eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieIzolacja rur na zewnątrz budynku - ktoś wie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2011-07-05 05:42:42
    Temat: Izolacja rur na zewnątrz budynku - ktoś wie?
    Od: hk <h...@k...pl>

    Czy ktoś wie, umie policzyć i powie jaka grubość izolacji cieplnej
    odpowiada izolacyjności 1,5metra gruntu? Chodzi o to, że rura z zimną
    wodą która powinna iść 1,5-1,7 m pod ziemią musi wejść do domu przy
    ścianie piwnicy w środku i praktycznie tuż przy ściance oporowej od
    zewnątrz. Więc musi być jakoś izolowana żeby w zimie nie zamarzła w niej
    woda. I nie wiem ile styroduru muszę dać między murkiem a rurką albo
    jaką izolację rurki...



  • 2. Data: 2011-07-05 16:32:23
    Temat: Re: Izolacja rur na zewnątrz budynku - ktoś wie?
    Od: "kiki" <k...@t...fel>


    "hk" <h...@k...pl> wrote in message news:iuu88g$301h$1@bgp.inds.pl...
    > Czy ktoś wie, umie policzyć i powie jaka grubość izolacji cieplnej
    > odpowiada izolacyjności 1,5metra gruntu? Chodzi o to, że rura z zimną

    Żadna izolacja. Zakopana rura jest w dodatniej temperaturze od gruntu, a na
    zewnątrz to możesz sobie dac i metr styropianu. Tylko opóźnisz zamarznięcie.


  • 3. Data: 2011-07-05 19:06:46
    Temat: Re: Izolacja rur na zewnątrz budynku - ktoś wie?
    Od: ptoki <s...@g...com>

    On Jul 5, 6:32 pm, "kiki" <k...@t...fel> wrote:
    > "hk" <h...@k...pl> wrote in messagenews:iuu88g$301h$1@bgp.inds.pl...
    > > Czy ktoś wie, umie policzyć i powie jaka grubość izolacji cieplnej
    > > odpowiada izolacyjności 1,5metra gruntu? Chodzi o to, że rura z zimną
    >
    > Żadna izolacja. Zakopana rura jest w dodatniej temperaturze od gruntu, a na
    > zewnątrz to możesz sobie dac i metr styropianu. Tylko opóźnisz zamarznięcie.

    Eeee no, przecierz taka rura z woda to ekstra mostek cieplny.
    Jesli ma przekroj 1 cala i przewodnosc cieplna na poziomie stali
    (zakladamy ze woda troche w tej rurce cyrkuluje) to nie bedzie az tak
    zle. Byle styro nie konczylo sie przy ziemi a bylo zakopane ten 1m
    razem z fundamentem.

    Tak, troche zartuje ;)


  • 4. Data: 2011-07-06 07:40:40
    Temat: Re: Izolacja rur na zewnątrz budynku - ktoś wie?
    Od: Jacek <n...@g...com>

    Błąd w założeniach:
    1. 1,5 metra gruntu w głąb, to nie to samo, co 1,5 metra w poziomie. Na
    głębokości poniżej 1 metra (zależnie od lokalnych warunków) temperatura
    nigdy nie spada poniżej zera.
    2. Jaki to grunt? piasek, glina? Grunt gruntowi nie równy
    3. Izolacja NIE GRZEJE a tylko opóźnia ucieczkę ciepła.

    Jak nie chcesz przewodu grzejnego, jak Kolega radził, to możesz zawsze
    wypchnąć wodę z rury np. przy użyciu kompresora i utrzymywać odcinek
    przy domu na sucho - pod warunkiem, że przyłącze wody ma spadek od domu,
    a nie odwrotnie.
    Jacek


  • 5. Data: 2011-07-06 10:39:38
    Temat: Re: Izolacja rur na zewnątrz budynku - ktoś wie?
    Od: hk <b...@m...pl>

    W dniu 2011-07-06 09:40, Jacek pisze:
    > Błąd w założeniach:
    > 1. 1,5 metra gruntu w głąb, to nie to samo, co 1,5 metra w poziomie. Na
    > głębokości poniżej 1 metra (zależnie od lokalnych warunków) temperatura
    > nigdy nie spada poniżej zera.
    Rozumiem, że w głąb to nie to samo co w poziomie, rozumiem że w poziomie
    dowolna odległość = 0 w głąb, ale nie zgodzę się że na głębokości 1m
    temperatura nigdy nie spada poniżej zera. Napisałem o murku oporowym 2x5
    metrów. Coś co z jednej strony będzie zakopane 1,5 metra w głąb a w
    poziomie będzie tylko 10cm od tego murka - może, moim zdaniem zamarznąć.

    > 2. Jaki to grunt? piasek, glina? Grunt gruntowi nie równy
    przy samym domu piasek, pół metra dalej glina z kamieniami - rura byłaby
    obsypana piaskiem dookoła więc na linii poziomej byłby to tylko piasek

    > 3. Izolacja NIE GRZEJE a tylko opóźnia ucieczkę ciepła.
    Logiczne. Nie umiem znaleźć tego kawałka gdzie napisałem że izolacją
    chcę ogrzewać (dwa razy szukałem), ale jak tak napisałem - to
    rzeczywiście głupotę walnąłem.
    >
    > Jak nie chcesz przewodu grzejnego, jak Kolega radził, to możesz zawsze
    > wypchnąć wodę z rury np. przy użyciu kompresora i utrzymywać odcinek
    > przy domu na sucho - pod warunkiem, że przyłącze wody ma spadek od domu,
    > a nie odwrotnie.
    Nie, za spadek nie ręczę, woda idzie od studzienki wodomierzowej, więc
    zamiast wypychać kompresorem mógłbym po prostu zamykać zawór w
    studzience i drugi zrobiony już w domu, po czym z jednej lub z drugiej
    strony spuszczać wodę. Ale to za dużo roboty - wolałbym coś
    bezobsługowego :)

    PS Inne pytanie - skoro najlepszym izolatorem jest powietrze, a
    styropian i tak traci swoje właściwości po zawilgoceniu - to może po
    prostu kupić rurę kanalizacyjną pomarańczową o maksymalnie możliwej
    dużej średnicy i w niej puścić rurkę z wodą (na jakichś podkładkach
    ułożonych co np. metr?


  • 6. Data: 2011-07-06 10:50:00
    Temat: Re: Izolacja rur na zewnątrz budynku - ktoś wie?
    Od: Albercik <n...@g...pl>


    >
    > PS Inne pytanie - skoro najlepszym izolatorem jest powietrze, a
    > styropian i tak traci swoje właściwości po zawilgoceniu - to może po
    > prostu kupić rurę kanalizacyjną pomarańczową o maksymalnie możliwej
    > dużej średnicy i w niej puścić rurkę z wodą (na jakichś podkładkach
    > ułożonych co np. metr?


    Błąd, powietrze nie jest najlepsze. Najlepsza by tu była próżnia.
    Powietrze jest dobrym izolatorem, pod warunkiem że się nie rusza, a w
    takim tworze jaki proponujesz będzie sobie wędrować w te i nazad i
    ciepło transportować. Trzeba by to powietrze zamknąć w czymś co mu nie
    pozwoli się ruszać, czymś takim jest na przykład styropian, pianka itp..


  • 7. Data: 2011-07-06 10:53:02
    Temat: Re: Izolacja rur na zewnątrz budynku - ktoś wie?
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 06.07.2011 12:39, hk pisze:

    > Rozumiem, że w głąb to nie to samo co w poziomie, rozumiem że w poziomie
    > dowolna odległość = 0 w głąb, ale nie zgodzę się że na głębokości 1m
    > temperatura nigdy nie spada poniżej zera. Napisałem o murku oporowym 2x5

    Na szczęście przyroda ma w odwłoku twoją zgodę lub jej brak i postępuje
    po swojemu tj. zgodnie z prawami fizyki.

    Poszukaj sobie hasła "głębokość przemarzania" i się łaskawie nie
    kompromituj.

    PS: 1m to nie jest "poniżej 1m".


  • 8. Data: 2011-07-07 09:32:32
    Temat: Re: Izolacja rur na zewnątrz budynku - ktoś wie?
    Od: hk <b...@m...pl>

    W dniu 2011-07-06 12:53, Andrzej Ława pisze:
    > Poszukaj sobie hasła "głębokość przemarzania" i się łaskawie nie
    > kompromituj.
    >
    OK - zapytam więc tak: jak włożę butelkę z wodą do pudełka na buty i
    nasypię do tego pudełka ziemi (warstwa ok 15 cm wejdzie) to woda w
    butelce mi w zimie zamarznie, bo będzie przykryta warstwą tylko 15cm
    (pomijam średnicę butelki - niech będzie że to płaska piersiówka). Za to
    jak na tym pudełku ustawię jeszcze 10 identycznych pudełek po butach
    napełnionych ziemią, to ta nowa, 1,5 metrowa warstwa ziemi uratuje
    butelkę przed przemarznięciem?
    Jeśli tak, to faktycznie się skompromitowałem, bo myślałem że nie ważne
    ile metrów ziemi nad butelką, skoro i tak 10 cm w bok jest zimne
    powietrze. W niewiedzy swej sądziłem że tzw. głębokość przemarzania
    równa 1,20m w moim rejonie dotyczy głębokości tam, gdzie do brzegu jest
    dalej niż 1,20m. Czyli jak postawię murek oporowy przy wjeździe do
    garażu i z jednej strony murka będzie powietrze -25 stopni to po drugiej
    stronie, za grubą na 24cm warstwą betonowych bloczków ta temperatura nie
    będzie >0. Bo ciepła (w znaczeniu nie przemarznięta) ziemia będzie na
    głębokości 1,5 metra w odległości 1,20 od murka jednak już przy samym
    murku (znów moim - ignoranta - zdaniem) - już niekoniecznie.
    PS Tej zimy taczką woziłem z hałdy glinę na obsypanie ścian. Kiedy
    pewnej nocy chwycił mróz, zamroził na 20-30cm glinę nie tylko od góry
    ale i z boku. Czyli zamarzł nie tylko gliniany "sufit" ale i przednia
    ściana którą szpadlem i kilofem wycinałem. Mimo, że hałda miała 1,60 jak
    nic. Moim - laika - zdaniem, mróz brał to nie od góry, ale z każdej
    odsłoniętej strony...


  • 9. Data: 2011-07-07 13:02:07
    Temat: Re: Izolacja rur na zewnątrz budynku - ktoś wie?
    Od: "kiki" <k...@t...fel>


    "hk" <b...@m...pl> wrote in message
    news:4e157d2f$0$2443$65785112@news.neostrada.pl...

    Nie uratuje.
    Ideą głębokości przemarzania jest to, że ciepło pochodzi z ogromnej masy
    planety ziemia, a nie z grubości izolacji zawieszonej w powietrzu.
    Nic ci nie da ocieplenie metrem styropianu czegość co jest ponad gruntem.
    Opóźnisz tylko zamarznięcie o kilka godzin.


  • 10. Data: 2011-07-07 19:48:21
    Temat: Re: Izolacja rur na zewnątrz budynku - ktoś wie?
    Od: hk <h...@k...pl>

    W dniu 2011-07-07 15:02, kiki pisze:
    >
    > "hk" <b...@m...pl> wrote in message
    > news:4e157d2f$0$2443$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > Nie uratuje.
    > Ideą głębokości przemarzania jest to, że ciepło pochodzi z ogromnej masy
    > planety ziemia, a nie z grubości izolacji zawieszonej w powietrzu.
    > Nic ci nie da ocieplenie metrem styropianu czegość co jest ponad
    > gruntem. Opóźnisz tylko zamarznięcie o kilka godzin.

    No właśnie mi chodzi o te kilka godzin. Przy bieżącej wodzie która wciąż
    płynie nie powinno być problemów z zamarzaniem. Boję się o te kilka
    godzin w zimowe noce. I dlatego zapytałem o izolację. Na zasadzie że jak
    styropian na ścianach piwnicy czy fundamentowych ma zabezpieczać przed
    wymianą ciepła między nagrzanym domem a zimną (od zimnego powietrza)
    ziemią, to może jakiś tam styropian zabezpieczy wodę która na kilka
    godzin stanie w rurze.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1