-
1. Data: 2009-04-22 17:18:40
Temat: Dylatacje ogrzewanie podlogowe.
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Uszanowanie.
Czy w jednym polu grzejnym, powiedzmy pomieszczeniu gdzie sa ulozone np.
trzy petle nalezy stosowac dylatacje miedzy tymi petlami, czy raczej trzymac
sie zalecanych dylatacji wylacznie w oparciu o wielkosci samej plyty
betonowej??
Pozdro.. TK
-
2. Data: 2009-04-22 18:29:00
Temat: Re: Dylatacje ogrzewanie podlogowe.
Od: Igus' <t...@p...onet.pl>
Maniek4 pisze:
> Uszanowanie.
>
> Czy w jednym polu grzejnym, powiedzmy pomieszczeniu gdzie sa ulozone np.
> trzy petle nalezy stosowac dylatacje miedzy tymi petlami, czy raczej trzymac
> sie zalecanych dylatacji wylacznie w oparciu o wielkosci samej plyty
> betonowej??
Mam jedno pomieszczenie, trzy obwody i dylatacji nie mam.
Co nie znaczy, że nie trzeba, bo jak masz np hall 20m długi to już
trzeba by się zastanowić.
BR
Igus'
-
3. Data: 2009-04-22 20:01:53
Temat: Re: Dylatacje ogrzewanie podlogowe.
Od: JanuszK <J...@m...o2.pl>
Maniek4 wrote:
> Uszanowanie.
>
> Czy w jednym polu grzejnym, powiedzmy pomieszczeniu gdzie sa ulozone np.
> trzy petle nalezy stosowac dylatacje miedzy tymi petlami, czy raczej trzymac
> sie zalecanych dylatacji wylacznie w oparciu o wielkosci samej plyty
> betonowej??
>
Nie zaszkodzi dać, a na pewno musisz dać aby nie przekroczyć zalecanych
wielkości.
> Pozdro.. TK
>
>
--
-----
Pozdr
Janusz
-
4. Data: 2009-04-23 07:26:46
Temat: Re: Dylatacje ogrzewanie podlogowe.
Od: "Stolat" <c...@g...pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gsnijg$b50$1@news.interia.pl...
> Uszanowanie.
>
> Czy w jednym polu grzejnym, powiedzmy pomieszczeniu gdzie sa ulozone np.
> trzy petle nalezy stosowac dylatacje miedzy tymi petlami, czy raczej
> trzymac sie zalecanych dylatacji wylacznie w oparciu o wielkosci samej
> plyty betonowej??
>
> Pozdro.. TK
Chyba na stronie TECE był gdzieś poradnik, jak dawać dylatacje, tam
dokładnie ten temat opisano.
Ale pamiętaj o jednym każda dylatacja to problem z wykonaniem poprawnego
poziomu przez posadzkarzy, u mnie przy każdej dylatacji, trzeba skuwać pas
szerokość 50 cm po to aby wyrównać poziomy między płytami.
Koleś, który mi robił, mówił że przez te dylatacje źle mu się przenosi
poziomy za pomocą łaty, bo dylatacja wystaje ponad poziom podłogi ma
problem z łatą. Ja w dużym pokoju ( teraz to się saloon nazywa ::), mam 2
główne pętle i jedną brzegową. Nie mam pomiędzy pętlami, dylatacji i nic na
razie nie pękło. Pękło mi w zupełnie innym miejscu....... Przy kominie.
Pozdrawiam Michał
-
5. Data: 2009-04-23 07:50:12
Temat: Re: Dylatacje ogrzewanie podlogowe.
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gsnijg$b50$1@news.interia.pl...
> Uszanowanie.
Dzieki Panowie za podpowiedzi.
Pozdro.. TK
-
6. Data: 2009-04-23 14:31:07
Temat: Re: Dylatacje ogrzewanie podlogowe.
Od: "gasper" <n...@m...pl>
Użytkownik "Stolat" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gsp5bi$l69$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Ale pamiętaj o jednym każda dylatacja to problem z wykonaniem poprawnego
> poziomu przez posadzkarzy, u mnie przy każdej dylatacji, trzeba skuwać pas
> szerokość 50 cm po to aby wyrównać poziomy między płytami.
to kiepscy byli Ci posadzkarze... u mnie dylatacji było dużo (100% mam
podłogówki) i wszędzie równo
-
7. Data: 2009-04-23 15:09:36
Temat: Re: Dylatacje ogrzewanie podlogowe.
Od: "Stolat" <c...@g...pl>
Użytkownik "gasper" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
news:gspu3d$ja6$1@inews.gazeta.pl...
>> Ale pamiętaj o jednym każda dylatacja to problem z wykonaniem poprawnego
>> poziomu przez posadzkarzy, u mnie przy każdej dylatacji, trzeba skuwać
>> pas szerokość 50 cm po to aby wyrównać poziomy między płytami.
>
> to kiepscy byli Ci posadzkarze... u mnie dylatacji było dużo (100% mam
> podłogówki) i wszędzie równo
A skąd wiesz czy Mańkowi nie trafią sie tacy jak u mnie?:)
Mówiąć nierówności mam na mysli górki przy dylatacjach na jakieś 2-3 mm.
Pozdrawiam Michał
-
8. Data: 2009-04-23 15:49:15
Temat: Re: Dylatacje ogrzewanie podlogowe.
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Stolat" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gsq0fc$pmq$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> to kiepscy byli Ci posadzkarze... u mnie dylatacji było dużo (100% mam
>> podłogówki) i wszędzie równo
>
> A skąd wiesz czy Mańkowi nie trafią sie tacy jak u mnie?:)
> Mówiąć nierówności mam na mysli górki przy dylatacjach na jakieś 2-3 mm.
Posadzka w czasie wysychania podobno ma tendencje do wznoszenia naroznikow i
krawedzi plyty, wiec moze tak byc. Ale czy te 2-3mm to naprawde problem dla
posadzkarza?
Pozdro.. TK
-
9. Data: 2009-04-23 15:50:24
Temat: Re: Dylatacje ogrzewanie podlogowe.
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gsq1no$dfh$1@news.interia.pl...
> krawedzi plyty, wiec moze tak byc. Ale czy te 2-3mm to naprawde problem
> dla posadzkarza?
To jest glazurnika.
Pozdro.. TK
-
10. Data: 2009-04-23 20:24:34
Temat: Re: Dylatacje ogrzewanie podlogowe.
Od: "Stolat" <c...@g...pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gsq1pt$dhg$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:gsq1no$dfh$1@news.interia.pl...
>
>> krawedzi plyty, wiec moze tak byc. Ale czy te 2-3mm to naprawde problem
>> dla posadzkarza?
>
> To jest glazurnika.
>
Pewnie zależy od glazurnika :), paca np. 8 mm daje 4mm kleju. Czyli powinien
dąć radę, przy duży kaflach to pace chyba 12 się stosuje to wtedy 6mm kleju
będzie. Tylko ja w jednym miejscu będę mieć kawałek paneli i one przechodzą
mi przez dylatację. Jako że stosowałem piankę 1,6 mm :) to miałem problem i
skuwałem.
Panele będę się łączyć z kaflami po łuku :P .
Zobaczymy czy mnie krew nie zaleje przy wycinaniu kafli po łuku :).
Pozdrawiam Michał