Witam
Pytanie idiotyczne,bo po co bylby potrzebny prąd...
ALE:do produkcji materialów budowlanych-zarówno gazobetonów,jak i ceramiki- używa się
pylów dymnicowych.
Znalazlem stronę www chem.univ.gda/pl/tomek ,a tam artykul o niepromieniotwórczym
uranie (dlugie,choć ciekawe).
To jako ciekawostka bo sam mierzylem licznikiem Geigera gazobeton i ceglę...Teraz
wiem,że trzeba bylo użyć-porównywalnie-nie metrówki,a mikrometru.Ale to się lubi,co
się ma...Zresztą .wszystko co dobre,to albo szkodzi,albo grzech.A mieszkać gdzieś
trzeba.
pozdro. dolniak

do góry

W dniu sobota, 9 listopada 2013 09:19:31 UTC+1 użytkownik jan dolniak napisał:

> To jako ciekawostka bo sam mierzylem licznikiem Geigera gazobeton
> i ceglę...Teraz wiem,że trzeba bylo użyć-porównywalnie-nie metrówki,
>a mikrometru.

To są pomijalne wartości. Kiedyś łaziłem tu i ówdzie z licznikiem,
najwięcej zmierzyłem w kościele i przy kibelku. W kościele to z murów,
ale kibelek to nie mam pojęcia, woda tak promieniuje? W każdym razie
i tu i tu było z 10x więcej niż promieniowanie tła.

L.

do góry

Dnia pięknego Sat, 09 Nov 2013 00:19:31 -0800 osobnik zwany jan dolniak
napisał:

> Witam
> Pytanie idiotyczne

właśnie





--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

W dniu 2013-11-09 09:36, masti pisze:
> Dnia pięknego Sat, 09 Nov 2013 00:19:31 -0800 osobnik zwany jan dolniak
> napisał:
>
>> Witam
>> Pytanie idiotyczne
>
> właśnie
wcale nie.
Standardowo glina świeci bardziej niż inne betony...

do góry

W dniu 09.11.2013 09:19, jan dolniak pisze:

> To jako ciekawostka bo sam mierzylem licznikiem Geigera gazobeton

a mierzyłeś białe czy szare?

do góry

Witam.
Sprawdzalem szary i ceramikę,jednak nie oto chodzi.
Istotny jest fakt,że glina z popiolami-nawet wypalona- NIE JEST "ZDROWSZA" od
rozmaitej maści suporków(gazobetonów)co od lat sugeruje reklama i obiegowe opinie.
A przy materialach budowlanych liczy się nie tylko dawka ,często trudna do zmierzenia
,ale- a nawet glównie- dlugość ekspozycji.Nie tylko na radiację,na chemię też.
dolniak

do góry

W dniu poniedziałek, 11 listopada 2013 09:27:00 UTC+1 użytkownik jan dolniak napisał:
> Witam.
>
> Sprawdzalem szary i ceramikę,jednak nie oto chodzi.
>
> Istotny jest fakt,że glina z popiolami-nawet wypalona- NIE JEST "ZDROWSZA" od
rozmaitej maści suporków(gazobetonów)co od lat sugeruje reklama i obiegowe opinie.
>
> A przy materialach budowlanych liczy się nie tylko dawka ,często trudna do
zmierzenia ,ale- a nawet glównie- dlugość ekspozycji.Nie tylko na radiację,na chemię
też.
>
> dolniak

Za komuny robili badania radioaktywności w wielkiej płycie. Promieniowanie ścian
mieściło się w dolnych strefach stanów niskich. Nie zagrażały ściany nikomu. Tak
twierdzili. I można by powiedzieć że oszukali gdyby nie drobny szczegół. Z wielkiej
płyty wydzielał się radioaktywny Radon. I to w stężeniach przekraczających
dopuszczalne poziomy. I to podali. Podali również że zagrożenie nie istnieje bo on te
stężenia byłby w stanie osiągnąć gdyby budynki były budowane na przykład w Niemczech.
Nie chodziło o cudowność położenia że na zachodzie gorsze. O okna szło. W Polsce były
tak chujowe że naturalne cugi nie pozwalały na osiągnięcie wysokich stężeń. Z tego co
pamiętam pisali że po jakiś dwudziestu latach problem samoistnie zanika bo przez ten
czas co ma z płyty wyleźć to wylizie.

do góry

W dniu 2013-11-11 15:27, k...@g...com pisze:

>
> Za komuny robili badania radioaktywności w wielkiej płycie. Promieniowanie ścian
mieściło się w dolnych strefach stanów niskich. Nie zagrażały ściany nikomu. Tak
twierdzili. I można by powiedzieć że oszukali gdyby nie drobny szczegół. Z wielkiej
płyty wydzielał się radioaktywny Radon. I to w stężeniach przekraczających
dopuszczalne poziomy. I to podali. Podali również że zagrożenie nie istnieje bo on te
stężenia byłby w stanie osiągnąć gdyby budynki były budowane na przykład w Niemczech.
Nie chodziło o cudowność położenia że na zachodzie gorsze. O okna szło. W Polsce były
tak chujowe że naturalne cugi nie pozwalały na osiągnięcie wysokich stężeń. Z tego co
pamiętam pisali że po jakiś dwudziestu latach problem samoistnie zanika bo przez ten
czas co ma z płyty wyleźć to wylizie.
A skąd ci się radon wziął w wielkiej płycie?

do góry

W dniu poniedziałek, 11 listopada 2013 18:31:26 UTC+1 użytkownik Rentier napisał:
> W dniu 2013-11-11 15:27, k...@g...com pisze:
>
>
>
> >
>
> > Za komuny robili badania radioaktywności w wielkiej płycie. Promieniowanie ścian
mieściło się w dolnych strefach stanów niskich. Nie zagrażały ściany nikomu. Tak
twierdzili. I można by powiedzieć że oszukali gdyby nie drobny szczegół. Z wielkiej
płyty wydzielał się radioaktywny Radon. I to w stężeniach przekraczających
dopuszczalne poziomy. I to podali. Podali również że zagrożenie nie istnieje bo on te
stężenia byłby w stanie osiągnąć gdyby budynki były budowane na przykład w Niemczech.
Nie chodziło o cudowność położenia że na zachodzie gorsze. O okna szło. W Polsce były
tak chujowe że naturalne cugi nie pozwalały na osiągnięcie wysokich stężeń. Z tego co
pamiętam pisali że po jakiś dwudziestu latach problem samoistnie zanika bo przez ten
czas co ma z płyty wyleźć to wylizie.
>
> A skąd ci się radon wziął w wielkiej płycie?

Z popiołów używanych jako wypełniacz w betonie.

do góry

"Lisciasty" <l...@p...pl> wrote in message
news:f2165649-a3dc-4f0f-befb-036fb0db7672@googlegrou
ps.com...
W dniu sobota, 9 listopada 2013 09:19:31 UTC+1 użytkownik jan dolniak
napisał:

> To jako ciekawostka bo sam mierzylem licznikiem Geigera gazobeton
> i ceglę...Teraz wiem,że trzeba bylo użyć-porównywalnie-nie
Ja mam licznik alpha, beta gamma. Zamykałem nawet w szczelnej beczce na całe
tygodnie razem z materiałami. I nic. Tyle ile wynosiło tło.

do góry