-
111. Data: 2013-09-28 15:31:10
Temat: Re: Jak u Was z grzaniem we wrzesniu?
Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>
>stanial o polowe :) Placilem 35 pln, place 16 pln i odbieraja te smieci
>2 x czesciej. Moznaby wiec powiedziec, ze potanial ponad 4-ro krotnie :-)
U mnie (mała gmina pod Toruniem) opłaty za wywóz śmieci podrożały ..
Poprzednio płaciłem około chyba 25zł za pojemnik 120L opróżniany co 2
tygodnie. W tym pojemniku wrzucało się wszystko. Jako że jednak mam rodzinę
4 osobowa to było stanowczo za mało więc i tak śmieci częściowo
segregowaliśmy (papier , plastik) i wywalaliśmy w punktach do zbiórki
surowców sortowanych.
Teraz płacimy 40zł za miesiąc. Śmietnik pozostał ten sam , tyle że teraz on
słuzy do śmieci komunalnych i innych niesortowanych. Dodatkowo zamówiłem w
firmie dodatkowy pojemnik na trawę (choć jak ktoś nie przeczytał umowy jaką
podpisała gmina z MPO nie wiedział że można zamówił za darmo taki pojemnik ,
a normalnie o nim nie wspominają ani nie dają ;) Dodatkowo dostaję 3 worki
do których wrzucamy papier-metal-szkło i jedne worek do szkła.
Jak zabraknie worków to można dostać z MPO ...
Smieciary zabierają tyle worków ile jest wystawionych , ale uwaga ! jest
zapis w umowie że zabierają TYLKO te które są z MPO. Jak jest coś w innym
worku to zalezy tylko i wyłącznie od dobrego humoru osoby która odbiera
śmieci ...
Niestety u mnie czasami biorą jakieś śmieci jeśli nie są w oryginalym worku
a czasami nie :(
Trzeba później te śmieci przeładować do worku "oryginalnego" aby zabrali ...
Niestety mimo że w umowie powinni dawać razem 4 worki za kazdym razem to
jakoś zostawiają często tylko 3 worki ...
Zapewne dostali "przykaz" z góry ...
Jak dla mnie mimo że płace więcej to jest dla mnie ... lepiej ...
Nie muszę jeździć z surowcami i wywalać ich w Toruniu , mam tez miejsce na
popiół bo pojemnik z odpadami komunalnymi jest dość pusty niemalże zawsze
...
Jedynie co wkurza to że surowce wtórne są rzadko odbierane (raz na miesiąc).
Nie ukrywam że śmierdzi z worków okropnie , bo workach są też plastiki po
jogurtach lub po metlaowe puszki po kociej karmie ...
Trawa odbiera raz na dwa tygodnie w "sezonie" i raz na miesiącą poza (po co
w zimę ???)
A śmieci komunalne co 2 tygodnie ...
Ja jestem zadowolony.
Jeżdżą różne śmieciarki , nie mieszają w śmieciarkach śmieci.
Są organizowane co jakiś czas (tylko trzeba zgłosić) wywózki rzeczy
wielkogabarytowych , tyle że trzeba się szybciej "umówić" ...
Ja jestem zadowolony ...
-
112. Data: 2013-09-28 22:59:20
Temat: Re: Jak u Was z grzaniem we wrzesniu?
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:905734c9-b4d8-4941-8376-b23c339133ea@googlegrou
ps.com...
> Ale jak czytam to podobno we Wrocławiu jakies idiotyzmy wymyślili 7
> frakcji,
> butelki bez korków naklejek itp. Ale to lokalne idityzmy lokalnych
> urzedasów.
Bo to jest wina dupowatej ustawy, która nie sprecyzowała zasad i teraz
każdyu ch... na swój strój.
Poza tym w sklepach człowiek nie dostanie już rekalmówki czy zrywki, bo
to ponoć nieekologiczne, ale kur.... śmieci mamy pakowac w foliowe
worki, w których miesięcznie zawartość plastiku o wiele przewyższa ilość
plastiku, która byłaby nam potrzebna do przyniesienia ze sklepu zakupów.
Prawda jest taka, że ekologia to bzdura, tu chodzi tylko i wyłącznie o
kasę.
-
113. Data: 2013-09-28 23:20:38
Temat: Re: Jak u Was z grzaniem we wrzesniu?
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik <p...@t...pl> napisał w wiadomości
news:0b839fb0-0a84-4d46-9eb1-3bb1b83d1d86@googlegrou
ps.com...
> U mnie lekko zdrożało, ale godziliśmy się na to, bo obiecywano
> pojemniki, a nie worki.
Dokaładnie tak samo jak u mnie.
> Żeby jakoś ogarnąć to wszystko już wydałem kasę na następne kubły.
> I słowo "Wszystkich" jest tu bardzo istotne. Określoną grupę
> śmieci/odpadów należy dowieźć s
> amodzielnie do gminnego punktu.
... gdzie przyjmą, albo i nie przyjmą, bo są limity roczne ile czego
wolno przywieźć.
To jest właśnie granie w chu....
Zcedować wszystkie obowiązki na obywateli tzn. sortowanie i
magazynowanie. Zabronić zawierania indywidualnych umów z firmami
zajmującymi się wywozem śmieci, a jednocześnie zrobić limity ile czego
wolno dostarczyć gminie.
Toż to się kur.... nóż w kieszeni sam się otwiera.
Poprzednio, kiedy śmieci nie mieściły mi się w pojemniku to mogłem w
każdej chwili zadzwonić do firmy, która mi wywoziła śmieci i poprosić o
dodatkowe kursy, dodatkowo płatne i nikt łaski nie robił, opróżniał
pojemnik, bo robił to za dodatkową kasę. Poprzednio pakowałem szkło jak
leciało tj. stłuczka, butelki, słoiki w worki, w kolejne worki plastiki
nie patrzac jakie to plastiki, bo szary obywatel n ie musi być chemikiem
i znać się na plastikach, w kolejne worki puszki po konserwach itd., a
wszystkie worku się wkładało do dużego kontenera. Zabierał to jeden
samochód raz czy dwa razy w miesiącu tego samego dnia. Śmieci wędrowały
na śmietniska, gdzie były segregowane. Co do zakopania to do zakopania,
a co jako surowce wtórne to na przemiał. Jak zostawiłem w kontenerze
opony to je bez problemów zabierali. Jedynie gruz trzeba było w
oddzielnym kontenerze.
Teraz wójt decyduje ile wolno mi nasrać. Obiecywał, że sprzątną
wszystko, a okazało się, że nie dość, że należy z tego gówna oddzielić
to co kiedyś było kaszanką, a co pasztetową to jeszcze decyduje ile mi
wolno tego gówna nastrać.
Ale takie Ergie to i tak nie są w stanie zrozumieć w czym jest problem.
> Niektórzy sąsiedzi nawet samochodu nie mają. Ich problem można pewnie
> będzie znaleźć w lesie, albo już tam leży.
I to nie dlatego, że ludziom się nie chce segregować, ale dlatego, że
ktoś wprowadził durną ustawę, a ktoś inny na jej podstawie jeszcze
bardziej durne zasady.
-
114. Data: 2013-09-30 07:42:37
Temat: Re: Jak u Was z grzaniem we wrzesniu?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 28 Sep 2013 23:20:38 +0200, uzytkownik
> ... gdzie przyjmą, albo i nie przyjmą, bo są limity
> roczne ile czego wolno przywieźć.
Nie ma limitów -- wystarczy że zapłacisz za nadmiar produkowanego przez
siebie ścierwa. Trzeba być niezłym śmieciarzem, żeby limity przekraczać. I
jakoś nie trafia do mnie argument, że ty masz problem po swoim poprzednim
właścicielu, to wszystko jest ŹLE zrobione. Masz problem, zapłać żeby się
śmietnika z podwórka pozbyć -- będziesz "na czysto", i nie będziesz musiał
truć. Póki co widać, że chciałbyś wszystko darmo. Tymczasem odbiór,
składowanie czy spalanie nadmiaru twojego ścierwa, KOSZTUJE. Czemu niby,
m.in. ja, mam za to płacić?
> To jest właśnie granie w chu....
> Zcedować wszystkie obowiązki na obywateli tzn.
> sortowanie i magazynowanie.
Czy ty w ogóle rejestrujesz co się do ciebie pisze? Nie masz obowiązku
sortowania. Zapłać więcej, posortują za ciebie na wysypisku. Masz problem z
magazynowaniem zapłać więcej, przyjadą częściej.
> Zabronić zawierania indywidualnych umów
> z firmami zajmującymi się wywozem śmieci,
Znowu czegoś jeszcze nie zrozumiałeś? Ustawa tego zabrania, żeby nie robić
wałków, czyt. papierek można było w moment załatwić, bo firmy śmieciarskie
chętnie sprzedawały rachunki za odbiór śmieci co tydzień. Miały na tym
przebitkę 1000%. Po śmieci przyjeżdżały natomiast raz na miesiąc, albo i
raz na dwa miesiące (albo i wcale), bo reszta tych śmieci lądowała w
kominie, albo w lasach. Już kapujesz czemu nie można zawierać umów
indywidualnych? Żeby cwaniaków wyeliminować.
> a jednocześnie zrobić limity ile czego wolno dostarczyć gminie.
> Toż to się kur.... nóż w kieszeni sam się otwiera.
Tylko paru wyjąkom (choć patrząc po naszym społeczeństwie, całkiem sporo
tego jest), które mają postawę roszczeniową tudzież nie potrafią pomyśleć.
--
Pozdor Myjk
-
115. Data: 2013-09-30 07:47:56
Temat: Re: Jak u Was z grzaniem we wrzesniu?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 27 Sep 2013 07:19:45 -0700 (PDT), Kris
> Dyskusja nie dotyczy zasady spalania w takich piecach
> tylko tego czy śmieci sa kaloryczne czy nie.
> A nie powiesz przeciez ze ze spalenia
> worka PETów nie usyskasz zadnej energi.
Akurat dyskusja dotyczyła konkretnie zastąpienia węgla śmieciami. Tego się
nie da zrobić jeśli wziąć pod uwagę powierzchnię paliwa. 1m3 węgla starczy
na miesiąc palenia, a 1m3 śmieci (nawet jeśli skompresowanych) na dwa dni
(w porywach). Nie wspomnę ile czasu taką ilość śmieci trzeba produkować w
przeciętnym GD.
--
Pozdor Myjk
-
116. Data: 2013-09-30 09:33:23
Temat: Re: Jak u Was z grzaniem we wrzesniu?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:bfd82439-e818-4fb7-94d1-2bca336a04d2@go
oglegroups.com...
> Choćby to, że za niewykonaną usługę łaskawie opłaty nie pobiorą. Moje
> śmieci w końcu sam wywiozłem. Na to się nie godziłem. Zniósłbym
> ograniczenia odnośnie wywozu
> odpadów trudnych, a właściwie zakazałbym takich ograniczeń. W końcu
> nakazałbym realny odbiór śmieci z posesji, a więc standardowo 2 x mc.
> Inaczej mamy smród, gryzonie
> i nowy śmietnik w pobliskim lesie. W końcu nakazałbym zaopatrzenie
> gospodarstwa w pojemniki, a nie w woreczki. To być może się zmieni za
> jakiś czas.
Ustawa nie nakazuje używania woreczków i nie nakłada ograniczeń co do
częstotliwości wywozu nieczystości.
> Dodam że teraz gdy mamy wyznaczony termin to pełny pojemnik potrafi stać
> pod bramą dwa dni, bo oni chyba mają inną rozpiskę :). Jestem ciekaw kogo
> obciążą jego
> kosztem gdy nagle zniknie któregoś dnia?
Ustawa nie każe im zwlekać dwa dni.
Rozumiem te problemy ale adresem tych skarg nie jest ustawodawca a gmina!
Pozdrawiam
Ergie
-
117. Data: 2013-09-30 09:37:40
Temat: Re: Jak u Was z grzaniem we wrzesniu?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:0b839fb0-0a84-4d46-9eb1-3bb1b83d1d86@go
oglegroups.com...
> U mnie lekko zdrożało, ale godziliśmy się na to, bo obiecywano pojemniki,
> a nie worki. Żeby jakoś ogarnąć to wszystko już wydałem kasę na następne
> kubły. I słowo
> "Wszystkich" jest tu bardzo istotne. Określoną grupę śmieci/odpadów należy
> dowieźć samodzielnie do gminnego punktu.
Drobna uwaga: Zawsze tak było tylko mało kto tego przestrzegał. Do śmieci
komunalnych nigdy formalnie nie można było wyrzucać zużytych baterii
świetlówek czy puszek po farbach, gruzu, opon i wiele wiele innych.
Pozdrawiam
Ergie
-
118. Data: 2013-09-30 20:54:08
Temat: Re: Jak u Was z grzaniem we wrzesniu?
Od: p...@t...pl
W dniu poniedziałek, 30 września 2013 09:33:23 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> Użytkownik napisał w wiadomości grup
>
> dyskusyjnych:bfd82439-e818-4fb7-94d1-2bca336a04d2@go
oglegroups.com...
>
>
>
> > Choćby to, że za niewykonaną usługę łaskawie opłaty nie pobiorą. Moje
>
> > śmieci w końcu sam wywiozłem. Na to się nie godziłem. Zniósłbym
>
> > ograniczenia odnośnie wywozu
>
> > odpadów trudnych, a właściwie zakazałbym takich ograniczeń. W końcu
>
> > nakazałbym realny odbiór śmieci z posesji, a więc standardowo 2 x mc.
>
> > Inaczej mamy smród, gryzonie
>
> > i nowy śmietnik w pobliskim lesie. W końcu nakazałbym zaopatrzenie
>
> > gospodarstwa w pojemniki, a nie w woreczki. To być może się zmieni za
>
> > jakiś czas.
>
>
>
> Ustawa nie nakazuje używania woreczków i nie nakłada ograniczeń co do
>
> częstotliwości wywozu nieczystości.
>
>
>
> > Dodam że teraz gdy mamy wyznaczony termin to pełny pojemnik potrafi stać
>
> > pod bramą dwa dni, bo oni chyba mają inną rozpiskę :). Jestem ciekaw kogo
>
> > obciążą jego
>
> > kosztem gdy nagle zniknie któregoś dnia?
>
>
>
> Ustawa nie każe im zwlekać dwa dni.
>
>
>
> Rozumiem te problemy ale adresem tych skarg nie jest ustawodawca a gmina!
>
>
>
> Pozdrawiam
>
> Ergie
Jeśli dla Ciebie nieterminowe wykonanie usługi jest akceptowalne to nie ma o czym
gadać. Ustawa jest w tym wypadku pisana pod Ciebie. Mi nie pasuje brak zapisów
regulujących sprawy finansowe i spory ich dotyczące.
-
119. Data: 2013-09-30 20:58:10
Temat: Re: Jak u Was z grzaniem we wrzesniu?
Od: p...@t...pl
W dniu poniedziałek, 30 września 2013 09:37:40 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> Użytkownik napisał w wiadomości grup
>
> dyskusyjnych:0b839fb0-0a84-4d46-9eb1-3bb1b83d1d86@go
oglegroups.com...
>
>
>
> > U mnie lekko zdrożało, ale godziliśmy się na to, bo obiecywano pojemniki,
>
> > a nie worki. Żeby jakoś ogarnąć to wszystko już wydałem kasę na następne
>
> > kubły. I słowo
>
> > "Wszystkich" jest tu bardzo istotne. Określoną grupę śmieci/odpadów należy
>
> > dowieźć samodzielnie do gminnego punktu.
>
>
>
> Drobna uwaga: Zawsze tak było tylko mało kto tego przestrzegał. Do śmieci
>
> komunalnych nigdy formalnie nie można było wyrzucać zużytych baterii
>
> świetlówek czy puszek po farbach, gruzu, opon i wiele wiele innych.
>
>
>
> Pozdrawiam
>
> Ergie
Chyba nie zrozumiałeś przekazu. Każde śmieci wg mnie powinny być odebrane z posesji.
Jakiekolwiek inne formy i nakazy można sobie w buty wsadzić w kontekście ochrony
środowiska, dla tego nie rozumiem czemu odnosisz obecne prawo do tego co był
przedtem. Przedtem był śmietnik w lesie, teraz mam go nieopodal również. Składa się
między innymi ze śmieci i również odpadów wymienionych przez Ciebie. Coś się zmieniło
oprócz prawa?
-
120. Data: 2013-10-01 00:02:27
Temat: Re: Jak u Was z grzaniem we wrzesniu?
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:1k0gfupwz74tk$.dlg@myjk.org...
>> ... gdzie przyjmą, albo i nie przyjmą, bo są limity
>> roczne ile czego wolno przywieźć.
>
> Nie ma limitów -- wystarczy że zapłacisz za nadmiar produkowanego
> przez
> siebie ścierwa. Trzeba być niezłym śmieciarzem, żeby limity
> przekraczać.
Albo uczciwie pozbywać się śmieci, a nie wysypywać na drogi.
U mnie wszystko wędruje do smieci, nawet popiół, a jest go po prostu
dużo.
W okresie zimowym zapełniałem popiołem pojemnik prawie 1100 litrów.
Niestety w odróżnieniu do mnie wielu mieszkańców wywozi popiół na drogi.
Mnie też to sugerowano, żeby tak robić.
A teraz ten popiół, który poprzednio miesięcznie zajmował mi prawie cały
kontener 1100 litrów ja mam zmieścić w pojemnik 120 litrów, za który
muszę płacić więcej niż poprzednio za 1100 litrów.
> I jakoś nie trafia do mnie argument, że ty masz problem po swoim
> poprzednim
> właścicielu, to wszystko jest ŹLE zrobione. Masz problem, zapłać żeby
> się
> śmietnika z podwórka pozbyć -- będziesz "na czysto", i nie będziesz
> musiał
> truć. Póki co widać, że chciałbyś wszystko darmo. Tymczasem odbiór,
> składowanie czy spalanie nadmiaru twojego ścierwa, KOSZTUJE. Wybacz,
> ale napiszę wprost: jesteś durniem.
Niczego nie chcę darmo, bo do tej pory płaciłem uczciwie i sukcesywnie
czyściłem i usuwałem śmieci.
Chętnie zapłacę dodatkowo, tylko gmina ma określone zasady, bo tak ma
zawarte umowy z firmami.
Niestety gmina tego mi nie chce zapewnić nawet za dodatkową opłatą, bo
ma swoje ustalone zasady, gdyż firma wywozowa, która zawarła umowę z
gminą nie chce robić dodatkowych kursów, bo nie opłaca się firmie
przyjeżdzać dodadkowo do jednego czy nawet kilku klientów.
Czy naprawdę jesteś tak ograniczony, że nie jesteś w stanie tego
zrozumieć?
> Czemu niby, m.in. ja, mam za to płacić?
Nie chcę, żebyś płacił za moje śmieci.
Problem w tym, że ja nie mogę dodatkowo zapłacić za swoje, a obiecywano,
że będą odbierane wszystkie śmieci po to, żeby gminę wyczyśćić ze śmieci
nagromadzonych przez lata.
Niestety nie są odbierane wszystkie śmieci, a wójt po prostu rzucał
kolejne obietnice bez pokrycia.
Z drugiej strony, jeżeli zaś chodzi o płacenie za czyjeś śmieci to ja Ci
powiem, że wolałbym zapłacić za wywóz śmieci sąsiada niż składowac jego
śmnieci w moich płucach.
>> To jest właśnie granie w chu....
>> Zcedować wszystkie obowiązki na obywateli tzn.
>> sortowanie i magazynowanie.
>
> Czy ty w ogóle rejestrujesz co się do ciebie pisze? Nie masz obowiązku
> sortowania. Zapłać więcej, posortują za ciebie na wysypisku. Masz
> problem z
> magazynowaniem zapłać więcej, przyjadą częściej.
Czy ty umiesz czytać i potrafisz przeczytać co napisałem?
Chcę sortować i nie przeszkadza mi sortowanie i będę sortował.
Piszę natomiast o tym co się dzieje, że robi się ludzi w ch...., bo
nawet pomimo deklaracji, że się nie będzie sortowało oraz płacenia
podwójnej opłaty, ludzie i tak MUSZĄ sortować, bo jak nie to przywalą
kary.
>> Zabronić zawierania indywidualnych umów
>> z firmami zajmującymi się wywozem śmieci,
>
> Znowu czegoś jeszcze nie zrozumiałeś? Ustawa tego zabrania, żeby nie
> robić
> wałków, czyt. papierek można było w moment załatwić, bo firmy
> śmieciarskie
> chętnie sprzedawały rachunki za odbiór śmieci co tydzień. Miały na tym
> przebitkę 1000%. Po śmieci przyjeżdżały natomiast raz na miesiąc, albo
> i
> raz na dwa miesiące (albo i wcale), bo reszta tych śmieci lądowała w
> kominie, albo w lasach. Już kapujesz czemu nie można zawierać umów
> indywidualnych? Żeby cwaniaków wyeliminować.
Bzdura. Nie chodziło o robienie wałków, tylko o to, że wielu ludzi w
ogóle nie zawierało umów, bo nie było takiego, który dopilnowałby, aby
śmieci wędrowały tam, gdzie ich miejsce.
Zamiast wprowadzać popierd.... ustawę, wystarczyło tylko dopilnować kto
pali śmieciami i kto wywozi do lasu, zamiast na wysypiska. Dopierd....
kary i ludzie raz, dwa nauczyliby się co należy robić ze śmieciami.
Problem zaś polega na tym, że obecnie nie mogę sobie dodatkowo podpisać
drugiej umowy z dowolną firmą, która mi postawi dodatkowy pojemnik np.
1100 litrów i co miesiąc będzie ode mnie odbierać dodatkowe śmieci.
Gmina zaś ma w d.... to, że ktoś może mieć tych śmieci więcej, niż
uwidziało się wójtowi ile ich powinno być.
>> a jednocześnie zrobić limity ile czego wolno dostarczyć gminie.
>> Toż to się kur.... nóż w kieszeni sam się otwiera.
>
> Tylko paru wyjąkom (choć patrząc po naszym społeczeństwie, całkiem
> sporo
> tego jest), które mają postawę roszczeniową tudzież nie potrafią
> pomyśleć.
I będę miał postawę roszczeniową, bo co innego było obiecywane niż to co
zostało wprowadzone