-
41. Data: 2013-04-07 16:41:24
Temat: Re: Co robi lodówka , że pobiera w danej chwili 290W
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 07.04.2013 16:26, Ikselka pisze:
>> Nie. Ten system ma roztapiać już istniejący szron.
>
> Ten, którego w twej lodówce nie ma ani grama od dwóch lat, głupolu? Te pół
> kilo znaczy? Chamie?
>
Nie pisałem, zakłamana szmato, że nie ma szronu. Pisałem tylko, że u
mnie grzałka (ta, która wg ciebie nie istnieje lub ma ewentualnie moc
pojedynczej LED) to rozpuszcza i w rezultacie nie muszę rozmrażać i
jedyny lód TRWALE się w niej znajdujący to kostki w zamrażarce.
Kłamać też nie umiesz, tępa dziumdzio.
A teraz odszczekuj swoją teorię, że nie ma w lodówkach grzałek
odszraniających o mocy kilkuset wat.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
42. Data: 2013-04-07 16:43:44
Temat: Re: Co robi lodówka , że pobiera w danej chwili 290W
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 07 Apr 2013 16:41:24 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
> A teraz odszczekuj swoją teorię, że nie ma w lodówkach grzałek
> odszraniających o mocy kilkuset wat.
Są, tak, są. I tylko taki debil jak ty kupuje taką lodówkę. Chamie.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
-
43. Data: 2013-04-07 19:06:49
Temat: Re: Co robi lodówka , że pobiera w danej chwili 290W
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 07.04.2013 16:43, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 07 Apr 2013 16:41:24 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> A teraz odszczekuj swoją teorię, że nie ma w lodówkach grzałek
>> odszraniających o mocy kilkuset wat.
>
> Są, tak, są. I tylko taki debil jak ty kupuje taką lodówkę. Chamie.
Ech, byłaś głupią szmatą, jesteś i pozostaniesz... Definitywny *plonk*
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
44. Data: 2013-04-07 19:14:35
Temat: Re: Co robi lodówka , że pobiera w danej chwili 290W
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 07 Apr 2013 19:06:49 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
> W dniu 07.04.2013 16:43, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 07 Apr 2013 16:41:24 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>>
>>> A teraz odszczekuj swoją teorię, że nie ma w lodówkach grzałek
>>> odszraniających o mocy kilkuset wat.
>>
>> Są, tak, są. I tylko taki debil jak ty kupuje taką lodówkę. Chamie.
>
> Ech, byłaś głupią szmatą, jesteś i pozostaniesz... Definitywny *plonk*
Latamito, cwelu.
--
XL nie ma to jak poznawać język rozmówcy, człek się ubogaca
-
45. Data: 2013-04-07 20:03:04
Temat: Re: Co robi lodówka , że pobiera w danej chwili 290W
Od: "Jan Buda" <j...@w...pl>
In news:1uavocjcvcmew.t9rl7wbmttvy.dlg@40tude.net,
*Ikselka* <i...@g...pl> typed:
> Dnia Sun, 07 Apr 2013 16:41:24 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> A teraz odszczekuj swoją teorię, że nie ma w lodówkach grzałek
>> odszraniających o mocy kilkuset wat.
>
> Są, tak, są. I tylko taki debil jak ty kupuje taką lodówkę. Chamie.
Andrzej Lawa jest prawdomówny i ma racje.
Przykro mi Ikselko :-(
-
46. Data: 2013-04-07 20:05:12
Temat: Re: Co robi lodówka , że pobiera w danej chwili 290W
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 7 Apr 2013 20:03:04 +0200, Jan Buda napisał(a):
> In news:1uavocjcvcmew.t9rl7wbmttvy.dlg@40tude.net,
> *Ikselka* <i...@g...pl> typed:
>> Dnia Sun, 07 Apr 2013 16:41:24 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>>
>>> A teraz odszczekuj swoją teorię, że nie ma w lodówkach grzałek
>>> odszraniających o mocy kilkuset wat.
>>
>> Są, tak, są. I tylko taki debil jak ty kupuje taką lodówkę. Chamie.
>
> Andrzej Lawa jest prawdomówny i ma racje.
Nie ma dla mnie znaczenia Twój p/ogląd.
> Przykro mi Ikselko :-(
Kłamiesz.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
-
47. Data: 2013-04-07 20:15:25
Temat: Re: Co robi lodówka , że pobiera w danej chwili 290W
Od: "Jan Buda" <j...@w...pl>
*Ikselka* <i...@g...pl> typed:
> Dnia Sun, 7 Apr 2013 20:03:04 +0200, Jan Buda napisał(a):
>> Przykro mi Ikselko :-(
>
> Kłamiesz.
Tak, tak, kłamiesz, że jesteś kobitką, a Tyś z wąsem ;-)
-
48. Data: 2013-04-07 20:22:38
Temat: Re: Co robi lodówka , że pobiera w danej chwili 290W
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 7 Apr 2013 20:15:25 +0200, Jan Buda napisał(a):
> *Ikselka* <i...@g...pl> typed:
>> Dnia Sun, 7 Apr 2013 20:03:04 +0200, Jan Buda napisał(a):
>
>>> Przykro mi Ikselko :-(
>>
>> Kłamiesz.
>
> Tak, tak, kłamiesz, że jesteś kobitką, a Tyś z wąsem ;-)
Bo sobie z chamiszczem Lawą daję radę? - zapewniam, nawet jednego wąsika
nie mam, jestem gołowąsą słabą płcią, umiem się po prostu dostosować w
dyskusji do języka i poziomu tubylczego.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
-
49. Data: 2013-04-07 21:39:35
Temat: Re: Co robi lodówka , że pobiera w danej chwili 290W
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Sun, 7 Apr 2013 00:12:23 +0200, Ikselka napisał(a):
> I jeszcze, porąbańcu: wątkodawca mówi o 290 Watach, a grzałki romrażające w
> lodowkach absolutnie nie mają takiej mocy, raczej mają moc w miliwatach
> (mW), więc te 290 Wat (nie mW!)
Nie brnij te wywody ignoranta, bo tylko inni mają ubaw. "Grzałką" 290mW to
może byś ogrzała naparstek wody.
Przymij do wiadomości, że grzałki w lodówkach mają 300-600W.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
50. Data: 2013-04-07 21:44:59
Temat: Re: Co robi lodówka , że pobiera w danej chwili 290W
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 07.04.2013 21:39, Borys Pogoreło pisze:
> Dnia Sun, 7 Apr 2013 00:12:23 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> I jeszcze, porąbańcu: wątkodawca mówi o 290 Watach, a grzałki romrażające w
>> lodowkach absolutnie nie mają takiej mocy, raczej mają moc w miliwatach
>> (mW), więc te 290 Wat (nie mW!)
>
> Nie brnij te wywody ignoranta, bo tylko inni mają ubaw. "Grzałką" 290mW to
> może byś ogrzała naparstek wody.
>
> Przymij do wiadomości, że grzałki w lodówkach mają 300-600W.
Nie przetłumaczysz...
http://www.youtube.com/watch?v=fqs9DYisSsg
To po prawej to Ikselka ;->
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...