-
71. Data: 2010-12-15 07:12:55
Temat: Re: Dom prefabrykowany - ufać temu?
Od: zbigi <z...@w...pl>
Budyń napisał(a):
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
> w wiadomości news:4d077622@news.home.net.pl...
>
>> Dziwne. W moim drewnianym domku odczuwałem mniejszy upał, niż w
>> murowanym rodziców.
>
> U mnie zabraniam w upałach otwierać okna :-) Wtedy da sie żyć. Wietrzymy
> wtedy tylko nocą.
> Inaczej masakra- wpuścisz powietrze 35stopni, to prawie tyle w domu jest.
No bo to jest podstawczak - wlasciwa gospodarka wentylacja ;) I
dodatkowy argument przeciwko przeciwnikom ;) mechanicznej wentylacji,
ktorzy koniecznie chca latem okna otwierac. Jak nalapia much i komarow
oraz ciepelka, to po dwoch latach sie naucza, ze do wentylacji sluzy
system wentylacji a nie otwierane okna :)
Podczas najgorszych upalow nie mialem w chalupie wiecej niz 24stC - a i
to tylko dlatego, ze byly 2 czy 3 noce, kiedy temperatura powietrza nie
chciala spasc ponizej 22, wiec i nocne chlodzenie bylo praktycznie zerowe.
--
zbigi i stopka zastepcza
-
72. Data: 2010-12-15 07:15:03
Temat: Re: Dom prefabrykowany - ufać temu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 14.12.2010 23:56, Adam Szendzielorz pisze:
> Nastepny dom to murowany z lanymi betonowymi skosami i ociepleniem
> styro na nim :) Wcale nie przez to, ze wieje, bo u mnie akurat
> wszystko gra, ale babranie sie w welnie to najgorsza z mozliwych do
> wyobrazenia sobie robot ;-) Jakbym mial sam budowac murowany, a
> szkieletor to na pewno wolalbym wziasc w reke kielnie, niz ta cholerna
> klujaca welne ;-) Jakies uczulenie na nia mam:/
Koszula z długim rękawem, lateksowe rękawiczki na dłonie, "słoń" na
twarz - z lekkim filtrem przeciwpyłowym zamiast standardowego - i nie ma
problemu.
Ja za to mam obrzydzenie do wszelkich prac betonowych, cementowych
itepe. Nie lubię tej brei ;)
-
73. Data: 2010-12-15 07:15:29
Temat: Re: Dom prefabrykowany - ufać temu?
Od: "Zbyszek Wiśniewski" <k...@W...gazeta.pl>
> Kaszpir - nie wnikam w cene (dla mnie wysoka choc zalezy ile dzialka
> jest warta) ale standard "pod klucz" to zupelnie co innego. Z tego co
> rozumiem to Ty dostaniesz dom z golymi scianami i wylewkami. Skoro
ten sam dom był oferowany także w stanie pod klucz w cenie 350tys , więc
wykonawca życzył sobie 30tys za stan pod klucz.
W cenie była zabudowa kominka i kominek także ...
Tak jak pisałem z mojej strony jest zrobienie ogrodzenia , pomalowanie ścian
wewnątrz , wstawienie drzwi wewnętrznych , położenie paneli i kafli (choć też
nie wszędzie bo w kotłowni i garażu będą) , kupno armatury (kabina , wanna,
umywalki, sedes) i to wszystko i mogę się wprowadzać ...
NIC więcej nie muszę robić ...
Jak dla mnie cena jest bardzo dobra. Nic tańszego o podobnym standardzie i z
działką tak blisko miasta nie znalazłem. Znalazłem za to oferty dużo dużo
droższe ...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
74. Data: 2010-12-15 07:16:03
Temat: Re: Dom prefabrykowany - ufać temu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 14.12.2010 22:13, s_13 pisze:
>> No chyba e za mostek uznasz drewno, ale wtedy ca y szkielet to mn stwo
>> mostk w ;)
>
> 10-15 cm drewna, do dupa nie izolacja...
To ile byś chciał, pół metra? Szkielet o grubości pół metra? Litości...
-
75. Data: 2010-12-15 07:28:46
Temat: Re: Dom prefabrykowany - ufać temu?
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:4d086b5c$1@news.home.net.pl...
>W dniu 14.12.2010 22:13, s_13 pisze:
>> 10-15 cm drewna, do dupa nie izolacja...
>
> To ile byś chciał, pół metra? Szkielet o grubości pół metra? Litości...
drewno jest lepszym izolatorem niż zwykły mur, ale o rząd wielkosci gorszy
od styropianu czy wełny. Zatem zwykle sie robi tak, ze drewna daje sie tyle
ile wymaga konstrukcja (a mniej niz wymagania cieplne) a całość pokrywa
styropianem lub wełną. Wtedy jest mocne i ciepłe.
>No chyba że za mostek uznasz drewno, ale wtedy cały szkielet to mnóstwo
>mostków ;)
Jak nie pokryjesz dodatkowo to dokładnie tak.
b.
-
76. Data: 2010-12-15 07:32:55
Temat: Re: Dom prefabrykowany - ufać temu?
Od: "Zbyszek Wiśniewski" <k...@W...gazeta.pl>
> Do stanu o ktĂłrym pisze - fundamenty, mury, strop, schody, dach, okna i
> drzwi zewn�trzne, instalacja elektryczna, grzewcza, wod-kan, tynki,
> wylewki... to ja si� mie�ci�em w lekko powyşej 250
kz�. Moşna odliczy�
Ale nie liczysz działki.
Działki nie miałem. Działka jest wliczona w cenę domu.
Działka powinna być warta minimum 50tys zł , wiec jak odliczymy działkę to
wychodzi do 274tys zł ...
> Ja w 300 tys mam dom z wyko�czeniem budşetowym, ale gdybym chcia�
> zwi�kszy� kredyt - czego nie chc� :-) - to za
jakie� 350 mia�bym juş z
> full wypasem i ogrodzeniem oraz podjazdami.
Tutaj licytacja kto zapłacił lub zrobił taniej nie ma sensu ...
Tak jak pisałem , ja nie miałem leżących odłogiem 300tys zł i sam nie byłem
wstanie budować za własne pieniądze , a kredytu na 30lat nie chciełm brać , bo
ten dom za 300tys kosztowałby by mnie po spłacie zapewne z 800tys zł ..
A wzięcie kredytu na 30lat i po kilku latach jego spłacenie (pieniądze ze
sprzedaży mieszkania) mogło by być kłopotliwe a napewno drogie ...
Sądzę że jaky policzyć koszty kredytu , odsetek to nagle by się okazało że
mimo że oddałbym banku kasę po roku/dwóch latach to zamiast pożyczonych 300tys
musiałbym oddac dużo dużo więcej ...
Ja szukałem długo i miałem oferty z 3 firm które budują domy za własne
pieniądze i z tych ofert wybrałem dla mnie najlepszą ...
Na wykończeniówkę można wydać fortunę , można i wydać mało.
Cześć roboty będę wykonywał sam (położe panele , zamontuje drzwi). Teściu
zapewne położy mi płytki. Pomalować ściany sam pomaluje. Kostkę brukową sam
sobie położe.
> Dzia�k� mam za grosze, ale ze 20 kosztowa�o mnie uzbrojenie
- pr�d i
> wod-kan.
Nie każdy ma za grosze działkę , a dużo zapomina doliczyć koszt działki.
Czasami koszt działki jest wyższy od ceny domu ...
> No jednak dalej stoj� na stanowisku, şe system gospodarczy nie jest dla
> geniuszy - 'nie �wi�ci garnki lepi�' :-)))
Ok. Ale jest dla ludzi którzy mają także kasę i mogą ją od ręki dysponować.
> Kaszpir b�dzie musia� wyda� jeszcze jakie� 50 - 60
tys na budĹźetowe
> wyko�czenie, czyli do tej kwoty, o której mówi trzeba jeszcze
Wszystko zależy co to jest wykończenie i co bierzemy pod wykończenie.
Ja mówię o takim stanie w jakim będę mógł się wprowadzić.
Nie liczę mebli i itd , bo to jest wyposażenie a nie wykończenie ..
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
77. Data: 2010-12-15 07:33:01
Temat: Re: Dom prefabrykowany - ufać temu?
Od: "/// Kaszpir ///" <k...@W...gazeta.pl>
> Do stanu o ktĂłrym pisze - fundamenty, mury, strop, schody, dach, okna i
> drzwi zewn�trzne, instalacja elektryczna, grzewcza, wod-kan, tynki,
> wylewki... to ja si� mie�ci�em w lekko powyşej 250
kz�. Moşna odliczy�
Ale nie liczysz działki.
Działki nie miałem. Działka jest wliczona w cenę domu.
Działka powinna być warta minimum 50tys zł , wiec jak odliczymy działkę to
wychodzi do 274tys zł ...
> Ja w 300 tys mam dom z wyko�czeniem budşetowym, ale gdybym chcia�
> zwi�kszy� kredyt - czego nie chc� :-) - to za
jakie� 350 mia�bym juş z
> full wypasem i ogrodzeniem oraz podjazdami.
Tutaj licytacja kto zapłacił lub zrobił taniej nie ma sensu ...
Tak jak pisałem , ja nie miałem leżących odłogiem 300tys zł i sam nie byłem
wstanie budować za własne pieniądze , a kredytu na 30lat nie chciełm brać , bo
ten dom za 300tys kosztowałby by mnie po spłacie zapewne z 800tys zł ..
A wzięcie kredytu na 30lat i po kilku latach jego spłacenie (pieniądze ze
sprzedaży mieszkania) mogło by być kłopotliwe a napewno drogie ...
Sądzę że jaky policzyć koszty kredytu , odsetek to nagle by się okazało że
mimo że oddałbym banku kasę po roku/dwóch latach to zamiast pożyczonych 300tys
musiałbym oddac dużo dużo więcej ...
Ja szukałem długo i miałem oferty z 3 firm które budują domy za własne
pieniądze i z tych ofert wybrałem dla mnie najlepszą ...
Na wykończeniówkę można wydać fortunę , można i wydać mało.
Cześć roboty będę wykonywał sam (położe panele , zamontuje drzwi). Teściu
zapewne położy mi płytki. Pomalować ściany sam pomaluje. Kostkę brukową sam
sobie położe.
> Dzia�k� mam za grosze, ale ze 20 kosztowa�o mnie uzbrojenie
- pr�d i
> wod-kan.
Nie każdy ma za grosze działkę , a dużo zapomina doliczyć koszt działki.
Czasami koszt działki jest wyższy od ceny domu ...
> No jednak dalej stoj� na stanowisku, şe system gospodarczy nie jest dla
> geniuszy - 'nie �wi�ci garnki lepi�' :-)))
Ok. Ale jest dla ludzi którzy mają także kasę i mogą ją od ręki dysponować.
> Kaszpir b�dzie musia� wyda� jeszcze jakie� 50 - 60
tys na budĹźetowe
> wyko�czenie, czyli do tej kwoty, o której mówi trzeba jeszcze
Wszystko zależy co to jest wykończenie i co bierzemy pod wykończenie.
Ja mówię o takim stanie w jakim będę mógł się wprowadzić.
Nie liczę mebli i itd , bo to jest wyposażenie a nie wykończenie ..
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
78. Data: 2010-12-15 07:43:55
Temat: Re: Dom prefabrykowany - ufać temu?
Od: "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>
> czasem. Zreszta chyba kazdy bank to umozliwia (wiekszosc bez
> dodatkowych oplat) - tak tylko wtracam.. :)
Spoko.
Ale i tak zapewne kredytu bym nie dostał , bo ja i moja żona za mało
zarabiamy jak na rodzinę 4 osobową i dochód na 1 osobę jest kiepski.
Dodatkowo wystrzegam się jak nie muszę kredytów jak diabeł wody
święconej :)
Bank też za darmo nie daje kredytów i koszt kredytu i jego ewentualna
spłata po 1-2 latach tez zapewne nie była by tania i zapewne musiałbym
oddać kilkadziesiąt (set) tysięcy więcej niż pożyczyłem ...
A koszty kredytu też należy liczyć ...
Bo niektórzy biorą kredyt na 500tys na 30lat i szcześliwi że pożyczyli
500tys , tyle że część nie ma świadomości że będzie musiała minimum 2x
tyle co pożyczyła , więc ich dom za 500tys kosztować ich będzie
mimimum 1mln zł (max optymizm) a zapewne będzie to 1,5 mln ...
-
79. Data: 2010-12-15 07:58:12
Temat: Re: Dom prefabrykowany - ufać temu?
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "Zbyszek Wiśniewski" <k...@W...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:ie9qv6$48f$1@inews.gazeta.pl...
> Sądzę że jaky policzyć koszty kredytu , odsetek to nagle by się okazało że
> mimo że oddałbym banku kasę po roku/dwóch latach to zamiast pożyczonych
> 300tys
> musiałbym oddac dużo dużo więcej .
Z 300tys po dwóch latach oddałbyś ok 30tys wiecej odsetek. Może z 1%prowizji
za wczesniejszą spłatę ale to można uniknac negocjując z bankiem warunki
kredytu
> Na wykończeniówkę można wydać fortunę , można i wydać mało.
> Cześć roboty będę wykonywał sam (położe panele , zamontuje drzwi). Teściu
> zapewne położy mi płytki. Pomalować ściany sam pomaluje. Kostkę brukową
> sam
> sobie położe.
A kilka postów wcześniej pisałeś że budowa systemem gospodarczym to nie dla
Ciebie. A tu jednak okazuje sie ze część prac i tak wykonasz samemu
> Wszystko zależy co to jest wykończenie i co bierzemy pod wykończenie.
> Ja mówię o takim stanie w jakim będę mógł się wprowadzić.
Czyli te 50tys musisz liczyć
> Nie liczę mebli i itd , bo to jest wyposażenie a nie wykończenie ..
Ale darmo ich nie rozdaja. Musisz je kupić
-
80. Data: 2010-12-15 08:00:31
Temat: Re: Dom prefabrykowany - ufac temu?
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:f0087ba4-fdca-4031-ba50-4cff2ddb64a9@w18g2000vb
e.googlegroups.com...
> On 14 Gru, 12:17, "/// Kaszpir ///" <k...@W...gazeta.pl> wrote:
>
> To nie bank ustala tylko ustawa. Dla kredytow powyzej 80 tys (tak bylo
> 5-6 lat temu, nie wiem jak teraz) maja zastosowanie przepisy prawa, a
> wedlug nich masz prawo bez dodatkowych odsetek splacic kredyt przed
> czasem.
Odwrotnie. DUstawa o kredycie konsumenckim o której piszsz dotyczy kredytów
do 80tys zl
>Zreszta chyba kazdy bank to umozliwia (wiekszosc bez
> dodatkowych oplat) - tak tylko wtracam.. :)
A to fakt.
--
Pozdrawiam
Krzysiek