-
21. Data: 2020-07-03 11:54:26
Temat: Re: Certyfikat energetyczny
Od: Kadar <o...@g...com>
> Może właśnie starają się coś zamaskować?
Jak sprawdzę to ci napiszę.
K. -
22. Data: 2020-07-03 11:59:02
Temat: Re: Certyfikat energetyczny
Od: Kadar <o...@g...com>
> Grubość i materiał. Granit to nie to samo co pustak.
Nic nie pisałem o granicie. Materiały z jakich budują są jakieś dziwne. Zaprawa to
nie coś takiego szarego jak u nas tylko różowe i kiepsko trzyma. Nowe domy są niby
budowane z ceramiki ale też jakaś cienka i nie wygląda na solidną. Widziałem murek
stawiany z takich bloczków (nie wiem jak to nazwać), które miały może 3cm
(maksymalnie 5).
K.
-
23. Data: 2020-07-03 12:02:03
Temat: Re: Certyfikat energetyczny
Od: Kadar <o...@g...com>
> Jakbyś nie wiedział to Ci podpowiem, ocieplenie daje oszczędności także
> w lecie.
Najbardziej mnie intrygują te domy w skałach (lub jak zwał tak zwał - ziemianki). Tam
rzeczywiście utrzymywana jest w miarę stała temperatura. Nawet ostatnio oglądałem
zdjęcia jak ktoś taki dom robi (no bo nie buduje). To jak w kopalni wygląda ale potem
się trzyma.
K.
-
24. Data: 2020-07-03 13:44:46
Temat: Re: Certyfikat energetyczny
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Kadar napisał:
>> Grubość i materiał. Granit to nie to samo co pustak.
>
> Nic nie pisałem o granicie. Materiały z jakich budują są jakieś dziwne.
> Zaprawa to nie coś takiego szarego jak u nas tylko różowe i kiepsko trzyma.
Z zaprawą bywa różnie, najważniejsze, by dobrać ją do zastosowań:
https://youtu.be/o5jJh5xM6zQ
https://youtu.be/ODeQ6wWEr-M
--
Jarek
-
25. Data: 2020-07-03 13:50:56
Temat: Re: Certyfikat energetyczny
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Kadar napisał:
>> Jakbyś nie wiedział to Ci podpowiem, ocieplenie daje oszczędności także
>> w lecie.
>
> Najbardziej mnie intrygują te domy w skałach (lub jak zwał tak zwał -
> ziemianki). Tam rzeczywiście utrzymywana jest w miarę stała temperatura.
> Nawet ostatnio oglądałem zdjęcia jak ktoś taki dom robi (no bo nie buduje).
Mozna na przykład tak:
https://www.elitereaders.net/setenil-de-las-bodegas-
spain-town-under-rock/
--
Jarek
-
26. Data: 2020-07-03 14:28:11
Temat: Re: Certyfikat energetyczny
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .07.2020 o 13:44 Jarosław" Sokołowski" <j...@l...waw.pl> pisze:
> https://youtu.be/ODeQ6wWEr-M
Po co ten wieniec jest taki "podziobany"?
TG
-
27. Data: 2020-07-03 14:36:18
Temat: Re: Certyfikat energetyczny
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Tomasz Gorbaczuk napisał:
>> https://youtu.be/ODeQ6wWEr-M
>
> Po co ten wieniec jest taki "podziobany"?
To też może mieć związek z doborem zapraw. Tynkować będą. Więc podziobali,
żeby się trzymało bez użycia betonu zamiast mieszanki tynkarskiej.
--
Jarek
-
28. Data: 2020-07-03 14:57:45
Temat: Re: Certyfikat energetyczny
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .07.2020 o 14:36 Jarosław" Sokołowski" <j...@l...waw.pl> pisze:
> To też może mieć związek z doborem zapraw. Tynkować będą. Więc
> podziobali,
> żeby się trzymało bez użycia betonu zamiast mieszanki tynkarskiej.
>
Może tak być.
Widziałem kiedyś murowanie takiego łuku na żywo. Na tym filmie tego nie
widać (a może lepszy majster i nie potrzebuje) - ale ten "mój murarz"
mierzył (od podłogi) wysokość kolejnych warstw - aby mu się wszystkie
cztery łuki spotkały w jednym miejscu.
TG
-
29. Data: 2020-07-03 15:25:11
Temat: Re: Certyfikat energetyczny
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Tomasz Gorbaczuk napisał:
[...sklepienia katalońskie...]
> Widziałem kiedyś murowanie takiego łuku na żywo. Na tym filmie tego nie
> widać (a może lepszy majster i nie potrzebuje) - ale ten "mój murarz"
> mierzył (od podłogi) wysokość kolejnych warstw - aby mu się wszystkie
> cztery łuki spotkały w jednym miejscu.
Ten może ma dłuższe doświadczenie -- wszystko w ręku i w oku. Albo
inwestorowi na milimetrach nie zależy, a w trakcie murowania można
korygować wcześniejsze odchyłki. W każdym razie sztuka murarska w
Polsce jest w zaniku. Przed wojna każdy majster potrafił przesklepić
łukowo nadproże, by niepotrzeba było żadnych zbrojeń i lania betonu.
To po prostu tańsze jest. Ale dzisiaj, jeśli ktoś zechce budować
tradycyjnie, to usłyszy uwagi o "łukach Karwowskiego", a wykonawcy
zaśpiewają taką kasę, że się słabo robi (poczym zaczną nerwowo
poszukiwać melodii na YouTube, bo nigdy wcześniej tak nie murowali).
Co do stawiania sklepień z mierzeniem w trakcie, to najprostsze
są półsferyczne kopuły murowane z cegły. Wystarczy jeden kijaszek
zamocowany przegubowo na poziomie "zero". Według niego kładziemy
w okrąg pierwszą warstwę cegieł. Cegły w kolejnych warstwach są
tak samo na kij odległe od punktu centralnego, więc okręgi mają
średnicę skalowaną przez kosinus fi. Idziemy z tym w górę, aż kij
stanie niemal pionowo. Niemal, bo na szczycie kopuły musi pozostać
niezamurowane okno. Jak ktoś nie wie dlaczego, niech się za robotę
nie bierze. A przynajmniej nie ma pretensji, gdy mu się kopuła na
łeb zwali.
--
Jarek
-
30. Data: 2020-07-03 15:47:51
Temat: Re: Certyfikat energetyczny
Od: KIKI <h...@u...dl>
On 02.07.2020 18:11, Kadar wrote:
> Właśnie oglądam hiszpański certyfikat energetyczny (przypadkowy, jakiegoś
mieszkania - nie domu). Za cholerę nic z tego nie rozumiem. Wiem tylko, że (kg
CO2/m?rok) to 13,5. (kWh/m?/rok) to 67,3. i Calificación del Consumo de Energía
Primaria:C (czyli kwalifikacja zużycia energii (pierwotnej? - jest coś takiego)).
> Podejrzewam jednak, że idea certyfikatów energetycznych jest wspólna dla całej
Unii.
> Jak to w ogóle czytać i co z tego może wynikać?
> K.
>
Daj fotę