eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieHistereza na kotle stalopalnym › Histereza na kotle stalopalnym
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!.PO
    STED!not-for-mail
    From: robercik-us <r...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Histereza na kotle stalopalnym
    Date: Sun, 26 Dec 2010 10:53:55 +0100
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 39
    Message-ID: <if73bk$p2f$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: apn-95-41-37-186.dynamic.gprs.plus.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1293357236 25679 95.41.37.186 (26 Dec 2010 09:53:56 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 26 Dec 2010 09:53:56 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Macintosh; U; Intel Mac OS X 10.6; pl; rv:1.9.1.13)
    Gecko/20100914 SeaMonkey/2.0.8
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:413860
    [ ukryj nagłówki ]

    Pytanie do fachowców...

    Kocioł stałopalny z podajnikiem ślimakowym i palnikiem retortowym.
    Instalacja działająca na dwóch obiegach - otwarty, kotłowy i zamknięty,
    grzewczy.

    Zastanawiam się nad dwoma rzeczami.

    Jaką ustawić histerezę?

    Próbuję różnie, ale po moich doświadczeniach widzę, że lepiej układ
    pracuje z ustawioną dużą histerezą - 10 stopni.

    Wydaje mi się, że tak cała instalacja działa o wiele wydajniej, bo
    kocioł 25 kW od momentu wybudzenia ze stanu podtrzymania do osiągnięcia
    pełnej wydajności potrzebuje trochę czasu, a w sytuacji, kiedy histerezę
    miałem ustawioną na niewielkie wartości, to miałem wrażenie, że kocioł
    włączając się praktycznie co chwila więcej energii tracił na samo
    wznawianie pracy niż na faktyczne grzanie wody. Teraz - histeraza 10 stC
    - kocioł załącza się dużo rzadziej, ale za to pracuje pełną mocą przez
    te kilkanaście minut i bardziej racjonalnie wykorzystuje energię spalania.

    Czy moje dedukcje są słuszne? Temp zadana to 72 stC.

    Druga sprawa, to czas podawania - czy lepiej, żeby podajnik włączał się
    rzadziej, ale na dłużej, czy odwrotnie - często, ale na krótko. Tu znowu
    wydaje mi się częste podawanie - po dwie-trzy sekundy słuszniejsze.
    Przerwa to zależnie od jakości paliwa - przy dobrej jakości groszku mam
    ustawione 2 sek podawania, 12 sek przerwy. Węgiel jest spalany do
    szarego proszku i nie ma już niedopalonych bryłek węgla.

    Nie wiem tylko co na to sterownik i sam silnik...? Czy częste załączanie
    nie spowoduje jego nagłej awarii... w najmniej oczekiwanym momencie :-) ???

    Proszę o opinie znawców tematu automatycznych kotłów stałopalnych z
    podajnikiem.

    pozdrawiam świątecznie
    robercik-us

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1