W niemczech (ale nie wiem czy wszystkie landy mają tak samo)
jak sie kupi działkę budowlaną to masz 2 lata na rozpoczęcie budowy i 4
lata
na budowę, jak się nie wyrobisz to cie wywłaszczą :) tu cyctat z
dyskusji pod tym
materiałem https://www.youtube.com/watch?v=IrRDXsBqV8U

" Nie ma co sie smiac. Wlasnie teraz w niemczech jeden z politykow
partii zielonych rozpoczal proces przymusowego wywlaszczania wlascicieli
dzialek budowlanych w miescie Tübingen. Nie wiadomo, czy ta moda nie
przeskoczy na Polske i trzeba bedzie na kanale YT emitowac filmy
poprawnie politycznie, albo kanal bedzie przejmowany przez sily o
wyzszym stopniu swiadomosci i sprawiedliwosci spolecznej jak na przyklad
lewakow. :-)


@Wolfgang Dreier Nie mówimy tutaj o Schmidt, czy innym Moller. Mówimy o
tym, że mieszkasz sobie spokojnie przez X lat, kiedy nagle dostajesz
list, że twoje "Coś-tam coś-tam coś-tam Immobilien" zostało wykupione
przez spółkę z drugiego końca Niemiec.

I tę spółkę wali, czy jedno mieszkanie przy miejskiej promenadzie, czyt.
moje, stoi puste przez pół roku. A stało. Takich mieszkań mają setki. I
w Tubingen z tego co na szybko czytałem stoją właśnie całe budynki
pustych mieszkań. A ceny z tego co widzę 50% wyższe za m2 niż płaciłem w
NRD kilka lat temu.

Nikt nie wywlaszcza z dzialek bez wiedzy wlasciciela. Nawet zieloni tego
nie chca, bo byloby to calkowite bezprawie i koniec tej partii na arenie
politycznej.

W Tübingen zostaja wyznaczane terminy dwoch lat na rozpoczecie budowy
domu i w ciagu czterech lat ma byc budowa zakonczona.
Jezeli ktos zakupil dzialke i ma zbyt malo na rozpoczecie, albo
zakonczenie budowy to stoi przed utrata praw do wlasnosci. Jezeli ktos
inny zakupil dzialke na obrzezu miasta dla dziecka i miasto
rozrasta sie szybciej niz dziecko dorasta to tez rodzina taka stoi przed
perspektywa utraty
wlasnosci, albo przymusowym zadluzeniem, bo jedynym wyjsciem z sytuacji
bedzie zaciagniecie wysokiego kredytu na natychmiastowa budowe domu dla
dziecka, ktore jeszcze nie doroslo.
To jest szczegolnie teraz bardzo "bezpieczna" droga w obliczu setek
tysiecy nowo przybylej
taniej sily roboczej dzieki ktorej zarobki moga byc utrzymywane na
niskim poziomie.
Jak sie noga w zyciu zawodowym powinie to nie ma juz pieniedzy na
koncie, nie ma pracy, nie ma
mozliwosci splacenia kredytu i nie ma samej dzialki, bo te zagarnelo
samo panstwo albo komornik.

Jak myslisz kto nastepnie kupi te dzialki od miasta?
Naturalnie korporacje, a miasto zleci im budowe mieszkan socjalnych.
Wesprze korporacje, a nie potrzebujacych i to jest prawdziwe oblicze
takich partii dla ludu.
To nie jest polityka dla ludzi, ktora tak sie szczyca zieloni, tylko
polityka dla wielkiego kapitalu
pod plaszczykiem socjalnych rozwiazan.

Ta sama taktyka jest stosowana w stosunku do posiadaczy starszych modeli
samochodow.
Ludzie jezdza starszymi samochodami, bo na nowe ich nie stac, a teraz
stoja przed perpektywa
utraty samochodu w niektorych regionach kraju, albo kupnem samochodu
nowego na ktory nie ma
srodkow. Wyjsciem jest zadluzenie sie na kupno, albo utrata pracy ze
wzgledow komunikacyjnych.
Przy zmianie pracy obligatoryjnie nizsze zarobki z powodu "ubogacenia"
rynku pracy swiezo
przybylymi "fachowcami" za place minimalne.

Czy naprawde tak trudno jest zrozumiec, ze takie "nosne" pomysly sa
tylko plaszczykiem dla
rozwiazan asocjalnych, ktore krok po kroku doprowadza do coraz wiekszego
zadluzenia
przecietnego zjadacza chleba, a przez to do uzaleznienia od bankow i
firm zatrudniajacych
zadluzonego, bo wiadomo, ze utrata pracy to ostatnia rzecz na ktora
dluznik moze sobie pozwolic.
W ten sposob mozna rowniez obejsc prawo do strajkow.

A tak przy okazji wywlaszczenie stanie sie rzecza normalna, ktora juz
nikogo nie bedzie szokowala.
No i wiekszosc ludzi zazdrosnych tez zostanie usatysfakcjonowana.
Lewak nie chce zyc dobrze tak jak ty dzieki twojej pracy.
Lewak chce zebys ty zyl tak jak on, czyli w nedzy.

Pomyslales moze o tym, ze te domy ktore stoja puste moga czekac na
nowego wlasciciela, ktory
odpowiednio przeplaci przy kupnie?

Moj brat mieszka w Gelsenkirchen. 11 Lat temu byla to praktycznie czysto
niemiecka ulica.
Dzisiaj jest on jedynym niemcem w tym domu, a cala ulica ma ponizej
10-ciu rodzin niemieckich.
Mieszkanie po mieszkaniu i dom po domu jest wykupowane przez tego samego
czlowieka.
Libanczyka, ktory przybyl do Niemiec w 2014 roku jako uchodzca.
Uchodzca z torba w reku, bez dokumentow i srodkow do zycia. Skad on ma
te pieniadze?
Wykupuje po kazdej cenie jakiej zada sprzedajacy, jako nowy wlasciciel
zada czynszu w najwyzszej dopuszczalnej stawce i ludzie szybko sie
wyprowadzaja. Nastepnie robi remont kapitalny
i wynajmuje te mieszkania wylacznie muzulmanom.
Tak realizowane jest przejmowanie ulic i tworzenie getta w samym centrum
miasta. "

--
Pozdr
Janusz