-
1. Data: 2021-03-08 09:22:00
Temat: Czym się grzać....jak nie gazem?
Od: sirapacz <n...@s...pl>
Przeczytałem, że nieuchronnie zbliża się czas uwolnienia cen gazu (a
potem i prądu) dla nas - szaraczków.
Planuję zamontować fotowoltaikę by skompensować prąd... a gaz? Rocznie
wydaję ok 5-6k na ogrzewanie (2 piece i 2 kuchnie gazowe). Jak ceny
zrównają się ze stawkami dla firm (a tak straszą w gazecie) to wyjdzie
10-12k... trochę straszno. Mam co prawda piec węglowy ale nie zamierzam
go używać (wygoda i kręgosłup są wystarczającymi powodami).
Co pokryje tak duże zapotrzebowanie na energię? Walić więcej PV? 10kWp
powinno pokryć moje roczne zużycie prądu. Ale do ogrzania potrzebowałbym
wielokrotność tego a to już duże pieniądze wychodzą...
Pompy ciepła? zdaje się, że za mała wydajność i nie pokryje całości +
korzysta z prądu w dużej mierze.
Solary w zimie nieaktywne
kominek.... już uje zakazują używania
OO jest kosztowo poroniony (ci, którzy połasili się i przeszli na OO
kwiczą pewnie do dzisiaj).
Co jeszcze?
sir
-
2. Data: 2021-03-08 10:06:40
Temat: Re: Czym się grzać....jak nie gazem?
Od: marios <d...@f...gd>
W dniu 08.03.2021 o 09:22, sirapacz pisze:
> Przeczytałem, że nieuchronnie zbliża się czas uwolnienia cen gazu (a
> potem i prądu) dla nas - szaraczków.
>
> Planuję zamontować fotowoltaikę by skompensować prąd... a gaz? Rocznie
> wydaję ok 5-6k na ogrzewanie (2 piece i 2 kuchnie gazowe). Jak ceny
> zrównają się ze stawkami dla firm (a tak straszą w gazecie) to wyjdzie
> 10-12k... trochę straszno. Mam co prawda piec węglowy ale nie zamierzam
> go używać (wygoda i kręgosłup są wystarczającymi powodami).
>
> Co pokryje tak duże zapotrzebowanie na energię? Walić więcej PV? 10kWp
> powinno pokryć moje roczne zużycie prądu. Ale do ogrzania potrzebowałbym
> wielokrotność tego a to już duże pieniądze wychodzą...
>
> Pompy ciepła? zdaje się, że za mała wydajność i nie pokryje całości +
> korzysta z prądu w dużej mierze.
>
> Solary w zimie nieaktywne
>
> kominek.... już uje zakazują używania
>
> OO jest kosztowo poroniony (ci, którzy połasili się i przeszli na OO
> kwiczą pewnie do dzisiaj).
>
> Co jeszcze?
> sir
Też widziałem to w "wiadomościach" na tablecie.
Wiadomości na rok 2024 bez przytaczania źródeł uważam za rozsiewanie
ploty i straszenie Polaków. Przypomina mi się za każdym razem tytuł
pewnej książki: "Doktryna szoku" - której nie czytałem zresztą,
wystarczyło streszczenie.
Co ma być, to będzie.
Zdrowia życzę.
-
3. Data: 2021-03-08 10:22:08
Temat: Re: Czym się grzać....jak nie gazem?
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 08/03/2021 09:22, sirapacz wrote:
> Walić więcej PV?
Nie. Ptaszki ćwierkają że "specjaliści" mieli by ochotę obciąć okres
kredytowania wyprodukowanej energii. Co oznacza że nici z nadprodukcji
latem, aby używać zimą. Dodatkowo kilka opłat nie zaszkodzi, nie ma co
przesadzać z tą opłacalnością, a i milion samochodów elektrycznych same
się nie wyprodukuje.
https://wysokienapiecie.pl/32760-prosumenci-czekaja-
na-zapowiedziane-zmiany-prawne-bedzie-mozna-zbiorowo
-nawet-wirtualnie/
Ogólnie nazywa się to zwykłe okradanie obywatela, ale można to też
nazwać optymalizacją sieci przesyłowych.
> Co jeszcze?
Dużo styropianu. Zanim będzie zakaz.
-
4. Data: 2021-03-08 10:50:55
Temat: Re: Czym się grzać....jak nie gazem?
Od: sirapacz <n...@s...pl>
>
> Też widziałem to w "wiadomościach" na tablecie.
> Wiadomości na rok 2024 bez przytaczania źródeł uważam za rozsiewanie
> ploty i straszenie Polaków. Przypomina mi się za każdym razem tytuł
https://www.ure.gov.pl/pl/paliwa-gazowe/liberalizacj
a-rynku-ga
-
5. Data: 2021-03-08 10:52:18
Temat: Re: Czym się grzać....jak nie gazem?
Od: sirapacz <n...@s...pl>
>
> https://wysokienapiecie.pl/32760-prosumenci-czekaja-
na-zapowiedziane-zmiany-prawne-bedzie-mozna-zbiorowo
-nawet-wirtualnie/
>
z tego artykuły wynikało, że mieli zakusy ale na horyzoncie szkodliwych
zmian nie ma w planach
>> Co jeszcze?
>
> Dużo styropianu. Zanim będzie zakaz.
20cm
-
6. Data: 2021-03-08 11:34:55
Temat: Re: Czym się grzać....jak nie gazem?
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 08/03/2021 10:52, sirapacz wrote:
>> https://wysokienapiecie.pl/32760-prosumenci-czekaja-
na-zapowiedziane-zmiany-prawne-bedzie-mozna-zbiorowo
-nawet-wirtualnie/
> z tego artykuły wynikało, że mieli zakusy ale na horyzoncie szkodliwych
> zmian nie ma w planach
Problemem jest to że są w ogóle takie pomysły. Są one dokładnie w
poprzek koncepcji PV i pewnego dnia zostaną wprowadzone. To nie jest
kraj gdzie można coś planować przez cały okres zwrotu inwestycji.
>>> Co jeszcze?
>> Dużo styropianu. Zanim będzie zakaz.
> 20cm
Z pół metra myślę. A na parapecie można by zrobić barierki i będzie
balkon. Ale wtedy opodatkują styropian, choćby z powodów ekologicznych.
-
7. Data: 2021-03-08 16:26:37
Temat: Re: Czym się grzać....jak nie gazem?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 8 Mar 2021 09:22:00 +0100, sirapacz
> Pompy ciepła? zdaje się, że za mała wydajność i nie pokryje całości +
> korzysta z prądu w dużej mierze.
Wszystko zależy jaka instalacja. Płacisz za gaz 6k, przy cenie kWh 0,24 zł
wychodzi 25000 kWh. Od cholery, że tak delikatnie to ujmę. Czyli dom
energochłonny, pewnie z kalafiorami. Z zapotrzebowania, przy 180 dniach
grzewczych, a odliczając te 4MWh rocznie na CWU, wychodzi średnio 5kW mocy,
czyli okolice 10kW przy -20. Dramatu nie ma. Gorzej z kosztami, bo licząc
grzanie całodobowe w G12 średnia wychodzi 0,50zł/kWh przy COP na
kalafiorach trzeba liczyć 2.5 czyli wyjdzie w cenie gazu. Sytuację uratuje
PV, ale jak widać nie pokryje całości. Czyli ocieplaj dom z dotacji -- nie
ma innej drogi jak po prostu zmniejszenie zapotrzebowania.
--
Pozdor
Myjk
-
8. Data: 2021-03-08 17:03:34
Temat: Re: Czym się grzać....jak nie gazem?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
poniedziałek, 8 marca 2021 o 09:26:46 UTC+1 sirapacz napisał(a):
> Przeczytałem, że nieuchronnie zbliża się czas uwolnienia cen gazu (a
> potem i prądu) dla nas - szaraczków.
>
> Planuję zamontować fotowoltaikę by skompensować prąd... a gaz? Rocznie
> wydaję ok 5-6k na ogrzewanie (2 piece i 2 kuchnie gazowe). Jak ceny
> zrównają się ze stawkami dla firm (a tak straszą w gazecie) to wyjdzie
> 10-12k... trochę straszno. Mam co prawda piec węglowy ale nie zamierzam
> go używać (wygoda i kręgosłup są wystarczającymi powodami).
>
> Co pokryje tak duże zapotrzebowanie na energię? Walić więcej PV? 10kWp
> powinno pokryć moje roczne zużycie prądu. Ale do ogrzania potrzebowałbym
> wielokrotność tego a to już duże pieniądze wychodzą...
>
> Pompy ciepła? zdaje się, że za mała wydajność i nie pokryje całości +
> korzysta z prądu w dużej mierze.
>
> Solary w zimie nieaktywne
>
> kominek.... już uje zakazują używania
>
> OO jest kosztowo poroniony (ci, którzy połasili się i przeszli na OO
> kwiczą pewnie do dzisiaj).
>
> Co jeszcze?
> sir
Za komuny był taki dowcip. Zebranie w fabryce po jakiś małych zamieszkach. Sekretarz
pyta robotników co palą? Klubowe i Giewonty słyszy z sali. Dopytuje co będą palili
jak im ceny na Giewonty i klubowe podniosą? Sporty słyszy w odpowiedzi. A jak na
Sporty też podniosą cenę to co będą palili, drąży temat komisarz. To ktoś
odpowiedział że komitety. Kilowatogodzina w Bełchatowie coś koło dwudziestu groszy
kosztuje. Jeśli na rachunku dostaje cena za kilowatogodzinę 65 groszy to mam prawo
uważać że zarobek dla producenta i dystrybutora jest godziwy a nawet trochę za
wysoki. Mało jest interesów w których cena końcowa jest ponad trzy razy wyższa od
kosztów materiału. Jeśli zaczną bez opamiętania podniecić ceny na to o czym napisałeś
to ja bym proponował nowoczesne palenie komitetów. Nowoczesne bo bez wychodzenia na
ulicę. Na początek wstrzymanie się od płacenia za prąd albo coś innego powszechnie
używanego, ale takiego nad czym władze zwierzchnią ma rząd. Bardzo stara zasada mówi
że jeśli nie można osiągnąć kompromisu to zawsze wygrywa silniejszy. W przypadku
protestu w którym zaprotestowało by 85% zainteresowanych to ludzie byli by silniejsi.
-
9. Data: 2021-03-08 17:28:59
Temat: Re: Czym się grzać....jak nie gazem?
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> PV, ale jak widać nie pokryje całości. Czyli ocieplaj dom z dotacji -- nie
> ma innej drogi jak po prostu zmniejszenie zapotrzebowania.
dom mam ocieplony 20cm styro dekadę temu, ale z pewnością "bokami" mi
sporo ucieka. Dość duża kubatura ma tu dużo do rzeczy bo to dość duży
dwurodzinny dom.
Kombinuję jak zmienić źródło energii albo zoptymalizować.
lampię się na jakieś wylatane panele 120W po ok 85pln. Jakby pójść w
ilość...
-
10. Data: 2021-03-08 18:45:37
Temat: Re: Czym się grzać....jak nie gazem?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Mon, 8 Mar 2021 08:03:34 -0800 (PST), Zenek Kapelinder napisał(a):
> Bardzo stara zasada mówi że jeśli nie można osiągnąć kompromisu to zawsze wygrywa
silniejszy. W przypadku protestu w którym zaprotestowało by 85% zainteresowanych to
ludzie byli by silniejsi.
Zenuś, zapomniałeś że rewolucje robią tylko ci co nie mają nic do
stracenia. A my, tu i teraz w kraiku, mamy do stracenia sporo więc
będziemy potulnie płacili za prąd.
--
Jacek
-I hate haters-