W dniu 2014-12-19 17:47, Adam pisze:

> Jak sobie wyobrazasz dzialanie tych funkcji bez dostepu do w/w rzeczy ? :-)
> Nie tworz teorii spiskowej :)

Ja generalnie nie lubie jak aplikacja moze sobie wlaczyc kamerke i
mikrofon bez mojej wiedzy. Danie jej takiej mozliwosci sprawia, ze jest
to mozliwe.

> Zawsze zreszta mozesz po roocie telefonu zablokowac apce wybrane funkcje!

Z tym, ze root nie jest standardowym dzialaniem. Blokowanie systemowe
wplywu na funkcje o ktorych piszesz jest przeciez celowe i obwarowane
czesto umowa gwarancyjna. Nie jest przeciez tajemnica, ze dawca systemu
nie chce aby uzytkownik mial swobodny dostep do moim zdaniem oczywistych
funkcji systemu za ktory zreszta zaplacil. Wiec teoria spiskowa o ktorej
piszesz nie jest teoria tylko oczywista polityka tworcow oprogramowania.
Jedyne co standardowo mozesz to godzic sie na to klikajac OK podczas
instalowania, albo nie instalowac wogole. Root jest zwyklym zlamaniem
zasad ustalonych przez dostawcow. Wola podsylac Ci idiotyczne komunikaty
o zainfekowanym systemie i inne reklamy, oraz miec dostep do Twoich
kontaktow, mikrofonow, kamer, czasow rozmow, lokalizacji i tego typu
zdarzenia.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu 2014-12-19 13:11, adam pisze:
>>>> Aktualnie testuje dawnej Noki "Here".
>>>
>>> Ale to na androida?
>>
>> Tyz.
>> http://android.com.pl/news/31918-nokia-udostepnia-za
-darmo-nawigacje-here-dla-wszystkich-smartfonow-z-an
droidem-4-1/
>>
>> Pozdro.. TK
>
> Ja mam Here i Mapfactor, mapfactor też jest free i offline. Porównuje
> obydwie i na razie bardziej podoba mi się Mapfator, korzysta on z OSM i
> bardzo często są aktualizacje. Here ściągnąłem ze trzy m-ce temu i na
> razie nic nie udało mi się zaktualizować. Nie wiem czy to dlatego że
> beta, czy mam jakiś błąd.

Po prostu "ten typ tak ma". Jak jeszcze były Ovi Nokia Maps (które teraz
są mapami Microsoft Bing - te same, które wyświetlają lokalizację m.in.
na Facebooku) to przez 1,5 roku nie potrafili w moim mieście poprawić
nazw ulic i dodać nowych, po przebudowie.

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

do góry

W dniu piątek, 19 grudnia 2014 20:09:40 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:

> Ja generalnie nie lubie jak aplikacja moze sobie wlaczyc kamerke i
> mikrofon bez mojej wiedzy. Danie jej takiej mozliwosci sprawia, ze jest
> to mozliwe.

Czyli na kompie nie instalujesz ZADNEGO softu? ;)
A na komorkach z ery przed Androidem? Miales przeciez komore na Symbianie i
instalowales tam rozne apki. Symbian nie pytal o uprawnienia (apka miala
dostep do wszystkiego) - i to juz bylo OK? :-) Roznica miedzy apkami na
andka, a apkami na tego symbiana byla/jest tylko taka ze andek pokazuje
jakie jakich uprawnien zada apka. Symbianowa apka miala dostep do
wszystkiego bez pytania sie :-))

> Z tym, ze root nie jest standardowym dzialaniem. Blokowanie systemowe
> wplywu na funkcje o ktorych piszesz jest przeciez celowe i obwarowane
> czesto umowa gwarancyjna. Nie jest przeciez tajemnica, ze dawca systemu
> nie chce aby uzytkownik mial swobodny dostep do moim zdaniem oczywistych
> funkcji systemu za ktory zreszta zaplacil. Wiec teoria spiskowa o ktorej
> piszesz nie jest teoria tylko oczywista polityka tworcow oprogramowania.
> Jedyne co standardowo mozesz to godzic sie na to klikajac OK podczas
> instalowania, albo nie instalowac wogole.

No tak jest. Ale jak sobie to wyobrazasz inaczej? Chcialbys zjesc ciastko
i miec ciastko :-) Mozesz miec jedynie zal do producenta yanosika ze idzie
bardziej w kierunku TripAdvisora niz prostego systemu informowania o
"niebezpiecznych" miejscach :) Ale tworzenie z tego teorii spiskowej, ze apka
odrazu bedzie Cie nagrywac i przekazywac dane dalej to nonsens.

> Root jest zwyklym zlamaniem
> zasad ustalonych przez dostawcow. Wola podsylac Ci idiotyczne komunikaty
> o zainfekowanym systemie i inne reklamy, oraz miec dostep do Twoich
> kontaktow, mikrofonow, kamer, czasow rozmow, lokalizacji i tego typu
> zdarzenia.

Tiaaa, tylko to ich interesuje :-)
Pytanie zasadnicze - czemu nie boisz sie ze np. program ksiegowy albo
bazodanowy z ktorego korzystasz na stacjonarce Cie nie podsluchuje i nie
kradnie danych (duzo bardziej wartosciowych niz czasy rozmow i kontakty
na telefonie)? Przeciez nie wiesz, do czego on ma dostep :) A na tego
androida tylko sie tak uparles :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2014-12-19 16:42, Kżyho pisze:
> W dniu 2014-12-19 o 16:14, dddddddd pisze:
>> Może dlatego że zdarzyło mi się zbaczać z trasy i od nowa przeliczało
>> całość?
>
> Raczej dlatego, że 100 tysięcy innych rzeczy, działających na komórce w
> tle również korzystało z tych danych. Jakiś Facebook, poczta,
> aktualizace aplikacji, aktualizacja pokazywacza aktualnej prognozy
> pogody, newsów i czort wie co tam jeszcze.
> Jak nie powyłączasz wszystkiego poza mapą google'a, to przecież tam tony
> danych będziesz wymieniał z siecią jeszcze poza nawigacją.
>

działała jedynie poczta (ale z poczty pobieram tylko nagłówki),
aktualizacje powyłączane, pogody, fb nie używam.
myślę że bardziej chodzi o fakt przeliczania całości trasy po każdym
zboczeniu z niej (trasę miałem wyznaczoną do celu, bo nie liczyłem na to
że moja nawigacja offline zadziała w Chorwacji ;)

--
Pozdrawiam
Łukasz

do góry

W dniu 2014-12-19 22:19, Adam pisze:

> Czyli na kompie nie instalujesz ZADNEGO softu? ;)
> A na komorkach z ery przed Androidem? Miales przeciez komore na Symbianie i
> instalowales tam rozne apki. Symbian nie pytal o uprawnienia (apka miala
> dostep do wszystkiego) - i to juz bylo OK? :-)

To byly inne czasy Adam.
Nie bylo telefonow z wifi. Kamerki byly proste i ludzie byli inni. Nie
bylo instalujacego sie syfu przy instalacji czego kolwiek. Zadnych
asystentow pobierania i tak dalej. Generalnie bylo znacznie prosciej i
bezpieczniej. Dzisiaj na byle stronce z pobieraniem czegos masz co
najmniej dwa "przyciski" z napisem download. Dzis trzeba trzy razy
czytac wszystko zeby upewnic sie czy przycisk ktory chcesz wcisnac to
ten przycisk.

>> Jedyne co standardowo mozesz to godzic sie na to klikajac OK podczas
>> instalowania, albo nie instalowac wogole.
>
> No tak jest. Ale jak sobie to wyobrazasz inaczej? Chcialbys zjesc ciastko
> i miec ciastko :-)

Ja z tym nie mam problemu. Po prostu tego nie instaluje. A to, ze
napisalem iz nie czytacie do czego aplikacja ma dostep to jedynie moje
zdziwienie, ze beztroska jest tak powszechna.

> Mozesz miec jedynie zal do producenta yanosika ze idzie
> bardziej w kierunku TripAdvisora niz prostego systemu informowania o
> "niebezpiecznych" miejscach :) Ale tworzenie z tego teorii spiskowej, ze apka
> odrazu bedzie Cie nagrywac i przekazywac dane dalej to nonsens.

Ja sie tylko pytam - po co aplikacjom dostep do tych rzeczy?
Wez np. takie Angry Birds. Informacje o tozsamosci, o polaczeniu wifi,
identyfikator urzadzenia i informacje o polaczeniu,
zdjecia/multimedia/pliki.
Aplikacja Lustro - zakupy w aplikacji, tozsamosc,
zdjecia/multimedia/pliki, informacja o polaczeniu wifi.
Dla odmiany IQ Test Preparation nie wymaga zadnych uprawnien, wiec
jednak sie da bez dostepu do zdjecia/multimedia/pliki.

>> Root jest zwyklym zlamaniem
>> zasad ustalonych przez dostawcow. Wola podsylac Ci idiotyczne komunikaty
>> o zainfekowanym systemie i inne reklamy, oraz miec dostep do Twoich
>> kontaktow, mikrofonow, kamer, czasow rozmow, lokalizacji i tego typu
>> zdarzenia.
>
> Tiaaa, tylko to ich interesuje :-)

Zatem odpowiedz - po co aplikacjom dostep do danych ktore ze swej natury
nie powinny tego zadac?
Widziales do czego chce miec dostep aplikacja BZWBK24 mobile? Uwazasz,
ze bank do przelewow potrzebuje informacji o np. lokalizacji i zadac
dostepu do aparatu? Pomine cos takiego jak kontakty,
zdjecia/multimedia/pliki. Tozsamosc i identyfikacje urzadzenia pewnie da
sie wytlumaczyc.
Gdyby to ich nie interesowalo to pewnie by nie chcieli. :-)

> Pytanie zasadnicze - czemu nie boisz sie ze np. program ksiegowy albo
> bazodanowy z ktorego korzystasz na stacjonarce Cie nie podsluchuje i nie
> kradnie danych (duzo bardziej wartosciowych niz czasy rozmow i kontakty
> na telefonie)? Przeciez nie wiesz, do czego on ma dostep :) A na tego
> androida tylko sie tak uparles :)

Nie na androida. Wszystkie wieksze systemy operacyjne telefonow robia to
samo. I jak juz wspomnialem ja nie mam z tym problemu. Po prostu tego
nie instaluje. Uczulam tez dzieci zeby czytaly do czego aplikacja chce
miec dostep.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu 2014-12-19 21:30, Krystek pisze:

> Po prostu "ten typ tak ma". Jak jeszcze były Ovi Nokia Maps (które teraz
> są mapami Microsoft Bing - te same, które wyświetlają lokalizację m.in.
> na Facebooku) to przez 1,5 roku nie potrafili w moim mieście poprawić
> nazw ulic i dodać nowych, po przebudowie.

Znaczy lipa jednak. :-(

Pozdro.. TK

do góry

W dniu piątek, 19 grudnia 2014 23:22:43 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:

> Zatem odpowiedz - po co aplikacjom dostep do danych ktore ze swej natury
> nie powinny tego zadac?
> Widziales do czego chce miec dostep aplikacja BZWBK24 mobile? Uwazasz,
> ze bank do przelewow potrzebuje informacji o np. lokalizacji

Potrzebuje - masz tam ikonke "MAPY", po wejsciu zczytuje Twoja lokalizacje
i pokazuje najblizsze bankomaty / wplatomaty / placowki i tak dalej.

> i zadac dostepu do aparatu?

A "Skanuj i plac" znasz? :) Do tego wlasnie potrzebny jest aparat - zeby moc
zeskanowac kod QR / kreskowy czy jaki tam inny.

> Pomine cos takiego jak kontakty,

"Przelew na komórkę" - to funkcja ktora umozliwia robienie przelewow na
wybrany kontakt z telefonu (wczesniej definiujesz w nim nr konta).

> zdjecia/multimedia/pliki. Tozsamosc i identyfikacje urzadzenia pewnie da
> sie wytlumaczyc.
> Gdyby to ich nie interesowalo to pewnie by nie chcieli. :-)

Tworzysz teorie spiskowe tam gdzie ich nie ma :-) Gdyby android nie pytal
sie o pozwolenie i wszystkie apki mialyby dostep do wszystkiego to IMHO
bylbys spokojniejszy ;-)

> Nie na androida. Wszystkie wieksze systemy operacyjne telefonow robia to
> samo. I jak juz wspomnialem ja nie mam z tym problemu. Po prostu tego
> nie instaluje. Uczulam tez dzieci zeby czytaly do czego aplikacja chce
> miec dostep.

Ale nie odpowiedziales na pytanie - uzywasz bazy danych jakiejs u siebie,
nie? Nie boisz sie, ze bedzie Ci kradla wazne dane o klientach i wysylala
w swiat ? :) Masz ja na Windowsie - on sie w ogole nie pyta o uprawnienia
(pod tym wzgledem android jest w tym wypadku duzo bezpieczniejszy (!)).
Nie wiesz, czy w tle nie sle czegos do producenta, a ten soft ma dostep
do calego Twojego komputera i wszystkich danych :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:914cfb9d-7a86-458a-9e38-3f002263b376@go
oglegroups.com...

W dniu piątek, 19 grudnia 2014 23:22:43 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:


>Ale nie odpowiedziales na pytanie - uzywasz bazy danych jakiejs u siebie,
>nie? Nie boisz sie, ze bedzie Ci kradla wazne dane o klientach i wysylala
>w swiat ? :)

O ilu bazach danych czytałeś, ze tak robią? Ile razy google zostało
przyłapane na cichym czytaniu i wysalaniu danych?

>Masz ja na Windowsie - on sie w ogole nie pyta o uprawnienia
>(pod tym wzgledem android jest w tym wypadku duzo bezpieczniejszy (!)).

Praktyka przeczy twoim słowom.

do góry

W dniu 2014-12-20 02:35, Adam pisze:

>> Pomine cos takiego jak kontakty,
>
> "Przelew na komórkę" - to funkcja ktora umozliwia robienie przelewow na
> wybrany kontakt z telefonu (wczesniej definiujesz w nim nr konta).

Kiedys ktos napisal, ze najmniejsza siec telefonii komorkowej ma wieksza
baze danych klientow niz najwiekszy bank. Jak popatrzysz na rynek dzis
to widac ruchy wlasnie w tym kierunku.
Aplikacje bank wytlumaczyles, co nie tlumaczy beztroski. Nie
wytlumaczyles Angry Birds, Lustra i co najmniej polowy aplikacji w
google play, ktore chca miec dostep do tego, do czego teoretycznie nie
sa stworzone.

>> zdjecia/multimedia/pliki. Tozsamosc i identyfikacje urzadzenia pewnie da
>> sie wytlumaczyc.
>> Gdyby to ich nie interesowalo to pewnie by nie chcieli. :-)
>
> Tworzysz teorie spiskowe tam gdzie ich nie ma :-)

To nie sa teorie.
Swego czasu wyszla wersja Androida bez ograniczen tj. system
"fabrycznie" byl jak po roocie. Wyszlo to przez niedopatrzenie, a sam
google tlumaczyl sie pozniej, ze to bylo dla testow i kolejne wydania
systemu byly juz blokowane.
Wytlumacz w takim razie, czemu system wymaga roota jezeli chcesz miec
dostep do jego wszystkich mozliwosci, jezeli to sa tylko teorie? Po jaka
cholere dostajesz w systemie rzeczy z ktorych nigdy nie skorzystasz i
nie masz mozliwosci wylaczenia ich aktualizacji? To przeciez oczywiste -
nie korzystasz kasujesz. Sprobuj skasowac w swoim telefonie. To nie jest
wymaganie czegos od kogos za darmo. Za system zaplaciles, ale nie chcesz
korzystac z elementow w nim juz bedacych.

> Gdyby android nie pytal
> sie o pozwolenie i wszystkie apki mialyby dostep do wszystkiego to IMHO
> bylbys spokojniejszy ;-)

Nie napisalem, ze to zle, ze pyta. Ale pyta nie tylko Android.
Poderzewam, ze to wymog prawny i tyle.

>> Nie na androida. Wszystkie wieksze systemy operacyjne telefonow robia to
>> samo. I jak juz wspomnialem ja nie mam z tym problemu. Po prostu tego
>> nie instaluje. Uczulam tez dzieci zeby czytaly do czego aplikacja chce
>> miec dostep.
>
> Ale nie odpowiedziales na pytanie - uzywasz bazy danych jakiejs u siebie,
> nie? Nie boisz sie, ze bedzie Ci kradla wazne dane o klientach i wysylala
> w swiat ? :)

Nie odpowiedzialem, bo pytanie z zalozenia jest bledne. Zakladasz
mianowicie, ze wszystkie komputery na swiecie sa podlaczone do internetu.

> Masz ja na Windowsie - on sie w ogole nie pyta o uprawnienia
> (pod tym wzgledem android jest w tym wypadku duzo bezpieczniejszy (!)).
> Nie wiesz, czy w tle nie sle czegos do producenta, a ten soft ma dostep
> do calego Twojego komputera i wszystkich danych :-)

Pewne rzeczy da sie wychwycic sledzac ruch w sieci. Jak sobie wyobrazasz
pozycje firmy tworzacej oprogramowanie biznesowe kradnace dane? Ludzie
opiekujacy sie systemami to nie to samo co potencjalny uzytkownik
telefonu. Mozna zalozyc, ze to idioci, ale chyba dobrze wiesz, ze tak
nie jest.
Nie tak dawno temu byla glosna sprawa jak to Microsoft mimo wyroku sadu
nie podzielis sie z wymiarem sprawiedliwosci USA danymi jednego z
klientow. Biznes tak dziala, a nie jest zlodziejem danych swoich
klientow co sugerujesz.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu sobota, 20 grudnia 2014 10:09:40 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:

> Pewne rzeczy da sie wychwycic sledzac ruch w sieci. Jak sobie wyobrazasz
> pozycje firmy tworzacej oprogramowanie biznesowe kradnace dane?

Ot to! Bingo! Wlasnie to chcialem od Ciebie uslyszec :-)

Teraz odnies to do Yanosika, czy BZWBK, ktorych to apki tak ganisz za to, ze
chca dostep do rzeczy ktore sa potrzebne do ich dzialania. Pozycji BZWBK
tlumaczyc nie trzeba. Yanosik tworzy spolka ktora jest juz notowana na
gieldzie, a sama apka przyjela sie na calym swiecie i jest hitem. Dlaczego
wiec uwazasz, ze apki tych producentow beda kradly dane, a apkom "biznesowym"
tak ufasz? Przeciez to nielogiczne :)

Co do andka i roota - nie ma roota wlasnie po to zeby zadna apka (ani wirus,
czy trojan) nie przejely systemu. Dzialasz z poziomu normalnego uzytkownika,
co jest DUZO bezpieczniejsze dla samego uzytkownika. Nie ma innego zadnego
ukrytego powodu dla ktorego "by default" nie dostajesz roota.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry