Użytkownik "robertr" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:acf7b07e-fd73-4f5d-a2c8-8f2e67a292ef@34g2000yqp
.googlegroups.com...
:...

>W normalnym domu zupełnie nie można uzasadnić takiej inwestycji,
>taniej będzie wydać pieniądze na lepszą izolację.


Tak wygląda postęp. Na początku wszystko jest
drogie i dla wybrańców. To oni muszą ponieść
koszty wdrożenia. Z czasem rozwiązania się
modernizuje i upowrzechnia. I tego etapu
jeszcze się pompy ciepla nie doczekały.

--
Yozwig

do góry

> > z powietrza? Np. nowoczesne systemy klimatyzacji maja wg producenta
> > wspolczynnik COP na poziomie 4.50-5.30 wiec z 1 kwh pompuje ciepla jak
> > konwencjonalny grzejnik za 4.5-5.30kwh.
> >
> > Czy wtedy te obliczenia nie wygladaja lepiej ?
> >
> > To to jakis bajer ze taka jest zdolnosc pompowania ?
> >
>
> Nie w zimie kolego. Przy -20 na dworze nie bedziesz miał ogrzewania.

ale zima to nie tylko -20

Powiedzmy sytuacja taka:
- instalujesz sobie nowoczesny system klimatyzacji bo ci goraco w lecie.
Placisz za chlodzenie.

- okazuje sie, ze taki system moze tez grzac i np. jak na dworze jest +1-+10
to dom tez trzeba ogrzewac. I taki system wydawaloby sie nadaje sie
idealnie.

Ja mam podobna sytuacje. Mam 15 metrowy pokoj. Dotychczas grzalem
grzejnikiem olejowym. Od wakacji mam inwerterowy klimatyzator. Podobno
grzeje do -15 - -20. Przy +1 na dworze pobor energii elektrycznej nie
przekracza 700W przy dosc mocnym cieplym nadmuchu. Wg instrukcji powinienem
przemnozyc to x 4.30 co dawaloby odpowiednik 3KW mocy grzewczej.

Jak porownam to do olejaka 2kW to klima grzeje mi mocniej.

W mojej ocenie to dziala. Pytanie tylko ile to jest tansze/drozsze od gazu.

Co do kalkulacji to nigdy nie bylo kalkulacji ogrzewac klima. Tak samo
wypadlo po zainstalowaniu klimy.



Icek

do góry

Użytkownik "robertr" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c6cfeee2-e2ae-4a3f-b3cb-

>Pisałem o tym kiedyś porównując te koszty z ogrzewaniem gazowym - tam
>sama cena amortyzacji komina, kosztu przyłącza, kosztu serwisu
>corocznego, kosztu wymiany pieca i innych elementów po 15 - 20 latach
>wychodziła mi 1600 PLN/rocznie (bez gazu), (nie wliczałem kosztu
>instalacji czujnków CO)

A wliczyles koszt przylacza ponad 100zl za kW??

>Że nie wspomne o zatruciach tlenkiem, zagrożeniach wybuchem -
>wystarczy śledzić informacje podawane codziennie w wiadomościach

Porazenie pradem??

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "robertr" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:acf7b07e-fd73-4f5d-a2c8-

>Pomijam względy ekologiczne pompy ciepła z odwiertami pionowymi
>dziurawią nieprzepuszczalne pokłady w ziemi i mogą powodować obniżenie
>poziomu wód gruntowych a z tym w Polsce zaczyna być problem

Albo kolektor poziomy jak dzialka pozwoli.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik <cyber_no_@_spam_sarocom.net> napisał w wiadomości
> da sie miec dwie taryfy na jedym liczniku ? czy masz dwa liczniki z
> roznymi taryfami ? u mnie wekendowa liczona jest od 21-6 + soboty i
> niedziele

Ja mam dokładnie taką taryfę jak piszesz (dokładnie 21-6 + wszystkie święta,
sob i nied) i jest na jednym liczniku. Licznik ma dwie tarcze i zegar, który
przestawia o odpowiednich godzinach zapadkę, który mechanizm licznika się
zaczyna kręcić.
Przem

do góry

Użytkownik "Andrzej R." <a...@n...pl> napisał w wiadomości
> Pomysł wspaniały. Nie trzeba inwestować w instalację CO i CW, w piec
> itd. Do każdego pokoju olejak za 500,- zł i z głowy.
> Powiedz tylko, gdzie kupujesz prąd po 9 gr za 1 kWh ? Bo ze mnie
> zdzierają średnio miesięcznie po 58 gr za 1 kWh. "Nocna" wychodzi po
> ponad 30 groszy za 1 kWh.

Po 9 groszy to nie, ale ode mnie w pierwszej taryfie zdzierają 0,48 a w
drugiej 0,18 netto wliczając w to przesył. Spisane z ostatniego rachunku. 36
groszy brutto róznicy to całkiem sporo.
Przem

do góry

--=olo=-- wrote:
> Witam
> Tak czytając posty o ekogroszkowcach mam pytanie o grzanie prądem.
> Dlaczego się tego nie robi?

czemu sie nie robi?

ja robię. Mam Altherme i grzeję prądem :)

do góry

Ja ogrzewam się elektrycznie piecami akumulacyjnymi. Pięć lat temu
robiłem zestawienie ile mnie kosztuje 1 kW w zależności z czego
wyprodukowany. Brałem pod uwagę koszty inwestycji, sprawność urządzeń
oraz lepsze dopasowanie (w zależności od temperatury w pomieszczeniu).
Wyszło mi że najtaniej wszystko co spalę w domu (kupując jak
najtaniej), następnie gaz miejski (najlepsze rozwiązanie niestety
niedostępne w mojej okolicy), później razem były olej opałowy i
energia elektryczna w drugiej taryfie, następnie energia elektryczna i
zwykłe grzejniki kolektorowe i ostatnie miejsce gaz z butli.
Jestem leniwy wybrałem piece akumulacyjne i zasobnik elektryczny. dom
140 m2 w miarę dobrze zaizolowany. W okresie jak dostałem tylko 12 kW
dogrzewałem także kozą. Koszt roczny energii elektrycznej to 4 000 zł
ogrzewanie kozą 500 zł. Bez dogrzewania koszt energii elektrycznej
około 6 000 zł/rok. Wynik jak dla mnie zadowalający. Temperatura w
domu nie spada poniżej 20 st.

mb



On 30 Gru, 14:18, "--=olo=--" <xxoloxx@USUN_TOwp.pl> wrote:
> Witam
> Tak czytając posty o ekogroszkowcach mam pytanie o grzanie prądem. Dlaczego
> się tego nie robi?
> Załóżmy domek 100 m2 w nowej technologii, bardzo dobrze ocieplony więc
> zużycie energii przyjmijmy 50 W/m2 (0,05 kW/m2), II taryfa:
>
> Q = 100 m2 x 0,05 kW/m2 = 5 Kw x 24 h = 120 kWh/dobę x 0,09 zł/kWh = 10,8
> zł/dobę x 30 dni = 324 zł/m-c + 76 zł = 400 zł/m-c
>
> Opłaty stałe, zmienne itp. policzmy dla równego rachunku 76 zł co daje nam
> 400 zł/m-c gdzie nie ma chodzenia do kotłowni, czyszczenia, dosypywania,
> wynoszenia popiołu itp. Czy coś pominąłem w tych moich obliczeniach?
>
> --=olo=--

do góry

okresie jak dostałem tylko 12 kW
> dogrzewałem także kozą. Koszt roczny energii elektrycznej to 4 000 zł
> ogrzewanie kozą 500 zł. Bez dogrzewania  koszt energii elektrycznej
> około 6 000 zł/rok.

To jest koszt całkowity z gotowaniem praniem itd.

do góry

On Wednesday 30 December 2009 14:18, --=olo=-- wrote:
> Dlaczego si

do góry