eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Czyszczenie komina przez kominiarza
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 261

  • 131. Data: 2014-10-22 14:10:47
    Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 22 października 2014 12:54:32 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:
    > W dniu 2014-10-21 o 18:24, k...@g...com pisze:
    >
    > > W dniu wtorek, 21 października 2014 18:00:14 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:
    >
    > >> W dniu 2014-10-21 o 16:54, Ghost pisze:
    >
    > >>
    >
    > >>> No i sam stwierdzam, mieszkanie kosztowalo mnie grosze, dom nawet po
    >
    > >>
    >
    > >>> korekcie na wielkosc to wydatki znacznie wyzsze.
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >> Ciekawe, bo u mnie wychodzi, �e zdecydowanie dom wychodzi lepiej, a w
    >
    > >>
    >
    > >> najgorszym scenariuszu na r�wni, ale... wcze�niej mia�em kawalerk� 32 m2
    >
    > >>
    >
    > >> w wielkiej p�ycie, a teraz jest dom 165 m2. Taka "drobna" r�nica...
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >>
    >
    > >> Pzdr
    >
    > >>
    >
    > >> --
    >
    > >>
    >
    > >> /__/_* /
    >
    > >>
    >
    > >> / ) /_(//)()
    >
    > >>
    >
    > >> /
    >
    > >
    >
    > > W to co napisałeś nikt Ci nie uwierzy. Nawet ci co twierdzą że jest taniej.
    >
    >
    >
    > OK. Proszę bardzo. Skrótowe porównanie kosztów (w przeliczeniu na miesiąc).
    >
    > Kawalerka (mieszkanie spółdzielniane-własnościowe, 32 m2): czynsz 430 zł
    >
    > + 120 zł prąd + 30 zł gaz + 60 zł internet+telefon + 24 zł śmieci SUMA:
    >
    > 664 zł/mies.
    >
    >
    >
    > Dom (165 m2): 50 zł podatek od nieruchomości, 270 zł prąd (cwu,
    >
    > gotowanie, pozostałe w domu), 100 zł woda, 80 zł internet+telefon, 24 zł
    >
    > śmieci
    >
    > W tym roku należałoby doliczyć jeszcze ogrzewanie prądem (mega drogie,
    >
    > ale poprzedni właściciel miał jakąś schizę gazową i dom był w gołych
    >
    > cegłach), w kwocie 416 zł/miesiąc, ale ten byt już zaraz przestanie
    >
    > istnieć, bo CO będzie duuuuużo tańsze w tym roku - na gazie i z
    >
    > ocieplonymi murami.
    >
    > Sumarycznie z elektrycznym ogrzewaniem: 524 zł + 416 zł = 940 zł
    >
    > Sumarycznie z CO na gaz (zakładam połowę kwoty ogrzewania elektrycznego,
    >
    > ale zapewne będzie mniej i spadnie koszt prądu, bo CWU będzie też
    >
    > gazowe): 524 zł + 208 zł = 732 zł
    >
    >
    >
    > Faktycznie, dom ciut drożej, ale zamiast 32 m2 na 11. piętrze wieżowca,
    >
    > hałasu za oknem od 3 pasmowej arterii, 20 minut poświęcanych codziennie
    >
    > na znalezienie miejsca do zaparkowania (a potem spacer przez pół
    >
    > osiedla) mam dom 165 m2, ogród, na działce jeszcze drugi domek wielkości
    >
    > tej kawalerki, miejsce do parkowania i 10 samochodów, nadal jestem w
    >
    > granicach miasta i mam normalną komunikację miejską 200 m od domu. Aha,
    >
    > mam też normalną drogę w kostce betonowej i chodniki, a przyszłe
    >
    > dzieciaki będą miały 400 m do szkoły nieruchliwą, prostą i osiedlową
    >
    > drogą. Da się? Da.
    >
    > Tylko trzeba trochę przysiedzieć i poszukać przez długie miesiące
    >
    > jakiejś sensownej oferty biorąc pod uwagę właśnie takie rzeczy jak
    >
    > lokalizację, komunikację, bliskość różnych instytucji jak np. szkoła,
    >
    > przedszkole itp.
    >
    > I akurat w przypadku gdy ktoś nadal chce być w mieście, to szukać po
    >
    > używanych domach, a nie działkach - bo działka w mieście zazwyczaj
    >
    > kosztuje niewiele mniej niż działka z już gotowym domem.
    >
    >
    >
    > Pzdr
    >
    > --
    >
    > /__/_* /
    >
    > / ) /_(//)()
    >
    > /

    Coś drogo Ci wychodzi kawalerka. W Łodzi z ogrzewaniem i wodą w dwóch stówach za 35
    metrów ludzie się mieszczą. Na 11 piętrze wieżowca jest cisza jak makiem zasiał. 500
    za ogrzewanie nie ocieplonego domu co ma 160m to tygodniowa zaliczka czy w dwóch
    najmniejszych pomieszczeniach siedzicie i grzejecie farelką. Farelka 2kW jak cały
    czas grzeje wyciągnie za 800 na miesiąc. Masz oprócz tego co napisałeś coś czego
    nigdy w życiu nie doświadczę. Odśnieżanie, koszenie trawy, zgarnianie liści, walkę z
    kretami, wyjące psy sąsiadów, Z wyjątkiem wycia psów cała reszta kosztuje sporo
    czasu, energii i pieniędzy.


  • 132. Data: 2014-10-22 14:24:10
    Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 22 października 2014 14:10:19 UTC+2 użytkownik masti napisał:
    > k...@g...com wrote:
    >
    >
    >
    > > wegetuję na siedemdziesięciu ośmiu metrach kwadratowych + 12 m2 komórki. Płace za
    taką wegetację 470 zł/ miesiąc. To nie jest największe mieszkanie w kamienicy w
    której mieszkam. Możesz podać wysokość raty kredytu hipotecznego w wysokości 100
    tysięcy spłacanego przez 30 lat, oprocentowanego 4%. Mnie wychodzi że to 480 złotych
    miesięcznie. I oddaje się prawie dwa razy tyle co wzięte. Chciałby jeszcze poznać
    twoje zdanie na temat czy kredyt w wysokości 100 tysięcy to duży czy mały kredyt w
    przypadku budowy domu.
    >
    >
    >
    > zapomiałeś tylko dodać, zę jak będziesz chciał zmienić to będziesz dalej
    >
    > płacił a on sobie sprzeda dom i będzie miał na nowy :)
    >
    >
    >
    > --
    >
    > mst <at> gazeta <.> pl
    >
    > "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    >
    > -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

    Jasne. Zwłaszcza jak wejdzie podatek katastralny to od razu wszystkie nieruchomości
    zdrożeją. W prawie całej Polsce budowa domu żeby go sprzedać nie przynosi zysku. Domy
    przestały być lokatą kapitału a stały się rzeczami tracącymi z czasem na wartości.
    Dużo tracącymi na wartości. Za trzydzieści lat dojdzie do sytuacji że dzisiaj
    stawiany dom będzie można sprzedać za wartość działki. Oczywiście nie w całej Polsce.
    Pozostaną miejsca gdzie tradycyjnie nieruchomości utrzymają wartość ze względu na
    ceny ziemi.


  • 133. Data: 2014-10-22 14:34:02
    Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Kżyho" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:m28612$avi$...@n...icm.edu.pl...

    >> ZTCW to obecnie coraz więcej banków ma takie w swojej ofercie - właśnie
    >> ze względu na rzeszę osób pracujących na bardziej elastycznych formach
    >> zatrudnienia niż etat ze stała pensją.

    > Niestety nie jest aż tak prosto, a już szczególnie jak masz do tego np.
    > działalność gospodarczą, którą banki traktują, jak wroga publicznego numer
    > jeden, nawet jeżeli zarabiasz z tego całkiem sporo i to jest Twoje główne
    > źródło dochodu, a nie etat :/

    Z działalnością zawsze było gorzej ale Kris nie pisał o działalności ale o
    umowach które nazwał "śmieciowymi" potocznie tak się określa umowy o dzieło
    i umowy zlecenie i do tego się odnosiłem.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 134. Data: 2014-10-22 14:35:00
    Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu środa, 22 października 2014 13:42:01 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:

    > Nieprawda. Tup!

    Tup sobie tup, rzeczywistosci nie zmienisz :-)
    Wrocmy moze jednak do tematu :)
    pozdr.

    --


  • 135. Data: 2014-10-22 14:37:05
    Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:544795ea$0$18093$6...@n...neostrad
    a.pl...

    >>> Racjonalnie, postepuja racjonalnie. Wszyscy. Choc niektorzy tego nie
    >>> widza.

    >>ROTFL.

    > Wiedzialem :-)

    Palnąłeś bzdurę i zamiast się do tego przyznać to wycinasz konkretną
    dyskusję a zostawiasz to że się śmieję z Twojej naiwności.

    Po co to robisz? Płaci Ci ktoś za zaśmiecanie tego wątku czy może leczysz w
    ten sposób swoje frustracje? Grupa umiera coraz mniej na niej merytorycznej
    dyskusji ale to nie usprawiedliwia takiego trolowania jakie uprawiasz w tym
    wątku.

    Pozdrawiam
    Ergie




  • 136. Data: 2014-10-22 14:39:46
    Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5447960d$0$12643$6...@n...neostrad
    a.pl...

    >>Jak bardzo trzeba być ograniczonym by sobie wmawiać że mieszkanie o tej
    >>samej powierzchni co dom jest tańsze w utrzymaniu.

    > Nijak.

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Pytanie_retoryczne

    Jak ograniczonym trzeba być by odpowiadać na pytanie retoryczne a pominąć
    pytania merytoryczne?

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 137. Data: 2014-10-22 14:40:06
    Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 22 października 2014 13:56:19 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:
    > W dniu 2014-10-22 o 13:38, Ergie pisze:
    >
    > > ZTCW to obecnie coraz więcej banków ma takie w swojej ofercie - właśnie
    >
    > > ze względu na rzeszę osób pracujących na bardziej elastycznych formach
    >
    > > zatrudnienia niż etat ze stała pensją.
    >
    >
    >
    > Niestety nie jest aż tak prosto, a już szczególnie jak masz do tego np.
    >
    > działalność gospodarczą, którą banki traktują, jak wroga publicznego
    >
    > numer jeden, nawet jeżeli zarabiasz z tego całkiem sporo i to jest Twoje
    >
    > główne źródło dochodu, a nie etat :/
    >
    >
    >
    > Pzdr
    >
    > --
    >
    > /__/_* /
    >
    > / ) /_(//)()
    >
    > /

    Mieć działalność gospodarczą a prowadzić niewielką nawet jednoosobową firmę to
    zasadnicza różnica. Stało się tak że zwalniano pracowników, zakładali jednoosobową
    działalność i dalej pracowali na rzecz poprzedniego pracodawcy ale nie na etacie a
    jako podwykonawcy. Takich kredytobiorców żaden bank nie będzie ze względów
    oczywistych traktował poważnie. Co innego szewc naprawiający buty i mogący wykazać
    się dochodami z ostatnich kilku lat. Nie jest zależny od jednego zleceniodawcy a to
    że wszyscy zaczną chodzić bez butów jest mało prawdopodobne. działalność bankowa tak
    jak ubezpieczeniowa polega na szacowaniu ryzyka zwrotu inwestycji. Jeśli banki robią
    wstręty jakiejś grupie zawodowej to znaczy że ta grupa jest szczególnie zagrożona
    niewypłacalnością.


  • 138. Data: 2014-10-22 14:45:46
    Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
    Od: masti <g...@t...hell>

    k...@g...com wrote:

    > W dniu środa, 22 października 2014 14:10:19 UTC+2 użytkownik masti napisał:
    >> k...@g...com wrote:
    >>
    >>
    >>
    >> > wegetuję na siedemdziesięciu ośmiu metrach kwadratowych + 12 m2 komórki. Płace
    za taką wegetację 470 zł/ miesiąc. To nie jest największe mieszkanie w kamienicy w
    której mieszkam. Możesz podać wysokość raty kredytu hipotecznego w wysokości 100
    tysięcy spłacanego przez 30 lat, oprocentowanego 4%. Mnie wychodzi że to 480 złotych
    miesięcznie. I oddaje się prawie dwa razy tyle co wzięte. Chciałby jeszcze poznać
    twoje zdanie na temat czy kredyt w wysokości 100 tysięcy to duży czy mały kredyt w
    przypadku budowy domu.
    >>
    >>
    >>
    >> zapomiałeś tylko dodać, zę jak będziesz chciał zmienić to będziesz dalej
    >>
    >> płacił a on sobie sprzeda dom i będzie miał na nowy :)
    >>

    > Jasne. Zwłaszcza jak wejdzie podatek katastralny to od razu wszystkie nieruchomości
    zdrożeją.

    Twój czynsz też

    > W prawie całej Polsce budowa domu żeby go sprzedać nie przynosi zysku.

    dobrze, ze te setki firm developerskich o tym nie wiedzą bo by sobie w
    łeb strzelili


    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 139. Data: 2014-10-22 14:50:16
    Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 2014-10-22 o 14:40, k...@g...com pisze:
    > W dniu środa, 22 października 2014 13:56:19 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:
    >> W dniu 2014-10-22 o 13:38, Ergie pisze:
    >>
    >>> ZTCW to obecnie coraz więcej banków ma takie w swojej ofercie - właśnie
    >>
    >>> ze względu na rzeszę osób pracujących na bardziej elastycznych formach
    >>
    >>> zatrudnienia niż etat ze stała pensją.
    >>
    >>
    >>
    >> Niestety nie jest aż tak prosto, a już szczególnie jak masz do tego np.
    >>
    >> działalność gospodarczą, którą banki traktują, jak wroga publicznego
    >>
    >> numer jeden, nawet jeżeli zarabiasz z tego całkiem sporo i to jest Twoje
    >>
    >> główne źródło dochodu, a nie etat :/
    >>
    >>
    >>
    >> Pzdr
    >>
    >> --
    >>
    >> /__/_* /
    >>
    >> / ) /_(//)()
    >>
    >> /
    >
    > Mieć działalność gospodarczą a prowadzić niewielką nawet jednoosobową firmę to
    zasadnicza różnica. Stało się tak że zwalniano pracowników, zakładali jednoosobową
    działalność i dalej pracowali na rzecz poprzedniego pracodawcy ale nie na etacie a
    jako podwykonawcy. Takich kredytobiorców żaden bank nie będzie ze względów
    oczywistych traktował poważnie. Co innego szewc naprawiający buty i mogący wykazać
    się dochodami z ostatnich kilku lat. Nie jest zależny od jednego zleceniodawcy a to
    że wszyscy zaczną chodzić bez butów jest mało prawdopodobne. działalność bankowa tak
    jak ubezpieczeniowa polega na szacowaniu ryzyka zwrotu inwestycji. Jeśli banki robią
    wstręty jakiejś grupie zawodowej to znaczy że ta grupa jest szczególnie zagrożona
    niewypłacalnością.
    >

    Zacznij pisać o czymś o czym masz pojęcie.

    --
    Pete


  • 140. Data: 2014-10-22 14:56:31
    Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 22 października 2014 14:24:10 UTC+2 użytkownik k...@g...com
    napisał:

    > Jasne. Zwłaszcza jak wejdzie podatek katastralny ...
    I jak myślisz: czynsz który Ty płacisz właścicielowi czy ten który mi płaca moi
    lokatorzy w związku z tym spadnie czy zmaleje?
    > W prawie całej Polsce budowa domu żeby go sprzedać nie przynosi zysku.
    To jest wg mnie błędne założenie.
    Widze to po sobie bo wiem ile wydałem na budowę a za ile mógłbym dom sprzedać. Znam
    co najmniej 3 lokalne firmy które kupują działki, budują domy i sprzedają je. Wiem ze
    to lokalnie u nas więc może gdzie indziej tak nie być. jednak po Polsce podróżuję i
    widzę że mnóstwo budów jest, budują inwestorzy indywidualni, i tzw. deweloperzy. A
    skoro budują to pewnie im wychodzi że warto.
    >Domy przestały być lokatą kapitału a stały się rzeczami tracącymi z czasem na
    >wartości. Dużo tracącymi na wartości. Za trzydzieści lat dojdzie do sytuacji >że
    dzisiaj stawiany dom będzie można sprzedać za wartość działki.
    Jeśli będzie dobra lokalizacja to i tak taka sprzedaż może być opłacalna
    A tak na marginesie- popatrz Sobie za ile dzisiaj sprzedają się domy wybudowane w
    latach 70-80tych. Raczej "za wartość działki" to nie jest.
    Ty ciągle zakładasz że ceny nieruchomości będą spadać. I tu jest właśnie problem że
    tego nie wiemy. Być może masz rację być może nie masz racji a ceny będą rosły.

    >Oczywiście nie w całej Polsce. Pozostaną miejsca gdzie tradycyjnie >nieruchomości
    utrzymają wartość ze względu na ceny ziemi.
    Znam miejsca gdzie 8 lat temu można było kupić hektar ziemi za 7500zł.
    Teraz w tym samym miejscu za 700-1000m2 działkę trzeba zapłacić min 30tys.

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 ... 20 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1