.
>>> Do zalozen przyjeto spory koszt instalacji w kotlowni.
>>
>> Nie wiem, czy taki spory.
>> Wydaje mi się, że w kotłowni gazowej nie policzono w ogóle zbiornika na
>> wodę. A taki jest wg mnie konieczny. Podgrzewacze przepływowe
>> przyprawiają mnie o irytację. Zbiornik powinien mieć co najmniej 120-160
>> litrów.
>
> Gdyby zrobic to racjonalniej o ile sa mozliwosci to na samym kominie
> mozna urwac co najmniej polowe. A baniak przyjmijmy chyba, ze musi byc w
> kazdym przypadku, wiec i liczyc go nie ma po co.

Baniak baniakowi nierówny.
Baniak do pompy ciepła to 300 litrów. Cena 3 tys to minimum. Potrafią
kosztować i 3x tyle.

Baniak do gazu to 120-200 litrów. No i nie potrzebuje grzałki
elektrycznej więc tańszy. Cen nie znam.


--
MN

do góry

W dniu 2015-10-17 o 19:17, Marcin N pisze:
> W dniu 2015-10-17 o 13:58, Maniek4 pisze:
>> W dniu 2015-10-17 o 11:48, Marcin N pisze:
>>> W dniu 2015-10-17 o 11:21, Maniek4 pisze:
>>>> Przylacze to sprawa bardzo indywidualna. Sa skrzynki przy ogrodzeniu, a
>>>> u innych setki metrow od domu najblizszy gazociag. Dlatego ja nie o
>>>> tym.
>>>> Do zalozen przyjeto spory koszt instalacji w kotlowni.
>>>
>>> Nie wiem, czy taki spory.
>>> Wydaje mi się, że w kotłowni gazowej nie policzono w ogóle zbiornika na
>>> wodę. A taki jest wg mnie konieczny. Podgrzewacze przepływowe
>>> przyprawiają mnie o irytację. Zbiornik powinien mieć co najmniej 120-160
>>> litrów.
>>
>> Gdyby zrobic to racjonalniej o ile sa mozliwosci to na samym kominie
>> mozna urwac co najmniej polowe. A baniak przyjmijmy chyba, ze musi byc w
>> kazdym przypadku, wiec i liczyc go nie ma po co.
>
> Baniak baniakowi nierówny.
> Baniak do pompy ciepła to 300 litrów. Cena 3 tys to minimum. Potrafią
> kosztować i 3x tyle.
>
> Baniak do gazu to 120-200 litrów. No i nie potrzebuje grzałki
> elektrycznej więc tańszy. Cen nie znam.

To prawda, ale dla np. wegla baniak bedzie taki sam. W zwiazku z tym
zwrot pompy sie relatywnie wydluzy. :-)

Pozdro.. TK

do góry