-
11. Data: 2011-05-13 08:11:00
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "Piotr" <p...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:iqilai$hjm$1@news2.ipartners.pl...
> I teraz: czy faktycznie przenikalność cieplna jest taka sama dla 8 cm i 12
> cm? Eeeetam?
oczywiscie bzdura :) Daj 12cm. (fachowiec swoje racje ma -zysku z powiekszenia
ocieplenia z 8 do 12 prawdoppodobnie nie bedzie, ale koszt styro jest na tyle nieduzy
w stosunku do całosci nakładów na ocieplenie ze szkoda nie dać wiecej)
b.
-
12. Data: 2011-05-13 08:15:34
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
Od: Shaman <s...@o...com>
Dnia 13-05-2011 o 09:58:59 Piotr <p...@k...net.pl> napisał(a):
> aha... żadnych zaliczek przed robotą, płać po odbiorze prac, umowę
> koniecznie na piśmie, choćby dwa zdania z terminami i kwotami, bo
> potem cie oleją, pamiętaj współpraca nie musi koniecznie być miła i
> bezstresowa, liczy się efekt z którym będziesz się bujał przez resztę
> swego życia...
>
> To wiem, zaliczkowo to dostaną po jednym piwie na koniec każdego dnia
> pracy.
To, że Ty wiesz to jeszcze nie wszystko. Upewnij się, że wykonawca też o
tym wie i zgadza się na to i sam najlepiej niech powie, że nie bierze
żadnych zaliczek. Piszę to z własnego doświadczenia. Jak Ci zrobi biedną
minę i opowie o chorych dzieciach i drogich lekarstwach, to choć racja
będzie po Twojej stronie, to możesz się wewnętrznie poczuć niedobrym
człowiekiem.
W umowie koniecznie zapis, że wykonawca zobowiązuje się wykonać prace
zgodnie ze sztuką i z zaleceniami producenta materiałów. Nie pamiętam
który z grupowiczów pogonił ekipę jak zobaczył sposób zatapiania siatki -
ale pamiętaj, że niewielu ludziom chce się to robić poprawnie.
No i porządek!! Od razu z wykonawcą uzgodnij, że utrzymanie porządku jest
elementem ich pracy. Inaczej będziesz ponich sprzątał aż do emerytury. Jak
raz zabrudzą to powiedz, że bez problemu możesz to posprzątać, ale
odliczasz swój czas od ich wynagrodzenia - niech sobie przeliczą czy im
się opłaca.
No i zlecając robotę trzeba niestety samemy być bardziej fachowym od
fachowców. Lepiej zapytaj tutaj jak powinno być fachowo wykonane
ocieplenie i na co zwracać szczególną uwagę. Weź sobie parę dni urlopu,
albo załatw sobie w pracy możliwość kilku wcześniejszych wyjsć. Ekipy
których nie trzeba pilnować nie istnieją - a jeśli istnieją mają robotę
zaplanowaną na 2 lata z góry.
To tyle z nauk jakie sam zebrałem przy budowie - wszystkie błędy sam
popełniłem, ale każdy z nich mnie czegoś nauczył. :)
--
PZDR
Shaman
-
13. Data: 2011-05-13 08:27:52
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
Od: "Piotr" <p...@k...net.pl>
No i zlecając robotę trzeba niestety samemy być bardziej fachowym od
fachowców. Lepiej zapytaj tutaj jak powinno być fachowo wykonane
ocieplenie i na co zwracać szczególną uwagę. Weź sobie parę dni urlopu,
albo załatw sobie w pracy możliwość kilku wcześniejszych wyjsć.
To wszystko wiem!! Przynajmniej teoretycznie... Żadnych zaliczek, a to o
sprzątaniu to świetny pomysł.
I zgodnie z sugestią pytam:
Jak powinno wyądać prawidłowe wykonanie ocieplenia? Styropian 12 (a może
jednak 15?), listwa startowa, jakieś narożniki. Jak się zatapia siatkę?
(cokolwiek to znaczy) i kiedy mogę pogonić ekipę? Co muszą odwalić żeby na
to zasłużyć?
Aż się boję...
--
Pozdrawiam
Piotr
-
14. Data: 2011-05-13 09:00:06
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i ju? nic nie wiem
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 13-05-2011 o 09:06:57 Piotr <p...@k...net.pl> napisał(a):
> Witam.
> Mam silne postanowienie ocieplić dom. Bazując na setkach mniej lub
> bardziej znajomych doradcach (bo ja odróżniam dom ocieplony od nie
> ocieplonego jedynie) staneło że wystarczy styropian 12cm. Tak twierdziła
> większość radzących, niektórzy z własnego doświadczenia nawet, wiecie to
> taki gatunek co wie od zawsze wszystko (paaanie, jak my ze śwagrem te
> piramydy w ty egipotwie obkładali to tyż dwunastkom). No więc 12 niech
powiem tak, jak cie kasa ciśnie to daj 10cm bo najtańszy, pamietaj że
wszystkie
nietypowe grubości fabryka musi ciąć dla ciebie specjalnie i są drogie.
Dlatego kupuje sie typowe, 5,10 cm. Możesz dać 10, lepiej dać 15 tzn 10+5.
Ale trzeba to zrobić dokładnie, łącznie ze stropem pod strychem i dać tam
wylewkę
bo rozumiem że masz zwykły strop. Poza tym wnęki okien,jako że okna będą w
połowie
muru to tam też się robią poważne mostki, ja u rodziców dawałem po 2-3cm
styro
tak aby 5mm futryny okna wystawało :) Pilnuj aby wykonawcy ci nie zatykali
dziur
klejem tylko pianką. Jak masz wentylację tej pustki powietrznej to ją
pozatykaj pianką.
Tam powietrze ma być nieruchome.
--
Pozdr
JanuszK
-
15. Data: 2011-05-13 09:02:02
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
Od: enemyunknown <r...@s...fr.pl>
On 13 Maj, 10:27, "Piotr" <p...@k...net.pl> wrote:
> I zgodnie z sugestią pytam:
>
> Jak się zatapia siatkę?
Chodzi o kolejność pracy:
PRAWIDŁOWO:
1) smarowanie klejem styropianu
2) wtopienie siatki
3) smarowanie drugiej warstwy kleju na siatkę
BŁĘDNIE:
1) przykładamy siatkę
2) smarujemy od zewnątrz grubą warstwą kleju
-
16. Data: 2011-05-13 09:42:05
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i ju? nic nie wiem
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
Dnia 13-05-2011 o 11:00:06 janusz_kk1 <j...@o...pl> napisał(a):
> powiem tak, jak cie kasa ciśnie to daj 10cm bo najtańszy, pamietaj że
> wszystkie
> nietypowe grubości fabryka musi ciąć dla ciebie specjalnie i są drogie.
> Dlatego kupuje sie typowe, 5,10 cm. Możesz dać 10, lepiej dać 15 tzn
> 10+5.
Gdzie tak jest ????
U mnie - okolice W-Wy cena zależy od gęstości a nie od grubości. Poza tym
typowe grubości to są w marketach.
Kładzenia w dwóch warstwach przez ekipę raczej bym nie polecał, koszt
robocizny będzie większy, a zrobione będzie gorzej (ostatnia warstwa styro
przykryje fuszerkę pierwszej).
Pzdr
TG
-
17. Data: 2011-05-13 09:43:36
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
Od: enemyunknown <r...@s...fr.pl>
On 13 Maj, 11:00, janusz_kk1 <j...@o...pl> wrote:
> powiem tak, jak cie kasa ciśnie to daj 10cm bo najtańszy, pamietaj że
> wszystkie
> nietypowe grubości fabryka musi ciąć dla ciebie specjalnie i są drogie.
> Dlatego kupuje sie typowe, 5,10 cm. Możesz dać 10, lepiej dać 15 tzn 10+5.
Bzdura jakaś. Fabryka ma stałą cenę za m3, pozatym zarówno 12cm jak i
15cm to typowe grubości.
> Pilnuj aby wykonawcy ci nie zatykali dziur klejem tylko pianką.
Potwierdzam.
-
18. Data: 2011-05-13 10:05:05
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
Od: " " <j...@W...gazeta.pl>
Piotr <p...@k...net.pl> napisał(a):
>
> Wczoraj przybył szefo ekipy dokonać oględzin, pomarudzić i dać wykręną
> odpowiedz, czyli przyjedzie jeszcze raz we wtorek... I on mnie kompletnie
> skołował, bo stwiedził że 12 to bezsęsu. 8 wystarczy światiludzie.
A materiał ma być Twój czy wykonawcy ? Bo może mu zalega na podwórku stara 8 i
chce Ci ja wcisnąć. Albo ma układ w hurtowni w której zalega.
Niestety - z góry traktuj jak wroga (moja opcja) albo łagodniej "pamiętaj, że
zycia sobie z nim (wykonawcą) nie będziesz układał". Patrz swojego interesu.
Amen,
g-jaro
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
19. Data: 2011-05-13 10:07:56
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
Od: Shaman <s...@o...com>
Dnia 13-05-2011 o 11:02:02 enemyunknown <r...@s...fr.pl>
napisał(a):
> On 13 Maj, 10:27, "Piotr" <p...@k...net.pl> wrote:
>> I zgodnie z sugestią pytam:
>>
>> Jak się zatapia siatkę?
>
> Chodzi o kolejność pracy:
> PRAWIDŁOWO:
> 1) smarowanie klejem styropianu
> 2) wtopienie siatki
> 3) smarowanie drugiej warstwy kleju na siatkę
>
> BŁĘDNIE:
> 1) przykładamy siatkę
> 2) smarujemy od zewnątrz grubą warstwą kleju
Do tego dochodzą jeszcze szczegóły wykonawcze przy obróbki narożników i
wzmocnienia przy narożnikach otwórów, ale naprawdę nie chcę się wypowiadać
bo moja wiedza jest szczątkowa i jedynie teoretyczna.
--
PZDR
Shaman
-
20. Data: 2011-05-13 11:07:52
Temat: Re: Docieplenie domu, styropian i już nic nie wiem
Od: mirek <f...@w...pl>
W dniu 2011-05-13 09:06, Piotr pisze:
> Witam.
> Mam silne postanowienie ocieplić dom. Bazując na setkach mniej lub
> bardziej znajomych doradcach (bo ja odróżniam dom ocieplony od nie
> ocieplonego jedynie) staneło że wystarczy styropian 12cm. Tak
> twierdziła większość radzących, niektórzy z własnego doświadczenia
> nawet, wiecie to taki gatunek co wie od zawsze wszystko (paaanie, jak
> my ze śwagrem te piramydy w ty egipotwie obkładali to tyż dwunastkom).
> No więc 12 niech będzie.
>
> Ale
>
> Wczoraj przybył szefo ekipy dokonać oględzin, pomarudzić i dać wykręną
> odpowiedz, czyli przyjedzie jeszcze raz we wtorek... I on mnie
> kompletnie skołował, bo stwiedził że 12 to bezsęsu. 8 wystarczy
> światiludzie. Zresztą nie ma żadnej różnicy w "przenikalności
> cieplnej". Tak się wyraził. Poparł to jakimiś badaniami, blablabla.
>
> I teraz: czy faktycznie przenikalność cieplna jest taka sama dla 8 cm
> i 12 cm? Eeeetam?
> Dom jest dość stary, około 30 letni, zbudowany z pustaków, mur
> podwójny pusty w środku. Dach jeszcze eternit, ale tu absolutnie nic
> nie dam rady narazie ruszyć, finanse.
> Dajcie mi jakieś mądre argumenty do rozmowy, chciałbym uniknąć
> postawienia sprawy: rób pan 12, to mój dom i tak ma być. Takie
> sytuacje mogą spowodować zgrzyty i takie tam... a ja chcę mieć ciepły
> dom i oszczędzać na ogrzewaniu, a nie rozpamiętywać pajaca od 8 cm.
>
> Pozdrawiam
> Piotr
więcerj kosztuje robota, tynk sianka,klej i kołki razem niz styropian.
Ja dałem 20 cm.
Oprócz grubości ważne jest sposób. Pamietam o minimalizowaniu konenkji
powietrza między styro a murem, o wykończeniu przy oknach progach, u
góry i dołu. Co z tego jak dasz nawet 30 cm jak będzie miał przepływ
powietrza z dołu do góry między styro a murem i pełno mostków
termicznych przy oknach, drzwiach , stropie itd.