Witam serdecznie

Posiadam dom z wysokimi piwnicami (3,50m) i stropy tych piwnic sa bardzo
rowne i gladkie.
Chcialbym dac warstwe izolacyjna pomiedzy piwnicami a parterem w postaci
styropianu. Mysle o przyklejaniu plyt styropianowych na suficie bezposrednio
kolo siebie. Chodzi o izolacje i zwiekszenie temperatury w pomieszczeniach
na parterze. Piwnica w czesci (ok 1metr) wystaje nad powierzchnie ziemi.

Jedyna przeszkoda moga byc rury doprowadzajace wode i prad biegnace tuz przy
suficie, ale sa one w otulinkach i odpowienie dociecie styropianiu nie
przedstawia zadnego problemu. Nawet jesli powstana jakies szczeliny, to IMO
przy pokryciu warstwą izolacyjną 95% powierzchni sufitu to powinno to dac
efekty w wyraznym dociepleniu zimą pomieszczen powyzej.

Pozniej zamierzam pomalowac styropian jakas emalią zeby sie nie utlenial.

Dobrze kombinuje?

Jakies rady od szanownych grupowiczow? Grubosc styropianu, jaki klej? I jak
przygotowac podloze (tzn. sufit w tym wypadku - wystarczy przed polozeniem
kleju dzien wczesniej umyc sufit?)

Pozdrawiam i bede wdzieczny za wszelkie sugestie bo budowlaniec ze mnie
zaden! :)

Rownoczesnie bede przeprowadzal ocieplenie calego budynku z zewnatrz
(styropian w niektorych miejscach 10, a w niektorych 12).

--
Pozdrawiam
Gabriel Zastawnik
http://www.sigsoft.pl

do góry

Użytkownik "Gabriel" <z...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4c2e1085$0$2607$65785112@news.neostrada.pl...
> Pozdrawiam i bede wdzieczny za wszelkie sugestie bo budowlaniec ze mnie
> zaden! :)


ja bym przykleił pianką, a dałbym 10cm. Ja wiem ze pianka jako klej dopiero
raczkuje i budzi sprzeciwy , a w modzie jest tradycyjny klej "cementowy",
ale robota pianką byłaby szybka i przyjemna :-)



b.

do góry

Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i0l4vi$679$1@inews.gazeta.pl...

> ja bym przykleił pianką, a dałbym 10cm. Ja wiem ze pianka jako klej
dopiero
> raczkuje i budzi sprzeciwy , a w modzie jest tradycyjny klej "cementowy",
> ale robota pianką byłaby szybka i przyjemna :-)

Dzieki za sugestie! :)
A czemu pianką? Nie odpadnie?


--
Pozdrawiam
Gabriel Zastawnik
http://www.sigsoft.pl

do góry

Użytkownik "Gabriel" <z...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4c2ef610$0$17087$65785112@news.neostrada.pl...
> A czemu pianką? Nie odpadnie?


ja mam nad głową płyty gips-kartonowe przyklejone na piankę do betonu-
wszyscy mnie tu straszą ze mi to na głowe spadnie. Ale wciąż jeszcze nie
spadło :-)))




b.

do góry

Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i0n7rj$68e$1@inews.gazeta.pl...
> ja mam nad głową płyty gips-kartonowe przyklejone na piankę do betonu-
> wszyscy mnie tu straszą ze mi to na głowe spadnie. Ale wciąż jeszcze nie
> spadło :-)))

:))
Rozmawialem z Tata, z ktorym bede kleil ten styropian. On jednak nie ufa
piance;) Hehe.. No coz - w takim razie pozostaje mi klej "betonowy" czy
jakas inna zaprawa.
Ale w sumie w kilku miejscach mam zamiar sprobowac pianke.

Czy w jakis szczegolny sposob trzeba to rozprowadzac? Bo klej to wiadomo - w
kilku miejscach na plycie zrobic "piramidki" i lekko docisnac do sufitu. I
tam jest pewna przestrzen pomiedzy warstwami. A w przypadku pianki czy ta
przestrzen pomiedzy sufitem a styropianem nie bedzie za mala? I inne
pytanie - czy wogole taka przestrzen powinna byc przy robieniu izolacji?
Podejrzewam ze tak, bo nawet jak sie robi ocieplenie domu, to zawsze
pozostawia sie delikatną odleglosc pomiedzy sciana a plyta styropianu.


--
Pozdrawiam
Gabriel Zastawnik
http://www.sigsoft.pl

do góry

Użytkownik "Gabriel" <z...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4c305a9c$0$17098$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:i0n7rj$68e$1@inews.gazeta.pl...
>> ja mam nad głową płyty gips-kartonowe przyklejone na piankę do betonu-
>> wszyscy mnie tu straszą ze mi to na głowe spadnie. Ale wciąż jeszcze nie
>> spadło :-)))
>
> :))
> Rozmawialem z Tata, z ktorym bede kleil ten styropian. On jednak nie ufa
> piance;) Hehe..

powiedz tacie ze na 1m2 pianki można powiesić 60ton, moze sie przekona :-)
Pewnie nie uwierzy, to niech sobie sam policzy :-)




b.

do góry