Witam
Proszę o pomoc bo na budownictwie znam się tyle co przeciętna babcia na
mechanice kwantowej.

Chciałbym zakupić domek na wsi z bala. Domek z zewnątrz ładnie się
prezentuje, jest oszalowany i ma położony nowy dach z blacho-dachówki Z
tego co się zorientowałem to był wybudowany jeszcze przed wojną. Na stan
dzisiejszy, według właściciela, jest ocieplony wełną mineralną.
Niepokoi mnie jedna rzecz. W dużym pokoju na ściany przyklejona (?) jest
dykta a na nią papierowa tapeta. Ta dykta jednak odchodzi od ściany to
są miejscowe dość spore wybrzuszenia (na około 10-15 cm od ściany ) .
dotyczy to wszystkich ścian. Głównie w dolnych partiach ,ale także i w
połowie wysokości. Właściciel tłumaczy się że tak się zrobiło gdy trwały
prace przy wymianie pokrycia dachu eternitu na blacho-dachówkę.
Co o tym sądzicie i byście zrobili na moim miejscu ?

Pozdrawiam

do góry

On 24 Maj, 10:49, Nasir <a...@k...kasuj.com.pl> wrote:
> Witam
> Proszę o pomoc bo na budownictwie znam się tyle co przeciętna babcia na
> mechanice kwantowej.
>
> Chciałbym zakupić domek na wsi z bala. Domek z zewnątrz ładnie się
> prezentuje, jest oszalowany i ma położony nowy dach z blacho-dachówki Z
> tego co się zorientowałem to był wybudowany jeszcze przed wojną. Na stan
> dzisiejszy, według właściciela, jest ocieplony wełną mineralną.
> Niepokoi mnie jedna rzecz. W dużym pokoju na ściany przyklejona (?) jest
> dykta a na nią papierowa tapeta. Ta dykta jednak odchodzi od ściany to
> są miejscowe dość spore wybrzuszenia (na około 10-15 cm od ściany ) .
> dotyczy to wszystkich ścian. Głównie w dolnych partiach ,ale także i w
> połowie wysokości. Właściciel tłumaczy się że tak się zrobiło gdy trwały
> prace przy wymianie pokrycia dachu eternitu na blacho-dachówkę.
> Co o tym sądzicie i byście zrobili na moim miejscu ?

czyli pewnie zalalo i sie płyta pilśniowa pofalowała. trzeba to zerwac
i wysuszyc konstrukcje. zanim kupisz zapros na ogledziny ciesle lub
innego stolarza (ale takiego ktory jest wyuczony na pracyw w drewnie a
nie na montazu kuchni z plyt) i niech zerkna na to skoro Ty masz
nieweilkie pojecie jak sam twierdzisz... zaplacisz za ogledziny a moze
Ci to uratowac mnostwo kasy i nerwow.

pzdr
krzychut
www.drewnianebudowanie.pl

do góry

On 24.05.2010 10:49, Nasir wrote:
> Witam
> Proszę o pomoc bo na budownictwie znam się tyle co przeciętna babcia na
> mechanice kwantowej.
>
> Chciałbym zakupić domek na wsi z bala. Domek z zewnątrz ładnie się
> prezentuje, jest oszalowany i ma położony nowy dach z blacho-dachówki Z

Co to znaczy oszalowany? Oblozony plastikowymi panelami?
Jezeli tak to prawdopodobnie drewno pod nim jest juz w fatalnej kondycji.

> tego co się zorientowałem to był wybudowany jeszcze przed wojną. Na stan
> dzisiejszy, według właściciela, jest ocieplony wełną mineralną.
> Niepokoi mnie jedna rzecz. W dużym pokoju na ściany przyklejona (?) jest
> dykta a na nią papierowa tapeta. Ta dykta jednak odchodzi od ściany to
> są miejscowe dość spore wybrzuszenia (na około 10-15 cm od ściany ) .
> dotyczy to wszystkich ścian. Głównie w dolnych partiach ,ale także i w
> połowie wysokości. Właściciel tłumaczy się że tak się zrobiło gdy trwały
> prace przy wymianie pokrycia dachu eternitu na blacho-dachówkę.
> Co o tym sądzicie i byście zrobili na moim miejscu ?

Zrobil bym ekspertyze, z odkrywka tej dykty, z badaniem stanu krokwi.
Tak stary dom moze byc na wskros przegnity lub zaatakowany przez szkodniki.
S.

do góry

>
> Co to znaczy oszalowany? Oblozony plastikowymi panelami?
> Jezeli tak to prawdopodobnie drewno pod nim jest juz w fatalnej kondycji.

Są to pomalowane deski.

> Zrobil bym ekspertyze, z odkrywka tej dykty, z badaniem stanu krokwi.
> Tak stary dom moze byc na wskros przegnity lub zaatakowany przez szkodniki.
> S.
To jest możliwe aczkolwiek wiele słyszałem że domy z nieodsączanego z
żywicy bala są bardziej odporne na pasożyty i wilgoć.

Czy ktoś mógłby polecić firmę z okolic północnego Mazowsza (okolice
Ostrołęki), która zajmuje się takimi ekspertyzami ?

Pozdrawiam

do góry