-
11. Data: 2010-09-13 17:12:29
Temat: Re: Czym uszczelnic szambo betonowe?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 13 Wrz, 15:39, Budyń <b...@g...pl> wrote:
> Użytkownik "Funky" <d...@t...pl> napisał w
wiadomościnews:0d1212a4-0d80-41f5-b12c-40401788b6a3@
e20g2000vbn.googlegroups.com...
>
> >Nic tylko się cieszyć :)
> >No to ci wyszła taka nieplanowana ... przydomowa oczyszczalnia
> >ścieków.
>
> No, dziurawe szambo ma troche mało wspólnego z oczyszczalnią - ale rozumiem
> twój punkt widzenia :)
Biorac pod uwage zgodne z prawem oczyszczalnie drenazowe, gdzie i tak
wszystko wsiaka w grunt bez zadnych dodatkowych specjalistycznych
procesow to mozna uznac to za oczyszczalnie ;-) Ja mam poki co szambo -
> wyszlo mi nawet szczelne :) Ale bede w przyszlym roku zamienial na
oczyszczalnie, tyle, ze biologiczna. Sasiad dal sobie zrobic taka
wlasnie drenazowa.. Ale ta wersje "krotka" - z pakietami
rozsaczajacymi. Wymienili mu grunt na 3m wglab i na oko 5x3m na zwir.
Nie minelo pol roku i juz z tego smierdzi. Nie wiem ktory madry
wymyslil, ze te ~45m3 zwiru "wessie" te 15-20m3 sciekow (mieszkaja tam
dwie rodziny) skoro ponizej byla glina, taka totalna, na ktorej kaluze
stoja po pare dni i nie wsiakaja. I zaplacil za to 10 tys pln (sic!) -
za tyle mozna juz kupic porzadna oczyszczalnie biologiczna, z ktorej
woda mozna spokojnie chocby podlewac ogrodek. Na szczescie sasiaduje z
nim przez droge i tylko naroznikiem, na szczescie tym z drugiej strony
tego smierdzacego basenu :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
12. Data: 2010-09-13 17:56:10
Temat: Re: Czym uszczelnic szambo betonowe?
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "majer" <a...@n...ma> napisał w wiadomości
news:i6kla6$f3t$1@inews.gazeta.pl...
a juz zeby być w temacie -solidny producent takich zbiorników potrzebny,
znacie cos? niby okolice wrocławia ale nie wiem czy to ma duze znaczenie
b.
-
13. Data: 2010-09-13 18:14:41
Temat: Re: Czym uszczelnic szambo betonowe?
Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>
Według mojej życiowej wiedzy szambo betonowe nie ma szans być szczelne bez ciągłej
konserwacji i uszczeliniania. Na wsi ludzie budują szamba z kregów bo chcą mieć
"osadnik" i od czasu do czasu pompować "gęste". Jeśli jesteś "ekologiem" i chcesz
mieć szczelne szambo to kup plastikowy zbiornik. -
14. Data: 2010-09-13 19:20:18
Temat: Re: Czym uszczelnic szambo betonowe?
Od: s_13 <s...@i...pl>
> Biorac pod uwage zgodne z prawem oczyszczalnie drenazowe, gdzie i tak
> wszystko wsiaka w grunt bez zadnych dodatkowych specjalistycznych
> procesow
bo tu żadne specjalistyczne procesy nie są potrzebne, to jest po
prostu najpierw beztlenowy, a potem tlenowy rozkład odpadów :-)
> Ale bede w przyszlym roku zamienial na
> oczyszczalnie, tyle, ze biologiczna.
... a tam świstak siedzi i zawija gówno w sreberka..., to działa tak
samo, tylko jest spakietowane w jednym urządzeniu
> Sasiad dal sobie zrobic taka
> wlasnie drenazowa.. Ale ta wersje "krotka" - z pakietami
> rozsaczajacymi. Wymienili mu grunt na 3m wglab i na oko 5x3m na zwir.
> Nie minelo pol roku i juz z tego smierdzi.
bo niepotrzebnie zrobili te 3 metry w głąb, tam nie ma szans na
dotarcie wystarczającej ilości tlenu
> za tyle mozna juz kupic porzadna oczyszczalnie biologiczna, z ktorej
> woda mozna spokojnie chocby podlewac ogrodek.
powodzenia... :-)
jak byś nie zrobił tej oczyszczalni, to zawsze na początku masz
zbiornik gnilny (nawet jak zintegrowany z pozostałą aparaturą) i jak
źle to poskładasz, to będzie śmierdzieć, najczęstszą przyczyna jest
puszczenie "ciagu" przez ten zbiornik, tego się NIE wentyluje, tam ma
gnić przy braku tlenu, drugą sprawa jest przewymiarowanie zbiornika
(ja miałem ten problem), ścieki w osadniku mają gnić około 3 dni (u
mnie było 10) łatwo to policzyć, trzecim problemem, jest brak
wentylacji (lub za słaba) drenażu, tam ma być przeciąg, wtedy jedyny
zapach jaki się rozlega to coś w rodzaju wieczornej bryzy nad
jeziorem :-)
to wszystko unosi się ponad dach, a związki lotne dające smrodek
rozkładają się w przeciągu kilku minut
czasem jest problem z opadającymi prądami powietrza, które ten smrodek
spychają po dachu do ziemi (jak tak miałem), tutaj tylko przedłużenie
rury na dachu, albo odpowiedni filtr z wkładem biologicznym
więc jeśli u sąsiada śmierdzi, to ma gdzieś skopana instalację... albo
leje domestos do kanalizacji...
nie łudź się, że twoja super duper technicznie zaawansowana
oczyszczalnia załatwi sprawę,
pozdrawiam
s_13
-
15. Data: 2010-09-13 19:23:29
Temat: Re: Czym uszczelnic szambo betonowe?
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 13-09-2010 o 19:12:29 Adam Szendzielorz <a...@g...com>
napisał(a):
> On 13 Wrz, 15:39, Budyń <b...@g...pl> wrote:
>> Użytkownik "Funky" <d...@t...pl> napisał w
>> wiadomościnews:0d1212a4-0d80-41f5-b12c-40401788b6a3@
e20g2000vbn.googlegroups.com...
>>
>> >Nic tylko się cieszyć :)
>> >No to ci wyszła taka nieplanowana ... przydomowa oczyszczalnia
>> >ścieków.
>>
>> No, dziurawe szambo ma troche mało wspólnego z oczyszczalnią - ale
>> rozumiem
>> twój punkt widzenia :)
>
> Biorac pod uwage zgodne z prawem oczyszczalnie drenazowe, gdzie i tak
> wszystko wsiaka w grunt bez zadnych dodatkowych specjalistycznych
> procesow to mozna uznac to za oczyszczalnie ;-)
Mylisz się, jest komora w której następuje rozkład beztlenowy a później
to idzie do rozsączu gdzie jest rozkład tlenowy.
Ja mam poki co szambo -
>> wyszlo mi nawet szczelne :) Ale bede w przyszlym roku zamienial na
> oczyszczalnie, tyle, ze biologiczna. Sasiad dal sobie zrobic taka
> wlasnie drenazowa.. Ale ta wersje "krotka" - z pakietami
> rozsaczajacymi. Wymienili mu grunt na 3m wglab i na oko 5x3m na zwir.
> Nie minelo pol roku i juz z tego smierdzi.
Bo oszczędza na bakteriach, niestety trzeba dodawać je systematycznie
a po leczeniu antybiotykiem musowo, no i patrzeć jakie środki
do czyszczenia się używa.
Nie wiem ktory madry
> wymyslil, ze te ~45m3 zwiru "wessie" te 15-20m3 sciekow (mieszkaja tam
> dwie rodziny) skoro ponizej byla glina, taka totalna, na ktorej kaluze
> stoja po pare dni i nie wsiakaja.
To ma źle zrobione bo ścieki wstępnie podczyszczone mają się mu natleniać
na tym żwirze i zbierać w studzience zbiorczej na końcu, a on ma złoże
zalane wtedy to nie działa.
I zaplacil za to 10 tys pln (sic!) -
No to nieźle go wpuścili :), ja mam biologiczną która mnie kosztowała
niecałe
8.5kzł, i mieści mi sie za domem 2m od granicy.
--
Pozdr
JanuszK
-
16. Data: 2010-09-13 22:18:30
Temat: Re: Czym uszczelnic szambo betonowe?
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik majer napisał:
> Witam
> Mam problem z szambem - po roku uzytkowania rozszczelnilo sie. Wczesniej
> wyproznialem co 3-4 tygodnie a teraz juz od dwoch miesiecy mam prawie
> puste. Szambo jest betonowe - 10m^3. Producent udziela gwarancji tylko
> do ... pierwszego uzycia ;-(
> Probowalem zagladac od gory z latarka ale nie widze zadnych uszkodzen -
> pekniec itp. Nie mam pojecia co teraz z tym zrobic - czy sa jakies
> srodki, ktore mozna wlac do szamba aby sie zamulilo? Bede wdzieczny za
> informacje.
Musztardą? Tak się stare chłodnice samochodowe uszczelniało...
A na poważnie - może drobno mielonym bentonitem?
--
Darek
-
17. Data: 2010-09-13 22:37:56
Temat: Re: Czym uszczelnic szambo betonowe?
Od: "Tornad" <t...@h...com>
> Witam
> Mam problem z szambem - po roku uzytkowania rozszczelnilo sie. Wczesniej
> wyproznialem co 3-4 tygodnie a teraz juz od dwoch miesiecy mam prawie
> puste. Szambo jest betonowe - 10m^3. Producent udziela gwarancji tylko
> do ... pierwszego uzycia ;-(
> Probowalem zagladac od gory z latarka ale nie widze zadnych uszkodzen -
> pekniec itp. Nie mam pojecia co teraz z tym zrobic - czy sa jakies
> srodki, ktore mozna wlac do szamba aby sie zamulilo? Bede wdzieczny za
> informacje.
>
> pozdrawiam
> M
Jest cos takiego, ale sam jeszcze nie probowalem, znam to z opisow i
literatury. Wiertnicy wiercacy glebokie otwory nazywaja to pluczka. Jest to
bentonit, mineral ilasty, ktory ma specyficzne wlasciwosci uszczelniajace. Tu
w Hameryce jest sprzedawany w workach. W Polsce pamietam poklady betonitu
wystepuje w miejscowosci Zrecze Male...
Bentonit rozmieszany z woda do konsystencji rzadkiej smietany z dodatkiem
okolo pol procent Na2CO3, staje sie ciecza tiksotropowa. Polega to na tym, ze
zamieszany jest ciecza, ktora zachowuje sie jak kazda ciecz m. in wplywa w
najciensze kanaliki, pekniecia czy szczeliny. Ale gdy w tej szczelinie postoi
nieruchoma minut kilkadziesiat to ta ciecz bentonitowa zamienia sie w zel
czyli galaretowata mase majaca wlasciaosci ciala stalego. Sloik z taka
mieszanka bentonitowa gdy postoi z pol godziny, mozna przewrocic do gory dnem
i ten zel juz sie z niego nie wyleje. Ale gdy sie nim dlugo potrzasac bedzie
czy mieszac z powrotem sie uplynni i staje sie ciecza.
Zjawisko to jest wykorzystywane w wiertnictwie i kopaniu dlugich i glebokich
przekopow; taki row wypelnia sie ta ciecza, ona wnika w sciany wykopu tam
tezeje i sciana sie nie obsypuje. Cisnienie hydrostatyczne dzialajce poprzez
ten uszczelniajacy zel podtrzymuje sciany.
Zatem mam propozycje aby probowac ten zbiornik uszczelnic bentonitem; ceny
worka chyba nie sa wyzsze niz pol worka cementu, w koncu to tylko wysuszony i
sproszkowany il.
Nalezy zatem kilkanascie workow bentonitu rozmieszac z kilkoma metrami
szesciennymi wody i kilkoma kilogramami weglanu sodu i wlac go do tego
zbiornika, ten plyn wniknie tam gdzie sa szczeliny i dalej do gruntu i po
niedlugim czasie tam stezeje i te nieszczelnosci powinien zlikwidowac.
Bentonit jest odporny praktycznie na wszystkie chemikalia domowe a nawet silne
kwasy.
Jednak przed ew. aplikacja nalezaloby sprawe skonsultowac z wiertaczami,
ktorzy pluczki uzywaja na codzien. Byc moze dolanie do tego szamba kilkuset
litrow mieszanki bentonitowej juz swoje zrobi.
Druga metoda to propagowana przeze mnie gruba trojwarstwowa papa
termozgrzewalna, np. firmmy dibiten, ktora na goraco nalezaloby nalepic od
srodka na dno i sciany tego zbiornika. Wymagaloby to wczesniejszego dokladnego
oproznienia zbiornika umycie dna i scian woda pod cisnieniem, wybranie tego
odkurzaczem beczkowym, potem wentylacja w celu osuszenia do stanu braku wody
wolnej i nalepienie tej papy. Gwarancja szczelnosci dozgonna...
To tak troche teoretycznie dla poszerzenia wiedzy i ew. rozwazenia
alternatywy rozwiaznia tego trudnego problemu.
Z trzeciej strony jak juz Ktos napisal, jesli w poblizu nie ma studni to
przeciekanie zbiornika nie jest bardzo grozne; w koncu po kilku latach ten
piasek wokol i pod nim, tymi paprochami sie zakolmatuje i zbiornik uszczelni
sie sam, niejako naturalnie. O ile nie jest jakos konstrukcyjnie spierpzony
czyli popekany z przemieszczeniami.
Pzdr.
Tornad
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
18. Data: 2010-09-14 05:27:23
Temat: Re: Czym uszczelnic szambo betonowe?
Od: majer <a...@n...ma>
> Jest cos takiego, ale sam jeszcze nie probowalem, znam to z opisow i
> literatury. Wiertnicy wiercacy glebokie otwory nazywaja to pluczka. Jest to
> bentonit, mineral ilasty, ktory ma specyficzne wlasciwosci uszczelniajace. Tu
> w Hameryce jest sprzedawany w workach. W Polsce pamietam poklady betonitu
> wystepuje w miejscowosci Zrecze Male...
[ciach]
Brzmi sensownie.
Tylko gdzie to u nas kupic? - w Castoramie czegos takiego nie widzialem.
Podzwonie po hurtowniach budowlanych - moze cos sie znajdzie
pozdrawiam
M
-
19. Data: 2010-09-18 16:45:08
Temat: Re: Czym uszczelnic szambo betonowe?
Od: Kazimierz Debski <k...@o...eu>
> Brzmi sensownie.
> Tylko gdzie to u nas kupic? - w Castoramie czegos takiego nie widzialem.
http://www.pspw-krosno.com.pl/
Myślę, że coś tam doradzą.
Kazek