-
1. Data: 2011-06-28 19:10:18
Temat: Jak zerwać tapetę winylową
Od: Jacek <n...@g...com>
Muszę zerwać do gołego podłoża tapetę winylową.
Google podpowiada tylko pracowite skrobanie albo bliżej nieokreślony
"płyn do usuwania tapet".
Na razie jestem załamany, bo złazi tylko sam winyl, a papierowy podkład
zostaje i pozwala się jedynie zdrapywać po małym kawałku.
Jest na to cholerstwo jakiś patent?
Jacek
-
2. Data: 2011-06-28 20:25:54
Temat: Re: Jak zerwać tapetę winylową
Od: Olo <w...@j...cy>
W dniu 2011-06-28 21:10, Jacek pisze:
> Jest na to cholerstwo jakiś patent?
Moczyć, moczyć i jeszcze raz moczyć. Wystarczy zwykła woda i moczenie
nie od strony mieszkania (winylu) tylko od strony ściany. Nadrywasz
kawałek tapety od samej góry i smarujesz grubo pędzlem zmoczonym w
wodzie im więcej wody między ścianę i tapetę uda się wprowadzić tym
lepiej. Trzeba chwilę odczekać aby woda wsiąkła w podkład tapety i
ścianę i wszystko pięknie powinno zejść, no chyba że tapeta była klejona
na butapren.
--
Pozdrawiam
Olo
Mój adres zakodowany ROT13.
-
3. Data: 2011-06-29 08:10:01
Temat: Re: Jak zerwać tapetę winylową
Od: "Gejzero SQ3OGX" <g...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jacek" <n...@g...com> napisał w wiadomości
news:iud8uk$i45$1@news.task.gda.pl...
> Muszę zerwać do gołego podłoża tapetę winylową.
> Google podpowiada tylko pracowite skrobanie albo bliżej nieokreślony "płyn
> do usuwania tapet".
> Na razie jestem załamany, bo złazi tylko sam winyl, a papierowy podkład
> zostaje i pozwala się jedynie zdrapywać po małym kawałku.
> Jest na to cholerstwo jakiś patent?
> Jacek
Zerwać winyl, później dowolny spryskiwacz i pryskać wodą pozostały papier
kilka razy. Jak namoknie to spokojnie szpachelką schodzi całymi płatami.
Gejzero
-
4. Data: 2011-06-29 08:50:31
Temat: Re: Jak zerwać tapetę winylową
Od: Jacek <n...@g...com>
Dzięki
Tak właśnie robię i idzie jakoś, może do wieczora skończę.
Pomagam sobie płynem do zmywania tapet Metylan.
Jacek
-
5. Data: 2011-06-29 23:49:25
Temat: Re: Jak zerwać tapetę winylową
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik Jacek napisał:
> Muszę zerwać do gołego podłoża tapetę winylową.
> Google podpowiada tylko pracowite skrobanie albo bliżej nieokreślony
> "płyn do usuwania tapet".
> Na razie jestem załamany, bo złazi tylko sam winyl, a papierowy podkład
> zostaje i pozwala się jedynie zdrapywać po małym kawałku.
> Jest na to cholerstwo jakiś patent?
Zedrzeć winyl. Jak się gdzieś nie daje zedrzeć - podrapać gęsto szczotą
drucianą.
Zanabyć maszynkę do zdejmowania tapet albo pozyskać w gratach kawał
starego koca. Masznka do zdejmowania tapet to kociołek w którym gotuje
się (przy pomocy grzałki elektrycznej) woda, kawał rury prowadzącej parę
i ustrojstwo kierujące tę parę na ścianę - bo tapetę trzeba nagrzać i
nawilżyć - wówczas byle szpachelką ją zdejmiesz. Wersja z kocem -
moczysz koc, czepiasz dwoma małymi gwoździkami (dziurki potem gipsem
zaszpachlujesz) do ściany, przeprasowujesz żelazkiem - i tapeta jest
odmoczona tak że byle szpachelka ja zdejmie.
Reszty dzieła destrukcji dopełniasz szczotą ryżową i wiadrem wody z
szarym mydłem - znaczy dobrze szczotą ścianę myjesz.
--
Darek