-
121. Data: 2019-08-27 22:15:52
Temat: Re: Dom drewniany za ile?
Od: Piotrek Paradysz <p...@g...com>
Nic innego do durnego łba nie przyszło?
-
122. Data: 2019-08-27 23:51:15
Temat: Re: Dom drewniany za ile?
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu wtorek, 27 sierpnia 2019 22:21:12 UTC+2 użytkownik SpiskowyMocny napisał:
> Lepiej powiedz ile ciebie kosztował dom szkieletowy za metr kwadratowy? I
> czy był oparty na płycie OSB i foliach? Jakie ocieplenie?
dla twojej ciekawosci: mój szkieletor troche niedokonczony bo zamieszkały tylko
parter, brak podbitki, brak tynku zewnetrznego itp kosztował poniżej 1500zł/m2.
No ale zamieszkały jest.
ten oto:
https://www.youtube.com/watch?v=1KNy_FkxKpU
aha, jest i osb i folia :-)
b.
-
123. Data: 2019-08-28 00:25:33
Temat: Re: Dom drewniany za ile?
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 27.08.2019 o 23:51, Budyń pisze:
>> Lepiej powiedz ile ciebie kosztował dom szkieletowy za metr kwadratowy? I
>> czy był oparty na płycie OSB i foliach? Jakie ocieplenie?
>
> jest i osb i folia :-)
A jakie jest obecnie w tym domu stężenie formaldehydu oraz VOC (lotnych
związków organicznych)? Można to stwierdzić choćby miernikiem Trotec BQ16
za około 600 zł.
-
124. Data: 2019-08-28 09:49:36
Temat: Re: Dom drewniany za ile?
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu środa, 28 sierpnia 2019 00:25:35 UTC+2 użytkownik collie napisał:
> W dniu 27.08.2019 o 23:51, Budyń pisze:
>
> >> Lepiej powiedz ile ciebie kosztował dom szkieletowy za metr kwadratowy? I
> >> czy był oparty na płycie OSB i foliach? Jakie ocieplenie?
> >
> > jest i osb i folia :-)
>
> A jakie jest obecnie w tym domu stężenie formaldehydu oraz VOC (lotnych
> związków organicznych)? Można to stwierdzić choćby miernikiem Trotec BQ16
> za około 600 zł.
a to przyjedz i zmierz. Kawe dostaniesz gratis.
b.
-
125. Data: 2019-08-28 10:33:31
Temat: Re: Dom drewniany za ile?
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 28.08.2019 o 09:49, Budyń pisze:
>> A jakie jest obecnie w tym domu stężenie formaldehydu oraz VOC (lotnych
>> związków organicznych)? Można to stwierdzić choćby miernikiem Trotec BQ16
>> za około 600 zł.
>
> a to przyjedz i zmierz. Kawe dostaniesz gratis.
Mnie Twój formaldehyd lata i powiewa, ale widzę, że Tobie też.
No, można i tak. Jak to Wałęsa rzekł: zbij pan termometr, a nie
będziesz pan miał temperatury. Pytanie było pro publico bono,
bo jedną publikę tu interesowało bardzo, ile kosztuje dom z OSB,
więc pewnie też chętnie by się dowiedziała ta publika, ile
w cenie zawartych jest ug/m3 w takim domu.
-
126. Data: 2019-08-28 11:03:23
Temat: Re: Dom drewniany za ile?
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2019-08-24 o 22:12, t-1 pisze:
> W dniu 2019-08-23 o 11:27, Pete pisze:
>> W dniu 2019-08-22 o 20:23, t-1 pisze:
>>> W dniu 2019-08-22 o 10:04, Pete pisze:
>>>
>>>>
>>>> Wytłumacz, jak ta puszcza wytrzymała kilka tysięcy lat bez leśników
>>>> i ich 'ochrony'?
>>>>
>>>
>>> Twoi przodkowie zapewne tez wytrzymali bez lekarzy.
>>>
>>
>> Skoro ja jestem, to jak widać, prokreacyjnie dali radę.
>>
>
> Wiec bądź konsekwentny i też nie korzystaj z usług lekarzy skoro puszcza
> i przodkowie dali radę.
Skoro lekarz od puszczy jako jedyną metodę stosuje eutanazję, to nie
skorzystam z lekarza od ludzi, który każe mnie uśpić żeby ratować przed
grypą resztę społeczeństwa.
Już jasne czy chcesz dalej brnąć?
--
Pete
-
127. Data: 2019-08-28 11:08:05
Temat: Re: Dom drewniany za ile?
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2019-08-25 o 11:51, Maciek pisze:
> W dniu 2019-08-25 o 10:36, collie pisze:
>> W życiu. Jeśli ja nie dostaję kasy za utrzymanie swego drzewostanu,
>> to dlaczego Tomek ma dostawać? Tym bardziej, że mnie utrzymanie
>> drzewostanu kosztuje machanie miotłą na jesieni pod drzewostanem
>> liściastym i zbieranie szyszek pod drzewostanem iglastym.
> Ciebie może tyle kosztuje, chyba że drzewostan zwali Ci się kiedyś na
> chałupę, wtedy koszty będą większe. U "Tomka" może ten drzewostan
> blokuje np. rozbudowę domu, przez co musi dokupić działkę sąsiada za
> pierdyliard zł, żeby sąsiad mógł jego drzewostanem oddychać i krowy mu
> się dobrze niosły. Skoro więc społeczeństwo korzysta z dóbr na prywatnym
> terenie i urzędas decyduje co właściciel terenu może z tymi dobrami
> robić, to niech społeczeństwo płaci.
>
Powtarzasz fakeowy 'urban legend'. Wcześniej, w większości przypadków
nie było problemów z wycięciem drzewa. Nawet bez jakiegoś uzasadnienia.
(np w moim przypadku)
Jedyny warunek, to było posadzenie 1 noweg za jedno wycięte.
A po wprowadzeniu lex szyszko kto żyw ciął wszystko jak leci.
Na wszelki wypadek (bo niby trudno o zgodę - a to bzdura).
--
Pete
-
128. Data: 2019-08-28 12:46:39
Temat: Re: Dom drewniany za ile?
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu środa, 28 sierpnia 2019 10:33:33 UTC+2 użytkownik collie napisał:
> W dniu 28.08.2019 o 09:49, Budyń pisze:
>
> >> A jakie jest obecnie w tym domu stężenie formaldehydu oraz VOC (lotnych
> >> związków organicznych)? Można to stwierdzić choćby miernikiem Trotec BQ16
> >> za około 600 zł.
> >
> > a to przyjedz i zmierz. Kawe dostaniesz gratis.
>
> Mnie Twój formaldehyd lata i powiewa, ale widzę, że Tobie też.
ależ oczywiscie ze nie, tyle ze ja w przeciwinstwie do płaskoziemców uznaję wiedzę
uzyskaną przez innych.
Tu są cyferki jakies: http://budujzdrewna.pl/domy-drewniane/domy-szkieleto
we/materialy-budowlane-domy-szkieletowe/czy-plyta-os
b-posiada-ograniczenie-w-stosowaniu
a ja dodam ze nie przewiduje pozostawiania w pomieszczeniach mieszkalnych gołych płyt
osb, gdzies tam w kotłwni będzie. A tam jest wyciąg wentylacji.
aha, juz zapewne doczytałes ze formaldehyd w pomieszczeniach ma zródło głównie w
meblach.
b.
-
129. Data: 2019-08-28 14:18:31
Temat: Re: Dom drewniany za ile?
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 28.08.2019 o 12:46, Budyń pisze:
>> Mnie Twój formaldehyd lata i powiewa, ale widzę, że Tobie też.
>
> ależ oczywiscie ze nie, tyle ze ja w przeciwinstwie do płaskoziemców uznaję wiedzę
uzyskaną przez innych.
> Tu są cyferki jakies: http://budujzdrewna.pl/domy-drewniane/domy-szkieleto
we/materialy-budowlane-domy-szkieletowe/czy-plyta-os
b-posiada-ograniczenie-w-stosowaniu
Nie rozumiesz jednej podstawowej rzeczy w tym wszystkim. Jeśli świadomie
wybudowałeś dom z materiałów, które mogą - skumulowane - stanowić zagrożenie
dla Twojego zdrowia (a nawet życia) i masz zamiar w tym domu mieszkać tylko
sam, to nie ma sprawy: żadne pomiary toksyczności nie są Ci potrzebne - Twoje
zdrowie (i życie), Twoja sprawa. Ale jeśli masz zamiar mieszkać w takim domu
z innymi ludźmi, to masz psi obowiązek taki pomiar przeprowadzić i poinformować
o tym bliskich: "kochana żono, pomiar stężenia formaldehydu w naszym nowym domu
mieści się w dolnej strefie stanów średnich i możemy spokojnie wziąć się za
płodzenie dzieci w czterech ścianach z OSB (nie licząc podłogi i sufitu), plus
meblościanka". Albo: "kochana żono, BQ16 nie kłamie - tu jest syf, kiła i mogiła.
Ale nic to, zbudujemy nowy dom, jeszcze jeden nowy dom. Z cegły".
-
130. Data: 2019-08-28 16:38:25
Temat: Re: Dom drewniany za ile?
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu środa, 28 sierpnia 2019 14:18:52 UTC+2 użytkownik collie napisał:
> W dniu 28.08.2019 o 12:46, Budyń pisze:
>
> >> Mnie Twój formaldehyd lata i powiewa, ale widzę, że Tobie też.
> >
> > ależ oczywiscie ze nie, tyle ze ja w przeciwinstwie do płaskoziemców uznaję
wiedzę uzyskaną przez innych.
> > Tu są cyferki jakies: http://budujzdrewna.pl/domy-drewniane/domy-szkieleto
we/materialy-budowlane-domy-szkieletowe/czy-plyta-os
b-posiada-ograniczenie-w-stosowaniu
>
> Nie rozumiesz jednej podstawowej rzeczy w tym wszystkim. Jeśli świadomie
> wybudowałeś dom z materiałów, które mogą - skumulowane - stanowić zagrożenie
> dla Twojego zdrowia (a nawet życia) i masz zamiar w tym domu mieszkać tylko
> sam, to nie ma sprawy: żadne pomiary toksyczności nie są Ci potrzebne - Twoje
> zdrowie (i życie), Twoja sprawa. Ale jeśli masz zamiar mieszkać w takim domu
> z innymi ludźmi, to masz psi obowiązek taki pomiar przeprowadzić i poinformować
> o tym bliskich: "kochana żono, pomiar stężenia formaldehydu w naszym nowym domu
> mieści się w dolnej strefie stanów średnich i możemy spokojnie wziąć się za
> płodzenie dzieci w czterech ścianach z OSB (nie licząc podłogi i sufitu), plus
> meblościanka". Albo: "kochana żono, BQ16 nie kłamie - tu jest syf, kiła i mogiła.
> Ale nic to, zbudujemy nowy dom, jeszcze jeden nowy dom. Z cegły".
nie, collie, ty nie rozumiesz norm - jesli wykonuję pewne czynnosci wg sprawdzonych i
opisanych schematów to uzyskuję sprawdzone efekty.
Czyli bez pomiarów mogę być pewny ze poziomu formaldehydów nie mam przekroczonych.
Oczywiscie mozesz przyjąć jakies mało prawdopodobny warianty ze np partia płyt osb z
fabryki wyszła na skutek jakiejsc awarii bardziej nasycona niz powinna. Tyle ze takim
tokiem myslenia musialbys sprawdzać dokładnie wszystko - mnie wystarcza certyfikat
producenta.
Ale mozesz nie wierzyć - mozesz przyjechać i sprawdzić, ja to jestem otwarty.
b.