-
1. Data: 2014-06-29 18:43:07
Temat: Fundamenty w starym domu
Od: gizmacz <g...@c...pl>
Mam pytanie do fachowców.
Dom przedwojenny, przymierzam się do ocieplenia i odkopałem część
fundamentów w celu osuszenia (bardziej profilaktycznie, w zasadzie
problemu z wilgocią nie ma oprócz jednego miejsca) i ocieplenia.
Fundament nie ma stopy, po prostu cegła na ziemi. Cegły w stanie b.
dobrym, lekko wilgotne, ale wygląda na to, że szybko obsychają.
Koncepcja ekipy i KB: poczekać, żeby przeschło, poprawić ubytki zaprawą,
pomalować dysperbitem, do tego styrodur (na kleju), do styroduru folię
kubełkową i zasypać. Moja wątplliwość: po co malować dysperbitem?
Zamknie to w cegle pozostałą wilgoć, również ta podciągnięta od dołu tam
zostanie.
Czy nie lepiej do cegły folię kubełkową, do tego styrodur na kołkach,
znowu folia i zasypać - pozostawiając oczywiście szczelinę na wentylację
przy ścianie.
Co Wy na to? O budowlance nie mam pojecia, ale ekipa oprócz tego, że
"tak się panie nie robi" nie potrafi mi wytłumaczyć, dlaczego ich
koncepcja jest dobra, a moja nie.
g.
-
2. Data: 2014-06-30 09:48:21
Temat: Re: Fundamenty w starym domu
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "gizmacz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:53b0421b$0$2230$6...@n...neostrada
.pl...
> Koncepcja ekipy i KB: poczekać, żeby przeschło, poprawić ubytki zaprawą,
> pomalować dysperbitem, do tego styrodur (na kleju), do styroduru folię
> kubełkową i zasypać. Moja wątplliwość: po co malować dysperbitem? Zamknie
> to w cegle pozostałą wilgoć, również ta podciągnięta od dołu tam zostanie.
Brawo!
> Czy nie lepiej do cegły folię kubełkową, do tego styrodur na kołkach,
> znowu folia i zasypać - pozostawiając oczywiście szczelinę na wentylację
> przy ścianie.
> Co Wy na to? O budowlance nie mam pojecia, ale ekipa oprócz tego, że "tak
> się panie nie robi" nie potrafi mi wytłumaczyć, dlaczego ich koncepcja
> jest dobra, a moja nie.
Zmień ekipę.
No i nic nie napisałeś o najważniejszym - o izolacji _poziomej_ aby ta
wilgoć podciągana przez cegły od dołu nie przedostawała się wyżej do ścian.
Zastanów się co chcesz osiągnąć - suchych ściana fundamentowych nie będziesz
mieć skoro jak napisałeś nie ma stopy i są z cegieł. One _zawsze_ będą miały
w sobie wilgoć. Twoim zadaniem jest odcięcie tej wilgoci od ścian ponad
gruntem i to się robi za pomocą izolacji poziomej. Jeśli jej nie ma , albo
jest zepsuta to trzeba ją zrobić.
Jeśli z jakiegoś powodu chcesz mieć ciepły fundament to go obłóż zwykłym
styropianem i na to filia kubełkowa aby przy zasypywaniu nikt go nie
uszkodził. Po co styrodur? Jakież niby siły tam działają że musi być taki
twardy? Masz za dużo kasy- to lepiej idź do knajpy na homara z szampanem :-)
albo tę kasę przeznacz na izolację poziomą.
Pozdrawiam
Ergie
-
3. Data: 2014-06-30 15:23:04
Temat: Re: Fundamenty w starym domu
Od: Marek <m...@g...com>
W dniu poniedziałek, 30 czerwca 2014 09:48:21 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> Użytkownik "gizmacz" napisał w wiadomości grup
>
> dyskusyjnych:53b0421b$0$2230$6...@n...neostrada
.pl...
>
>
>
> > Koncepcja ekipy i KB: poczekać, żeby przeschło, poprawić ubytki zaprawą,
>
> > pomalować dysperbitem, do tego styrodur (na kleju), do styroduru folię
>
> > kubełkową i zasypać. Moja wątplliwość: po co malować dysperbitem? Zamknie
>
> > to w cegle pozostałą wilgoć, również ta podciągnięta od dołu tam zostanie.
>
>
>
> Brawo!
>
>
>
> > Czy nie lepiej do cegły folię kubełkową, do tego styrodur na kołkach,
>
> > znowu folia i zasypać - pozostawiając oczywiście szczelinę na wentylację
>
> > przy ścianie.
>
> > Co Wy na to? O budowlance nie mam pojecia, ale ekipa oprócz tego, że "tak
>
> > się panie nie robi" nie potrafi mi wytłumaczyć, dlaczego ich koncepcja
>
> > jest dobra, a moja nie.
>
>
>
> Zmień ekipę.
>
>
>
> No i nic nie napisałeś o najważniejszym - o izolacji _poziomej_ aby ta
>
> wilgoć podciągana przez cegły od dołu nie przedostawała się wyżej do ścian.
>
>
>
> Zastanów się co chcesz osiągnąć - suchych ściana fundamentowych nie będziesz
>
> mieć skoro jak napisałeś nie ma stopy i są z cegieł. One _zawsze_ będą miały
>
> w sobie wilgoć. Twoim zadaniem jest odcięcie tej wilgoci od ścian ponad
>
> gruntem i to się robi za pomocą izolacji poziomej. Jeśli jej nie ma , albo
>
> jest zepsuta to trzeba ją zrobić.
>
>
>
> Jeśli z jakiegoś powodu chcesz mieć ciepły fundament to go obłóż zwykłym
>
> styropianem i na to filia kubełkowa aby przy zasypywaniu nikt go nie
>
> uszkodził. Po co styrodur? Jakież niby siły tam działają że musi być taki
>
> twardy? Masz za dużo kasy- to lepiej idź do knajpy na homara z szampanem :-)
>
> albo tę kasę przeznacz na izolację poziomą.
>
>
>
> Pozdrawiam
>
> Ergie
Cieple fundamenty, chyba tylko wtedy, jesli sie ma ogrzewana piwnice ?
Bo inaczej to po co ?
Ocieplenie scian parteru wystarczy pociagnac na 0,5m-0,8m ponizej poziomu gruntu.
-
4. Data: 2014-06-30 16:05:17
Temat: Re: Fundamenty w starym domu
Od: jakub <a...@o...pl>
>
>
> Cieple fundamenty, chyba tylko wtedy, jesli sie ma ogrzewana piwnice ?
> Bo inaczej to po co ?
> Ocieplenie scian parteru wystarczy pociagnac na 0,5m-0,8m ponizej poziomu gruntu.
>
cóż, to może raczej kwestia poglądów i preferencji niż w pełni
obliczalnych korzyści, ale można się spotkać z nieźle uzasadnionymi
twierdzeniami, że porządne ocieplenie ścian fundamentowych (a nawet
gruntu pod nimi) tworzy spory bufor cieplny znacznie zwiększający
bezwładność cieplną budynku, co z kolei ma znaczenie dla rocznego
bilansu cieplnego. Czy w domu NIE projektowanym jako pasywny to jest
sensowne -doprawdy trudno powiedzieć.
-
5. Data: 2014-06-30 16:11:45
Temat: Re: Fundamenty w starym domu
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "jakub" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lorrs2$jmn$...@m...internetia.pl...
> cóż, to może raczej kwestia poglądów i preferencji niż w pełni
> obliczalnych korzyści, ale można się spotkać z nieźle uzasadnionymi
> twierdzeniami, że porządne ocieplenie ścian fundamentowych (a nawet gruntu
> pod nimi) tworzy spory bufor cieplny znacznie zwiększający bezwładność
> cieplną budynku, co z kolei ma znaczenie dla rocznego bilansu cieplnego.
> Czy w domu NIE projektowanym jako pasywny to jest sensowne -doprawdy
> trudno powiedzieć.
Ocieplenie fundamentów _może_ mieć sens w przypadku starych domów gdzie brak
jest izolacji termicznej pod posadzką parteru, nie ma piwnicy, a wysokość
parteru jest tak niska że szkoda każdego centymetra na podniesienie podłogi
i zrobienie izolacji. W praktyce często okazuje się że gdy trzeba robić aż
tak gruntowny remont to taniej jest zburzyć dom i postawić nowy niż
reanimować trupa.
W przypadku domów pasywnych ten bufor to mit - po to daje się 10, 15 a
czasem i 25cm styropianu pod posadzkę by się od gruntu oddzielić jeśli tylko
ktoś nie zrobi mostków cieplnych na ścianach nośnych to izolacja fundamentów
lub jej brak nie będą miały żadnego znaczenia.
Pozdrawiam
Ergie
-
6. Data: 2014-06-30 16:30:16
Temat: Re: Fundamenty w starym domu
Od: jakub <a...@o...pl>
>
> W przypadku domów pasywnych ten bufor to mit - po to daje się 10, 15 a
> czasem i 25cm styropianu pod posadzkę by się od gruntu oddzielić jeśli
> tylko ktoś nie zrobi mostków cieplnych na ścianach nośnych to izolacja
> fundamentów lub jej brak nie będą miały żadnego znaczenia.
>
>
dla sprostowania -w DOBRZE zaprojektowanym domu pasywnym grubą izolację
pod podłogą parteru daje się tylko w niektórych pomieszczeniach, takich
jak łazienki czy sypialnie, gdzie ciepła podłoga jest pożądana. W innych
nie, właśnie żeby wykorzystać bufor gruntowy. Ale nawet jeśli pod całą
podłogą jest gruba izolacja, to kontakt z gruntem zapewniają wewnętrzne
ściany z ciężkich, dobrze przewodzących materiałów (kamień, beton);
pełna izolacja od gruntu pod budynkiem (jeśli ten jest odizolowany od
gruntu "zewnętrznego") jest błędem który prowadzi do relatywnie
znacznego zwiększenia zapotrzebowania na energię.
-
7. Data: 2014-06-30 16:53:44
Temat: Re: Fundamenty w starym domu
Od: "Aleksander" <f...@f...fake>
"jakub" wrote in message news:lortb0$ojc$1@mx1.internetia.pl...
> [...]
> pełna izolacja od gruntu pod budynkiem (jeśli ten jest odizolowany od gruntu
> "zewnętrznego") jest błędem który prowadzi do relatywnie znacznego zwiększenia
> zapotrzebowania na energię.
???
Możesz rozwinąć ? Znacznego zwiększenia zapotrzebowania na energię ?
Jakim cudem ? To ile ten grunt pod domem dobrze odizolowanym od
grunty zewnętrznego ma stopni, skoro oddzielenie się od niego ma
prowadzić do zwiększonego zapotrzebowania na energię ?
-
8. Data: 2014-06-30 17:01:19
Temat: Re: Fundamenty w starym domu
Od: jakub <a...@o...pl>
> ???
> Możesz rozwinąć ?
Znacznego zwiększenia zapotrzebowania na energię ?
> Jakim cudem ? To ile ten grunt pod domem dobrze odizolowanym od
> grunty zewnętrznego ma stopni, skoro oddzielenie się od niego ma
> prowadzić do zwiększonego zapotrzebowania na energię ?
>
>
Nie ;-)
Materiały na ten temat, łącznie z dyskusjami (dość gorącymi) na temat
wartości buforu gruntowego są łatwo dostępne w necie. Od siebie mogę
powiedzieć tyle, nie będąc specjalistą, że temperatura gruntu jest
niezbyt istotna, ważna jest jego pojemność cieplna, czyli sumaryczna
zawartość zbuforowanej energii, a obliczenia są dość skomplikowane.
-
9. Data: 2014-06-30 21:54:00
Temat: Re: Fundamenty w starym domu
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 30 czerwca 2014 16:30:16 UTC+2 użytkownik jakub napisał:
> dla sprostowania -w DOBRZE zaprojektowanym domu pasywnym
... jest plyta fundamentowa, a nie lawy. Izolowana 10-15-20cm styropianem
w calosci od gruntu. Laczac sie z izolacja pionowa scian tworzy szczelny
termosik.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
10. Data: 2014-07-01 09:50:45
Temat: Re: Fundamenty w starym domu
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "jakub" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lortb0$ojc$...@m...internetia.pl...
> dla sprostowania -w DOBRZE zaprojektowanym domu pasywnym grubą izolację
> pod podłogą parteru daje się tylko w niektórych pomieszczeniach, takich
> jak łazienki czy sypialnie, gdzie ciepła podłoga jest pożądana. W innych
> nie, właśnie żeby wykorzystać bufor gruntowy.
??? Piszesz o domu w naszym klimacie? Grunt _zawsze_ jest zimniejszy niż 20
stopni wewnątrz domu więc _zawsze_ należy się od niego izolować.
> Ale nawet jeśli pod całą podłogą jest gruba izolacja, to kontakt z
> gruntem zapewniają wewnętrzne ściany z ciężkich, dobrze przewodzących
> materiałów (kamień, beton); pełna izolacja od gruntu pod budynkiem (jeśli
> ten jest odizolowany od gruntu "zewnętrznego") jest błędem który prowadzi
> do relatywnie znacznego zwiększenia zapotrzebowania na energię.
ROTFL. Twierdzisz że ktoś celowo robi mostki cieplne i że to wpływa na
mniejsze zapotrzebowanie na ciepło. To przeczy podstawowym zasadom fizyki.
Pozdrawiam
Ergie